SheriDANKA ;-P

W tym tygodniu za sprawą grantów są na yt spektakle teatralne można bezpłatnie obejrzeć sobie. A z niej to taka kinomaniaczka (tak mowila jak jeszcze z Dre była, bo on bardzo lubił kino) dopóki nie kupiła sobie tv

Gorzej kochana, ona się przyznała, że se piknik z dziadkiem i mała zorganizowały na plaży miejskiej - myślisz, że maseczki poszły w ruch?!? Tak naprawdę to nie wiem z czego ona te 11 min ukręciła.... To co mi się rzucilo z ważniejszych rzeczy to miniaturka vloga to jak kontynuacja z ost filmiku lutego, nawet ten sam golf chyba ; jej metody sprzątania jutro tylko odkurzy i zmyje podłogi i fajrant, a dziadki niech szykują święta (widać, że chyba pierwszy raz okna myła, bo tyle razy o tm wspomina , a i tak se porozdzielała te musia na kilka dni). Widać, że nawet Janóż się już nie chce pokazywać, kompletnie nic u dziadków nie nagrała, nawet obiadku! I zakupów, które pewnie też robiły z Janóżem. I na koniec taka dziwnie wesoła i podniecona była w tym vlogu czyżby wizja żuru świątecznego czy jakieś wreszcie dobre leki? Aha, a to jak mówiła, że zrobi zdjecie śpiącej małej to z taką wg mnie łapczywością to pokazała (wiecie ma sobie dziecko do obfotografowania i jej nie ucieknie to może do woli działać) brrrr... Okropne to było! Faktycznie Pucle miała rację - jak ometkowana świnka... Będę to oglądała tylko, żeby zobaczyć co się tam na święta odpi.erni.czy dalej to według mnie nie ma sensu .... i nie zdzierżę

O Cię Pardą! ...enunia była z H&M (xAnna Glover) wiem bo mam taką samą

Też polecam z Bielendy tylko Mezoserum (taki bialo/jasnozielone opakowanie, serum przezroczyste z pipetką) na douglasie za 30 zeta. Trzeba uważać tylko na słońce i przetrwać okres "wypryszczenia"(choć nie zawsze). Ogólnie musi podpasowac to serum. Mnie bardzo niweluje wszelkie plamki (np po pojedynczych niespodziankach),przez co mi się cera bardziej odświeżona wydaje. Zawiera też kawas/kwasy więc działa na zmarszczki. Ja polecam też naturalne olejki do twarzy (tylko też trzeba sobie przypasować), wtedy cera jest nawilżona i tak zmarszczek nie widać jak na wysuszonym wiórze + ogólnie pić dużo wody - in my opinion

O tak, sama kiedyś oglądałam, bo naprawdę ciekawe propozycje aranżacji wnętrz im wychodziły. Ale kiedyś się skapnelam, na tym samym właśnie - jak oni będą w stanie to wszystko utrzymać, skoro teraz średnio im się wiedzie. A już niekiedy te domy mają dziwna sytuację prawną typu wynajmują jakimś dziwnym sposobem od rodziny/przyjaciół/sąsiadów (albo np. bo ktoś obcy im pozwolił przycupnąć i się tymczasowo schronić w ich trudnej sytuacji) albo ciąży hipoteka albo czy komornicy za kredyty im nie odbiorą sprzętów elektronicznch albo interesowni partnerzy (mężowie/żony, którzy porzucili rodziny w takiej trudnej sytuacji) nie przypomną sobie i nie zechcą się wykłócać o ulepszony majątek. Dodatkowo zauważyłam, że w niewielu domach było naprawdę biednie, ale nawet ogarnięte (wiadomo w wynajmowanym to nie opłaca się nie raz inwestować, a i w telewizji im gorzej tym lepszy efekt później). Jak oni to potem utrzymują w względnej czystości to nie wiem. Moja mama to się zawsze dziwi, że tam nie raz są młodzi faceci i nic nie zrobione, co mogliby spokojnie ogarnąć niskim nakładem kosztów. Nie raz były pokazywane powroty po iluś latach do uczestników i jak sobie radzą, być może wraz ze zmianą otoczenia na lepsze warunki do życia to dostają jednak powera

Made my Sunday today z. A. J. E. B. I. S. T. e

Ona ja chyba sobie sprezentowała na urodziny w 2016 roku jak jeszcze były te kilkutysięczne bony od zalando (albo answer) dla "influenserow". Taak samo z tym workiem za 80 zeta jak od chłopa pańszczyźnianego z shein (albo innej chińskiej współpracy). Pamiętam, że biust jej splaszczalo, a mierzyła to w okolicach ślubu Kurki.

Ale, że to od Jagny z Chłopów czy od Baby Jagi? Sorki ale musiałam

Niespecjalnie mi się podoba, może dlatego, że mieszkam na ulicy Gajowej Znam za to dużo osób o nazwisku Gaj. Poza tym zawsze kojarzyło mi się to z Gają - matką ziemią no i z mitologią.

O Siostro już kiedyś też właśnie miałam o to pytać! Dlatego podbijam, bo widzę, że pominięte pytanie. Ewentualnie gdzie można w necie dostać fragmenty (jej rozdział to było - o ironio - Siostry)?

O, to bardzo ciekawe czy ja też mogłabym poprosić o info co do tego specyfiku sorki, że tu na głównej, ale dopiero nadrabiam wątek

A to nie jest tak, że "uważajcie o co prosicie"? Może zapomniała wspomnieć o kochającym mężu.....?