Electra

Ano Czasem nie ma powodu do dumy, ale co zrobić

Nic na siłę. Odpuść Być normalnie nienormalnym i nienormalnie normalnym to żaden wstyd

Będąc nienormalnym nie szukaj normalności

Jest wiele normalnych osób. Część z nich jest zdesperowana, część z nich nie ma jak inaczej poznać kogoś, a jeszcze innym samotność daje się we znaki. Ile ludzi tyle historii, nie wrzucaj wszystkich do jednego wora.

Czego boisz się? Jak zmarnuje mu życie? W jakim sensie? Może celowi chce żebyś tak właśnie myślał. Przecież wiesz, jak opiekuje się na codzień dzieckiem, czy dba o nie, czy je kocha. Jeśli dziecko jest kochane i prawidłowo zaopiekowane to szantaż emocjonalny nie ma nic do tego.

Żaden adres wu wu wu nie gwarantuje Ci normalności . Wchodzisz na kafe i też jest różnie- wchodzisz tu na własną odpowiedzialność

.

Jakbym przywaliła Cię swoją masą... Tragedyjo Muszę przejść na ero? Jest po 22.

Nie lubię dotykania obcych ludzi, nawet stopy tu nie pomogą 🥺

Wymarzone 69? Ty masujesz stopy, ja całuję brzuch

Nie mam. Kocham mieć robiony masaż stóp. Osobiście wolę brzuszek.

Budziłyby Cię moje stopy, jadlbys z nimi pod nosem, czytał gazetę z nimi pod nosem, oglądał film z nimi pod nosem Po miesiącu sam spuscilbys mi coś na płetwy przypadkiem, żeby tylko trafiły do gipsu i mieć od nich spokój O mamo... Rozmarzyłam się🥺

Ja daje stopki tylko po ślubie No i niestety daleko, dlatego wyskoczyłam ze ślubem. Dożywotni masaż stóp? Brzmi jak bajka

Ożeń się ze mną🥺

Zna się ktoś na informatyczni technicznych sprawach i z dobrego serca odpowie mi na pytanie na priv? Dobre serce to uczuciowy, proszę nie usuwać

Dziękuję bardzo piekle na tak

Jego boli, że za 8 zeta mu nie dają, a ma szarpnąć się na burdel?

Tobie nie jest żal, że akurat z tamtą laską nie wyszło Ci, ale żal szansy za związek. Jak w przerwach będziesz pisać z jakimiś dupami to nie zapomnij o niej wspomnieć. Tibie przejdziesz sam pieszo będziesz mieć na to tyle czasu.

Nauczyć się żyć w pojedynkę. Półtora roku to naprawdę normalny, naturalny czas do niebycia w związku. Myślę, że tęsknotę za związkiem mylnie odbierasz jako samotność.

Hehe Akimuszki, Haha BBB, no to jeszcze ja Listy do Mikołaja piszcie. Grzeczni nie byli, ale może przyjdzie.

A ja to odbieram inaczej

Nie widzę sensu dalszej dyskusji.

Lubię jeść. Spałam co zjem, nie jestem na spadku. Robię swoim tempem.

Powyższym nie pomogłeś sobie.

Nie. "Nie wyglądasz korzystnie w tej ...ence" "Dlaczego?" "Podkreśla mankamenty figury". Chcesz być większa? Smacznego. A Ty? "Niekorzystnie wyglądasz. Schudnij. Pomogę Ci". Ty ukrytą szpilę wbijasz uprzejmością, a do tego chcesz wyjść na pomocnego. Wolę być sóką w wersji oficjalnej bez fałszywej otoczki wspaniałomyślności i klepania kogoś po plecach, a do tego z ukrytym przekazem "pomogę Ci, patrz jaki jestem zayebisty". A ja nie jestem zayebista, jestem tylko szczera.