Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

MamaMai

Zarejestrowani
  • Zawartość

    2939
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez MamaMai

  1. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Dzisiaj wracamy do domu, wyjeżdżamy około 15, z jednej strony super bo wrócę do diety, z drugiej oznacza to koniec z błogim lenistwem. Tutaj nie musiałam gotować, prać, sprzątać, raptem dzieci ogarniałam. Przyznaję odpoczęłam ale i rozleniwiłam się. Oj ciężko będzie wrócić do tego codziennego wiru.
  2. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Ja też chyba jestem jabłuszkiem ale jakoś brzuch nie był nigdy moim dużym kompleksem, teraz trochę czasem ponarzekam ale bez dramy, wiem jakie kroje ubrań mi pasują i go tuszują i tak m.in. problem rozwiązuję. Zresztą już pisałam że mam teraz jakby lepsze proporcje, z brzucha też trochę zleciało, ale wydaje mi się że płaski to on nigdy nie będzie, tym bardziej przez przepuklinę. Powiem Wam, że ja jakoś kompleksów nigdy nie miałam, np. biustu dużego nie mam, ale jakoś z powodzeniem u płci przeciwnej nie miałam problemu więc brak obfitego biustu nie spedzał mi snu z powiek. Czasem piszę Wam o moich udach po porodzie że są większe i nad nimi chcę pracować. Ale jeśli nie wrócą do poprzedniego stanu to przecież ich sobie nie utnę, raczej się z tym pogodzę, tym bardziej że tragedii nie ma Wiem jakie mam atuty i mocne strony i na tym się skupiam. Nad gorszymi próbuję pracować na tyle ile mam możliwości. Fajnie jak udaje się coś tam poprawić. Powiem Wam kobiety że nie można gadać głośno przy chłopach o swoich słabych stronach, bo oni rzadko je wcześniej dostrzegają a jak im się wkoło o tym ględzi to w końcu zobaczą. Kobieta która zna swoje mocne strony jest dla faceta atrakcyjniejsza. Kiedyś zapytałam swojego ślubnego czy mam celulit na udach z tyłu, a on co to jest??? I naprawdę musiałam mu się natłumaczyć co to, odpaliłam nawet obrazy w necie chyba musi coś mocno walić po oczach by mój to zauważył i wogóle się zainteresował i tak pewnie większość normalnych facetów ma. Więc Drogie Panie jeśli same siebie będziemy postrzegać jako atrakcyjne to faceci też tak nas będą postrzegać. Dobrej nocy.
  3. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Też pomyślałam w pierwszej kolejności o wspólnej aktywności. Ja w tym wieku przyznaję że dużo jadłam, choć rano często wychodziłam bez śniadania, to po szkole nadrabiałam i jadłam też obiady w szkole (były smaczne) ale do brzegu, z koleżanką w tym wieku miałyśmy fioła na punkcie babingtona, jak tylko pogoda pozwoliła i był czas robiłyśmy rundkę 30 minutową, a w zimę wyciągałam skakankę i skakałam przez 15 min. w podpiwniczeniu. Zresztą do szkoły chodziłam przez 2,5 km park. Więc dziennie trzaskałam minimum 5 km. Na wf też ćwiczyłam, nie wykręcałam się. Lubiłam to. Ale wiadomo teraz pandemia. .Jak macie rolki to róbcie wspólne rundki. Albo pogoń czasem Młodą do sklepu, do ogrodu. O właśnie rodzice też gonili mnie do roboty, jak tylko miałam mniej nauki to musiałam pomagać grabić podwórko, nosić szczepki, w zimę nawet odśnieżać. Taryfy ulgowej nie było
  4. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    No to bardzo ładnie
  5. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Dobre hehe
  6. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Kojarzę babkę czytałam gdzieś o jej insulinoodporności. I pamiętam jak przybrała na wadze, brukowce strasznie się wtedy nad nią pastwiły.
  7. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    40 minutowy spacer zaliczony. Ale pogoda powalona, podczas spaceru wiało, słońce świeciło i padał śnieg. Bratowa męża mówiła że w wiadomościach podali że tak zimnego kwietnia nie było w Polsce od 24 lat.
  8. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Czyli jak robicie tę pastę?
  9. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    A E-mis totalnie nam przepadła...chlip chlip
  10. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    U mnie narazie z dietą tak średnio, może nie popłynęłam totalnie ale do perfekcji daleko. Gubi mnie swojska wędlina, jak ją widzę to jakbym z obory była wypuszczona Wczoraj byliśmy jeszcze na gościnie u męża brata, tam też było dużo na stole....no I sernik z rosą...oczywiście skusiłam się na dwa kawałki...I zjadłam trochę sałatki jarzynowej. Dzisiaj w planach spacer z Młodym po wiosce...żeby wyrzuty były mniejsze. Obiecuję od środy wrócić na dobre tory.
  11. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    IleOnka fajnie że próbujesz z ćwiczeniami, stopniowo przestaniesz czuć się jak drewno, myślə że po tygodniu już zobaczysz różnicę. Aby podkręcić tempo rób to regularnie, przynajmniej 3 razy w tyg. A jak nie dasz rady lub zabraknie chęci na wygibasy dywanowe to chociaż spacer, ale ruch powinien być. Za wczoraj ode mnie piątka.
  12. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Jasminka, tak trzymaj! Bravissimo
  13. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    I _can na pewno się nie popsuła. Ależ przycisnęłaś z odchudzankiem
  14. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Fajnie takie słowa usłyszeć. Ale że mężczyzna zauważył to jestem w lekkim szoku
  15. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Jasminka a jaką masz nadwyżkę do zrzucenia? Przypomnij ile ważysz obecnie i do jakiej wagi dążysz (ile sobie na to dajesz?)
  16. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    No to już końcówka przed Tobą, na pewno do lata siə uda! Gratuluję.
  17. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    No to ladnie Ci zleciała waga przez tydzień. W sumie ile już spadło.od początku?
  18. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Dziewczyny, słyszę fanfary, pełny sukces - teściowa powiedziała że mogłabym kilka kilogramów przytyć (hehe może tą dyszkę którą zgubiłam), i że za delikatnie się trzymam To normalnie zwieńczenie moich wysiłków. Miłego wieczoru.
  19. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Wow, karpatka, to ja poproszę dwa kawałki. Choć u teściowej zjadłam już 1 kawałek wu-zetki.......I rosół, gołąbki, wiejską szynkę hehe...Ale co tam wezmę się za siebie po powrocie, obiecuję! A karpatki wieki nie jadłam, osobiście nigdy nie piekłam sama, jednak nie umiem odmówić jak gdzieś częstują Natura łasucha wtedy ze mnie wychodzi.... Teściowa jeszcze nie mówiła że zbiedniałam ale narazie wnukami zaabsorbowana, Młodego pół roku nie widziała, Mai chyba ze 3. Mówiła tylko że druga synowa "przytyła fest" I pięknie wygląda
  20. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Wyjechalismy, przed nami kilka godzin jazdy. Na podróż wzięłam dla siebie tylko owoce i wodę. Pogoda nawet ładna, normalnie byłabym już na spacerze. Miłej soboty Kobietki.
  21. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    To chyba już cztery z nas zrzuciły po 10 kg lub więcej. Pozostałe dziewczyny też super rokują Wierzę że każda z nas dojdzie do takiej wagi która ją zadowoli. W grupie damy radę!!! A nie mówiłam, że mamy tutaj mocny skład Dobrej nocki dzielne Wojowniczki.
  22. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Też tak pomyślałam, hehe A mnie czeka jeszcze pakowanie walizek. Jedziemy na 4 dni, a dzieciom ubrań przygotowałam jakbyśmy na co najmniej tydzień jechali. Zawsze tak miałam, a mąż mnie w tej kwestii kompletnie nie rozumie
  23. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Milky a jak robisz ten dzien owsiankowy to.ciągniesz tylko I wyłącznie na owsiance? Ile razy ją spożywasz wtedy w ciągu dnia I w jakiej ilości robisz jednorazowo? Rozumiem że robisz ją na wodzie, a jesz taką samą czy jeszcze jakieś dodatki? Coś czuję że jak wrócę od teściowej to będę potrzebowała ze 2 dni takiego detoksu
×