Electra
Zarejestrowani-
Zawartość
15241 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
4
Wszystko napisane przez Electra
-
W 7klasie przeżyłam pierwsze zauroczenie Te podchody jak pies do jeża on nieśmiały, ja nieśmiała, dramat
-
Jak to jest z tą nieśmiałością u zauroczonych facetów?
Electra odpisał Dorin92 na temat w Życie uczuciowe
Jeśli jest zajęta tak, bo to nie ma większego sensu. Jeśli wolna to chyba nie -
Całe życie jadłam margarynę i myślałam, że to masło. Nie pytaj mnie. Dla mnie nadal wymieniasz objawy zakochania.
-
Pora jak każda inna. Liczę w końcu na śnieg
-
Nie rozumiem dlaczego nie rusza Cię jego kocham. Piszesz tylko o przytulaniu, dotykaniu, pociągu. Ogólnie Twój stan przypomina zakochanie się, a to nie jest to samo co miłość. Zakochanie mija i często okazuje się, że nie ma nic więcej.
-
Nie wiem co mam myśleć o mojej dziewczynie :( jestem w szoku co mi dziś wyznała
Electra odpisał RL9_XD na temat w Życie uczuciowe
Chciałbym żebyś podzieliła się ze mną informacją, ilu było przede mną. Jest to dla mnie bardzo ważne. Mogłabyś? Do ilu akceptujesz? Albo tak jak Ty nie ma bogatej przeszłości i jej zależy nie być piętnastą, albo jest świnia, bo sama gzila się, a Ciebie chciałaby cnotliwego -
Głupia sytuacja, ale przytoczę. Prasuję. Cholernie nie chce mi się odrywać. Proszę syna, żeby przyniósł mi z kuchni wodę do żelazka, bo kończyła się. Nigdy tego nie robię. Przychodzi Wam naturalnie wysługiwanie się kimś? Ja momentalnie mam wyrzuty sumienia, że ta sama droga, ta sama fatyga, że mogłam sama, że robię z kogoś służącego. Nie potrafię. A Wy? Nie mówię o pomocy.
-
Nie wiem co mam myśleć o mojej dziewczynie :( jestem w szoku co mi dziś wyznała
Electra odpisał RL9_XD na temat w Życie uczuciowe
Zapytaj ją o to jeśli Cię to zastanawia. Wygląda na to, że mogła mieć taki związek za sobą. Być może tylko zakładała taki hipotetycznie, a poznała Ciebie i wyszło jak wyszło. -
Oceniasz bardzo wysoko jego kumatość. Idź w
-
Nie wyobrażam sobie
-
Na innym topiku oszacowali Twoje szanse na 95%
-
Przekręć pokrętło na
-
Przykro mi. Takie życie. Nie zawsze układa się tak jak chcemy.
-
Do sklepu. Bezpieczniej
-
Była już, tera cukrzycy dostałai idzie na zastrzyk
-
Czasem tak bywa, ale rozumiem. Też nie lubię, gdy nastawię się na coś, a nie wypali. 10dni przed urlopem czekałam na czyjś wynik na koronę, chyba szla.g jasny by mnie trafił, gdyby był dodatni i wpadłabym przymusowo na kwarantannę.
-
Chodzi o uziemienie, a nie usmażenie
-
No i fajnie Ja mam lenia w dupce:)
-
Skoro nie daje rady. Jestem za wielodzietnymi rodzinami jeśli kogoś tylko na to stać. Natomiast jest mi przykro, bo w takiej sytuacji każde dziecko ma braki w uwadze rodzica.
-
Zgadzam się. Tak samo jestem przeciwna dawaniu dzieciom w prezencie ubrań, butów czy pościeli. To mój obowiązek jako rodzica, a prezent ma być przyjemnością.
-
Niedaleko mnie jest 6dzieci w domu. Najstarsze niańczyło pozostałą piątkę, która pojawiła się niemalże rok po roku, a mama nie wyrabiała. Mówisz o analogicznych sytuacjach chyba.
-
Nie masz pojęcia jak ktoś funkcjonuje na wspólnej przestrzeni. Nie tylko randki i miłe spędzanie czasu, a prawdziwe wspólne życie. Co innego deklaracje, a co innego rzeczywistość.
-
Aż mi trudno sobie wyobrazić, że można brać kogoś tak bardzo w ciemno
-
A ja nie widzę nic niestosownego w "pilnuj siostry, jadę po chleb" albo "masz masło, dżem, opiekacz i chleb tostowy, zrób Wam śniadanie, bo bardzo źle się czuję". Mamy sytuację taką a nie inną, ups