Electra
Zarejestrowani-
Zawartość
15241 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
4
Wszystko napisane przez Electra
-
Taki jest temat. Zluzuj porty.
-
Jestem a uczuciowym, o czym mam prawić?
-
Nie. Człowiek mniej inteligentny ode mnie nie jest niżej ode mnie. Nie jest ani gorszy, ani ja nie jestem od niego lepsza.
-
Jeśli facet jest zżyty z matką, ale jest odrębną, myślącą i decydującą o sobie jednostką to nic mi do reszty.
-
Nie ma dla mnie klas w ludziach. Poziom intelektualny musi być podobny, chociaż preferowałabym głupszego od siebie
-
Nie wyglądam jak z seriali, nie jestem zamożna, śmierdzę gołodupstwem, z IQ też nie popiszę się, a jednak chce wartościowego faceta. Ups
-
Nie ma znaczenia czy jedynak czy nie tylko czy rodzice normalni, czy synuś nie da sobą rządzić.
-
Synowe mają to do siebie, że lubia dla zasady być w kontrze do rodziców. Nie mam tego. Jestem uprzejma, uczynna. Tylko niech nie podprdala piłam kawy z rodzicami facetów, baaa ile razy było "chodź do nas". Lubiłam. Tylko jak synuś do mnie podbija, bo mamusia napuscila to kończy się sielanka.
-
Piłam kawy z rodzicami wszystkich znajomych, z rodzicami chłopaków. Dla mnie więzi rodzinne są bardzo cenne, syn związany z mamą nie przeszkadza mi, wręcz podziwiam i zazdroszczę. To świadczy o fantastycznej więzi, dlaczego mam walczyć z kobietą którą kocha, która urodziła go i wychowała? Niech sobie mamusia nawet pomarudzi, że słabo gotuje jej synowi tylko niech nie jątrzy i podburza, bo mnie aktywuje. Wiele zniosę, przemilczę, ale są sytuacje że ni chvja
-
Są matki, którym zależy na dobru dziecka, wiedzą że mają nie wcinać się, a niektórym trzeba to uświadomić. Jeśli szanowna mamusia dzwoni pogadać z synem przez kwadrans dziennie? Nic mi do tego. Jeśli ma udawane palpitacje serca, żeby go do siebie ściągnąć i sprdalac każdy weekend lub dzien no to halo... Wszystko zależy od postawy faceta, a nie rodziny. Trzeba wiedzieć kto ważniejszy, ale nie robić z siebie konkurencji o serduszko synusia.
-
Zdziwiłabyś się, że to nie ma nic do rzeczy. Znam przykład w którym mama jedynaka była bardziej za dziewczyną niż synusiem, a kochała go nad życie i gdyby mogła to pogryzłaby za niego. Synowe też za często są zbyt opryskliwe do rodziców. Poczytaj tu trochę - kawa z nimi to jakiś dramat.
-
Patrzysz jak facet zachowuje się, a nie matka. Jeśli stawia granice, ucina pępowinę to co mnie mamusia?
-
Nie ma takiej opcji. Dobry wierny, gadatliwy - nie ma co okroić Niech mnie po prostu nie irytuje
-
A co on może za rodzinę? Z nimi żyć nie będę, chociaż nie aż powtarzam "sierota, qrwa, sierota" Jak motyle odlecą to trzeba lubić tę drugą osobę i wspólny czas z nią. Jeśli ktoś Ci nie pasuje, a do domu chcesz wracać przez sąsiednie województwo to lepiej dać sobie spokój
-
No co Ty, jestem ugodowa córka
-
A co Twojej matce dolega? Synuś mamusi? Z nią trójkąt emocjonalny? Luźno, zawsze to lepiej niż inns baba. Mogę jej nawet mówić mamusiu
-
Nie będzie brakować Ci praktyk amatoskich? No co Ty
-
Kombinacja powyższa jest tak rzadka, że i na brak chemii nie będę narzekac.
-
Nawet jeśli to jak lubi niech ma poprzemycaj parę wqrwiajacych tekstów to będziesz wiedzieć czy to paranoja napisz do orzyjaciolki "odejdę id tego głupiego chvja", do kumpla napisz, że masz na niego ochotę. Wymyśl coś, niech mu bokiem wyjdzie.
-
Swoje. Przyjęcie zaręczyn od człowieka, którego kochasz nie jest niczym złym i nikogo nie krzywdzi. Jeśli Twojej rodzinie nie zależy na Twoim szczęściu to ich zmartwienie. Nawet jeśli popełniasz błąd to jest to Twoj błąd i Twoje życie.
-
Nie żartuj sobie. Mur głową przebij, a nie inną dupę.
-
Dobry, wierny, rozmowny. Chvj z resztą. Niezakłócający spokoju. Ten cenię sobie nade wszystko.
-
Dlaczego te cholerne oczekiwania są wysmiewane? Potem mnóstwo związków z rozsądku, letnich, o kant dupy roztrzaskać. Takie bycie z sobą ku chwale ojczyzny. Oczekiwania nie są niczym złym, nie demonizuj ich. Jest podstawa, której nie można odpuścić. Jeśli ktoś zwraca uwagę na wygląd, portfel, zawód, samochód, rodzinę, zdrowie i masę innych bzdur to już inna inkszość, ale oczekiwania względem partnera odnośnie charakteru są nie tylko czymś zwyczajnym, ale bardzo potrzevbym, a wręcz koniecznym by nie być z byle kim.