-
Zawartość
3235 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez MamaMai
-
Skoro piochwaliłam się Dziewczynom na tamtym topiku to i pochwalę się tutaj Wam. Wczoraj miałam zebranie u córki i trochę się odstrzelilam. Ubrałam t-shirt z takim geometrycznym wzorem, czerwona a'la skorzana spódnicę z suwakiem z tylu, kabaretki i czarny kardigan, rozpuściłam włosy, zrobiłam staranny make up. Nawet botki na obcasie założyłam. Aż syn mnie nie poznał słowo. Śmieszne to było, bo stał jak wryty i bał się do mnie podejść. Pierwszy raz miałam taką sytuację. Czułam sie bardzo dobrze, mimo że do idealnej figury jeszcze mi trochę brakuje....
-
Dziewczyny, wszystkim Wam dziękuję za super wsparcie i to zeze z tak cudownym składem udało mi się zrzucić ponad 10 kg. Życzę Wam i sobie dalszych sukcesów. A leniwe zawistne trolle lub te które chcą tu wcisnąć tabletki lub adres do najlepszego w Polsce dietetyka niech się walą.
-
Mam nawet satysfakcję ze kogoś tak mocno denerwuje nasz wątek. i że nie może znieść że bez pomocy dietetyków prowadzimy walkę z kg i to z sukcesami.
-
Na mnie już nie robi wrażenia zanikanie wątku. Uratowało.mnie to na początku. Jakiś troll ma satysfakcję to niech ma, już bez emocji do tego podchodzę. Nawet dziś mnie to z lekka rozbawilo ze ktoś się jara z takich rzeczy że usunie wątek o diecie. Naprawdę. Jesli chodzi o przenosiny to jestem otwarta na wszystko, oprócz Messengera bo nie mam. Ale jeśli już wypracujemy jakaś opcje, to piszemy może sobie na skrzynkę, dla poufnosci.
-
Kokosowe, dla mnie najlepsze, potem migdalowe, ani na trzecim owsiane.
-
A co najbardziej Cie uwiera obecnie? Dona ma rację. Dużo zależy od kompozycji ciała. A poza tym proporcji. Ja mam 161 cm, waga z dzisiaj 59,2 ale nie mam obfitego biustu więc mimo że dzieli nas 4 kg to możesz wyglądać lepiej niż ja. U mnie tluszczyk gromadzi się na brzuchu i udach. Obwod brzucha mam na granicy otyłości brzusznej, tzn pomiary robiłam bodajże jak wazylam 59,6kg. Więc jak widzisz z tą wagą różnie jest. Chciałabym zejść chociaż do 56kg, choć nie wiem czy już nie będzie za dużo, zobaczę jak całokształt będzie wygladac
-
Mam problem ważę 43 kg i mam 165 i uważam że jestem gruba
MamaMai odpisał justys05082017 na temat w Diety
To powinnaś już być na porodowce jedna noga -
Mam problem ważę 43 kg i mam 165 i uważam że jestem gruba
MamaMai odpisał justys05082017 na temat w Diety
Nie kumam myślałaś ze jesteś w ciąży ale nie jesteś choc myślisz że jednak nadal jesteś. WDF? Co ma do tego twój obecny problem z jedzeniem? Bo nie rozumiem. A nawet jakbyś była w ciazy to rozumiem że jesz mało żeby ukryć brzuch ciążowy? Tak? Ale po co. Brak widocznego brzucha nie zlikwiduje ciąży. Chyba że nie jesz bo chcesz by ta ciąża "poleciała"? Masz urojenia. Ciąża tez urojona? Jak wykluczyłas ciążę? -
Mam problem ważę 43 kg i mam 165 i uważam że jestem gruba
MamaMai odpisał justys05082017 na temat w Diety
Podbijam. -
Mam problem ważę 43 kg i mam 165 i uważam że jestem gruba
MamaMai odpisał justys05082017 na temat w Diety
Rodzina? Nie interweniuje? Nie przeżywa? Gdzie są bliscy w takiej sytuacji? Na ich oczach będziesz umierać? Zresztą jak pomyślę o tych twoich gnatach skórą poleczonych to aż mi niedobrze. To jest straszne. Idź po pomoc. Dziewczyno naprawdę potrzebna ci terapia, sama wpędzisz się tylko do grobu? Zastanawiam się co takiego wydarzyło się w twoim życiu ze tak odbiło się na twojej psychice a następnie na ciele. Pytam poważnie? Bo to normalnie nie jest. Możesz schodzić do 40 kg ale sprawdź od razu ceny trumien lub cennik w krematorium. Na Ukrainie ludzie głodują bo jest wojna a Ty sama skazujesz się na głodówkę w normalnych warunkach życia. No niepojęte. Żal mi Ciebie, naprawdę żal. Tak szczerze. -
usunac czy urodzic- przechodze prawdziwy koszmar zycie mi sie wali!
MamaMai odpisał icequeen34 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Widzę że decyzję już podjęłaś. Nic tu po mnie. Dyskusja z Tobą jest bez sensu. Ale zmieniłam zdanie po twoich ostatnich wpisach i uważam że w ogóle się nie przejmiesz tym że zutylizujesz czlowieka. Dla Ciebie to taka sama czynność jak zrobić kupkę. Niemniej życzę Ci wszystkiego najlepszego w zyciu. -
usunac czy urodzic- przechodze prawdziwy koszmar zycie mi sie wali!
MamaMai odpisał icequeen34 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Żyjesz planami które mogą się nigdy nie zrealizowac, to glupota "długo nie będę sama;, poznam kogoś", bede miała faceta przy sobie"....życie lubi płatac figle. I nie wiem czemu nie bierzesz pod uwagę alimentów, tyle osób ci o tym mówi a w dodatku jest jeszcze 500+, twoja pensja na rodzicielskim 80%. To ze zawiodłas się na facecie to nie oznacza że on nie bedzie super tatą, który będzie uczestniczył w życiu i opiece nad dzieckiem. U Ciebie widzę jest tylko czerń i biel nic pośrodku, ze skrajności w skrajnosc, wybacz ale w twoich wypowiedziach brak logiki i składu, cos się kupy nie trzyma. I ponawiam pytanie, czy ojciec dziecka wie że chcesz mu zabić dziecko? Ach Tak, powiesz że poronilas, prawda. Wcale nie bedziesz lepsza niż on, jeśli to planujesz, budujac zycie na tak okrutnym klamstwie -
usunac czy urodzic- przechodze prawdziwy koszmar zycie mi sie wali!
MamaMai odpisał icequeen34 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czyli psychiki nie masz tak silnej... Poza tym czy facet wie, ze chcesz zabić mu dziecko??? -
usunac czy urodzic- przechodze prawdziwy koszmar zycie mi sie wali!
MamaMai odpisał icequeen34 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
To ze nie chcesz dzieci i ich nie musisz chcieć mieć nie znaczy że facet twoich marzeń którego byś poznała w przyszłości ich by nie chcial, wtedy miałabyś rozdarta serce gdyby okazało się że przykładowo ich mieć nie możesz. Ileż ja osobną które deklarowany nigdy żadnych dzieci a teraz mają po 2, 3 haha. Takie okolicznoścci jak widać w życiu się zmieniają. Skoro twoja mama chce wnuki, to może to które teraz nosisz podposercem sercem uszczesliwiloby jabnajbardziej, dopóki jeszcze żyje. Ps.jeszcze niedawno miałaś jedno serce a teraz masz dwa.... Takie cuda się dzieją -
usunac czy urodzic- przechodze prawdziwy koszmar zycie mi sie wali!
MamaMai odpisał icequeen34 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Działasz pod wpływem chwili, nie myślisz racjonalnie, nawet te argumenty "za" aborcją są jakby na siłę. Piszesz z jednej strony że boisz się ze jak usuniesz możesz później nie mieć już dzieci (owszem jest takie ryzyko, o czym ponizej, jak też nie ma gwarancji że uda ci się znaleźć faceta z którym miałabyś dziecko w przyszłości), a z drugiej strony piszesz że masz chory kregoslup, zakrzepice i chorą matkę, tyle że co najmniej 2 z 3 tych okoliczności nie ulegną zmianie na lepsze, otóż dalej będziesz borykała się najpewniej z chorym kregoslupem i skutkami związanymi z zakrzepica, a jest ryzyko że z każdym rokiem problemy z twoim zdrowiem beda jeszcze wieksze. Choroba matki tez jest niewiadomą, może wyzdrowieć, dalej chorować lub umrzeć i w zależności od rozwoju sytuacji i podejścia do niej moze w tym aspekcie byc więcej pozytywow niz negatywow, sprawa rozwojowa i ocenna. Poza tym skąd masz pewność że za kilka lat nie dojdą inne okoliczności niesprzyjające planom ponownego zaciązania. Pisze to żebyś się nie przeliczyła w tych swoich rachubach, tym bardziej, wybacz ale wypomne Ci wiek, ze masz już 34 lata i ma to już wiele swoich konsekwencji. Wspomnę jeszcze historię dziewczyny która znam a która zrobiła kiedyś aborcję. Bogata z domu dziecko biednym chłopakiem, rodzice jej nie zgodzili się na ten medalista, w konsekwencji dziecko. Usunęła. Ponoć chciała usunąć bo była wtedy młoda i nie chciała dziecka w tym wieku). Potem poznała kolejnego chłopaka super partie,rodzice sra.li po gaciach, miał być slub ale mimo ze aborcja miała być tajemnicą, ktoś życzliwy poinformował o niej rodzinę tego chłopaka, że względów religijnych zostawił ją. I znowu poznała chlopaka z którym wzięła ślub, była sielanka dopóki facet nie zapragnął mieć z nią dziecka i wyszło że ona nie może mieć juz dzieci. Małżeństwo się rozpadło. Prawdopodobnie ona miała uraz poaborcyjny przez cały czas od zabiegu, a też i on się jakoś dowiedział może i od niej samej nie wiem tego, że ona miała te aborcję i nie może mieć dzieci, a on mieć własne dzieci więc odszedł do takiej co mu je urodzila. A ta dziewczyna w końcu wylądowała w psychiatryczny. Nie widziałam jej już od kilku lat, policja była u mnie gdy rodzina wystąpiła o jej ubezwlasnowolnienie, stąd wiem ze jej sytuacja miała taki tragiczny wręcz finał. -
Ciąża przez ubranie
MamaMai odpisał Lala1000 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zeszlam -
Ale mimo pożerania takiej ilości slodyczy wagę masz właściwą.
-
Hej, wprawdzie jestem na innym wątku i moje problemy z waga przy twoich to nic, ale ku pokrzepieniu serca chciałam powiedzieć ze wczoraj oglądałam program Dieta czy cud, i była historia dziewczyny która schudła 40 kg, wlaśnie schodziła z ponad stówki. Zaczynała jak miała rozmiar spodni 52. Zaczęła od razu od diety (była tylko na konsultacji u dietetyka, raczej bez rozpisania diety tak wywnioskowalam, potem sama kombinowała co jeść, chyba jadła 6 małych posiłków) i od razu wprowadziła ruch!!!!!!!!, zaczęła spacerować z potem biegać. Także się da. Trzeba tylko się zawziąć. Próbuj, walcz Dziewczyno dla siebie lub choćby dla dziecka, bedzie starsza jeszcze więcej zrozumie. U nas tez na wątku są Dziewczyny co schudła po 20 kg. Na pewno na początek i to by było super. Zresztą tu też chodzi o zdrowie. Trzymaj się i powodzenia.
-
Jaki rodzaj porodu wybrać?
MamaMai odpisał roztargniona09 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Po co pytasz jak już dokonałaś wyboru, a chcesz tylko aprobaty na cc. Ale my nie weźmiemy za twoją decyzję odpowiedzialności, bez względu jaka by ostatecznie była. -
A może Autorka za mocno teraz ciśnie z tematem, a on nie chce tego robić z przymusu. Facet może chce zrobić niespodziankę z oswiadczynami a ona ciśnie i ciśnie. Druga opcja że facetowi jest dobrze jak jest, ma zapewne wikt i opierunek, plus seks a przy tym wolność i swobodę to co ma zmieniać, wie że autorka tak hop siup nie odejdzie gdy dzieci są jeszcze małe, bo najzwyczajniej bedzie jej ciężko samej z dziećmi, no chyba że facet z tych nic nierobiących w domu i przy dzieciach to w sumie może wyjść to na lepsze, ale obstawiam, ze jednak nie. Trzecia opcja że facet ma głęboko gdzieś legalizację związku i może boi się ze autorka po slubie zrobi się bardziej pewna w związku, czytaj wymagająca i roszczeniowa i woli zostać w takim układzie jaki jest.
-
Skoro widzisz efekty u swojej siostry to czemu się zastanawiasz czy używać a jednocześnie zachęcasz inne dziewczyny powołując się właśnie na te super efekty swojej siostry. Logiki w tym nie ma żadnej. Wybacz ale marketing czuć na odległość.
-
Praca w przedszkolu nie wiem co zrobić w tej sytuacji prosze doradźcie
MamaMai odpisał kasiakasia111 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A jaki masz plan B? Co chcesz/ mogłabyś innego robić? Bo jeśli jesteś na etapie dylematów to chyba masz w głowie jakiś alternatywny plan? A nie możesz zostać w pracy ze 2 godziny dłużej, zrobić te papierowe rzeczy i wrócić do domu bez konieczności pracowania w domu po godzinach. W normalnej.pracy miałabyś etat 40 h tygodniowo, niewykluczone ze też musiałabyś brać robotę do domu i też mogłabyś być sfrustrowana. Nie ma reguły więc wiesz.... -
Hej, Chciałabym zrobić stopkę na kafeterii. Tzn myślałam żejuż zrobiłam tzn weszłam w konto -ustawianie konta-obszar ustawień-sygnatura. Tyle że jest niewidoczna. Ktoś wie dlaczego, co robię nie teges?
-
Ale dzięki że W ogóle aż tak.sie zaangażowała w temat Co z tym moim kompem jest nie teges