Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

MAGGIE38

Zarejestrowani
  • Zawartość

    30
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

4 Neutral

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. jesli mowa o "people helper" to moze jest to moja naturalna postawa, moj charater, wiec po co zmieniac, cos, co jest naturalne? czesto potrafie sie denerwowac, dosyc agresywnie to wyglada. nie potrafie panowac nad emocjami, w tym mam problem.
  2. ale nie wiem "czego szukac" o "czym"?
  3. takie ogolne stwierdzenie mi nie pomoze. konkrety prosze, jesli wierzysz, ze mozesz mi doradzic.
  4. ten moj facet to sie odezwal wczoraj piszac sms. napisal,:"M, przepraszam,ze nie bylem w kontakcie.Bylem pod wplywem pogody tamtego dnia, bylem chory.Ale przestalem kichac.mysle o tobie. jak sobie radzisz?"
  5. jak to zmienic?skad sie to wzielo?czy to jest typ charakteru takie zachowanie? jestem nerwusem ale bardzo wrazliwym. nawet nadwrazliwym.jestem wyczulona na ludzi i potrafie niejako przewidziec jaki typ czlowieka to jest (w sensie czy jest dobry czy zly itd). z tym co teraz jestem to wiedzialam ,ze jest to dobry facet i ze swoja osoba "oczaruje" go i on sie we mnie zakocha.
  6. a spotykam samych nadwrazliwcow .do tego nie potrafi rozpoznac, jaka strona sie zaklada prezerwatywe
  7. ja mam taki charakter "pomagajacy", jestem dobrym czlowiekiem. bylo kilku adoratorow, ale traktowalam ich jako kolegow. po sprobowaniu seksu z nimi, jesli cos bylo nie tak (w sensie brak ich doswiadczenia) to nie chcialam juz kontynuowac znajomosci. ja sama jestem wrazliwa wiec chce faceta, ktory wie, czego chce. z tym co sie obecnie spotykam, to jest zle, on nie potrafi czy nie moze, staje mu przez chwile a potem opada i seksu nie ma, albo jest seks i nie moze skonczyc, facet poci sie, i ma mine, jakby cos ciezko fizycznego robil ,nie jest on w ogole zrelaksowany.
  8. Serdecznie dziekuje za kazda odpowiedz. Jest mi smutno tutaj za granica, a teraz to juz w ogole, gdzie jest sie samym. On sie odezwal w czwartek (czyli od soboty minelo 6 dni).Napisal sms ze znowu mamy lockdown ze jestem zdrowa i ze jak bede czegos potrzebowac to chetnie mi pomoze. W mojej opinii ten sms swiadczy o jego checi pomocy i wsparcia. Kiedys podczas rozmowy wspominal mi o swoim charakterze, ze on jak sie denerwuje to ucieka, bo musi byc sam. (wiec moze nie chodzilo mu o okazanie braku szacunku do mnie, natomiast nie mogl sobie poradzic z ta stresujaca sytuacja) do agama1990 "tak na dłuższą metę spotykać się po kątach, to można jako nastolatki. Ja bym z takim facetem zerwała, jeśli nic by się w tej kwestii nie zmieniało" - on mi powiedzial, ze mam byc cierpliwa, ze w przyszlym roku cos sie zmieni bo teraz przedluzyl umowe najmu w tym swoim apartamencie. do Wata - "taki, dla którego jedynym co ci oferuje jest spacer w zimnicy po parku, któremu szkoda wydać na ciebie kasy, na taksi czy restauracje po roku "związku" - jemu chodzilo o to, ze bysmy czekali w kolejce i patrzyli ludziom w talerze na zewnatrz, dlatego nie zaprosil. on mi wspominal,ze jak cos chce, to mam mu powiedziec. co do rodzinki- tak, jakies dziwne tasjemnice maja. np siostra wspominala o pubie gdzie mozna dostac takie a takie smieszne jedzenie itd, a ja sie zapytalam gdzie to ,a ona ze to jej puknt gdzie chodzi-powiedziala-No wiesz, to taki moj punkt gdzie chodze. do Agent of Asgard- "Ty z kolei masz nadzieję, że zasłużysz sobie na lepsze traktowanie."- tak mam z kazdym zwiazkiem!!! staram sie, aby moj chlopak zobaczyl we mnie kogos wartosciowego i jedynego....
  9. dobrze,ze chociaz komus sprawilam radosc haha. mnie sie wydaje,ze on po smierci taty przejal role ojca i stad takie zachowanie - father figure. jakby ta rodzina miala swoj krag i nie chciala mnie wpuscic tam, bo jego urodziny byly we wtorek w lipcu, a zaproszono mnie w czwartek. byl obiad/kolacja ,a nie bylo tortu. na moje pytanie a gdzie tort a on ze zjedli we wtorek, czyli cos przyszykowali we wtorek a mnie jednak nie zaprosili, jakby chcieli celebrowac we wlasnym towarzystwie.
  10. A nie jest to kwestia, by zaakceptowac takiego czlowieka? nikt nie jest idealny...
  11. Jego matka w sumie powiedziala,ze mam uzyc tego mindfulness a on przytaknal.
  12. Do Hauydoin - my lubimy oboje jezdzic na rowerach, zwiedzac nowe miejsca,takze ze wspolnym spedzaniem czasu to mamy podobnie. Ale problem juz jest z "wypozyczeniem" domowego auta na sobote lub niedziele, bo albo Matka albo siostry potrzebuja. Do zpaznokcilakier - on wszystko powoli robi, tak, jest taki wycofany I la two go zranic jak dziecko. Co do za mieszkania razem, on ma l mieszkanie z jedna sypialnia ale powiedzial ze to za male dla niego. Ale nie powiem, cos tam przebakiwal, ze moze na lato cos. Ale ja sie boje przeprowadzic gdzies z nim bo jak nam nie wyjdzie to bede na lodzie. Tutaj ciezko o wynajem w rozsadnych granicach.
  13. Ogolnie pasujemy do siebie intelektualnie, widze siebie i jego w domu czytajacych ksiazki:)
  14. Oboje lubimy czytac ksiazki, to tematy tycza ksiazek itd, Ja nie czytam za duzo ksiazek, kiedys tak (brak miejsca w wynajmowanym mieszkaniu) ale lubie newsy i biezace sprawy ze swiata, a takze zdrowotne itd.
  15. do Hauayudoin- tak, potrafimy rozmawiac na rozne tematy biezace, polityczne, np o nadchodzących wyborach w USA, np .ze TV Fox jest bardziej przychylna Trumpowi, niz inne itd. Z reguly polityka lub historia, lub podroze.On nie pisze mi sms codziennie, tylko raz w tygodniu,bo np nic sie nie dzialo w polityce,co byloby warte powiedzenia.
×