Electra
Zarejestrowani-
Zawartość
15241 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
4
Wszystko napisane przez Electra
-
Emocje to nic. Ważne są uczucia.
-
Myślę, że to niemożliwe. Serce jest jednoosobowe.
-
Zaproś ją na lody pożegnalne. W sensie na koniec roku.
-
Kogo on ukrywa? Kto kryje się za tajemniczym drugim kontem? Czy będą z tego dzieci? Ile razy jej włożył? Zapraszamy po reklamie.
-
Na łyżeczke? Skąd wiesz, że nie na jeźdźca lub na pieska, he?
-
O co pytać?
-
Stara miłość nie rdzewieje. UJ jej w dupe. Ogarnij się.
-
Ja w ogóle przestrzegam przed pracą 🥺
-
Nie. Introwertyk też ma uczucia i angażować umie się.
-
Ojciec i mąż to dwie różne funkcje społeczne.
-
Ojcem będzie zawsze.
-
Jakie były wasze największe i najpiękniejsze przeżycia w życiu?
Electra odpisał perpetum na temat w Życie uczuciowe
Zwyczajne. -
Ale po co mówić takie bzdury? Ze wszystkiego spowiadać się?
-
Jakie były wasze największe i najpiękniejsze przeżycia w życiu?
Electra odpisał perpetum na temat w Życie uczuciowe
Do skutku daleko. Nie mam takich chwil, że dupe urywa, ale do smutku daleko. -
Jakie były wasze największe i najpiękniejsze przeżycia w życiu?
Electra odpisał perpetum na temat w Życie uczuciowe
Co? -
A co dalej? Co oprócz tego? Jak jest między Wami? Znika z domu? Olewa? Jak jest między Wami? Może ma drugie konto, ale co z tego? Poddenerwowany? Nic tak nie wqrwia jak bezzasadne podejrzenia.
-
Jakie były wasze największe i najpiękniejsze przeżycia w życiu?
Electra odpisał perpetum na temat w Życie uczuciowe
Mam sentyment do młodzieńczego, beztroskiego życia. Czy były to piękne chwile? Nie. Czy mam takie w życiu, które uważam za coś wspaniałego, niepowtarzalnego? Nie ma takich. Jeśli są wyjątkowe to wiążą się z chorobami i tragediami - że jednak udało się wyjść z czegoś całkiem nieźle. -
Jak młoda to ewakuuj się, na co czekać?
-
Nie wlewałas mu na siłę do gardła, na siłę do szpitala nie weźmiesz. Jakie poczucie winy? Moje kondolencje.
-
Nie ma prawa przyciągania tylko to kwestia nastawienia. Jeśli jesteś optymistą pozytywnie nastawionym do życia będziesz widzieć tylko te dobre rzeczy. Jeśli masz doła, wszystko i wszyscy wqrwiaja Cię to wszystko Cię będzie dopalac, chociaż w innych okolicznościach wzruszylibyśmy ramionami. Gbur i dąsacz nie przyciągnie ludzi, ktoś wesoły i uśmiechnięty już tak. Tyle z prawa przyciągania. Nie umniejszanie jednak by starać się pozytywnie patrzeć na świat, inaczej można zwątpić.
-
Jeśli facet wyjeżdża z tekstem, że nic Ci nie może obiecać to słusznie. Każdy normalny człowiek wie, że gdy zaczynasz sie z kimś spotykać to różnie może być, z czasem może okazać się że to nie to, na etapie poznawania się wyjdzie coś zaporowego i koniec. Jednak sygnalizowanie tego takimi słowami i zostawianie sobie furtki pt. nie chciej za wiele, bo jedną nogą jestem gdzieś indziej nie wróży nic dobrego. Olać.
-
Jak Was tak czytam to wydawałoby się, że relacje damsko-męskie są cholernie zawiłe, a sprawa jest dość banalna. Albo dwoje ludzi chce, jest zaangażowanych w związek i nawet w etap umawiania się, poznawania, randkowania, albo nie. Nie mogę Ci nic obiecać, czas pokaże, co ma być to będzie? Jeśli ktoś ma problem z sobą to niech nie wchodzi w związki. W te albo angażujcie się albo z góry określcie na co liczycie (sponsoring, fwb, związek otwarty itp.).
-
Jeśli mówisz, że od jutra to nie wyjdzie. Już przesuwasz początek czyli Ci ciężko.