Electra

Nigdy nie byłaś młoda? Jako młode dziewczę byłam zdolna, nie potrzebowałam zakuwać i czas spędzałam codziennie na spotkaniach ze znajomymi, miałam ich bardzo wielu. Często na imprezach czy domówkach weekendowych chlalam z chłopakami. Bardzo często w małych ilościach, zdarzyło się że przesadziłam. Uczyłam się, dorabiałam, miałam faceta. Trzy światy, mnóstwo znajomych. Wierz mi, że niejedna abstynencka kujonka z nosem w książkach więcej w życiu nagrzeszyła niż ja. Nigdy nie oceniaj ludzi po pozorach, bo można się konkretnie przejechać.

Zero stałości w uczuciach, skaczesz z kwiatka na kwiatek. Sama nie wiesz czego chcesz. Bądź tak uprzejma i nie bierz ślubu. Nie daj Bóg świadek może okazać się bardziej interesujący od męża i co? Wiesz ile czeka się na rozwód? Do jego uzyskania świadek może już nie być na tapecie.... Wolę tych stałych w uczuciach...

A jeszcze kolejni wezmą ile jest dane bez marudzenia i spróbują wziąć życie na jego szerokość a nie tylko długość.

Myślę, że tak mają ludzie, którzy żyją tak jak muszą, a nie tak jak chcą.

Głupota i tchórzostwo.

Covid? Nie bądźcie śmieszni. Nie mam przywiązania do życia, ale póki żyję chce ten czas dobrze wykorzystać, bo trochę spóźniłam się

Tak, to prawda. Już prawie środek tygodnia, a ledwo co weekend zaczynał się. Ledwo co urlop, a tu już Sylwester tuż tuż

Co masz na myśli mówiąc szybkie? Właśnie to jest piękne, że z wiekiem człowiek zaczyna wolniej żyć.

Your choice.

Żartuję. To Twoje święto. Musisz mieć jakieś życzenie. Życzę Ci byś żył tak, aby w każde następne urodziny problemem było wymyślić życzenie, bo wszystkie będą się spełniać na bieżąco

Czego, 4 w przodzie?

Niech tak będzie Daj podpiąć się do dmuchania, oddaj pół życzenia

Wszystkiego dobrego. Czego życzyć?

Poproszę, skup się na

Ostatnio zmieniłam kolor włosów, być może to dlatego🥺

Nie mam u nikogo długu, nikt nie ma u mnie.

Nie uważam, że moje dzieci mają u mnie dług, że skoro nie spałam, przewijałam, karmiłam, opiekowałam się w chorobie itd. to one są mi lub komukolwiek za mnie dłużne. Jeśli dożyłabym starości chcę żeby mieszkały osobno, a nie ze mną i absolutnie nie opiekowały się mną na starość. Powinny mnie szanować, to wszystko co ujęłabym pod słowem powinny względem mnie.

Nie zgodzę się z tym.

Wychowałaś mądrego syna, gratuluję.

Pytając czy prawdziwa miłość trwa wiecznie to jak pytać ile zje yeti. Nikt nie widział, ale spekulujmy.

Powinien nocować u niej i profilaktycznie zapiąć ją od czasu do czasu bez zobowiązań, żeby dziecko słyszało, że rodzice jeszcze kochają się.

Jeśli potrzebujesz pomocy czy wsparcia odezwij się. Pomogę Ci bezinteresownie nie licząc na nic w zamian. Zrobiłabym dla Ciebie wszystko, więc jeśli czegokolwiek Ci trzeba to wiedz, że jestem i zawsze możesz na mnie liczyć. Zawsze. Potem sobie pójdę, nie martw się.

Zawsze gustowałam w horrorach, thrillerach czy filmach akcji/wojennych, jakoś komedie romantyczne nie przemawiają do mnie.

Nie można zakochać się od przytulania.

Dalej nie czytam.