Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

MamaMai

Zarejestrowani
  • Zawartość

    2939
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez MamaMai

  1. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Jak Młody spał na szybko posprzątałam dom, w sumie żadnego pomieszczenia nie posprzątałam w całości, tu coś tam coś, jak to mówią jest pół biedy Ciekawe na jak długo przy tym moim małym nicponiu Teraz naprawdę pranie. A potem jeszcze muszę zrobić coś na obiad. Kurka, chmurzy się, a w planach miałam spacer po córkę do przedszkola i po południu kijki -dawno nie maszerowałam więc czas je odkurzyć. Molly, hmmm ciekawe ile ja mam w pasie? Jakoś nigdy sama się nie mierzyłam, jedynie U.prawicowej, ale to wieku temu typy a gdzie ja mogę mieć ten pas?
  2. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    No i mam za swoje. Na wadze 58,5 kg, a było już 57,8. Więc wzrost o 0,7 kg Muszę się wziąć w garść, bo inaczej będzie źle. Dziewczyny potrzebuję kopniaka!
  3. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Dziewczyny, znowu u mnie porażka, włączyło mi się wieczorne podjadanie. Dzisiaj poszedł w ruch żółty ser. Wciągnęłam 3 a może 4 plastry. I to nawet nie z glodu, tak jakos przyplątała się myśl do głowy i poszły konie po betonie. Jestem na siebie zła ale już tego nie cofnę. Trudno. A do wieczora było całkiem nieźle, nawet udało się wyjść na rower, przyjechałam 6,5 km. No ale przez ten ser grubo przekroczyłam limit kaloryczny. A co do ogrodu, to wysiadła nam kosiarka, maż pojechał do serwisu i wyszło ze nie opłaca się naprawiać, ekspertyza "usterki" 50 zł, ale raczej zawaliła cos z silnikiem wiec byłoby minimum 300 zl. Także trawa buja a my jesteśmy bez kosiarki, w środę dopiero jedziemy cos wybrać. Nie lubię takich niespodzianek. Buuu A Wam jak idzie? Pewnie lepiej niż mnie. Dobra, już nie marudzę. Dobrej nocki Babeczki. Do juterka. Oby było lepiej niż dziś.
  4. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Triple a ile trwają te twoje studia? To licencjat czy magisterskie, czy podyplomowe? A w tym roku do kiedy masz zajęcia? Dziewczyny tak czytam o waszych tarasach, ogrodach, muszą być cudne, kurczę chyba tylko ja taka bez koncepcji....
  5. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Fajnie ze udało Ci się utrzymać w weekend w ryzach słodycze. Wiem po sobie ze weekendy nie są łatwe jeśli chodzi o trzymanie diety. Na szczęście są poniedziałki i można zacząć wszystko od nowa
  6. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Jasminka cyc to ważna sprawa. Masz rację trzeba umieć wyznaczyć sobie granicę, żeby sobie szkody nie zrobić. Może zabrzmi to egoistycznie, ale z uwagi na wygląd cyców zamierzam skonczyc karmienie Małego za jakieś 2 miesiące, max. Przy Majce tez tak zrobiłam i wiem że to był ostatni moment.
  7. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Witajcie w poniedziałek, U mnie niedziela była na NIE pod względem diety. Jeszcze o 22 wrąbałam pół paczki słonych paluszkow Niestety dużo wpadło ciężkich potraw, dużo niedobrych weglowodanów. Dlatego dziś mam silne postanowienie żeby było zdrowo, dietetycznie i pysznie. Na śniadanie był już koktajl szpinakowo owocowy, ale żeby był treściwszy zrobiłam go na wege jogurcie kokosowym. W sumie miał aż 444 kcal, dużo jak na koktajl na śniadanie. Ale czuję się pełną. Na 2 śniadanie zrobię pastę z awokado i jajek, będą więc kanapki. Na obiad pieczone skrzydełka z kurczaka, ryż i sałatka. W międzyczasie marchewki do chrupania i orzechy narkowca
  8. MamaMai

    Nie jestem w typie Męża

    Współczuję Autorce. Dziad wpędzi ją w kompleksy. Młoda dziewczyna a zaszczuta przez swojego faceta. Nie kocha jej. Ewidentnie. Nie wiem czemu z nią jest. Zakochany facet nie ględzi o swoim ideale kobiety, w który jego żona się nie wpisuje. To zbok i cham, bez ogłady, kultury, szacunku do żony, nic więcej. Czas się jemu odgryzać, niech zobaczy jakie to miłe. Czemu nie szukał sobie takiej z kręconych włosami i ciemną karnacją, o egzotycznej urodzie??? Bo co, nie chciała żadna. Kolejki nie było. Autorki a najlepiej włącz sobie również pornosa po seksie z Panem mężem. A co?!
  9. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    U mnie dziś dzień szpinakowy, taki piękny wyrósł w ogrodzie ze się napalilam. A mąż wsiał teraz jeszcze jakiś inny nowozelandzki - pierwszy raz.Na śniadanie był szpinak z fetą zapiekany pod jajkiem, na obiad będzie tagliatelle ze szpinakiem, boczkiem, suszonymi pomidorami w sosie śmietanowym. Jutro chyba temat pociągnę i zrobię koktajl bo dziś to już byłaby przesada. Na dziś jeszcze mam zupę pieczarkową z wczoraj. W planach spacer rodzinny. Pogoda narazie całkiem całkiem. Miłej niedzieli
  10. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Super Kabanosik, ja mam spadki o 0,4 kg jak trzymam diete a czasem i nie jak nie trzymam diety to o spadku mogę tylko pomarzyć
  11. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Hej, Wczoraj przesadziłam z jedzeniem. Szczerze to nie pamiętam kiedy tak popłynęłam z tematem. Aż mnie żołądek bolał wieczorem i było mi niedobrze. Męczyłam się niemiłosiernie. Myślałam nawet że nie będę w nocy spała ale jakoś na szczęście usunęłam. Dlatego W RAMACH POKUTY zaraz idę na rower, przy okazji zajadę do sklepu i zrobię zakupy. Ciekawe jak tam Matylda na urlopie? Pozdrowiam całą ekipę
  12. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Onka no to masz przerąbane
  13. Serio chcesz być w laską która krytykuje Twojego Wacusia???? Raz to zrobiła zrobi i potem. Kompleksów byś tylko przy niej się nabawił, bys myślał że nie jesteś pełnowartościowym facetem. Nie dzwon, odpuść, i szukaj takiej co będzie z Tobą szczęśliwa.
  14. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Wow, twardzielka. I to są dobre początki
  15. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Jeju ale wróciłam umęczona, niestety po pikniku zaraz był obiad dla dzieci i po nim większość rodziców zaraz dzieci zabierała to stwierdziłam że głupa strzelać nie będę i też swoja zgrane choć plan był taki ze na te 3, 5 godziny jeszcze zostaje. A ja "se" miałam odpocząć no i nie było mi dane. Wróciłam taka wygłodzona, chyba powietrze tak na mnie podziałało, że rzuciłam się jak szalona na żarcie. Dziś na bank nie zamieszczę się w kaloriach.
  16. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Triple, Klaudiiia gratuluję spadku. Super wyniki. Ja właśnie szykuje się na piknik do przedszkola, za max. 15 min. powinnam już wyjść. Odezwę się więc potem. Narazie Laseczki
  17. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Kabanosik współczuję rozłąki. W poprzedniej pracy mój mąż też miał długie wyjazdy, średnio 2 razy w roku, nie widzieliśmy się po 6 tygodni. Więc znam ten ból. Coś Mały Ci długo choruje? No to czekamy na niedzielny meldunek z ważenia.
  18. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Ciekawe jak u innych dziewczyn po dzisiejszym ważeniu? Triple, Kabanosik, Klaudiia, Matylda hop hop
  19. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    O rety, nieciekawie
  20. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Witajcie, Jasminka czyli tragedii nie ma Jest nawet dobrze. Cel do ślubu jest w zasięgu ręki. Aby teraz było już tylko w dół Molly bywa że organizm potrzebuje czasu na rozruch. Trzymaj się planu, unikaj słodyczy, jedz lżejsze jedzonko po powrocie z pracy, nie podjadaj i efekty przyjda.
  21. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Dobrze ze ja się jutro nie waże bo też pewnie nie byłoby ciekawie. Ale i tak prawda wyjdzie w pon/wt. Mimo że słodyczy nie jem juz 5 dzień to jednak przez wyjazd męża i full obowiązków na głowie jedzenie było na szybko, nieregularnie, kolacje zbyt późne, o niepiciu wody nie wspomne. A i niestety bylo bez ćwiczeń. A ja bez aktywności nie chudnę. Dopiero dziś po południu wróciłam z jedzeniem na dawny rytm, do ćwiczeń wrócę jutro jak pogoda pozwoli i nie pokona mnie zmęczenie, bo w przedszkolu z okazji Dnia rodziny robią piknik, obecność rodzica, opiekuna obowiązkowa. A takie imprezy potrafią umęczyć tym bardziej że będą tam atrakcje które wymagają pilnowania dziecka jak cień.
  22. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Milky z moją mamą różnie, bo ona ma dyskopatię wielopoziomową (zdiagnozowaną) i rwę kulszową, do tego nadciśnienie i sa dni gorsze i lepsze. Majkę praktycznie nam wychowała, siedziała z nią 1,5 roku. Z synem niestety przez ból kręgosłupa i stawów już nie może, tylko pomoc bardzo doraźna i to tylko gdy ten kręgosłup mniej dokucza. Dlatego synuś musi iść do złobka. Nie wiem co będzie jak wrócę do pracy a zamkną żłobki i przedszkola.
  23. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Milky fajnie że o nas pamiętasz Masz już super wagę, ależ musisz być laska. Zgadzam się że aby utrzymać wagę to teraz tylko zdrowe nawyki przez całe życie. A ty chyba za tydzień przyjeżdzasz do Polski, co?
×