Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

MamaMai

Zarejestrowani
  • Zawartość

    2934
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez MamaMai

  1. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    U nas tez jest pięknie, niestety wyszłam tylko na balkon bo synek marudny, moja mama na trochę go przejęła to mogłam odpalić pocztę i popracować ale jednak nie zrobiłam wszystkiego i czeka mnie nocka. Z jedzeniem narazie dobrze mimo że dziś dostałam @. Brzuch mi znowu wywaliło. Nic jeszcze nie ćwiczyłam, może jak maz wróci i przejmie małego. Kurde szkoda byłoby nie wykorzystać tej cudnej pogody. Jutro ponoć ma być nawet 25 st.
  2. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Majax niemożliwa jesteś
  3. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    U mnie dziś całkiem niezle, może do perfekcji jeszcze brakuje, ale w porównaniu z tym co wyrabiałam w ubiegłym tygodniu to niebo a ziemia. Starałam się liczyć kcal, ale nie wszystko umiałam dokładnie wyliczyć jak np. zupa brokulowa. Oby jutro utrzymać tendencje to byłoby dobrze. Nie wiem co z synkiem, czy pójdzie do żłobka czy nie, kaszel pół biedy ale gil po brodę. Najpewniej zazłapał.od innych dzieciaków. Liczyłam się z tym, choć nie myślałam że już po tygodniu. Na pewno dobrze ze dzisiaj został. Jutro jakby co mama ma mi pomóc, żebym nie musiała zarywać dzisiaj nocy na robotę z pracy. Z aktywności był rower ( 2x 4,5 km-wypad do sklepu) Okresu jednak nie dostałam wcześniej, jutro pewnie przyjdzie. Ogarnę jeszcze trochę kuchnię, obejrzę wizę na miłość dalsze losy na tlc i do wyrka spac. Dobrej nocy Girls!
  4. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Oj a co Cię dopadło? Avatarek super, jest motywacyjny☝
  5. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Czy mi zawsze plany muszą się posypać? Miałam ruszyć dzisiaj z kopyta z odchudzaniem ale nie wiem jak będzie. Syn chory, nie poszedł do zlobka, a ja na zdalnej. Już wczoraj wieczorem czułam ze spełni się czarny scenariusz. W nocy ogarnęłam trochę rzeczy do pracy. Skończyłam o 1 w nocy. Dziś już od 6 na nogach w sumie po nocy z częstymi pobudkami. Nawet poczty służbowej jeszcze nie sprawdzilam,w telefonie mi się nie otwiera przez full zabezpieczeń, hula tylko przez laptopa. Gdy młody zaśnie sprawdzę i wyślę nocną robotę. Oby tylko nie było nic pilnego. Śniadanie w całym tym chaosie nawet okey, wyszło 384 kcal. A co dalej, wyjdzie w praniu. E-mis jak po urlopie? Dziewczyny, miłego poniedzialku!
  6. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Milky ale fajnie spedzieliście sobie niedzielę, małe dzieci często lubią zwierzaki, choć jest jakiś % co sie boją i reagują płaczem. Nasz też pieje jak widzi choćby kotka. Natomiast z córką byliśmy jak narazie tylko w mini zoo. Ale to dlatego że na własnych nogach ciezko by było jej przejść całe zoo. Teściowa mieszka w jednym domu z m z męża bratem, co ma gospodarstwo i ostatnio jak córka była z mężem to tam znaczyła (?) swinki i glaskała po pysku krowy i była wniebowzieta, poza tym lowiła ryby i żeby było smieszne wszystkie większe niż maz. Nie będę poruszać tematu dzisiejszego jedzenia. Ale aktywnością mogę się pochwalić, były kijki ok. 45 min., joga kręgosłupa 18 min. oraz rower z córką przez ok. 25 min. zamiast spaceru bo niestety syn zaczął kaszlec, z nosa znowu mu leciała woda, chyba coś ze żłobka przytulił, więc nie chciałam ryzykować zwłaszcza że dzisiaj u nas chłodniej było niż wczoraj. Od jutra biorę się w garść z jedzeniem. Jeśli dam ciała proszę mnie opier papier☝ Miłego wieczorku, do jutra.
  7. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Ojej współczuję, czyżby dalej kaszel go meczyl? E tam od jutra pociśniesz, dzisiaj nie ma co już żałować, zrekompensowałaś sobie ciężką noc i tyle, cos od życia też się należy. Jutro odetniesz to grubą kreską i wrócisz na dobre tory.
  8. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Jeju to mój roczny syn potrafi zjeść 15 łyżeczek kaszy
  9. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Brawo za wytrwałość. U mnie weekend wychodzi ze caly bedzie niedietetyczny. Ale zaraz idę na kijki. Zrobię tę samą trasę co wczoraj więc powinnam zaliczyc 45 minut marszu. W planach tez po obiedzie rodzinny spacerek. Może jeszcze coś poćwiczę. Przy braku diety stawiam chociaż na aktywność. Później zdam raport z wykonania planu.
  10. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Z jedzeniem u mnie niestety MASAKRA, złamałam sie i zjadłam kawałek ciasta wiec Majax przerwałam wyzwanie, zacznie od nowa od poniedziałku ale dla uspokojenia sumienia poszłam na kijki - 45 min. Dobrej nocy. Pa pa
  11. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Majax napisałam przepis z linkiem i mi ukryli. Jeśli się nie pojawi skopiuje i wkleję.
  12. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Plan jest na aktywną sobotę, ale zobaczymy czy i co z tego wyjdzie z dieta może być ciężko bo znowu pieke ciasto piaskowe, dzieci ostatnio wyjadaly nawet okruszki, syn płakał ze się skonczylo a to żaden wymyślony placek, tyle że dzieci wolą ciasta bez mas, kremów, nadzienia, lukru, galaretek
  13. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Majax kawa z cytryna? Nie próbowałam takiego polaczenia, jeszcze. Molly widzę pełny łyżki, "no stres" jeśli chodzi o wagę, a my tu chyba byśmy włosy sobie rwały przez te 3 miechy☝
  14. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Hej, u mnie waga tylko o 0,2 w dół wiec tego nie odnotowuję w stopce, bo to jakby całe nic. Ale od poniedziałku ruszam z kopyta, haha będąc nota bene na zdalnej Majax gratuluję spadku Molly zapisuj wagę, to konieczne przy odchudzaniu, żebyś widziała czy jest postęp. Nie chcę mi się dzisiaj pracowac szkoda że kasa nie spada z nieba...
  15. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Troszkę poćwiczone bo 18 minut jogi kregoslupa. Ćwiczę to co wydaje mi się ze mogę z tą przepukliną. Jasminka trzymam kciuki aby się udało w tym cyklu Majax jak trzymasz się z niejedzeniem słodyczy??? Mamawsieci 5mm sernika? To porcja dla wrobelka po anoreksji normalnie zaszalałaś
  16. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Witajcie, Dopiero mam chwilę by napisać. W pracy gorąco, ledwie znalazłam czas na jedzenie. Ale z dieta narazie dobrze, wciąż bez slodyczy. Tyle że jeszcze nie ćwiczyłam nic. Ale coś słodkiego za mną chodzi. Chyba dostane wcześniej @, bo brzuch mam już jak balon, no i te ciągoty do słodyczy. W sumie dobrze że podjęłam wyzwanie, przynajmniej walczę.
  17. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    My płacimy za żłobek 560 zł plus wyzywienie stawka dzienna 12 zł, czyli wychodzi łącznie 800 -812 zł, w zależności ile dni w miesiącu. Żłobek otwarty od 7-17. Synuś narazie kiepsko znosi, płacze i nie chce tam jesc za bardzo. A byłam przekonana ze chociaż z jedzeniem nie będzie problemu, bo w domu aż się trzesie za jedzeniem. I powiem Wam ze on się naprawdę stresuje, w nocy budzi się częściej niż kiedykolwiek, no chyba że był chory to wtedy też. Ale tak to max 2 razy się budził a teraz po 4 -5. I dzisiaj praktycznie po południu nieodkładalny. Na szczęście upatrzyl sobie męża aby go nosil. Głowa mnie dzisiaj boli, więc nawet dobrze że nie kolei się do mnie. Byłam na rowerze, ale krótko 4 km przyjechałam tyle że w miarę intensywnie. I narazie udaje się przetrwać bez slodyczy. Malinka??? Jasminka??? Hop hop
  18. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Hej hej hej, W pracy jestem "zarobiona" na full, tak ze dopiero będę jeść śniadanie, dla mnie strasznie późno. Rano tylko zjadłam nektarynkę dla zapchania kiszki. Jejku wiecie ze już miesiąc jak pracuje po powrocie do pracy. Leci Synek poszedł dzisiaj do zlobka, był 3 razy na adaptacji, ale dzisiaj pierwszy raz na dłużej. Płakał biedulek Dobrze ze przy tym nie byłam, za słaba jestem na takie akcje. Od dzisiaj wracam do aktywnosci. Majax przyłączę się do bezslodyczowego wyzwania, to co od dzisiaj przez tydzień???? Miłego dnia
  19. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Majax a pamiętasz jak waga mi się zatrzymała na 6 tygodni??? A przysięgam wtedy robiłam wszystko by ruszyło w dół. Teraz niestety tez stoi ale trochę gorzej u mnie z dieta a o ćwiczeniach nie wspomnę. Ale od przyszłego tygodnia jestem przez 2 tygodni na zdalnej i wracam do początkow w zakresie postanowień. W końcu zobaczę znów 57.
  20. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Majax a może walić wagę i zacząć się mierzyć??????
  21. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    No to tym sposobem wychodzi ze stosujesz post przerywany☝ Dziewczyny a ile % z całego zapotrzebowania kalorycznego stanowi u Was śniadanie? Bo tak czytam ze ze 25-30% na śniadanie, czyli przy diecie 1600 powinno być 400 -450 na sniadanie. Więc te moje śniadania to dużo, z drugiej strony to w końcu najważniejszy posiłek dnia, bynajmniej teoretycznie Wogóle najlepiej powiedzcie ile % z zapotrzebowania mniej więcej przeznaczenie na poszczególne posilki,nawet te Dziewczyny co nie liczą kcal na codzień może napiszcie mniej więcej w przybliżeniu, przykład choćby z dzisiejszego dnia
  22. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Wow, zazdroszczam mimo niefajnej pogody, wakacje to wakacje, odpoczywaj i dietą się nie przejmuj
  23. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    A na co ten miód Manuka jest dobry, w czym jest lepszy niż nasze polskie prawdziwe miody?
  24. MamaMai

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    A ja jednak po historii tej dziewczyny co opisalam wcześniej, widzę że zrobienie badań jest bardzo istotne. "Na rozum" nie ocenimy czy mamy niedobór czy nadmiar, czy jest w normie. Bo np. jak jest w normie totopo po co brać 2000jt zwłaszcza latem? Choć bywam sceptycznie czasem nastawiona do lekarzy, to jednak uważam ze w sprawach zdrowotnych nie można zawsze zdawać się na intuicje.
×