Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

MamaMai

Zarejestrowani
  • Zawartość

    2995
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez MamaMai

  1. MamaMai

    Dieta mż i inne nowy wątek

    Dominika, najłatwiej sciągnąc apke. Można ważyć jedzenie jeśli masz wagę kuchenną, choć na apce policzysz i w garsciach, łyżkach, łyżeczkach. No i najlepiej gdy masz jedzenie najmniej przetworzone, niemieszane. Poza tym ja taki kotlet jak dziś policzę poglądowo. Na ćwiczenia też mamy apkę z dziewczynami z jestemfit, więc to co wycwicze odejmuje od limitu. Niestety na mnie działa tylko liczenie kcal. Bo jedzenie zdrowo nie oznacza że że w limicie.
  2. MamaMai

    Dieta mż

    Dzień dobry. Na wadze bez zmian. Ale można powiedzieć że już się ogarnęłam i wróciłam na dobre tory po chorobie dzieci. Dziś jadę z rodzinką do teściowej, z silnym postanowieniem że będę grzeczna. Jeśli chodzi o pracę, to rewolucja. Bo z obecnej odchodze po 10 latach pracy. I na pewno trudniejsza, choć zgodna z moim wyuczonym zawodem. Wszystkiego będę uczyła się od nowa, ale sama, bo to samodzielne stanowisko z dużą odpowiedzialnością. Finansowo delikatnie w plecy, tyle ze zadecydowała chęć pracy w zawodzie i względy lokalizacyjne. Będę pracować prawie po sąsiedzku z mężem więc będziemy razem jeździć do pracy. Nie szukałam pracy, ale że nadarzyła się okazja to stwierdziłam że zaryzykuję. Odwaga przyszła z 40 stką. Zaczynam za 2 tygodnie i choler*ka boję się!
  3. MamaMai

    Dieta mż

    A przy spirali się przypadkiem nie tyje? Choć nie wiem w sumie jaki miałoby to związek Tyle że ostatnio właśnie słyszałam o dziewczynie (koleżanka koleżanki) która po założeniu spirali przytyła 8 kg w 3 miesiące. Ale to może jakaś bzdura. Bo ja nigdy nawet się nad tym nie zastanawiałam. Lepiej niech wypowie się kto ma. Bo jeszcze wyjdzie ze jakieś brednie powtarzam....zresztą wiadomo że przypadek przypadkowi nierówny, a chciałam o tym wspomnieć żebyś obserwowała organizm..
  4. MamaMai

    Dieta mż

    Witaj Elmirka. Jasne że przyjmiemy. Ja jeszcze z częścią dziewczyn jestem na jestemfit dieta mż. Także działam na 2 fronty ale tam mamy z dziewczynami apke do ćwiczeń i robimy wyzwania więc to bardzo motywujące. Poza tym mamy wspólną pocztę i wysyłamy np. zdjęcia dań i swoich postępów w sylwetkach. Ale że tu na wątku została cześć dziewczyny z którymi długo pisałam i mam sentymenta, to udzielam się raz na jakiś czas i tutaj. A im więcej nas to tylko lepiej. Masz jakiś plan?
  5. MamaMai

    Dieta mż

    Ważenie po staremu, czyli u mnie w piątek. Dziś mam badania do nowej pracy i nie wiem czy muszę być na czczo czy nie, więc na wszelki wypadek do 11 nic nie jem.
  6. MamaMai

    Dieta mż

    Milkyway jesz tylko owsiankę? Ile razy dziennie? I jak ją dokładnie i ilościowo przyrządzasz. Jak długo chcesz byc na tej diecie?
  7. MamaMai

    Dieta mż

    Witaj. Super że jesteś. No ja już nie karmię, ale znam dziewczyny które karmiły jeszcze w tym czasie, więc chyba to nie jest jakaś dziwna sprawa więc nie rozumiem reakcji lekarki. Pozdrowionka
  8. MamaMai

    Dieta mż

    Jasminka dziękuję za przywołanie do porządku. Ciężko powiedzieć czy uda ci się dojść do celu do urodzin, ale przy takim pilnowaniu się na pewno trochę zrzucisz, to na bank i będziesz szczuplejsza. A ja znowu jem po 4-5 posiłków. Porcje też różne. I wpadnie czasem jakiś cukierek, ciasteczko do herbaty, a dziś przyjedzie koleżanka na resztkę tortu więc też zjem kawałek. Ale na szczęście już go dojemy więc powinnam od jutra przynajmniej powalczyć z głodem slodyczowym
  9. MamaMai

    Dieta mż

    Syn ma jednak bostonkę. Córka najpewniej też choc ma tylko jedną krostę na podniebieniu, ale za to bardziej gorączkuje i ma dreszcze. Jestem rozbita ze wszytkim i nie panuje nad niczym. Wkurza mnie to, że nie ćwiczę, jem bez głębszej analizy i wogóle.
  10. Wybacz ale powiem dosadnie, twoja partnerka to leń smierdzący.
  11. MamaMai

    Dieta mż

    Hej. U mnie nieciekawie, syn ma szkarlatynę lub bostonke. Byliśmy wczoraj na pomocy świątecznej i nocnej i lekarz zdiagnozował szkarlatynę. Po czym napisaliśmy do właścicielki żłobka a ona że 3 dzieci ma bostonke. I powiem Wam że bardziej wygląda to właśnie na bostonke. I nie wiadomo co robić bo bostonka jest wirusowa a szkarlatyna bakteryjna. Zapisał antybiotyk i teraz nie wiadomo czy podawać. Tzn podaje bo boje się powikłań po szkarlatynie ale z drugiej strony jeśli to bostonka to antybiotyk nie pomoże a na zołądek może zaszkodzić. W poniedziałek muszę jechać do rodzinnego żeby powiedział co to jest i co robić. Najgorsze że córka dziś przygoraczkowala, czyli najpewniej to od syna przytuliła. A dziś ma urodziny. W nocy robiłam tort. Ale nawet jak robiony na wariata to wyszedł całkiem całkiem. Jestem zadowolona. O resztę nie pytajcie, wszystko inne poszło w odstawkę. Z dietą i ćwiczeniami ogarnę się pewnie po chorobach dzieci. Żeberka wyszły super, soczyste i miękkie azrobiłam w końcu w naczyniu żaroodpornym bo nie miałam rękawa.
  12. MamaMai

    Dieta mż

    Jasminka masz jakiś sprawdzony przepis na pieczone żeberka. Nigdy nie robiłam a kupiłam dzisiaj. Moja mama zawsze gotowała w sosie, a ja chcę pieczone. I w czym piec, na blasze, pod przykryciem bez przykrycia, naczynie żaroodporne no nie wiem nie chce by wyszły suche i twarde. A może ileOnka ty tez poratujesz jakimś dobrym wypróbowanym przepisem. No muszę jakoś zrobić ale jak?
  13. MamaMai

    Dieta mż

    Też odpuściłam ważenie się przez @. Zreszta u mnie bez szału. Syn tym razem chory. Z temperaturą. Siedzę z nim w domu. Rano miałam napad głodu i wciągnęłam już śniadanie, 2 śniadanie i przekąskę. Rozbita jestem. Jakoś nie idzie mi to odchudzanie. Nie mogę patrzeć na swoje uda i brzuch a mimo to zebrać się w sobie nie mogę. A jeszcze na niedzielę robię tort dla córki na urodziny. Jasminka to jest mleczko czy napój kokosowy? IleOnka a ile masz wzrostu?
  14. MamaMai

    Dieta mż

    Super że dużo sobie z tego jadłospisu sama przygotowujesz, pieczesz chleb, ciasteczka, szukasz inspiracji i przepisów pod swoje choroby. Co do tempa chudnięcia, to akurat zdrowo bo nawet niech to będzie 1 kg miesięcznie to do końca roku będziesz o 5 kg lżejsza. A to już spora różnica przy twojej wadze. A z jakiej wagi startowałaś z dieta od dietetyczki?
  15. MamaMai

    Dieta mż

    A ile ci wychodzi kalorycznie? Jak zaczęłam czytać twój jadłospis, przy śniadaniu myślę "eee na wypasie" a potem widzę tylko zupke, owoce, trochę lodów i owsiane ciastka, dla mnie jakoś mało, a ty piszesz jeszcze że czujesz się przejedzona. Taka zupka krem co to jest? Na pewno kalorycznie nabijasz ciasteczkami i jak piszesz lodami, ale dla mnie ilościowo wciąż byłoby malo , bo co a co ale obiad muszę mieć bardziej konkretny.
  16. MamaMai

    Dieta mż

    ileOnka kawa Inka z tego co jarzę ma wysoki indeks glikemiczny, niby taka bzdeta ale w twoim przypadku może istotna. Co do reszty to wiadomo że czasem są takie dni że z zegarkiem w ręku i tylko to co zaplanowane zjeść się nie da i wpada coś o innych godzinach i w innych ilościach. Najważniejsze bys następnego dnia wrócila do diety od dietetyczki
  17. MamaMai

    Dieta mż

    Ja dziś poległam. Rzuciłam się na białe pieczywo, zjadłam 3 duże grube kromki. Ale mam winowajcę. Okres dziś przyszedł a rozum poszedł w odstawkę.
  18. MamaMai

    Dieta mż

    Jasminka a jeśli mogę zapytać po ile u was tona węgla? My narazie palimy drzewem. A jak się skończy gazem, jeśli nie wprowadza jakiś limitów, bo wtedy to nie wiem. Sąsiadka z półtora miesiąca temu kupowała tone za 2800 zł. Ale ponoć teraz już powyżej 3000 trzeba dać. Zatrzymałam się na etapie jak kupowaliśmy węgiel po 1100 zł. Masakra teraz. Poza tym jestem przed @. Dzis chodzę wściekła jak osa. Lepiej mnie nie ruszać. Do tego w pakiecie boli mnie głowa, 2 tabletki brałam. Niestety wróciła ochota na słodkie. Poratowałam się cappuccino. I pochlonęłam kolbę kukurydzy z masełkiem. Taki słodko słony smak też mnie zaspokoił, ale wiadomo kaloryczna była.
  19. MamaMai

    Dieta mż

    Na kaniach się nie znam, nie zbieram i nigdy nawet nie jadłam. Dzis oglądałam na YT filmiki wrzucone przez grzybiarzy z ostatniego weekendu, bony jakie śliczne grzyby, a u nas taka nędza. A chciałam chociaż na jajecznicę i na wigilię. W sobotę może pojedziemy do innego lasu. Tylko u nas teraz takie zimne dni jutro np. 13 st, pojutrze chyba 11, o nocach nie wspomne.
  20. MamaMai

    Dieta mż

    Czyli to już końcówka....a ja myślałam że się jeszcze nie zaczęły
  21. MamaMai

    Dieta mż

    Byliśmy wczoraj na grzybach.....i grzybów ni ma, ani jednego. Męża dwóch kolegów było w innych lasach i też ni ma.. A tak chciało mi się do jajecznicy .....
  22. MamaMai

    Dieta mż

    Jasminka gratuluję spadku. A u mnie wzrost, jak wrózylam. Do 60 kg. 6 z przodu zawsze włącza mi sygnał ostrzegawczy. Więc koniec usprawiedliwiania się chorobskiem. Wczoraj był dzień bez ciastek czekolady itp. i dzis chce to powtórzyć. Miłego dnia.
  23. MamaMai

    Dieta mż

    U mnie szpital. Ja przeziębiona a dzieci z mężem jelitowka. Przez kilka dni dieta i ćwiczenia na palę z wykrzyknikiem. Chce w końcu dziś się ogarnąć. Zaczęłam od owsianki na śniadanie. Kaloryczna ale zdrowa. Może w końcu też coś pocwicze, na pewno coś spokojnego bo jeszcze na żadne cardio nie mam siły, coś bardziej na modelowanie i skórę. No ja raczej jutro się nie pochwałę spadkiem, a raczej wróżę wzrost. W chorobie szłam na łatwiznę, były np. gotowe frytki czy ciastka maślane na poprawę złego samopoczucia. Uczciwie stwierdzam że wykorzystałam chorobę i odpuściłam sobie przez to na kilka dni.
  24. MamaMai

    Dieta mż

    Chyba oszaleje. Jeszcze się nie wykurowalam a córka dziś od rana ma wymioty i boli ją głową. I weź tu człowieku coś zaplanuj. Niestety u mnie waga ani drgnie. Wymiary też stoją. Dziś ostatni dzień płodnych, powinno być już być lepiej a jednak bez zmian. Dziś liczę kalorie bo już mam dość. 40 stuknela i waga praktycznie przestała spadać.
  25. MamaMai

    Dieta mż

    U mnie ciut lepiej ze zdrowiem, ale jeszcze do pełni zdrowia trochę brakuje. Tyle że może już coś pocwicze. Spróbuję się też ogarnąć z dietą. Też może wybrałabym się na grzyby pod koniec tygodnia....chociaż na wigilię zebrała. No i w końcu przestało padać.
×