Electra
Zarejestrowani-
Zawartość
15241 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
4
Wszystko napisane przez Electra
-
Dlaczego nie odczuwam potrzeby okazywania miłości?
Electra odpisał midalka na temat w Życie uczuciowe
Nie wiem. Nie wystarczam Ci? Możemy pogaworzyc. -
Dziewczyny, lubicie jak facet ma na koszulce bądź bluzie duży napis ARMANI albo CALVIN KLEIN ?
Electra odpisał na temat w Życie uczuciowe
Żenujące. To byłaby pierwsza i ostatnia randka. No ale jak nic sobą nie prezentuje i trzeba uwodzić portfelem to tak potem wali na łeb. A za pół roku płacz "bo ona jest ze mną do kasy" 🥺 Dur.nie. Pomijam fakt, że to mówi wiele o człowieku. Dramat! -
Dlaczego nie odczuwam potrzeby okazywania miłości?
Electra odpisał midalka na temat w Życie uczuciowe
Wydaje mi się, że wszystko. Takie jest życie. Zwyczajne, codzienne. Jeśli kochałabyś nie byłoby szare z nim. W miłości nawet milczenie dzieli się we dwoje i wiesz że jest obok i cieszy Cię to. Albo masz dziwne wyobrażenie o życiu i miłości, albo go nie kochasz. -
Dlaczego nie odczuwam potrzeby okazywania miłości?
Electra odpisał midalka na temat w Życie uczuciowe
A może po prostu brakło znajomych, którzy ciągnęli rozmowę, a jak okazało się że zostajecie sam na sam to niewiele was łączy, nie umiecie rozmawiać? Przecież na tym polega życie- na zwykłej codzienności. Jeśli nie macie wspólnych tematów, nie umiecie w ciszy zobaczyć razem filmu, bo jego obecność Cię nudzi to jaki to macie związek? -
Ona Ciebie nie. Rozumiesz? Ma być z wdzięczności za miłość? Czy co? Nie rozumiem Twojego myślenia. Przyjaźń będzie trzymać Cię w miejscu, nie ulozylbys sobie życia. Mądra kobieta.
-
Nie masz władzy nad uczuciami. Przyjazn z płcią przeciwną to ryzykowna gra. Przez 10lat będziesz patrzeć na niego prawie jak na brata, po czym zorientujesz się, że yeblo coś i ZALEŻY Ci. Może nie musi, ale wystarczy, że może.
-
Otóż to. Super. Świetnie.
-
Kobietę. Jako zajęta osoba też miałabym w niej przyjaciółkę. Tak, to ma znaczenie dla mnie, że ma cycki, a nie fjuta. Sprawy między mną a facetem zostają między mną a facetem, bo tu też może zachodzić brak lojalności i dyskrecji w związku. Nie zaczynaj przekonywać mnie do niczego bo nie uda Ci się. Kiedy ja jestem w pracy on nie ma prawa być z Kaśką na koncercie, kiedy ja jestem na studiach on nie ma prawa być z Anią na piwie, kiedy pracuje w godzinach nadliczbowych on nie ma prawa oglądać na kawie u Soni zdjęć z wakacji, kiedy mam nogę w gipsie on nie idzie na wesele z Julią. Nie. Po prostu nie, zwyczajne nie. Nigdy nie masz pewności czy z przyjaźni nie zrodzą się uczucia.
-
Dla Ciebie dziwny, a ja nie wyobrażam sobie przyjaźni w szczęśliwym związku. Po co mi przyjaciel, kiedy ten najlepszy jest moim partnerem? Można mieć znajomosci, koleżeństwa, ale zażyłe relacje odpadają. Wspierać, słuchać, zwierzać się i interesować się czyjas osobą i jej życiem wg mnie jest nielojalnością względem partnera. Mąż Ani jest w pracy, a ona potrzebuje pomocy i dzwoni mi po Misia? No weź nie żartuj
-
Jak zostajesz wdową albo rozwódka to od razu położyć się w ... Chodzi o to, że jeśli miałabym męskiego przyjaciela to albo przyjaźnimy się z jego żona i moim facetem albo to nie ma prawa bytu, to o czym Ty mówisz nie ma nic do rzeczy. Osoby wolne są postrzegane jako zagrożenie. Kiedy żona faceta 20lat starszego zaczęła wołać go, bo rozmawiał ze mną za długo to yeblam jak długa. To chore.
-
Jeśli nie ma możliwości przyjaźni w parach to nie widzę innej opcji.
-
wlasnie przyjaciółka. Bo ta wiedziałaby, że On powinien skupić się na żonie i nie chciałaby być solą w jej oku.
-
To wycofuje się z przyjaźni. Miałam dwóch męskich przyjaciół. Nie mieli żon.
-
Nie rozumiem przyjaźni z żonatym facetem, sorry.
-
Co za świetny przekaz. Polałabym Ci!
-
Skoro nie chce ich znaleźć i używać to taka jej wola. Nic nie zrobisz.
-
Dała szansy? Na więź? Qrwa ogarnij się i nie skamlaj do chuuja pana. Nie to nie i chuuj, choćbyś się zesrał tak będzie. Nie biadol, nie użalaj się, nie skamlaj. Spotkasz kobietę którą pokochasz z wzajemnością, a jeśli nie to nie będziesz dla kogoś zapchajdziura. Weź się w garść.
-
Że nie odwzajemnia? Nie ma na to wpływu. Nie ma zaklęcia.
-
Przesadzasz. Co ma zrobić? Musisz ogarnąć się sam.
-
Nie wiem jak to jest, nie karmię się jakimiś mrzonkami, wyobrażeniami.
-
Nie kochała Cię. Po co Ci ktoś kto nie obdarza Cię miłością? Potrzeba to nie miłość. Chu.ja o niej wiem, ale na pewno tyle by wiedzieć, że to nie jest układ.
-
Nie odwzajemnia Twoich uczuć. Ma prawo. Może. Nie jest winna niczemu.
-
Że 3 palce z tych czterech co wale się w czółko są zgięte, a jeden nie
-
Wystarczy mi więź, a więź to nie uczucie. Na szczęście, bo już bym se w życiu nie zaduupczyla Fajnie tak mieć, bo myślisz sobie "z kim mogłabym iść do łóżka" i już wiesz wszystko.
-
Bedziesz takim jakim chcesz być. Jeśli założysz, że tylko miłość daje szczęście to możesz być faktycznie nieszczęśliwy. Bez miłości można żyć, zaraz zacznę 5dekade. W zrywach ...owo ale naprawdę można dobrze żyć, mieć plany i marzenia.