Electra
Zarejestrowani-
Zawartość
15241 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
4
Wszystko napisane przez Electra
-
Nie będę z Tobą rozmawiać na takie tematy. Chciałam odnieść się do sedna- braku inicjacji i znaczenia dla dziewczyny.
-
Miałam prawiczka. Bez znaczenia.
-
Jeśli znacie się długo i przyjaźnicie nie widzę problemu we własnoręcznych kanapkach lub obiedzie spod Twojej ręki Obce dziewczę pewnie nie uniosloby takich klimatów i wyszedłbyś na tym nie najlepiej, ale jeśli znacie się? Rewelacja!
-
Czy nie przeszkadzałoby wam gdy wasz facet miał "bliską" przyjaciółkę i wychodził z nią na spotkania ?
Electra odpisał kejtred na temat w Życie uczuciowe
Sama okazja powinna sprawić, że kończysz znajomości. -
Potwierdzam, warto rozwieźć się i być panią swojego portfela.
-
A ktoś wspomniał o tcyh drugich? No popatrz, nie doczytałam...
-
A Was boli tylko brak duupaczki, a nie brak miłości. Płytkie to jak kałuże.
-
Czy nie boicie się uprawiać seksu? Tyle się słyszy o wpadkach
Electra odpisał Ono na temat w Życie uczuciowe
Bzdura do potęgi. -
Czy nie boicie się uprawiać seksu? Tyle się słyszy o wpadkach
Electra odpisał Ono na temat w Życie uczuciowe
Bzdura. Chory człowiek. -
Spotkałam się dwa razy w życiu w ciemno bez zdjęcia, więc wyobrażenia nie rozminęły się z rzeczywistością, bo ich zwyczajnie nie miałam.
-
To chyba nie o to w tym chodzi... Nie masz pojęcia w jakich miejscach przyszło mi łapać zasięg
-
Też potrzebuję go Muszę metodą małych kroków, tak pyk duup se ne da
-
Powodzenia i wszystkiego dobrego
-
Twoim problemem nie jest brak przyjaciół tylko stan psychiczny. Najpierw pomyśl o własnym zdrowiu, a następnie układaj sobie życie towarzyskie.
-
Niepotrzebnie. Wszystko jest po coś, ale dziękuję.
-
Nie martw się na zapas. Będziesz przejmować się, jeśli nie uda się. Trzymam kciuki. Koniczyna to na szczęście, odzyska
-
Czy nie przeszkadzałoby wam gdy wasz facet miał "bliską" przyjaciółkę i wychodził z nią na spotkania ?
Electra odpisał kejtred na temat w Życie uczuciowe
Wierzę, że jeśli jest miłość to nie potrzebujesz bardzo bliskich relacji z nikim innym, bo jest to dla Ciebie najbliższa osoba. Jeśli facet potrzebuje przyjaźni z inną kobietą to najwidoczniej nie potrzebuje mnie, bo mi z nim byłoby już na pewno nie po drodze. Wolna ręka, zero zaborczosci, ale spotkania 1:1 z koleżankami i przyjaźnie z kobietami odpadają. Dla mnie przyjaźń z kobietą oznacza nogę między drzwiami a futryną, a ja lubię bez przeciągów -
Czy nie przeszkadzałoby wam gdy wasz facet miał "bliską" przyjaciółkę i wychodził z nią na spotkania ?
Electra odpisał kejtred na temat w Życie uczuciowe
Nie umiem Ci tego wytłumaczyć, ale w męskiej przyjaźni nie widzę zagrożenia. Ciężko mi sobie wyobrazić, że facet kompensuje sobie braki w związku męskim przyjacielem. -
Czy nie przeszkadzałoby wam gdy wasz facet miał "bliską" przyjaciółkę i wychodził z nią na spotkania ?
Electra odpisał kejtred na temat w Życie uczuciowe
Uważam, że nie można być lojalnym względem partnerki mając przyjaciółkę. Gdyby miał kłopoty, byłoby mu źle i chciałby jej się zwierzyć i pożalić, gdyby rozwiązania problemów szukał u niej, a nie ze mną, gdyby swoimi radościami chciał dzielić się z nią, a nie ze mną to również nie akceptowałabym tej relacji. Jeśli nasz partner/partnerka są naszymi przyjaciółmi, związek satysfakcjonuje Cię to nie szukasz niczego wkoło. Oczywiście możesz mieć kontakt z innymi ludźmi, możesz lubić z nimi dyskutować, wymieniać się uwagami i czerpać przyjemność z samej konwersacji, ale wtedy nie mówimy o przyjaźni, o powierniku, o kimś tak bardzo bliskim. -
Czy nie przeszkadzałoby wam gdy wasz facet miał "bliską" przyjaciółkę i wychodził z nią na spotkania ?
Electra odpisał kejtred na temat w Życie uczuciowe
Facet przyjaciel? Czemu nie. Kobieta lesbijka odpada, bo tak jak wspomniałam to nie chodzi o podejrzenie zdrady i obawy, że przyjaźń rozwinie się na coś więcej, a o samą relację. -
Czy nie przeszkadzałoby wam gdy wasz facet miał "bliską" przyjaciółkę i wychodził z nią na spotkania ?
Electra odpisał kejtred na temat w Życie uczuciowe
To nie jest kwestia częstotliwości tylko sam fakt posiadania przyjaciółki. To nie chodzi o brak zaufania, wizje, że skończą w łóżku i problemy z zaufaniem. Ja mogę być świecie przekonana, że nie dotkną się, a i tak nie zaakceptuje jej. Nie chcę by inna była równie ważna jak ja. Po prostu nie. -
Czy nie przeszkadzałoby wam gdy wasz facet miał "bliską" przyjaciółkę i wychodził z nią na spotkania ?
Electra odpisał kejtred na temat w Życie uczuciowe
Zgadzam się. Nawet jeśli kiedyś miał kobietę z przyjacielem nie oznacza, że zaakceptowałby taką w przyszłości. Wiele zależy od uczucia jakim obdarzamy daną osobę,od eiezi jska nas z nia łączy. Myślę, że jeśli poważnie podchodzi się do sprawy, a w grę wchodzą uczucia to mało kto zechce dzielić się ukochaną osobą. I nie ma znaczenia czy ktoś zabiera partnerowi kawałek serca, myśli, uwagi czy łóżka- każda opcja jest bolesna. -
Czy nie przeszkadzałoby wam gdy wasz facet miał "bliską" przyjaciółkę i wychodził z nią na spotkania ?
Electra odpisał kejtred na temat w Życie uczuciowe
... to wybierasz i akceptujesz jej stosunek do wielu kwestii. Skoro nie odpowiada Ci jej podejście to nie wiąż się z tą kobietą przy okazji raniąc ją przyjaciółkami, a poszukaj takiej, która nie będzie miała nic przeciwko. Jesteśmy różni, każdy ma granice w innym miejscu. Zamiast naciągać je na siłę wbrew sobie dla partnera, albo wywalczać swoje prawa i chcenia może lepiej po prostu związać się z kimś o podobnym spojrzeniu na życie. -
Czy nie przeszkadzałoby wam gdy wasz facet miał "bliską" przyjaciółkę i wychodził z nią na spotkania ?
Electra odpisał kejtred na temat w Życie uczuciowe
Przecież na więź nie wpływają kilometry. Co innego w koleżeństwie. Stara koleżanka, która czasem zadzwoni, albo napisze z zapytaniem co słychać to żaden problem. Spotkanie byłoby już dla mnie problematyczne, a w przyjaźni? Myślę, że ta więź jest na tyle głęboka, że nie ma znaczenia odległość tylko to ile znaczy dla partnera. Nie można nie naruszać lojalności względem partnera przyjaźnią z płcią przeciwną. Wiem, bo sama w związku przyjaźniłam się na odległość. W zdrowym związku, w miłości taka sytuacja nie ma prawa bytu (w mojej ocenie) i można mi zarzucać toksyczność w tonach. Wisi mi to.