-
Zawartość
3062 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez MamaMai
-
Poczytałam o Hashimoto. Wydaje mi się, że jestem w I fazie, tj. gdy TSH i reszta jest w normie a anty tpo jest wysokie. Wtedy na szczęście nie zapisuje się żadnych leków, tylko suplementacja, dieta, ruch. Ale jest ogrom materiałów co wyeliminować, jak i kiedy ćwiczyć, co suplementów. Poza tym kluczowe będzie dla mnie też co mi lekarz powie na najbliższej wizycie i co zaleci. Zła wiadomość to taka że to można tylko zatrzymać ale nie zniknie na zawsze (choć widziałam różne opinie, medycznie ponoć nie), a działania trzeba wdrożyć szybko i konsekwentnie żeby nie zostać bez tarczycy z lekami do końca życia. Jeśli potwierdzi to endo, przede mną ciężka praca. Pocieszające jest to że lubię konkrety i jak będę wiedziała co ja i dlaczego, to będzie mi łatwiej
-
Widzę tu słabe punkty, które też są u mnie. Mianowicie rzucanie się po południu i wieczorem na jedzenie a wtedy jedzenie wszystkiego co do ręki się przyklei. To natomiast w te dni kiedy nie ćwiczysz zapewne skutkuje nadwyżką kaloryczną. A na pewno do nadwyżki bardzo przyczyniają się słodycze. Jeśli chodzi o ćwiczenia, jeśli nie masz żadnych przeciwwskazań dodaj sobie jakieś ćwiczenia siłowe, to powinno podkręcić organizm.
-
A szczotkowanie na sucho, lub chińska bańka plus prysznic naprzemienne zimy cieplystosowalas na cellulit? Ponoć bardzo pomaga, tylko trzeba wytrwale i regularnie
-
Super że napisałaś taki wpis. Niech to będzie dla niektórych ostrzeżenie. Na pewno 44 kg na minusie to mega wynik, ale z tego co piszesz są też ciemne strony. A stopniowe włączanie kasz drobiu (choćby gotowanego) czy jajek nie pozwoli ci dalej chudnąć bądź utrzymać tych efektów? Badałaś poziom witaminy d? Jakie masz wyniki? Przypuszczam że masz za mało białka stąd różne dolegliwości, a dodatkowo brak witamin to właśnie problemy z cerą włosami i paznokciami.
-
Jakby co założyłam nowy wątek mż. Dla mnie problemu nie ma z pisaniem też tutaj.
-
Dziewczyny, mało się udzielam bo w pracy mam mega intensywny okres, aż momentami nie wyrabiam, zaś w domu mam naprzemiennie chore dzieci i męża. Od syna załapałam zapalenie spojówek i chodzę do pracy z okiem opuchniętym i czerwoną gałka oczna, rano boli najbardziej, a krople coś wolno dzialają. Wszyscy się pytają w pracy co mi się stało. Najlepiej jakbym poszła na L4 i nie podawala tego dalej ale nie mogę bo na chwilę obecną nie mam osoby która by mnie zastąpiła. Jak wyjdę na prostą to napiszę więcej ale podczytuje Was. Dobrej nocki
-
Wróciłam ze spaceru z psem mojej mamy, ponieważ jej się przychorowało. Tempo żółwiaste, prawie 13 km/h.... hehe .....ale on z tych co znaczą siuśkiem każdy krzak. Dystans 3 km, wyrobione kroki 4300, kcal 134. Biorę się za prasowanie.
-
Z czasem nam watek pewnie usunie. Spoko. Założymy nowy
-
IleOnka, chyba podczas ostatniego postu podobnie schudlas w sensie że podobna masa ci ubyła, co?
-
Toragasira to herbatki z herbarium: aktywne trawienie, cukier w normie, kontrola masy ciała. Na dziale herbat, u mnie na najwyższej półce gdzie mięta, czystek pokrzywa itp.
-
A teraz wypiłam jeszcze czystek, który z tych wszystkich ziół które pije ( ostropest, pokrzywa, rumianek, mięta, takie mixy z biedry na trawienie/kontrolę masy ciała/ poziom cukru, morwa biala) chyba w kwestii odchudzania mi najbardziej służy choć w sumie chyba takiego przeznaczenia nie ma, bardziej jest na odporność i usuwanie toksyn z organizmu. Popijałam go w pierwszym podejściu do odchudzania gdy wtedy zeszło 10 kg choć i pokrzywa się wtedy sprawdzała bo moczopędna ale chyba już się organizm do niej przyzwyczaił bo teraznie widzę już takiego dzialania. Ale ogólnie ziółka bardzo wam polecam.
-
Hej Dziewczynki.Na wagę narazie nie wchodzę ale staram się robić swoje. Po grypie żołądkowej, która trzymała mnie tydzień widzę że jem mniejsze porcje. Żeby chociaż to utrzymać. Na śniadanie dziś zjadłam owsiankę z bananem i jogurtem vege
-
No i prawidłowo. Nie można żyć w ciągłym poczuciu wyrzutów sumienia że coś się zjadło niedietetycznego. Ważne by zaraz wrócić na dobre tory i robić swoje. Poza tym można za to zjeść mniejszy obiad lub kolację.
-
Toragasira, a ta sauna karbonowa to nie jest totalna ściema? Naprawdę widziałaś jakieś efekty?
-
Brawo Ty. No właśnie, obwisła skóra potrafi zniweczyć efekt odchudzania. Szczerze gorsza jest niż nadwaga, wizualnie oczywiscie bo nie mówię o aspektach zdrowotnych. Życzę ci żebyś umiała wyczuć odpowiedni moment żeby uniknac operacji. Naprawdę dużo już osiagnelas!
-
Oj Edi, współczuję bólu pleców. A widzisz o tym pisałam, z wyższą wagą siada kręgosłup i wszystko co go powinno trzymać. Też tak mam, że jak siedzialabym w domu to tylko bym jadła, ale plus taki ze gdy dzieci byłyby w szkołach to coś bym na pewno pocwiczyla bo przy dzieciach jest o to cieżko. Młody jeszcze wisi na mnie. Mama to mama tamto. Córka była w tym wieku fanką i wielbicielką taty a synuś jest moim fanem i wielbicielem. Więc raczej zostaje mi aktywność wieczorem na zewnątrz, spacer, kijki, choć jak nie choróbsko dzieci to moje i wkoło wiecznie coś co wyłącza mnie od tej aktywności.
-
Hej, niestety u mnie synuś przeziębiony, stan przedgoraczkowy, okropny kaszel, gil po kolana itd., w konsekwencji nie ćwiczę prawie nic w tym tygodniu. Może w weekend coś się uda. Z dietą za to nienajgorzej ale to pokłosie tego że chyba przyplątała się do mnie jakas dziwna forma grypy żołądkowej (jednego dnia torsje a od 3 dni takie uczucie jakby coś ustało mi na zołądku). Dziś mamy zaproszenie na ciacho imieninowe i nie wiem jak to się dla mnie skończy, bo gdzieś tam czuje ze mogę przegiąć choćbym miała to odchorować. Tak to jest ze mną. Miłego dnia Dziewczyny.
-
No właśnie, większość nas waży się w piątek
-
A w jaki dzień tyg. się ważysz?
-
Witaj Edi, fajnie że do nas dołączyłas. Rozumiem że taka waga może cię uwierać i denerwować choć pewnie to tylko wierzchołek góry lodowej i wuaża się z tym inne skutki. Powiem ci że ja przy wadze powyżej 60 kg od razu odczuwam kręgosłup, od razu normalnie nie wiem ale jeszcze przed przy 58, 59 kg jest w miarę z kręgosłupem a już 2 -3 kg więcej i klapa. A ty masz jednak troche więcej balastu do zrzucenia. Wakacje są świetną motywacją. A jaki masz dokładnie pomysł?
-
A i teraz doczytałam że są też pełnoziarniste wersje tego makaronu. Jak zobaczę w sklepie to kupię i reż napisze.
-
Kupiłam dziś makaron udon. Wprawdzie ma w składzie mąkę pszenna ale też m.in. skrobię z tapioki i przez to ma 120 kcal na 100 g. Skład w miare choć jest stabilizator alganian sodu i regulator kwasowości kwas mlekowy i mleczan sodu, brzmi podejrzanie choć niekoniecznie musi być to jakieś zło, do poczytania. W porównaniu z normalnym makaronem jest to spora różnica jeśli chodzi o kaloryczność, bo ma ok. 200 kcal mniej w 100 g. A skład pewnie powyższy z uwagi ze zalewa się go tylko wrzątkiem. Z 200 g netto zrobiłam sobie 2 pudełka do pracy, na jutro i pojutrze mieszając z mieszanką na patelnię i przyprawami. W smaku może być. Nie wiem czy kojarzycie ten makaron, pisze takie moje pierwsze spostrzeżenia. Ewentualnie napiszcie co uważacie.
-
IleOnka, a mialas już kiedyś to diagnozowane? Bo powiem szczerze że kiedyś już o tym pomyślałam, ale to dla mnie jedna z oczywistych przypadłosci że nawet nie brałam pod uwagę że ktoś już tego nie wykluczył lub nie rzucił takiej diagnozy. Wytrwalosci w poście. Trudny czas przed tobą ale kiedyś dałaś radę więc jestem o Ciebie spokojna i teraz też ci się uda, to wiem. Jednak podziwiam bo to dużo cię ułoży.
-
Hej, ale mam zakwasy po wczorajszych kijkach. Sylwia, Jasminka chciałam dorównać waszemu tempu i cisnelam aż siódme poty wylewalam. I w sumie nie wiem czy tempo mimo to było zadowalające ponieważ dystans 5,90 km przeszłam w 57 min. Normalnie idę wolniej ale zaimponowalyscie mi pisząc w jakim tempie pokonujecie swoje trasy. Dziś raczej nie wyjdę pomaszerować bo masakrycznie wieje, pisali że nawet do 130 km/h. Zaraz ogarnę śniadanie ale nie mogę się zdecydować co chciałabym zjeść.
-
Co do usuwania tematów, nie wiem czy to się tylko tak robi, ale zobaczcie że przy każdym wpisie przy nicku jest taka flaga i tam jest opcja zgłoszenia moderatorowi treści która nam nie pasuje. I chyba to wystarczy żeby cały wątek poleciał. On chyba tego nie weryfikuje. Wystarczy zgłoszenie i idzie to z automatu. Bardzo słabe to jest i dlatego tacy anonimowi psychole mogą sobie z nudów, złości, kaprysu, braku mózgu i innym powodów usunąć wątek.