Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Electra

Zarejestrowani
  • Zawartość

    15241
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    4

Wszystko napisane przez Electra

  1. Electra

    Zwiazek-Dom konflikt

    Pracujcie na wspólne, a nie każdy na swoje. Są dwie opcje. Albo każdy jest u siebie i trzyma się swojego, albo nie ma ja i Ty tylko nasze. Rozumiem strach by nie zostać z niczym (są bezpieczne rozwiązania tej sytuacji), ale zmęczenie? Jesteście na początku wspólnej drogi, a Ty masz jej już dość? Musicie wypracować kompromis.
  2. Electra

    Zwiazek-Dom konflikt

    Myślę, że możesz rozsądnie zabezpieczyć się w tej sytuacji i stworzyć nowe, wspólne bez ryzyka pozostania z niczym.
  3. Electra

    Zwiazek-Dom konflikt

    Nowe musi być wspólne. Żebyś nie utopiła, że tylko jego, bo możesz być z ręką w nocniku.
  4. Electra

    Zwiazek-Dom konflikt

    Nowe musi być wspólne. Żebyś nie utopiła, że tylko jego, bo możesz być z ręką w nocniku.
  5. Electra

    Zwiazek-Dom konflikt

    Dajesz dom na wynajem, bierzesz hipoteke, kupujecie wspólne. Z wynajmu splacasz kredyt (wynajem powinien pokrywać kredyt tylko na pół nieruchomości). Przy rozstaniu sprzedajecie wspólne, dzielicie się na pół, wracasz do domu, ze swojej czesci nadplacasz kredyt.
  6. Electra

    Zwiazek-Dom konflikt

    Sprzedasz dom, on wyłoży tyle samo i kupujecie wspólne. Przy rozstaniu sprzedajecie i dzielicie się po połowie.
  7. Electra

    Zwiazek-Dom konflikt

    Jeśli pocieszę Cię to znajomi 10lat włączyli między 3 opcjami i nie mógł i dogadać się. Była opcja moje, Twoje, nasze. 10 lat walczyli. Inni mają jazdy od roku. Powodzenia...
  8. Electra

    Zwiazek-Dom konflikt

    Trzeba rozważyć obiektywnie gdzie bardziej opłaca się mieszkać i podjąć decyzję. Na zimno plusy i minusy mieszkania tu i tu i podjąć decyzję rozsądną, a nie walczyć o "swoje". Jeśli Ty masz swoje gotowe, a on chce iść na remontowanie i wynajem to Twoja opcja lepsza. Trzeba patrzeć na koszty utrzymania (prestiżowa dzielnica to droższe życie). Boli duupa zostawiać swoje... Czasem trzeba? Serce włożyć w relacje, a nie miejsce. Podobno nie ważne gdzie tylko z kim. To nie ma być walka na racje, na postawienie na swoim tylko rozsądna decyzja.
  9. Electra

    Nic na siłę nie tłumaczyć

    Jasna, spokojna, idealna.
  10. Electra

    Nic na siłę nie tłumaczyć

    Serio musisz spalić mi powiedzenie? To znaczy, że słoma mi z butów wychodzi i ni uhu jej nie schowam ani nie upcham🥺
  11. Electra

    Nic na siłę nie tłumaczyć

    Lubię. Pora nie ma znaczenia. Człowiek ze wsi wyjdzie, wieś z człowieka nigdy.
  12. Śmiało. Przywykłam do precyzji w szpilowaniu. W 10 jak zawsze byłoby. Czas przeszły.
  13. Kiedy wchodzilam na forum żyłam przekonaniem, że cała przeszłość nas określa. Są skłonności, są predyspozycje. Nie wyobrażałam sobie nie zapytać faceta ile miał kobiet przede mną. Nie zawahałabym się ocenić kogoś po wydarzeniu sprzed 20lat. Dzisiaj, prawie po roku wiem, że to co było to było. To jaki ktoś był w związku z danym człowiekiem nie oznacza, że będzie dla nas taki sam. To, że kiedyś zbłądził i wyrządził zło lub zgubił kurs nie oznacza, ze nie umie trzymać tego właściwego teraz. Nigdy nie zapytam faceta o ilość kobiet, bo zwyczajnie mnie to nie będzie interesować. Nic co wcześniej nie będzie mieć dla mnie znaczenia, bo będzie liczyć się tylko to jak jest między nami i co jest między nami. Seks? Baaa, podstawa. Byłam uparta, honorowa, złośliwa. I tak sobie myślę, że dlatego muszę czekać tyle lat na miłość. Nie miałam mądrości, która pozwoliłaby mi jej doświadczyć i zbudować dojrzały związek. Nic nie dzieje się bez powodu... Dziękuję każdemu z osobna za możliwość bycia tu i czytania Was. Nie było to przypadkiem. Ludzie, których spotkałam realnie też nie byli dziełem przypadku. Wszystko po coś.
  14. Nie ma oficjalnie i nie. Totalny luz w ramionach. Jest piękny. Jestem odurzona nim. Szkoda spiny.
  15. Pffff. Wiesz jaką kolejną wyciągnęłam z życia mądrość? Nie przejmować się ludźmi, którzy nic dla mnie nie znaczą lub chcą mnie obrazić. Kiedyś gotowałam się w sekundę. Teraz sobie myślę, że szkoda spokoju. Jest on dla mnie najważniejszy i nie pozwolę go nikomu zburzyć. Jeśli będzie ktoś usilnie próbować go ruszyć i źle na mnie będzie wpływać to odpalam wrotki sobie albo jemu/jej. Szkoda sił na walkę, na wqrw, na złośliwości i szpile. Nade wszystko spokój. Nie oznacza to, że zamienię się w czystą pierdołe, co to to nie po co przejmować się takim piitoleniem Twoim? Kim jesteś by mnie oceniać? Kim jesteś by naruszać mój spokój, żebym denerwowała się? Psie głosy nie idą w niebiosy
  16. Dzięki. Przekaże w odpowiednim czasie.
  17. Gość w rozmowie bardzo prywatnej powiedział, ze miał mnóstwo kobiet przed żoną, a był jej wierny mimo wielu okazji. Mowo o miłości. Można? Można. Nic na siłę.
  18. Wierzę w porządnych ludzi. Ponieważ życzenie jest ironiczne pozwolisz, że nie podziękuję...
  19. Poznałam dwóch facetów którzy mieli większy przemiał niż krematorium i są wierni. Znam faceta, który dostał wiatru w żagle, gdy spróbował. Liczę, że uczucie go przy mnie zatrzyma, a nie łóżkowy szwedzki stół.
  20. Jako matka szarpne się nawet z 500+. Już jestem po marcowym, zapraszam w kwietniu.
  21. Młody duch, a umysł niech jest stary.
  22. Nawet mniej niż dziadkowa połowa Bez może.
×