Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kirinka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    308
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Kirinka

  1. A o czym niby maja z toba rozmawiac? Podaja ci instrukcje i potem siedzicie w ciszy? Troche to nienaturalne ale oczywiscie kazdy ma inne podejscie. Z mojego punktu widzenia takie podstawowe pytania czym sie zajmujesz to normalne pytanie jak spotykasz obca osobe. Gdyby cie wypytywali o stan twojego malzenstwa i dlaczego przytylas dwa kilo od kiedy ten kurs prawka zaczelas to moze wtedy byloby spoufalanie. A co do mowienia na ty, wydaje mi sie ze jest to teraz coraz bardziej norma zamiast Pan/Pani zwlaszcza u osob w tym samym przedziale wiekowym.
  2. Temu panu juz podziekujemy, chyba wie gdzie sa drzwi. Dziecka nikt ci nie zabierze, dom masz swoj i jakis tam dochod, maz stosuje wobec ciebie przemoc psychiczna. Jesli sam sie nie wybierze do psychologa, polecam zmienic zamki i zostawic mu walizke na progu po nastepnej awanturze.
  3. Mowi sie ze ciaza to nie choroba, ale ci ktorzy to powtarzaja w kolko chyba zapominaja ze nie jest to czas neutralny z medycznego punktu widzenia. Troche empatii by sie ludziom przydalo bo kazdy przechodzi przez zycie z unikatowej perspektywy.
  4. A probowalas wode gazowana lub wode z cytryna? Coli za duzo nie pij chyba ze tej bez kofeiny. Herbata z imbirem jak ktos juz powyzej wspomnial podobno spoko na mdlosci, ale osobiscie nie przepadam.
  5. A praca jest na zasadzie intercompany transfer czy przez skilled workers visa? Pracodawca nie wydaje pozwolenia na prace, rzad wydaje takie pozwokenie chyba ze juz jestes tutaj jako resident. Mozna skladac papiery online oczywiscie, nie musisz byc w UK zeby to zrobic.
  6. W takim przypadku to jest do uzgodnienia zwykle, nie ma takiego czegos ze ktores z was 'dostanie' dom. Zwykle jesli jest na was oboje i zadne nie chce ustapic to albo sie spzedaje albo jedno drugie wykupuje i tyle.
  7. Pytasz w sensie administracyjnym czy kulturowym? Bo administracyjnie BREXIT a kulturowo... rasizm.
  8. Troche ci powiem nieladnie bo pracuje w branzy i kraju gdzie dobry developer za 2000e palcem nie kiwnie. Osoba z dobra znajomoscia c++, core.js lub innych popularnych jezykow nawet jesli nie jest full stack dev, zarobi przyzwoicie zamiast wykanczac sie fizycznie gibajac na codzien. Powiem jednak ze jesli pieniadze sa twoja jedyna motywacja, to zadna kariera tak na prawde nie bedzie dla ciebie. Rob to, do czego masz pasje i co cie interesuje. Oczywiscie obowiazki wzgledem utrzymania rodziny sa bardzo wazne ale trzeba myslec przyszlosciowo.
  9. U mnie zalezy, miesiac miesiacowi nierowny. Na przyklad w tym miesiacu zrobilam wieksze zakupy kosmetyczne bo sporo produktow mi sie konczy i wyszlo troche ponizej £200, ale to starcza na pol roku. W zeszlym miesiacu rezerwowalam bilety do teatru na kilka przedstawien, £600, ale do konca roku juz nie mam planow kupowac wiecej. Na ubrania czasami wydaje £300 a czasami nic - szafa mam fajna wiec takie wydatki sa tylko na jakas specjalna okazje, nowa torebke itp. Do fryzjera chodze zadko, moze dwa razy w roku, mani pedi robie sama bo lubie. Przynajmniej raz w miesiacu spotykam sie ze znajomymi na jakas kolacje na miescie i kawa z kawiarni 1-2 razy w tygodniu, wychodzi £200 + zwykle. Raz na tydzien staram sie tez chodzic na jakas fitness albo plywanie, ktore kosztuje £5-£15. Jesli mialabym to jakos przeliczyc, to powiedzmy ze w skali roku wydaje na siebie £4k-£5k, wiec £300-£400 na miesiac?
  10. Kirinka

    au pair w USA

    Bardzo fajny pomysl - ja bylam na rok zaraz po szkole sredniej. Nie martwilabym sie tym pobytem w szpitalu jesli twoje zdrowie jest dobre teraz, badania zdrowotne robione sa na stan obecny a nie na historie sprzed kilku lat. Ale powiedzialabym ze jesli do USA i masz jakies problemy zdrowotne ktore wymagaja stalego leczenia, to upewnij sie ze wykupujesz dobre ubezpieczenie.
  11. A tu wsopomnialas o zamiarach. Nie robie sledztwa, twoje zycie twoje sprawy, ale spojnosci myslenia mi w twoich wypowiedziach brakowalo to zapytalam.
  12. Chcesz urodzic trojke ale juz planujesz aborcje? No fajnie.
  13. Hejka! Probujemy z partnerem zajsc w ciaze, i o ile w ciaze udalo nam sie zajsc raczej bezproblemowo pare razy w ostatnich miesiacach, o tyle wszystkie proby skonczyly sie poronieniem. Mieszkam w UK i generalnie NHS w moim regionie ma takie zasady ze wysylaja na badania dopiero po roku nieudanych staran lub 3 poronieniach, wiec wyslalam sie do ginekologa w PL i wybadal mi miesniaki. I teraz mam pytania do was jesli tez macie z nimi problem - jakie sa wasze doswiadczenia z utrzymaniem ciazy i ewentualnym pozbywaniem sie miesniakow? Lekarz powiedzial mi ze ich umiejscowienie nie powinno miec wplywu na moja plodnosci i ciaze ale przy tym obecnym poronieniu nie wiem co mam myslec. W miedzyczasie oczywiscie zadzwonilam do lekarza rodzinnego gdzie mieszkam i czekam na wizyte zeby ich pocisnac o skierowanie na dokladne badania dla mnie i partnera.
  14. Ktos miesza zachowek z sluzebnoscia. Ciotce zachowek sie nie nalezy - zgaduje ze jeslu sie jeszcze nie przedawnil, to zapis 3ha ziemi by go wymiotl tak czy siak. Ale, jesli zapusana jest w akcie notarialnym sluzebnosc tak dlugo jak ciotka pozostaje panna w sensie cywilnym, to autorka sie jej nie pozbedzie az albo ciotka sie wyniesie sama albo zejdzie. Stypulacje potrafia byc rozne ale zwykle jest to dostep do specyficznych pokoi, zadko kiedy szczegoly takie jak podzial rachunkow i kosztow remontu sa sprecyzowane.
  15. Tak czytam wasze komentarze i myślę o moim dziecinstwie. Bardzo kochan moich rodziców, ale jest kilka rzeczy o które mam do nich zal. Przede wszystkim o to ze ciagle sie klocili i stawiali dzieci w srodku tych doroslych problemów jakbysmy my im mieli problemy malzenskie rozwiązywać. Poza tym, urodzilam sie pod koniec PRL i kiedy bylam nastolatka bieda w Polsce az piszczala - nie mieli pieniedzy wiec przezylam lata nastoletnie majac moze jedne porzadne spodnie i dwie bluzki do nich, chodzac w rozpadajacych sie butach i bardzo czesto glodna (w domu zwykle byl cieply obiad ale sniadanie i kolacja juz nie zawsze). Mam tez zal do nich ze tak dlugo zajelo im odizolowanie sie od kilku toksycznych czlonkow rodziny po stronie taty i ze teraz mama ciagle tych ludzi tacie wypomina, zapominajac ze jej rodzina tez nie jest swieta. Byloby milej na obiadach rodzinnych gdyby zajela sie ciekawszymi tematami ale tez rozumiem ze zal sie z niej jakos wylac musi, tylko wolalabym zeby wylewal sie moze nie na moje uszy. Poza tym, chyba mam szczescie. Rodzice dali mi duzo milosci, pewnosc siebie i poczucie swobody, zwykle szanowali moja prywatnosc ale tez ze mna rozmawiali i sluchali.
  16. Najpierw zapytalabym czy przepis domu zawieral jakiekolwiek warunki zwiazane z zapewnieniem opieki cioci. Jesli nie, to warto ustalic warunki prawne wedlug ktorych ciocia zajmuje czesc domu i jakie sa jej i wasze obowiazki zwiazane z podzialem rachunkow, utrzymaniem domu w dobrej kondycji itp. Oczywiscie jesli ciocia jest wam bliska to warto sie nia opiekowac bo 70-latka ‘na chodzie’ to nie to co 30-latka i pewnych rzeczy nie ogarnie. Ale jesli nie jest bliska i nie ma stypulacji legalnych wymagajacych od was opieki nad nia, to zalezy od dobrej woli ile chcecie jej pomagac.
  17. Trudno troche ocenic po jednym wpisie, ale zajmowanie sie Twoimi dziecmi jest obowiazkiem twoim jako rodzica. Corke mozna poprosic o pomoc od czasu do czasu, ale jesli ona tak reaguje to moze lepiej skupic sie na tym zeby wypelniala inne obowiazki domownika porzadnie zamiast byc nianka dla mlodszego rodzenstwa. Nie mam dzieci w wieku takim zeby mialy sie zajmowac mlodszymi, ale u nas w rodzinie (bratankowie i bratanice) utarlo sie ze dzieci bawia sie razem starsze i mlodsze, ale karmienie, kapiele itp sa ogarniane przez rodzicow, ewentualnie innych doroslych czlonkow rodziny.
  18. Najdrozsze National Standard (euro 198 czy jakos tak). Staram sie nie wydawac wiecej niz £100 na pare. Nie wiem ile mam par, najtansze pewnie jakies klapki za £20 z topshopa albo sandaly z H&M (£10-£12?).
  19. Maria… Marysia, calkiem ladne. Eliza i Malgorzata tez wlasciwie, przyjemne imiona. Eliza najmniej mi sie podoba z tych trzech. A co do rodziny, wysylaj zaproszenia. Jesli chcesz z nimi porozmawiac, mozna tez najpierw zadzwonic ale nie trzeba jezdzic chyba ze chcesz. Ja bym pojechala do dziadkow tylko jesli juz, rodzenstwo rodzicow i kuzynowstwo dostaja zaproszenie tylko.
  20. Generalnie to twoja decyzja wiec nic nie sadze. Znam kilka kobiet ktore maja dzieci jako samotne mamy i powiem tak: kazda z nich ma kogos wsrod znajomych lub rodziny kto pomaga zbalansowac to ze nie ma ojca w polu widzenia. Jedna ma dwoch braci ktorzy staraja sie zapelnic luke, druga ma wujka, tate i dziadkow z obu stron ktorzy sa bardzo blisko z jej corka itp. Kolejny aspekt to opieka nad dzieckiem gdyby cos tobie sie stalo - czy jest czlonek rodziny ktory sie podejmie, czy dziecko wyladuje w rodzinie zastepczej jesli cie potraci autobus? Poza tym oczywiscie kwestia finansowa oraz obowiazki zwiazane z opieka nad dzieckiem. Jesli masz caly scenariusz rozpracowany, spoko. Jesli nie, to warto rozpracowac zanim podejmiesz kroki w kierunku zajscia w ciaze.
  21. Zalezy od sytuacji i tego czego wy chcecie. Niezaleznie czy jestescie malzenstwem czy nie, podzial opieki ustalacie najpierw miedzy soba a potem formalizujecie przez sad rodzinny, chyba ze nie mozecie sie dogadac, wtedy sad moze wkroczyc i zasadzic co jest w najlepszy, interesie dzieci. Z domem roznie - teoretycznie jestescie oboje odpowiedzialni jesli kredyt jest na was oboje i dzielicie po polowie, ale to tez teoretycznie jest do ustalenia. Skontaktuj sie z citizens advice i moga ci cos doradzic prawnie o wiele lepiej niz tutaj ktos ci doradzi.
  22. Sytuacja w zarysie jest taka: Rozmawialiśmy z partnerem o staraniach o dziecko od kilku lat i wreszcie zaczęliśmy się starać pod koniec zeszlego roku. Ja chciałam zacząć wczesniej, ale on był przeciwny bo chciał parę spraw zawodowych najpierw mieć za sobą. I teraz jestem zła ponieważ jego młodsza siostra zaszła w ciąże ze swoim chłopakiem i właśnie się o tym dowiedzieliśmy (jest w 12 tygodniu). Nie jestem zła na nią ani na to że jest w ciąży (wręcz przeciwnie, bardzo się cieszę ich szczęściem) ale jestem zła ponieważ: 1. mieszkamy daleko od rodziny z obu stron i do moich rodziców zawsze my musimy jeździć i do jego rodziny głównie też bo ani jednym ani drugim nie spieszy sie do kraju w którym mieszkamy chyba że jest jakiś dobry powód 2. moi rodzice już mają wnuki od mojego rodzeństwa więc moje pierwsze dziecko różnicy im wielkiej nie zrobi ale dla jego rodziców byłoby pierwszym więc byłoby takie specjalne. Wiem wiem, każde dziecko jest specjalne, ale pierwszy wnuk lub wnuczka wygrywa loterię miłości od dziadków czy nam się to podoba czy nie 3. oboje jesteśmy starsi od tej siostry i jej męża i mimo że ją bardzo lubię to irracjonalnie myślę ze przeskoczyła jakas wyimaginowaną kolejkę w naszym życiu rodzinnym Mogę się denerwować takim czymś, czy głupieją?
  23. Karolina, Paulina i Katarzyna w tej kolejnosci. Karolina tak na prawde to jedyne ktore mi sie podoba.
  24. Cardio troche wyszczupla ale nie rzezbi. Jesli juz to moze jakies weight training?
×