Electra
Zarejestrowani-
Zawartość
15241 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
4
Wszystko napisane przez Electra
-
Nie wiem co mam myśleć o mojej dziewczynie :( jestem w szoku co mi dziś wyznała
Electra odpisał RL9_XD na temat w Życie uczuciowe
Chciałaś mu zepsuć przyszłość, żeby inna go nie chciała? Żmija z Ciebie Miałam w życiu różne chore myśli, ale do realizacji uch była naprawdę długa droga. Zastanawiam się czy tylko tak piszesz, czy myślisz tak naprawdę. -
Nie wiem co mam myśleć o mojej dziewczynie :( jestem w szoku co mi dziś wyznała
Electra odpisał RL9_XD na temat w Życie uczuciowe
Chęć zemsty w złości jest czymś normalnym, ale od chorych myśli do realizacji powinna być długa droga. Nie masz racji. Powinnaś do sprawy inaczej podejść. Jeśli wcześniej Ci pomagał, bo na to wychodzi, a byliście przed ślubem to była jego dobra wola i gest. Nie miał obowiązku dawać Ci pieniędzy i wspomagać Cię. Patrzysz na niego tylko jak na wyschnięte źródełko. Przykre. Rozumiem, że człowiekowi w złości różne myśli przechodzą przez głowę, ale Ty chyba już całkiem na chłodno tak i to jest straszne. -
Miałam na myśli zaprzestanie produkowania jakichś enzymów trawiennych poprzez brak dostarczania glutenu, laktozy czy tłuszczu zwierzęcego (dieta eliminacjyjna) i po przerwie czy jest możliwe, że organizm będzie mieć problem czy będzie normalnie radzić sobie. Dokładnie, może ktoś wie.
-
Nie wiem co mam myśleć o mojej dziewczynie :( jestem w szoku co mi dziś wyznała
Electra odpisał RL9_XD na temat w Życie uczuciowe
Dobrze, że tylko 6lat, dobrze, że nie doszło do ślubu. Miałaś szczęście w tym nieszczęściu, głowa do góry -
Kupny, bezglutenowy papier jest niejadalny. Piekłam bezglutenowe chleby z dodatkiem siemienia, ziaren słonecznika i otręb.
-
Organizm nie musi nic wyprodukować specjalnego by go trawić. W przypadku tłuszczu zwierzęcego, laktozy czy glutenu to chyba inna bajka. Gdybam, nie mam wiedzy.
-
Nie dziwię się. Samopoczucie przy ograniczeniu glutenu jest fantastyczne.
-
Miałam na myśli nie eliminację podyktowaną wskazaniami medycznymi (celiakia i pewnie genetyka), ale czy można zafundować sobie nietolerancję poprzez długotrwałe wykluczenie czegoś z diety.
-
Ciężko mieć poczucie odbierania sobie radości, gdy nie masz wewnętrznej potrzeby. To nie jest nic wbrew sobie. Na pewno chciałabym jeść zdrowiej, ale też bez szaleństw.
-
Obawiam się , że wykluczając coś z diety możemy zafundować sobie nabytą nietolerancję, więc jeśli nie ma zdrowotnych przeciwskazań to nie powinniśmy niczego wyklucza eliminować. To tylko moje przypuszczenia, musiałby się wypowiedzieć lekarz.
-
Rośnie mi to Nie chadzam stąd tylko cztery. Tylko żurawina.
-
Nie jadłam glutenu ponad rok. Fantastycznie czułam się. Cukier? Zgrzeszę czekoladą lub ciastem od czasu do czasu.
-
Idę do fryzjera, kupuję kosmetyki. Torebki? 4sztuki. Kupię nowe jeśli stare będzie niszczeć. Nie mam potrzeby rozwalać kasy na głupoty, nie robię zakupów pod wpływem impulsu, nie kupuję zbędnych rzeczy.
-
Smak jogurtu naturalnego z żurawiną albo z pomarańcza? Mniam. Pokonuje mnie konsystencja ciapki z kawałkami. Grysiki, kasza manna, budynie, kisiele nie jem, nie przepadam. Znam osobę, która nie je pieczywa i cukru, gluten free. Wygląda 10lat młodziej. Jedzenie wpływa na nasze zdrowie i samopoczucie.
-
Moje podejście.
-
Jem mało rzeczy, kwestia przyzwyczajenia. Wiesz, że mam chyba zaburzenia sensoryczne dotyczące konsystencji? Grysik, kasza manna i wszelkie inne ciapki z kawałkami (jogurt naturalny z żurawiną lub pomarańczą) sprawiają mi ogromny problem. Zupa krem z grzankami jeszcze dam radę, ale z resztą ciężko.
-
Jeśli on wydaje wypłatę to raczej na swoje zachcianki, bo ja takich nie mam. Myślałam, że to logiczne...
-
Awokado nie jadłam, świeżo wyciśniętego soku z pomarańczy nie piłam, ale wbiłam się w elyty spożywcze nie jestem uszczypliwa, nie ta półka rozpusty
-
A ja myślę, że rozpieścił Cię Kitek i teraz dyma na zachciewajki🥺
-
Pięć razy makaron na pięć sposobów? Mogłabym Z borowikami, ze szpinakiem, z sosem pomidorowym, aioli i lasagne
-
Niestety masz rację.
-
Na szybko kanapkę, rosół, twaróg, mozzarelle, warzywa i owoce. Nie Twoje klimaty
-
Świat legł mi w gruzach. Awokado ważniejsze od Kitka...
-
Nałóg jest drogi. Gdy gość przede mną kupował fajki, trzy bułki i kiełbasę i zapłacił za śniadanie niecałe 40zl to porazilo mnie
-
Tak powinno jeść się. 5 małych porcji. Świetnie!