Electra
Zarejestrowani-
Zawartość
15241 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
4
Wszystko napisane przez Electra
-
Z rodziną tryb uprzejmościowy jako obupulny układ przynoszący korzyści warto ciągnąć, nie ma się co szarpać na całkowite zrywanie kontaktów. Tyle ile trza, żeby tylko.
-
Jak ją sobie we mnie wmówiłaś to musi Ci być potrzebna. Nie jestem zaskoczona, że nie odpowiedziałaś rzeczowo na pytanie czym różnią się moje wypowiedzi od pozostałych "nieatencjuszy". Jest wręcz odwrotnie. Nikomu nie staram się przypodobać, piszę co myślę, nie pierdzę słodko każdemu komu popadnie. Jesteś szalenie zabawna w swoim stwierdzeniu.
-
Warto odpuszczać, bo inaczej taką relację podtrzymuje się w trybie uprzejmościowym, a ktoś sobie o Ciebie przypomina tylko jak jesteś potrzebny lub brakuje na Ciebie alternatywy. Na chuuj to komu? Bo 40 lat, bo tyle czasu i wspomnień, bo... Bez bo. Na więzy krwi też bym szczególnie nie patrzyła. To, że zdarzyło nam się być z kimś w jednym miocie albo jak wspomniana bratowa przypadkiem w jednej rodzinie nie oznacza, że musimy siebie lubić i za sobą przepadać. Nie brać nic pod uwagę, tylko jakość relacji.
-
To, że ktoś jest ważny niech takim zostanie tyle że już w czasie przeszłym. Miałam w sobie takie sprdolone poczucie, że jeśli znam kogoś od pieluch lub bardzo długo czas i zbyt wiele nas łączy to trzeba za wszelką cenę ciągnąć, bo żal. Nie. Zostawić ludzi w tamtym okresie życia kiedy byli ważni i było nam z nimi po drodze i puścić się tego też sentymentów. Tak, to prawda. Czasem nie musimy nic zrobić, żeby wpaść u kogoś do wora "było minęło". Lepiej mieć kogoś w pamięci jako fajnego kompana niż ciągnąć coś na siłę i wqrwiac się, że chcemy jeszcze dawać, a ten ktoś już nie.
-
Wypowiadam się jak każdy inny użytkownik, dlaczego oświeci mnie czym moje komentarze różnią się od autorów "nieatrncjuszy"? Nie potrzebuję zainteresowania, bo niczego ani nikogo nie szukam, a każdą osobę ewentualnie zainteresowana odprawie z kwitkiem, dlatego odbiór mojej osoby przez Ciebie jest jakby Ci to powiedzieć... nietrafiony? Jak ktoś jest uprzedzony i ma ...owe nastawienie do kogoś to potem rodzą się takie sprdolone aury
-
Dlaczego każesz jej skamlec o kontakt i uwagę? Jeśli z kimś Ci nie po drodze puść się go, nawet jeśli znasz go 20lat. To, że przez nawet 20 lat ktoś był nie oznacza, że nadal musi. Jeśli przychodzi moment, że trzeba iść każdy w swoją stronę, bo tak będzie lepiej, zdrowiej to tak powinno być. Wcale stare relacje nie są lepsze od nowych. Na chwilę obecną najważniejsza relacja dla mnie jaką z kimś tworzę jest najświeższa. Nie męcz starych kotletów. Nie patrz na czas trwania znajomości, wspomnienia i sentymenty tylko na jakość. Bratowej nie po drodze? A musi bo to przecież rodzina? Nie, nie musi. Chciej tylko ludzi dla których jesteś ważna i takie relacje podtrzymuj, takie staraj się nawiązywać. Czasem świeża znajomość jest cenniejsza niż dziesięć kilkunastoletnich i już przeterminowanych.
-
Problem jest w Was, że oczekujecie zainteresowania.
-
Pytasz i dajesz sobie odpowiedź. Bratowa albo inni nie chcą spotykać się? To nie Może boją się koronawirusa, teraz taki czas. Jeśli nie to prdol ich, kim Ty się przejmujesz?
-
Jeśli scenariusz powtarza się to problem jest w Tobie
-
Tak, rajcuje je seks z młodszymi. Wszystkie kobiety u mnie w pracy rozpływają się na myśl o młodym byczku, cztery koleżanki mają młodszych partnerów (rok, rok, trzy i cztery lata).
-
Będąc w kilkuletnim związku, zaczęłam spotykać się ze sporo starszym mężczyzną.
Electra odpisał JAGNA na temat w Życie uczuciowe
Ale po co? -
Będąc w kilkuletnim związku, zaczęłam spotykać się ze sporo starszym mężczyzną.
Electra odpisał JAGNA na temat w Życie uczuciowe
Chęci może były tylko nie wyszło Zależy Ci to angażujesz się, nie zależy to nie. Nie ma nic pomiędzy. -
Będąc w kilkuletnim związku, zaczęłam spotykać się ze sporo starszym mężczyzną.
Electra odpisał JAGNA na temat w Życie uczuciowe
To naturalne, że chcemy czuć się przy partnerze bezpiecznie. Troska, opieka, pomoc nie jest niczym złym. Problem pojawia się tylko wtedy, gdy nie dajesz tego samego, gdy układ nie jest partnerski, gdy zachowujesz się jak małe, rozkapryszone dziecko potrzebujące pomocy, niedojrzała partnerka. Nawet jeśli to szukanie ojca w relacji to tam naprawdę co z tego? Jeśli dwoje ludzi jest ze sobą szczęśliwych i kochają się to jakie to ma ostatecznie znaczenie? Myślę, że żadne. -
Będąc w kilkuletnim związku, zaczęłam spotykać się ze sporo starszym mężczyzną.
Electra odpisał JAGNA na temat w Życie uczuciowe
Przeyebana jestem Właśnie znalazłam artykuł na ten temat i jest tak jak myślałam. Jeśli chcesz opiekuna, który zawsze poprowadzi Cię za rękę, będzie Ci pomagał, rozwiązywał za Ciebie problemy i wyciągał Cię z tarapatów, będzie oparciem bez Twojej wzajemności i będzie w tym wszystkim nadskakiwał, komplementował to jest to szukanie ojca w relacji. Jeśli chcesz partnerskiego związku, a nie tylko brania w księżniczkowaniu to nie ma nic do złych relacji z ojcem. -
Będąc w kilkuletnim związku, zaczęłam spotykać się ze sporo starszym mężczyzną.
Electra odpisał JAGNA na temat w Życie uczuciowe
To zależy jak chcesz się czuć w takim związku. Jeśli chcesz się czuć malutką dziewczynką, którą zaopiekuje się starszy facet i poprowadzi za rękę to być może. Jeśli chcesz być w partnerskim związku ze zwyczajną troską i opieką oraz wsparciem, które też potrafisz dać to chyba nie rozpędzałabym się w takich podejrzeniach. Nie wiem, poczytaj psychologiczny shit w czym możesz dopatrywać się takiego podejścia. Może gdyby to była kwestia ojca miałabyś tak od zawsze i miałabyś tak tylko z facetami? A co z kobietami? Też wolisz starsze koleżanki? Jeśli tak to o zastępowaniu sobie ojca w relacji z facetem nie pomyślałabym. -
Będąc w kilkuletnim związku, zaczęłam spotykać się ze sporo starszym mężczyzną.
Electra odpisał JAGNA na temat w Życie uczuciowe
Zdrada nie jest rozwiązaniem. Nieważne czy będziesz z tym gościem czy nie, bo obecny związek jest tak czy siak pomyłką. -
Będąc w kilkuletnim związku, zaczęłam spotykać się ze sporo starszym mężczyzną.
Electra odpisał JAGNA na temat w Życie uczuciowe
Nie zauroczyłabyś się innym facetem, gdybyś coś czuła do swojego faceta. Jesteś 5lat z nim, już pociągają Cię inni to jak zamierzasz spędzić z nim całe życie? Zdradzając go jak nie z tym to z innym? Oboje powinniście posprzątać na swoich podwórkach. -
Będąc w kilkuletnim związku, zaczęłam spotykać się ze sporo starszym mężczyzną.
Electra odpisał JAGNA na temat w Życie uczuciowe
No tak, zapomniałam o kolejnej stronie medalu czyli jeszcze jej facecie. -
Będąc w kilkuletnim związku, zaczęłam spotykać się ze sporo starszym mężczyzną.
Electra odpisał JAGNA na temat w Życie uczuciowe
Bo to jego małżeństwo, jego decyzja, jego zdrada, jego odpowiedzialność. Jeśli odejdzie od żony powinien to zrobić dla siebie, a nie dla Ciebie. Jeśli Cię kocha to chyba nie powinien potrzebować Twojego błogosławieństwa. -
Będąc w kilkuletnim związku, zaczęłam spotykać się ze sporo starszym mężczyzną.
Electra odpisał JAGNA na temat w Życie uczuciowe
Niech decyzję dotyczącą rozwodu podejmie sam, a nie przerzuca ją na Ciebie. -
Będąc w kilkuletnim związku, zaczęłam spotykać się ze sporo starszym mężczyzną.
Electra odpisał JAGNA na temat w Życie uczuciowe
Powiedz mu uczciwie co czujesz, daj sobie czas. Najważniejsze, żeby wiedział jak sprawa wygląda z Twojej strony. Niemniej uważam, że niezależnie jak sytuacja wygląda z Twojej strony powinien odejść od żony, a nie czekać czy gałąź której chce się złapać jest pewna. Jakby tylko czekał na zielone światło z Twojej strony czy ewentualnie ma odchodzić od żony. Powinien to zrobić bez względu na to co uznasz. -
Będąc w kilkuletnim związku, zaczęłam spotykać się ze sporo starszym mężczyzną.
Electra odpisał JAGNA na temat w Życie uczuciowe
Facet zaskoczył Cię uczuciami, powiedz ze nic do niego nie czujesz i nic z tego nie będzie, że podchodziłas do tego na luzie i nigdy nie zakładałaś, że coś z tego będzie na poważnie. Powiedz mu dokładnie to co nam: Wycofaj się. -
To nie litość. Mówiąc jej o tym dajesz jasny komunikat "staram się zmienić co złe, zależy mi".
-
Skoro robi tak wiele to może czas na jej ruch? Decyzja należy do niej? Przecież nie jest ślepa, musi widzieć jak chłopak stara się.
-
Stanęłabym na głowie, żeby pomóc. Można złożyć pozew o ubezwłasnowolnienie. Nie odpuściłabym.