Electra
Zarejestrowani-
Zawartość
15241 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
4
Wszystko napisane przez Electra
-
Konflikt serologiczny
Electra odpisał Migotka95 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Każdą ciążę kontroluje się, gdy zachodzi ryzyko wystąpienia konfliktu. -
Konflikt serologiczny
Electra odpisał Migotka95 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nie ma możliwości by wystąpił konflikt. Dzieje się tak tylko w przypadku, gdy matka ma rh ujemne, a dziecko ma po ojcu rh +. To też nie jest KONFLIKT, bo jeśli dziecko będzie mieć po matce rh - to nie występuje on. -
Zbyteczny bulwers Do widzenia.
-
To jest powód dlaczego masz tak, a nie inaczej.
-
Że co? Jesteś zakochana jak nigdy, a z innym było Ci lepiej? Świetnie Strzeliłaś sobie w kolano.
-
Mario jak biegnie przez światy czasem ma ekstra moc - chwilową nieśmiertelność. Qrde moja zaszwankowała, level od nowa
-
Nie możesz być toksycznym bluszczem tylko dlatego, że nie masz nikogo innego. Tam gdzie miłość jest bezobjawowa tam pojawia się osoba współistniejąca
-
To jest oczywiste. Tu jest sytuacja, w której partner chciał ugrać zgodę na wyjazd- to nie ma nic do rzeczy.
-
Wyrównywanie ilości partnerów jest chore. Albo akceptuje się przeszłość partnera, albo nie i nie ma nic pośrodku. Co to oznacza w praktyce? Albo przyjmujesz do wiadomości i akceptujesz, albo nie wiążesz się. Można iść w niewiedzę, jeśli ktoś lubi takie klimaty. Tak powinno być. Wszystko jest Twoje i jego, wyjątkowe bo Wasze. Gratulacje.
-
Dalej nie czytam. Wybaczania niczym nie warunkuje się. Wybacza lub nie, a łapanie się Twojej winy, żeby coś ugrać dla, siebie jest podłe.
-
Nie stracisz jej, bo już dawno dla niej nie liczysz się. Flirty, lokaje... Poślij w DIABŁY.
-
Nie zgłębiałam się w szczegóły, bo i tak sytuacja jest patowa bez tego. Ona mówi mu, że sprawia jej przykrość takim zachowaniem, a on sobie nic z tego nie robi. Kropka- tu już nie trzeba nic więcej.
-
Albo akceptujesz jego zachowanie, albo nie. Tu nie ma filozofii.
-
Podła Ty Głowa do góry, przecież czasem musi być gorzej, żebyś mogła docenić dobre czasy.
-
To mamy pełną synchronizację Trudno, u mnie też słabo Wiesz jak to mówią? Co się odwlecze...
-
Myślę, że do tego zwyczajnie w świecie można przyzwyczaić się. Samotność robi się Twoją drugą skórą. W zrywach uwiera jak kamyk w bucie, ale poza tym jest nie tylko znośnie, ale i całkiem nieźle. Przychodzi nawet taki moment, że nie wyobrażasz sobie żyć inaczej.
-
Piotruś nie ma takiego, który mnie tak zniewoli
-
Eeee tam, jeszcze się taki nie urodził, żeby stracić głowę i nie bywać tu i tam No pięknie, człowiek na chwilę zniknie i już się mnie tu obgaduje możemy pokłócić się, że jest czwartek
-
Jak wiesz to po co pytasz? Po co Ci nowy związek jak bzykasz ex?
-
Mnie jak piecze to lekarz zawsze stwierdza infekcję- do lekarza marsz Nie, nie wierzę.
-
Nie bądź smieszny. Pozwolił pracować? Wy jako związek nie istniejecie. Albo bawisz się w dom dla dziecka, albo rozwiedź się. Sam sobie musisz odpowiedzieć na pytanie co jest dla Ciebie ważne i czego chcesz.
-
Odpuść. Nie zmuszaj jej do chowania ręki za się ie, niech chodzi po prostu sama.
-
Mam podobne zdanie. Trzeba doceniać starania, a nie kręcić nosem. Autor stara się, a księżniczka ma muchy w nosie. Kulturalnie dajesz do zrozumienia, że to nie ich sprawa i mają nie wtrącać się.