-
Zawartość
2042 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Wszystko napisane przez SheriDANKA ;-P
-
Proszę napisz, że sobie żartujesz zagranicy nie widziały, nie? Jak funkcjonowaly wtedy gwiazdy influ amerykańskie itd .... No proszę Was. Zacząć jakoś musiały fakt, ale złote czasy w pl to już od 2011 roku dla topowych infu. Wtedy nie było nawet mowy o oznaczaniu współprac, a już nie wspomnę o rozliczaniu się z tego (zakładanie firmy itd). Nie wspomnę nawet o upłynnianiu tego co dostawały w paczkach PRarowych na necie i z tego też kasa niezła była I jak myślicie gdzie te pieniążki skitrały? Podpowiem -> bały się przyznac, a tym bardziej pokazać te markowe torebunie jako "inwestycje",bo jak większość wspominała, nie było to miłe widziane i odbierane przez widzów. A one już wtedy miały całe kolekcje i to nie tylko takie rzeczy Teraz influ robią na legalu gruba kasę, bo bogactwo jest teraz atrakcyjne i sie klika
-
W korpo w Warszawie i dajmy na to była jakimś samodzielnym specjalistą to tam są zarobki często zaskakująco wysokie. Oczywiście zależy od branży. Ale z tego co pamiętam to mówiła też, że jeszcze jakieś długi byłego męża będzie musiała spłacać. Filmik był nawet o tej rozdzielności majątkowej Z resztą raz nawet powiedziała, że dzieci nie ma, zwierzaków też nie, no to na kogo będzie wydawać jak nie na samą siebie
-
Jacy? Oni wtedy to dopiero byli sprzedajni i małowiarygodni, bo nikt nie wierzył,że aż taka kasa leci za reklamy. Często tylko za rozpakowanie "prezentu". Teraz świadomość ogladajacych bardziej wzrosła, muszą oznaczać reklamy (a nie że "ostatnio sobie "kupiłam" (sic!) taka pomadkę" itd) i muszą się chociaż bardziej przykładać do tych ich pozal się Boże reklam .... Ich działalnośc powinna zakończyć się na tej dziwnej i w niejasnych okolicznościach kręconej reklamie pre.zer.wa.tyw ...
-
Coś jakby ubezpieczenia? Pewna na stówę nie jestem.
-
I prywatności Wszystko na sprzedaż ...
-
Towarzystwa osób sobie podobnego charakteru raczej by nie dźwignęła. Także tak. Wybrała wydaje się, że spokojne, ułożone i cierpliwe ( do niej ) pod względem charakteru. Dodatkowo mam wrażenie, że dlatego iż czerpie korzyści z ich usposobienia tzn. uspokaja emocje (nerwicę) i ich opanowanie działa na nią kojąco. Przynajmniej mnie się tak wydaje
-
Dawid się wyprowadza. Albo Dawid jedzie do pracy/delegacje(długą) za granicę
-
Teraz jest małe dziecko. Jako rodzice nie mogą przecież oboje być pod wpływem, któryś z nich musi być odpowiedzialny za dziecko w danym momencie by móc w razie czego zareagowac . Może doszło do jakiejś sytuacji, gdzie mała była "zagrożona" a oni oboje popłynęli i był problem.... Pierun wie....
-
Panna Joanna to ma w ogóle ślub?
-
Pewnie dlatego zmieniła zdanie i będzie siedzieć na chacie dopóty, dopóki nie dostanie hajsu. Tak zresztą jej radziły madre wiCki. Widać teraz przemyślała sprawę
-
Zgadzam się! Cyrk na kółkach ja chyba jednak już podziękuję
-
To też niezły trop! Znam taka parę architektów. Żona nawojowala, aż miała opaskę policyjna na nodze .... Fikcyjnie się rozwiedli,bo by musieli zabulic majątkiem. Tutaj to Karola musiałaby odpowiadać prawnie, bo już mówi,że jest gola i wesoła mama, eh.....
-
Podejrzewałam to ale się już nawet nie odważyłam napisać w pierwszych moich komciach tutaj. Dlatego Dawid oficjalnie puścił (wiem jak to brzmi,ale to dla mnie w sensie,że ona teraz już nie będzie ogarniał za nią rzeczy i piniąszkow) teraz Karolcie samopas i zobaczymy jak sobie poradzi siama! We will see..
-
To już nie wiadomo co gorsze szemrane towarzycho czy wariatkowo szuszowo. Ja cię kręcę, to jest zdaje się faktycznie kobita co to faktycznie reprezentuje te wszystkie fanki ślepo wpatrzone w te wszystkie influ i nie wiedząca nic co się dzieje dookoła.
-
No właśnie to jest dla mnie najbardziej tam WTF?! W kwiatkach ma ulokowane ładnych kilka tysi, więc może....może....
-
No czyli widzowie pomogli. A i na vlogu rozwodowym swoje zarobiła z wyświetleń.
-
Racja. Do ojca też daleko będzie, ale to wygłada na to, że Karola teraz jakby miała możliwości mieszkaniowe, to nawet by się nie zawachała, tylko zwiała. No sama tak mówiła we vlogu rozwodowym. Więc nie rozumiem czemu się tu obrywa Dawidowi, że nie da im więcej czasu na wyprowadzkę i nie chce, żeby dziecko miało możliwość zostać w tym domu itp, idt.... Kiedy to Szarlotce zwianie stamtąd to jakby na rękę wydawałoby się.
-
Nie wiem jak się to skończyło dokładnie i czy miasto to zrobiło, bo syn nie był w stanie nic podpisać. Ale to prawda, że bierzesz ślub, a to i tak w niektórych kluczowych przypadkach nic nie zmienia, nie ułatwia, a tylko się druga strona urobi i jeszcze ma nieprzyjemności prawne kiedy chce sama z dobrej woli coś przedsięwziąć Eh... Jednak tym bardziej dziwię się właśnie Szarlotce,że się na takiei różne dziwne sytuacje nie zabezpieczyła, nie mówię, że niewiadomo jak. Miała przecież już kilka podejść do tematu rozstania.
-
No tak, jak była samotna, to sąsiady mogli zrobić. Ale tutaj jest sparaliżowany mąż i d.u.p.a blada. Jaja jak arbuzy. Żona stwierdziła, że no tak do podcierania tyłka wszystkim w chorobie to synowa, a jak przychodzi co do czego to żona to nie rodzina
-
Wyobraź sobie, że nie ma nikogo innego oprócz syna jedynaka i tej żony właśnie. Ten syn sparaliżowany i dalej nie przejdziesz. Blokują cię przepisy.
-
Ja nie wiem po co się hajtać w takim razie oprócz corocznych ulg w Pitach
-
No ciężka sytuacja. Dodatkowo jeszcze ona raczej pomyślunku na przyszłość ( w sensie jak się już jakieś działy takie podejścia co do rozchodzenia się) nie miała i nie ma, a mieć powinna na wypadek właśnie takiej sytuacji. A nie widzowie pomóżcie.... i 3 vlogi pod rząd dziękowanie za wsparcie. Ja wam pisałam, że wygląda mi na to,że będzie podążać niechlubną drogą Szuszy..... Oby nie,bo maja super córeczkę.
-
Dokładnie. Taka ciekawostka, wiecie, że synowa nie może organizować np pogrzebu rodziców męża, bo według przepisów nie jest rodziną?
-
Ale najlepiej to zwiała by od razu, więc o co Wam chodzi z tym Dawidem. Ona też nie myśli o oderwaniu córki od ojca jeśliby miała tylko takie możliwości mieszkaniowe od razu.
-
No rejczel. Pisałam o tym tutaj kilka postów temu właśnie.