

Belle
Zarejestrowani-
Zawartość
310 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
173 ExcellentOstatnio na profilu byli
351 wyświetleń profilu
-
No, ale przecież to wszystko „ciężko zarobione pieniążki”, cytując Wandę.
-
No, taka prawda. Trochę jest w tym niekonsekwencji, bo jeszcze niedawno inne produkty jej pomagały, a teraz tylko suple. Czyli co? Przestała używać foreo i Nacomi, a takie świetne były, tak jej pomagały, tak zachwalała .
-
Wanda znowu opowiada o swojej nieskazitelnej cerze, a wszystko po to by zareklamować suplementy. Mogłaby być bardziej kreatywna, bo tego samego argumentu używała już dziesiątki razy reklamując różne produkty.
-
Ale na Żiwenszi już ją stać.
-
Jaki deficyt? Przecież Wanda śpi na forsie .
-
Oboje są beznadziejni.
-
Tak, mamy obsesję.
-
Jeśli coś jest tanie, to sporo osób na to stać, a więc nie ma czego zazdrościć. Nikt nie mówił tutaj, że tanie znaczy złe. To Wanda ma obsesję na punkcie metek i luksusu.
-
Każda influencerka teraz zakochana w Nacomi, każdej z nich na coś pomaga i widzki się ciągle pytają co to za kosmetyk pomógł na problemy z cerą.
-
No cóż, Edyta nie miała tyle szczęścia i nie znalazła sobie faceta z „klasą” (i kasą) jak Aga, nie miał kto jej nauczyć obycia i „klasy”, a jaka „klasa” takie wczasy. Najważniejsze, że się dobrze bawi.
-
Nie, no, nie mówię o tobie, tak tylko napisałam. Muka zawsze będzie się czepiał, a sam jest beztalenciem i żaden z niego trener.
-
Na insta można znaleźć nagranie jej śpiewu, to któryś z pierwszych jej postów, i według mnie naprawdę ładnie.
-
Śmiechłam gdy po raz kolejny przy reklamowaniu kosmetyków czy suplementów użyła swojej cery jako wymówki. „Często pytacie mnie czego używam, że moja cera wygląda tak pięknie” - cyk, reklama foreo, cyk reklama nacomi, cyk reklama supli. Trzeba być ...em, żeby coś kupić z jej polecenia. W ogóle, niestety, gdy vlogerzy lifestylowi coś reklamują czy zakładają sklepy, to od razu wyczuwam smród tandety, na pewno czasem jest to nieuzasadnione względem danego produktu, ale tak jest.
-
Śmieszne jest to, że reklamują te same produkty w tym samym czasie i wszystkie zachwycone.
-
Kiedyś zdarzyło mi się kupić produkt czy dwa z polecenia youtuberki, ale to było w czasach gdy jeszcze kupowały je za swoje pieniądze, natomiast teraz z polecenia Wandy nie kupiłabym niczego, ale są ludzie, którzy się na to nabierają.