Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Electra

Zarejestrowani
  • Zawartość

    15241
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    4

Wszystko napisane przez Electra

  1. 56letni dziadek? Kafe jest od 18tu
  2. Electra

    Problem mojego faceta z marihuaną

    Zgadzam się. Bez rozmowy nie zbudujesz z nikim relacji, a szczęśliwego związku już na pewno nie. Puknij się w głowę.
  3. Electra

    Problem mojego faceta z marihuaną

    Gdybym miała faceta i byłoby mi źle to przytulam się i ból dupy mija. Miłość ma być Twoim nałogiem. Co kto lubi...
  4. Electra

    Problem mojego faceta z marihuaną

    Patrz... Masz kobietę kochasz ją, powinieneś być szczęśliwy. Zgadza się? Zgadza. Stres? Jest tysiąc innych form relaksacyjnych. Wytłumacz mi to
  5. Electra

    Problem mojego faceta z marihuaną

    Jeśli jarasz to na odstresowanie i luz? Jeśli facetowi jest w życiu tak choojowo, że musi jarać to też bym go nie chciała. To nie chodzi o zasady, wybór bo masz focha, że nie pasuje Ci zioło. Bierz życie na serio bez wspomagaczy. Nie umiesz? Nie jesteś przystosowany do życia. Jest Ci tak źle, że mając kobietę i wsparcie musisz? Dramat...
  6. Electra

    Problem mojego faceta z marihuaną

    Nie byłam nigdy w życiu uzależniona, ale on musi sam chcieć z tym skończyć i nie dla Ciebie, a dla siebie. Jak ma kryzys w odstawieniu to szuka się pomocy, wsparcia, czegokolwiek co w chwilach słabości pozwoli trzymać pion.
  7. Electra

    zycie po 30stce

    Tak. O ile zayob w pracy to jedno, o tyle olewanie (brał rozmów i znikomy kontakt) to drugie.
  8. Coś tu ktoś tu Mam nadzieję, że w chwilach uniesien nie wyskakuje z Elą
  9. Elciu? Przykro mi, pomyłka:) wszędzie widzisz tylko Elę?
  10. Electra

    Toksyczna rodzina

    Wysłać notatnik, będziesz mógł pisać kiedy schodzę?
  11. Odnieś to do podejścia, nie czytaj mnie dosłownie.
  12. Ale to Ty się rozpędziłeś. Ja nie doczytałam, z majatku zrobiłam majtki i żartobliwie napisałam, że głodnemu chceb ma myśli. Zluzuj majty.
  13. Życie Chętnie ustąpię, rozpanoszyć możesz się na mojej miejscówce śmiało.
  14. Ja nie byłam, nie jestem i nie będę na żadnym rynku. Ktoś mi zarzucił, że zadzieram nosa, bo mówię, że nie chce zeby ktoś zwracał na mnie uwagę przez wygląd. Jestem zwyczajna, ale mogę podobać się i mam tą świadomość. Jak każdy.
  15. Co robi gosc od pękniętego naczynka i nie pomalowanych paznokci, kiedy widzi kobietę rodzącą? Co robi taki gosc z kobietą, która ulega wypadkowi i ląduje na wózku? Co robi taki gosc, którego kobieta w walce z rakiem traci pierś lub włosy? Powiem Ci- odchodzi, dostaje obrzydzenia. Nie chcę być z kimś takim. Nie, żeby zabezpieczyć się na przyszłość tylko dlatego, że chcę by widział we mnie człowieka i rozumiał, że zdrowie i wygląd jest, a zaraz może go nie być. Oczywiście nie wymagam więcej niż od siebie. Nie odejdę od nikogo w chorobie czy po nieszczęśliwym wypadku. Nie brzydzi mnie pomoc w opłakanym stanie. Chcę kogoś z takim samym podejściem, kogoś kto pocałuje bliznę na znak "akceptuje" a nie ogląda oferty klinik plastycznych za ile można by ją usunąć.
  16. Musiałabym na łeb upaść... No właśnie o tym mówimy. Akceptuje swoje niedoskonałości i nie mam zamiaru z tym walczyć. Jeśli facet widzi w Tobie pęknięte naczynko to nie mam pytań. Nie chce faceta, który będzie mną leczył kompleksy, ale nie chcę też faceta dla którego będę musiała ciężko harować nad sobą, żeby mnie chciał i pragnął. Dbać? Rozumiem, ale są granice.
  17. Chce podobać się swojemu facetowi, ale ktoś kto myśli tak jak tutaj padło "kobieta bez pomalowanych paznokci nie jest kobieca i takiej nie chcę" to o czym my mówimy? Jeśli chora mam zapadać się ze wstydu pod ziemię, bo misiaczek mnie nie żałuje tylko widzi "niezrobienie" to... Chyba nie umiałabym być z kimś takim. Nie przeszkadza mi niepełnosprawność czy defekty, a mam być z kimś kto widzi pęknięte naczynko? Nierealne.
  18. A Ty portfela i majtek nie nosisz, że te kwestie nie dotyczą Cię?
  19. To dobrze. Glodnemu chleb na mysli. Wolę wyjść na biedną niż napaloną
  20. Mam zmarszczki, posypałam się ostatnio strasznie. Rozstępy? Niewielkie w porównaniu do tego co mogą mieć kobiety, ale mam. Blizny? Mała kolekcja (5). Piegi wychodzą latem.
  21. Jeśli facet nadmiernie zwraca uwagę na wygląd to będzie w Tobie widzieć zmarszczki, popękane naczynka, blizny, piegi i rozstępy. Ktoś taki mnie nie interesuje. Chcę faceta, który nie odejdzie z obrzydzenie, bo straciłam przez taka pierś. Chcę faceta, któremu w chorobie nie będę zaburzać estetyki. Chcę faceta który będzie widzieć we mnie człowieka. Dziś mogę spodobać się, jutro mogę jeździć na wózku lub mieć przez chorobę 30kg więcej. Już widzę jak ktoś komu przeszkadza zmarszczką akceptuje powyższe scenariusze...
  22. Majątek nie jest żadnym atutem. Liczy się człowiek, nic oprócz tego. Ile ma przelewu raz w miesiącu, czy ma dziecko, w jakie miejsce idzie by zarobić (chyba że żigolo), czym jeździ, czy ma normalną rodzinę czy nie, bo nie z nimi będę żyć tylko z nim, czy umie przybić gwoździa czy nie. To nie ma znaczenia
  23. Oczywiście, że nic złego. Nie mówię, że facet ma widzieć tylko wodę przez cały miesiąc, ale stylizacje, roztrząsanie każdego mikrodefektu, przywiązywanie uwagi do błahych spraw świadczy o byciu cholernie płytkim. Aż mi banan wyszedł na gębę Miałam kumpla, brak prysznic trzy razy dziennie, jak wyebal się na jagody w białych spodniach to płakałam ze śmiechu. Rączki ubrudzone to był dramat 🥺
  24. Electra

    Toksyczna rodzina

    Pierwszy post- chcieli pożyczyć bez odsetek, nie pożyczyła. Nie mówię o dawaniu i całej reszcie. Zakładam, że pierwszy post był prawdziwy, reszta mogła zostać spłodzona by utwierdzić się tylko w przekonaniu, że to rodzina zła. Wszyscy wkoło kłamią i czyhają na jej pieniądze. Nie biorę pod uwagę nic co potem. Uważam, że pożyczenie pieniędzy w niedoli rodzinie to żaden wyczyn. Wystarcza przejściowe kłopoty, raz ich brakło i wlekło się to za nimi, a nie żyję od dziś żeby nie wiedzieć o lichwiarskich odsetkach chwilówek (nie miałam nigdy, ale orientuje się w temacie).
  25. Nie mam bólu dupy, że facet który do przesady dba o siebie nie jest mną zainteresowany. Nie da się nie oceniać lalusia. Facet, który traci czas na ganianie za modą, przesadnie dba o wygląd, otwiera bagażnik w rękawiczkach... No nie moje klimaty
×