Electra
Zarejestrowani-
Zawartość
15241 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
4
Wszystko napisane przez Electra
-
Po co Ci to?
-
Po co zaręczona dziewczyna by siedziała na portalu randkowym?
Electra odpisał Maz_22 na temat w Życie uczuciowe
Nie ma nic piękniejszego niż móc sobie za kogoś dać obciąć ręce. To jest coś, a nie ta wasza niepewność... -
Czasem zastanawiam się czy z Wami jest coś nie tak? Przecież to czuć jak ktoś Cię zdradza i nie trzeba na to żadnych detektywów.
-
Możesz z ręką na sercu przysiąc, że nigdy w życiu nie zdarzył Ci się atak histerii, furii, chorej ekscytacji? Nigdy nie zareagowałaś nieadekwatnie do sytuacji? Nigdy? Bo widzisz, ja jestem człowiekiem i zdarzyło mi się już w życiu wszystko. I histeria, i furia, i nienawiść. Możesz podciągnąć to pod każde zaburzenie, każdą -patię i co tylko chcesz. Wolałabym kogoś z takim incydentem na koncie niż zimnego drania, bez empatii i uczuć wyższych. Wiadome, że każda skrajność jest zła i powinniśmy kontrolować uczucia i emocje, ale każdy ma kres -wytrzymałości, kontroli, cierpliwości, opanowania,a czasem i poczytalności
-
Jak byście zniechęcili swojego własnego syna do takich planów ?
Electra odpisał marlena301 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zaakceptowały wybór syna i życzyły wytrwałości w powołaniu. -
To może być tłuszczak. Trzeba iść do lekarza i nie diagnozować się samemu, bo faktycznie gdy człowiek zacznie leczyć się z dr google to można od razu trumnę wybierać.
-
Tak naprawde przyjaźń z kobietą jest możliwa gdy traktuje się ją jak siostre
Electra odpisał porwał mnie jaszczomp na temat w Życie uczuciowe
Nawet z chemią to może być tylko przyjaźń. -
Dla nich jest to taki sam problem jak dla Ciebie. Niedaleko pada jabłko od jabłoni.
-
Przesiąkłes współczesnym gów.nem? Twój problem. Pozwól mi być sobą. Daj mi spokój i zajmij się glonojadami z insta.
-
Jeśli o Tobie nie myśli to jak ma odzywać się? Wymyśl wszystkie choroby świata, które usprawiedliwia, że wyjechał i ma Cię w pupce. To nie brak empatii, on zwyczajnie ma na Ciebie wyebane.
-
Nie ma. Musiałby Cię najpierw wyciągnąć z duupy.
-
Kup mu krem na odciski na bazie kwasu salicylowego i lanoliny.
-
To powinnaś Ty planować... Zajęty w ciągu dnia ma swoje sprawy wszystko rozuniem, ale wieczorne dobranoc lub niepodpisanie jest karygodne. No ale jak tu chłopa zmusić, żeby o Tobie myślał...?
-
Misio gra postać pierwszoplanową w "Pokonać grawitację 4" I kozaczy.
-
Twój pan po zerwaniu ze smyczy nie myśli o Tobie.
-
Jeśli jemu to nie przeszkadza to dlaczego masz mu wmawiać to przeszkadzanie? Brak reakcji to jego wybór. Świadomy. Nie umie stawiać granic lub są w innym miejscu niż Twoje to kończycie wspólną imprezę zwaną związkiem.
-
To osoba zajęta ma wiedzieć, że ma partnera /partnerkę. To nie france ani fagasi sprzątają Wam kogoś sprzed nosa, po prostu wasze dzióbki wybierają kogoś innego.
-
Zawsze do usług.
-
Furtka na porządnych. Teraz będzie wykład czy powinnam użyć zwrotu "niemal każdy", "większość", "znaczna część ojców" Itp. Każdy mówi o swoim podwórku, swoim doświadczeniu, bo niby dlaczego mam dyskutować o tendencji, zjawisku czy obrazie jakiego nie znam, nie widzę, nie spotykam? Zalecam popuścić gumkę w majtkach obrońco uciśnionych. Sądy przydzielają opiekę w większości matce. W większości ojcowie mają dziecj kilka dni w miesiącu. Są to dni laby oderwane od rzeczywistości, a nie wychowywanie- to akurat samo życie.
-
Nikt Ci nie każe. Kto mówi o złu?
-
Cmok w policzek w przyjaźni nie jest niczym złym. Tulenie się jest przesadą. Chyba sama wiesz... Części z nas nie przeszkadza przyjaźń z płcią przeciwną, inni nie chcą żyć w żadnym trójkącie. Zaraz usłyszysz, że: - jeśli od 15rz nic między nimi nie było to już nie będzie; - najważniejsze, ze on nic do niej nie ma, a jakie są jej intencje to nie ma znaczenia; - to bardzo normalne, że w Twojej obecności darzą się czułościami, bo gdyby mieli coś do ukrycia to byliby przy Tobie powściągliwi; - zwyczajnie przesadzasz, bo jesteś zazdrosną toksyczką.
-
Masz bardzo mądrego kolegę, natomiast od razu powiem Ci, że w życiu prawdziwym u każdego niemalże ojca jest totalny luz tj. komp bez ograniczeń, słodycze bez ograniczeń, nie ma wyganiania do łóżka, obowiązków i zakazów. Faceci w te kilka dni wolną amerykanką zagłuszają wyrzuty sumienia, chcą zrobić matce na złość, chcą wkupić się w łaski dzieci. Ale to jest inna historia i ma się nijak do tego, że gdy dziecko jest u taty powinno mieć może nie swój kąt (mało kogo stać na to), ale przestrzeń wyodrębniona. Byłabym za oddaniem mu sypialni w te dwa weekendy w miesiącu.