Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

MamaMai

Zarejestrowani
  • Zawartość

    2867
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez MamaMai

  1. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Jeju Onka, gratulujszyn. Ale schudłaś!!!!!!Wazysz mniej niż ja teraz. Nie wiem jak dalas radę, jak wytrzymałaś, szacun, podziwiam, jestem z Ciebie dumna, jestem pod ogromnym wrażeniem, Wow Wow Wow. Nie zazdroszczę problemów z jelitami, ale takiego ubytku wagi tak i mega podziwiam. Powaga. Nawet jak przy normalnym jedzeniu waga pójdzie w górę, to żeby wrócić do wagi wyjściowej to musiałabyś się mocno postarac.
  2. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Myślałam że skoro miałam w sobotę to ty masz teraz, bo zawsze z tymi "rzeczami" deptałaś mi po piętach.
  3. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Milky cieszę się, że twój mąż wywalczył to skierowanie, zuch chłopak!!!!!!!!
  4. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Nie rezygnuj z diety, masz właśnie owulację!!! U mnie i Ciebie normalka z wagą
  5. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Hej, E-mis gardło jeszcze mnie boli,w poniedziałek było już prawie dobrze, już się cieszyłam ze jest okey, niestety od wczoraj spływa mi "woda" z nosa do gardla jak śpię w nocy i przez to boli mnie teraz na podniebieniu, doszła do tego chrypka, jest tak mało komfortowo. A i przytyka mi uszy Jestem przez to rozbita i momentami rozdrażniona. W dodatku od 3 dni nie byłam na kibelku z grubsza sprawa.Brzuch mi wywalilo. Nie wiem co jest nie tak. Wczoraj jadłam otręby, były też owoce i warzywa, w sałatce siemię lniane, dziś trząsnęłam sobie kawę "siekiere", pije ciepła wodę z miodem i cytryną (tez na gardło) i nic. Nie jadłam żadnych czekoladowych rzeczy. Wyczytałam ze problem z zaparciami nie musi być spowodowany problemami układu pokarmowego, lecz może być spowodowany też przepuklina a nawet "krzywym" krązkami lędzwowymi czy jakoś tak Z tymi późniejszymi śniadaniami się trzymam bez problemu, zapewne dzięki bólowi gardła. Pozdrowionka i przytulaski
  6. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Milky nie daj się już teraz spławić, bierz to skierowanie i działajcie z Małą. Minęły już chyba że 3 miesiące odkąd pisałaś po po raz pierwszy o problemie, ta lekarka kazała Wam czekać a postępów brak. Nasza Majka od urodzenia miała spłaszczoną głowę z jednej strony, ale tak mocno, długo była bez włosów i było to widać strasznie. Też pediatrzy mówili (w Wawie nie miała jednego przypisanego, kto był dostępny to przyjmował) ze najdzie z czasem, że jak tylko zacznie się turlac, obracać to się wyrowna, zaufałam im a głowa się nie wyrównała samoistnie nic absolutnie nic a nic, tylko jak kupiliśmy taka specjalna poduszkę Head Care, główka juz była duża bo kupiliśmy w rozmiarze L, a gdybym ich nie posłuchała można byłoby kupić wcześniej mniejsze. Główka może teraz nie jest idealnie równa kto nie wie ten nie widzi tego, tym bardziej ze teraz ma włosy ale dobrze ze w pewnym momencie z mężem podjęliśmy decyzję ze walić lekarzy trzeba działać bo jestem przekonana ze z takim spłaszczeniem by została do teraz. Czasem warto zaufać swojej intuicji, a nie słychać lekarzy.
  7. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Oj tak, czarny ten listopad na naszym topiku. Szczerze, az płakać mi się chce jak myślę co przeżywają teraz Molly i Jasminka. Najgorsze jest to że nie mozna zatrzymac czasu, wcisnąć pauzy i przeżyć to w spokoju, bez konieczności chodzenia do pracy, wypełniania obowiązków domowych, myślenia o innych, często koniecznych, acz mniej istotnych w takim czasie sprawach. Gdy się jest rozbitym na milion części, a trzeba zmierzyć się z nową sytuacja, która potrafi wywrócić życie do góry nogami. Molly jak się czujesz, jak twoja mama?
  8. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Jasminka, tak mi przykro❤. Przyjmij wyrazy współczucia.Wiem ze żadne słowa pocieszenia nic nie dadzą, nie ukoją bólu, poczucia straty, tej strasznej pustki ale trzymaj się Jasminka mimo to. Tulę Cię teraz mocno do serca.
  9. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    No dobra trochę liznęłam temat i tak się zastanawiam co z greliną podczas stosowania postów, głodówek???? Coś tu się mi rozjezdza, czy się mylę. Można się pogubić w stosie informacji, z jednej strony zalecenia co do jedzenia regularnie, z drugiej strony nieoceniony wpływ zbawienny na organizm przy niejedzeniu nic przez jakiś przedział czasu.
  10. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    No i właśnie po to jest nasz topik, niesamowita skarbnica cennych informacji Widzę że byłam do tyłu o taką wiedzę. Grelina brzmi podobnie do Gremlina kojarzy mi się z filnem/horrorem z czasów dziedzinstwa "Grembilny rozrabiaja" haha wychodzi ze grelina moze być też horrorem dla naszego odchudzania Onka a jak twoja waga po wprowadzeniu tłuszczy?
  11. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Gardło dalej mnie boli. Dziś już w nocy je odczuwalam, kiepsko spałam, głowa taka ciężka się zrobiła, w stopy mi zimno. Nawet jeść mi sie nie chce mimo ze juz od 1,5 godziny jestem na nogach. Śniadanie zjem jakoś za godzine, może nawet pozniej, naprawdę nie mam apetytu. W takiej sytuacji nie powinno być problemu z opóźnieniem pory sniadania. To akurat spoko, choć kalorii i tak nabije trochę miodem, sokiem malinowym i pastylkami na gardło, wiec nawet jak mniej zjem to wpadną kalorie których normalnie nie byłoby w zapotrzebowaniu.. Fervex tez chyba jest dosładzany????? Najgorzej ze musze pracować, ale z tą ciężką głową nie idzie mi wybitnie.
  12. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Jeju Onka, jakbyś jakimś szyfrem do mnie pisała. O leptynie, grelinie pierwsze słyszę. Zaczynam podejrzewać Ciebie o wykształcenie medyczne (choć gryzie mi to się z wizjami lokalnymi o których pisalas) lub jesteś przybyszem z kosmosu, bo normalny śmiertelnik takiej wiedzy tajemnej jak Ty nie jest w stanie mieć. Kochana szacun!!!
  13. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    A to jakaś różnica czy krople czy tabletki??????
  14. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Brrrrr zimno u nas, taka zmokralizna, już nawet robi się ciemno. Byłam z mamą na cmentarzu, posprzątać znicze po 1 listopada. Zmarzłam, chyba Fervex sobie zaraz rozrobię, tym bardziej ze i to gardlo mnie nadal boli, dziś już pastylki na gardło poszły w ruch bo naturalne sposoby niewiele pomogly. Mąż dziś gotuje, będzie spagetti wiec będzie mało dietetycznie. Ale nie mogę się doczekać jak od jutra zacznę testować późniejsze śniadania. Ciekawe czy dam radę a jeśli tak to czy da to jakieś efekty. Jaka mija Wam niedziela? Pozdrawiam cały skład.
  15. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Kurde, gardło mnie zaczęło w południe boleć, i to ostro. Plus z całej sytuacji taki ze nie jadlam duzo bo przy przełykaniu boli bardziej. Ostatni posiłek zjadłam o 18:20. I choć jeszcze siedzę przed tv nic nie przeżuwam. Mąż wcina słone paluszki a ja nic☝A i z moim synkiem już trochę lepiej, może inhalacje i syrop pomogą. Wolałabym żeby od poniedziałku poszedł do zlobka bo mam dużo spraw do ogarnięcia w pracy.
  16. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Majax zazdraszczam ze przed owulacją masz spadek wagi. U mnie właśnie dzisiaj wypada owulacja. Pocieszam się ze może to wpłynęło na wczorajsza wage u mnie choć już sama nie wiem. Decydujaca bedzie dla mnie waga z przyszłego piątku, nie zwale na owulacje, okres, zachcianki slodyczowe. I te wagę, jaka już będzie, wpisze do stopki.Masz rację z tymi weglami, dużo ich pochłaniam, jakoś nie wychodzi mi kompletnie wyeliminowanie ich lub drastyczne ich ograniczenie z diety. Stwierdziłam że od poniedziałku przesuwam porę śniadania (eksperyment na 5 dni roboczych,narazie), bo jak jem je w ciągu godziny od pobudki to wychodzi ze w ciągu dnia pochłaniam w sumie jeden posiłek więcej. Będę starała się przeciągnąć śniadanie nawet do 3 godzin od pobudki, jesli będą efekty rozprowadzane to na stale. Na poczatku w dni pracy stacjonarnej to będzie łatwiejsze, gorzej na zdalnej przy siedzeniu w domu. Zobaczymy czy dam radę. Ja wiem ze ty praktycznie do południa jedziesz bez posiłku. A reszta dziewczyn jak jest z tym u Was? W ciągu jakiego czasu od pobudki jecie śniadanie?
  17. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    No bo ten ostatni wariant atakuje właśnie zatoki więc dlatego pewnie go skierowała. Wcale nie musi wyjść covid, ja zatoki miewam zawalone kilka razy w roku, jeszcze covidu nie było a tak mialam. Przynajmniej ędziecie mieć jasną sytuację. Haha Majax z taką determinacją to zaraz przegonisz i mnie. U mnie choć z wagą klapa to z motywacją coraz gorzej. Jestem jak w letargu
  18. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Chociaż jedna z nas ze spadkiem wagi. Majax uratowałaś dzisiaj topik
  19. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Hej, U mnie młody też zasmarkany i kaszle, wzięłam zdalna na dzis bo nie nadawał się do żłobka, na szczęście na 2 razy mam jeszcze berodual końcówkę, i 4 ampułki nedbudu, jak nie pomoże to czeka nas lekarz. Wczoraj jak kaszlal to go bolało nie wiem gardło, klatka? Bo zaraz płakał mocno. W nocy budził się praktycznie co godzinę. Więc u mnie podobnie do Was. Jeśli chodzi o wagę, to bez zmian czyli do d....(60 kg), ale mówiąc prawdę to było do przewidzenia, bowiem wczoraj zrobiłam karpatke i zjadlam 2 kawałki, nie jadłam od miliona lat, wiec ciężko było mi sobie odmówić. Poza tym chyba zaraz będę miała owulację??? Ruchu też było ostatnio za mało. Więc cudów nie będzie. Nie osiągnę celu z listopada
  20. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Molly przyjmij najszczersze wyrazy współczucia. Strasznie szybko, aż nie mogę uwierzyć że tak szybko to nastąpilo. Tak jak piszesz, dobrze ze sie już nie męczy. Przypuszczam że jeszcze długo będziesz odczuwala ból, tęsknotę, smutek, rozpacz a czasem nawet niedowierzanie ze Twojego taty już nie ma. Daj sobie czas. Molly, przytulam Cię mocno
  21. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Mega zarobiona dziś byłam w pracy, że nawet nie zjadłam wszystkiego co ze sobą wzięłam. Ale też niestety mało pilam. Zauważyłam że jak mało pije to zaraz boli mnie glowa. Dzisiaj też zaczyna mnie "ćmić". W końcu się u nas wypogodzilo, ale wiem ze nie uda mi się wyskoczyć nawet na żaden spacerek, bo przed jutrzejszym wolnym muszę ogarnąć zakupy spożywcze, odebrać dzieci ze szkoły i posprzątać trochę dom, nastawić pranie itp. Jutro odpoczywam, wiec jak będzie pogoda wyjdę na dłuższy spacer lub kijki.
  22. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Ale jak ją wtedy stosować? Papki, maski, w pożywieniu?
  23. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    A dlaczego przyjęłaś sobie te 1500 kcal?
  24. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    No i bardzo fajnie to zorganizujecie, nie trzeba wielkiej pompy, nie o to przecież tu chodzi. Też nie robiłam chrzcin w restauracji, u córki wprawdzie więcej gości było ale właśnie stwierdziłam że za dużo było i u syna byliśmy my, moja mama, chrzestna i chrzestny z rodzina (bardziej składu okroić nie mogłam). Ta lekarka mówiła to za to badanie biorą od 30 do nawet 140 zł!!!!!! Zależy gdzie się robi.... czujesz? Kosmos!
  25. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Majax serio jesteś twarda, nie zrażaj sie, ja na twoim miejscu pociągnęłabym keto dłużej, mówię Ci, w końcu zlamiesz opór. Tylko bądź konsekwentna, wytrwala i trzymaj się zasad. Tyle się naczytalas, znasz reguły wiesz co i ile spożywać, jak długo nie jeść. Czytałam gdzieś ze organizm czasem potrzebuje 2 tygodni żeby przestawić się na zmiany. Wiesz a tu zmiany sa diametralnie, nigdy może tyle tłuszczy nawet nie spożywalas, to jest trochę terapia szokowa dla organizmu.
×