mamawsieci33
-
Zawartość
234 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez mamawsieci33
-
-
MamaMai Ty to masz gadane Dziekuje za motywacje. Sprobuje jakos nadrobic czytanie choc tu widze ze mozna byloby ksiazke opublikowac z Waszech postow.
Co cwiczycie dziewczyny?
-
Wbije do was dzieki.
Smutno nie jest. Czasem sa napady ale narazie kcal daje wino
Dzisiaj:
Opakowanie ricota 250kcal
Dark choco 120kcal
Orange choco 200kcal
Kanapka z indykiem400 kcal
Jablko 80kcal
Makaron z ricota i parmezanem (??? Kcal) plus 2 szklanki prosecco
Nie cwucze bo teraz tak pedalowalam dom- zlobek- praca-zlobek - dom ze w drodze powrotnej myslalam ze dicha wyzione.
-
Dziekuje dziewczyny.
Tak pisalam. Zniknelam bo w miedzy czasie trafil mi sie rozwod /rozstanie. Maz sobie poszedl w dluga. Tak wiem, bylabym juz modelka ;(
-
Dziewczyny. Dzieki. To moze zaczne od 1500kcal i zobacze. Ja jestem dosc niska, po ciazy i moj metabolizm juz nie jest nastolatki.
Najgirsze sa napady slodyczowe ale musze dac rade
-
Czesc Dziewczyny
Kto dolaczy? Dzisiaj zaczynam odchudzanie bo jade na weekend away i chce w koncu schudnac. Moze wyjazd mnie zmobilizuje
Moja dieta 1200-1500kcal + program Epic 1 z yt. Chcialabym zrzucic 10kg, lepiej sie poczuc i wygladac
-
Autorko wspolczuje. Rozwodnik, znajomosc na odleglosc, dzieci? Po co Ci to???
-
A wy co robicie wieczorami?
-
10 godzin temu, Bluegrey napisał:5 godzin temu, Bluegrey napisał:Ja bym nie chciała, co by się "ktoś trafił" (choć rozumiem zamysł sformułowania): jeśli wejdę w związek, to świadomie i z przekonaniem.
Tak oczywiscie mialam na mysli niezobowiazujaco narazie nie w glowie mi amory. Ale fajnie byloby isc na randke
-
4 godziny temu, Bluegrey napisał:Tym bardziej ludzie obok są potrzebni...
Moze kiedys sie ktos trafi
-
4 minuty temu, Bluegrey napisał:Rozwód jest trudny zawsze, nawet jeśli jest spokojny i "kulturalny".
Trzeba isc do przodu, wiem. Bol kiedys miniem ale najgorsze ze nie mam tu nikogo. Musze jakos zapychac czas
-
Przed chwilą, Bluegrey napisał:Dlaczego??????
Takie prawo w Irlandii. Jeszcze do niedawna bylo 5 lat.
Skb czemu uwazasz ze smutne przed nami?
-
Maz wyprowadzil sie tydzien temu. Narazie jest ze mna mama ale wraca do Pl w niedziele wiec bede juz sama z synkiem
Czasem mysle o mezu ale jestem zabiegana i odrzucam te mysli. Niestety wieczor przychodzi, maluch spi a mnie zbiera na rozkmilki.
Przez 3 lata bedziemy musieli byc w separacji zanim sprawa pojdzie o rozwod.
Jak sobie radzicie wieczorami? U mnie to jeszcze swieze ale ogolnie pytanie kiedy to minie. Maz wynajal juz sobie mieszkanie, chyba za tydzien sie wprowadza narazie jest u matki.
Jakie to smutne
-
7 godzin temu, Bimba napisał:Nie znam się na Irlandzkim prawie.
Nie wiedziałam że w Irlandii jak małżeństwo się rozchodzi to wspólny dom zabiera żona.
Zalezy od sytuacji ale jak jest dzieciatko to zostaje z nim do 18 roku zycia i dom jest sprzedany albo przenosi kredyt na wlasne imie co jest dosc trudne dla jedej osoby dostac cala pozyczke w irlandii. Czas pokaze
-
1 godzinę temu, Bimba napisał:No to będziesz musiała go spłacić!
A Ty sie tak znasz na prawie irlandzkim? Dzieki za porady
-
4 godziny temu, Bimba napisał:Dałaś tyle szans chociaż o nie wcale nie prosił...
Byc moze. Ale juz oddal klucze wiec wiem co mowie
-
12 minut temu, Bimba napisał:Niedługo wróci, także nie rozpaczaj.
no raczej nie ma opcji.
-
3 godziny temu, Bimba napisał:Czyli wszystko się dobrze skończyło.
Nie umiałaś podjąć dobrej decyzji to ćpun za ciebie to zrobił.
Dyskutowalismy na temat jego odejscia. Mial za 2, 3 miesiace jak usklada na mieszkanie ale poszrdl w dluga z dnia na dzien po klotni. Pomieszkuje u matki i kolegi.
Krzyzyk na droge
-
52 minuty temu, Tajemnicza101 napisał:Wiem, rozumiem, że może być Ci smutno. Masz do tego pełne prawo aby przeżywać takie emocje. Myśle, że za jakiś czas to minie, i będzie lepiej ale musisz się uzbroić w cierpliwość. Pomyśl tylko jak twoje dziecko na tym skorzysta i Ty sama. Będziecie mieć spokój i komfort psychiczny. Pozdrawiam
Spokoj tak. Mam mega duzo zalatwien pod wzgledem papierow. Mieszkamy zagranica. Maz sobie mieszkal za darmo u nas w czerwcu i zostawil mnie cala rata za dom a ja nie mam nawet pracy. W srode mam wizyte u prawnika. Damy rade.
Ten czlowiek nic dla mnie nie znaczy ale smutno ze moja wiza o pirknej rodzinie sie nie ziscila ;(
-
7 godzin temu, Tajemnicza101 napisał:Chyba czas na poważną rozmowę z mężem. Jeśli macie dziecko tym bardziej. Ale jak rozmowy już nic nie dają to trzeba mu powiedzieć wprost. „Słuchaj jeżeli nie przestaniesz odejdę, i później nie miej do mnie pretensji”. Niekiedy ludzie trwają w różnych dziwnych związkach i układach, ale szkoda dziecka że na to patrzy. Najgorsze jak się kocha i nie wiadomo ci zrobić. Trzymam kciuki aby się wszystko ułożyło.
Napisalam wyzej ze odszedl.
Smutno mi czasem ale wlasnie dla dobra dzecka i mojego
-
Maz odszedl kilka dni temu. Zostawil mnie z dzieckiem, z niczym pod wzgledem finansowym.
Czasem mi jest bardzo smutno ale ide na prZod. Mam dziecko
- 1
-
Dawniej sie nie przekreslalo tak latwo byc moze, kobiety rzadziej prwcowaly, nie mialy tyle praw co kiedys. Moja mama bedac i probujac z tata zniszczyla mi dziecinstwo. Tata pil. Zostala, przetrwali ale to przyzwyczajenie, brak finansowych srodkow. Bardzo chcialam zeby w koncu zlozyla do sadu ten pozew, ktory tak pisala.
Ciagle klotnie, wyzywiska- do dzisiaj. Lepiej sie rozstac! Szkoda ze nie miala odwagii.
-
7 minut temu, Milkyway38 napisał:Szkoda mi Ciebie autorko, ale myśl o dobie i dziecku… o przyszłości … wiadomo rozstanie nie jest łatwe, ale do przeżycia … masz prace, jakoś sobie poradzisz, rodzina powinna Cię teraz wspierać i Ci pomoc przy maluchu, a od niego alimenty i tyle, przynajmniej dziecko będzie coś z tego miało… jeszcze sobie ułożysz życie …
wiesz czego Cię to tak boli?? Bo chcesz za wszelka cenę utrzymać swoją rodzine, bo boisz się ze sobie nie poradzisz i trzymasz się jego kurczowo a przede wszystkim kochasz go za bardzo.. on Cię nie kocha, tylko nałóg który go niszczy…
Chyba sobie Twoj wpis wydrukuje i wkleje do dziennika. Dziekuje. To prawda, chce to utrzymac bo jakos trzymam sie tej cudownej wizji : Rodzina, dzecko pies dom ale rzwczywistosc jest inna. Stqral sie sporo ostatnio ale juz za pozno.... bo nic nie pomoglo.
Moja mama jutro przylatuje a maz szuka mieszkania pod najem.
Bedzie dobrze.
- 1
-
Nie, nigdy. Zreszta on teraz pali raz na tydzien, dwa czasem trzy. No teraz to klamka zapadla.
Dobranoc.
-
7 minut temu, duży ogórek napisał:Przez takie coś można wpaść w depresję w razie czego przynajmniej tutaj możemy pisać.
To prawda dlatego probuje isc na przod.
Dieta mż zapraszam nowy wątek
w Diety
Napisano
Czesc Dziewczyny.
Podziwiam Was za to samozaparcie.Tyle w was dyscypliny!
Ja dzisiaj uderzam z dieta niskoweglowodanowa ale do momentu az schudne i pozniej bede dorzucac wiecej. Np. Rano pol banana ( co juz sie liczy jako wegle), teraz jajecznica z 2 jajek i 65gram pancety.
Dzieciaczek w zlobku, a ja odpoczywam