Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Paździochowa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    789
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Paździochowa


  1. Panie marynarzu, człowiek, który insynuuje, że mężczyzna jest na równi ze zwierzęciem i nie potrafi kontrolować swoich zachowań mówi o rewanżyzmie? Uwagi takiego osobnika są dla mnie niczym. Jeżeli mężczyzna stawia wyżej swój popęd niż  będącą w zagrożonej ciąży żonę ] to nie mam pytań. Gdybym była mężczyzną i zaczęto usprawiedliwiać moje haniebne zachowania tym, że jestem podobna do zwierzęcia, to bym się obraziła i zrzekła praw wyborczych, bo zwierzę nie ma głosu. tyle. 

     

     k


  2. Powiedziałabym Ci "współczuję" i w sumie tak jest, ale z drugiej strony jeżeli sama zignorowałaś to, co działo się podczas Twojej pierwszej ciąży, to to co się dzieje teraz, to jest "konsekwencja" twojego zignorowania bardzo znaczących sygnałów. Twój partner to kawał ch..ja i nie ma tutaj dwóch zdań. Żaden normalny KOCHAJĄCY facet nie kombinowałby na boku mając żonę w zagrożonej ciąży, na lekach, zachrzaniającej koło niego i koło syna od rana do nocy. Patrząc trzeźwo na sytuację: jeżeli masz gdzie pójść spakuj się, spakuj dziecko i wynieś się. Jeżeli nie masz gdzie, znajdź, zadzwoń. Są organizacje, jeżeli masz oszczędności wynajmij mieszkanie, pokój, cokolwiek. Życie bywa brutalne, siedząc z taką gnidą pod jednym dachem pogarszasz tylko swój stan (zwłaszcza psychiczny, ale nie tylko). Epidemia wybaczania nie działa moja droga. Dość. 

     

    • Like 1
    • Thanks 1

  3. No jak faktycznie tylko on nie dostał, to rzeczywiście okropne. Też uważam, że wychowawca powinien ogarnąć dla wszystkich dzieci takie walentynki, jeżeli w ogóle się bierze za zabawy walentynkowe dla siedmiolatków. Niedorzeczne jak dla mnie. Na Twoim miejscu zorganizowałabym mu jutro jakiś fajny dzień, niech robi to co lubi, niech zje coś dobrego, może wtedy humor mu się poprawi. Powiedziałabym mu, że go kocham, a na miłości i walentynki szkolne przyjdzie jeszcze pora. Nic innego pewnie nie da się zrobić i może mimo wszystko będzie smutny, ale i takie emocje dzieciakom się przydają, bo w późniejszym życiu różnie bywa. 


  4. 6 godzin temu, Konna654 napisał:

    Jeśli ktoś ma średnie to z maturą czy bez? Ja mam tylko liceum bez matury i kursy zawodowe. Od paru lat pracuje w sklepie. Myślę sobie żeby zmienić zawód ale nie mam pojęcia na jaki. Zastanawiam się czy muszę zdać mature żebym miała na to szanse. 

    Jeżeli nie chcesz podchodzić do matury, to zostają Ci policealne szkoły. Przekrój zawodów spory, wszystko zależy od Twoich predyspozycji i chęci. Przejrzyj kierunki i programy w szkołach w Twojej okolicy, może coś Ci wpadnie w oko. Jeżeli zdecydujesz się podejść do matury to spektrum możliwości kształcenia zwiększy się, o ile zdasz maturę.


  5. Nikt Ci tu nie powie żyć, sytuacje masz nieciekawą. Jakbym była Tobą, poszłabym do psychologa, a najlepiej razem z twoim partnerem. Partner nie jest tylko od zrobienia dziecka i koniec. Serio ma aż tak 2 lewe łapy, żeby łóżka nie umieć złożyć? Jeżeli się nie zmieni, to rozstałabym się z nim, bo to póki co wygląda, jakbyś miała 2 dzieci: jedno w brzuchu, drugie dorosłe, niezdolne do pomocy (partner). Jeżeli go kochasz, to zmuś go do zmiany zachowania. Jeżeli się nie zmieni to znaczy, że mu zwyczajnie nie zależy i nie nadaje się do zakładania rodziny.


  6. no jak uważasz, że życie twojego partnera się nie zmieni i nie zmieniło to powodzenia. Kolejna p0lka-cierpiętnica, dość już serio. Bez przesady. Dziecko ma i ojca i matkę i tak samo ojciec ma podporządkować częściowo swoje życie dziecku. Poza tym gdzie niby miałaś głowę jak zachodziłaś w ciąże dla rodziny, myślałaś, że rodzina będzie za ciebie ciąże znosić czy jak? Tracę cierpliwość...

     

    • Thanks 1

  7. Nie wszystko trzeba brać do siebie. Pisząc poprzedni komentarz miałam na myśli typa, który serio myli randkowanie z rekrutacją do googla i rozprawia farmazony na temat wielce profesjonalnych zdjęć i opisów, bo jak ktoś jego zdaniem ma niefajne foty lub opis jest od razu niezaradny, leniwy i ciekawe co jeszcze. Wróżenie z fusów. Postawa typowego smalca alfa, który nie mając specjalnie niczego do zaoferowania, już na wstępie wybrzydza, nadinterpretowuje itd. 


  8. W sumie myślę, że wiele kobiet może być Ci wdzięczna za wypowiedź, bo to co wyprawia się medialnie z tematami okołoporodowymi to masakra. Wszystkie uduchowione, sielanka, pięknie wyglądają cały czas, szpachla idealna dzień w dzień, rzygać się chce. Wiele kobiet Ci przybije high five, ale pewnie po cichu, bo tabu jest. Ciąża to przecież cudy mistyczne. Co do kwestii pieniędzy... sama widzisz kto ma najciężej - młodzi i pracujący, też należę, więc high five. Na wyprawce mimo wszystko można coś zaoszczędzić, są grupy typu "śmieciarka jedzie" gdzie można za darmo lub za czekoladę coś od kogoś wziąć, bo niepotrzebne. Dużo tam rzeczy dla dzieci. Na zgagę dobra jest soda i ocet jabłkowy. Rozrabiasz trochę sody z wodą i pijesz lub octu jabłkowego trochę z wodą. Mnie to zawsze pomaga. Wcale nie trzeba tabletek brać na to. 


  9. Z drugiej strony... co niby mądrego można powiedzieć na samo "co tam?" kultura nakazuje, żeby się przedstawić nieznajomym. Samo co tam, to jest pytanie, na którego odpowiedź zależy od tego, kto pyta. Jak przedstawisz się i kogoś tym zainteresujesz, to z pewnością odpisze. Wcale nie trzeba być przy tym poetą albo copywriterem - proste, sensowne, informujące zdania wystarczą. 

    • Like 2

  10. K..wa, randkowanie to nie jest rozmowa o pracę w Google. Mnie nigdy nie interesowały wyszukane i ciekawe zaczepki, tylko konkretne, sensowne wypowiedzi, najlepiej takie, które zgadzały się z moimi poglądami i preferencjami, bo po co mam się zadawać z kimś, kto mnie nie rozumie. Nie zachowuj się jakbyś był posadą w prestiżowej korpo za 10 k netto, bo nią nie jesteś. Na takich portalach brakuje normalnych facetów, którzy mają poukładane w głowach. Myślę, że bycie normalnym będzie bardziej popłacać niż roszczeniowym narcyzem z podejściem "bijcie się o mnie laski, bo jestem najlepszy" współczesne kobiety tego nie lubią. 

    • Thanks 3

  11. 1 godzinę temu, Sono_Sportiva napisał:

    Dla mnie to po części prawda, jeśli jesteś w życiu ambitny, chcesz dobrze zarabiać i być kimś to idziesz na studia a nie bezmyślnie małżeństwo, dzieci narobione i potem narzeka że nie ma czasu na naukę i robi w sklepie albo na produkcji. Jednak wykształcenie wiąże się z jakimś poziomem inteligencji. Natomiast nie twierdzę że zwykły człowiek nie może być inteligentny, wyciągać dobrych wniosków, mieć analitycznego umysłu. 

    +1


  12. 23 minuty temu, ksw2020 napisał:

    A ja nie bardzo rozumiem o co taka wielka drama, film był podobny, chłopaki pogwiazdorzyły z lekka, może niepotrzebnie, Wardęga też przesadził z realcją, przeprosili j koniec tematu. Nic sie nie stało przecież, nikt nikogo nie pobił i nie okradł, obydwu stronom konfliktu by sie przydał odwyk od wirtuala.

    dokładnie. Jak odkryłam genezę tego wszystkiego, to zdębiałam, serio. Vogule znikają na jakiś czas, mam nadzieję, że wyciągną wnioski. 

    • Like 1

  13. Jeszcze jedno mnie uderzyło w tym orędziu Madama. Jakie 8 lat? przecież oni są ze sobą od 5. To P. był założycielem Vogule i przez pierwsze 3 lata prowadził go sam. Z nich dwóch wolę Patryka, Madam strasznie gwiazdorzy, czasem nie mogę wytrzymać z tą jego manierą. 

    • Like 8

  14. 8 minut temu, Lusia505 napisał:

    Oni naprawdę tyle kasy zarobili? To czemu tak narzekali, że mają brzydkie mieszkanie w wawie, że nie zatrudniają sztabu ludzi do pomocy itp itd., że tacy poszkodowani, bo nie zarabiają wystarczająco. Chyba za bardzo przesiąknęli tym toksycznym środowiskiem celebrytów i odpłynęli. Nie czytałam tych wypocin Madama w całości, ale ktoś wkleił fragment, że niby tak jechał po tym ich byłym mieszkaniu w stolicy, że się wstydzili pokazywać. Hahaha. Serio? Z tego co tam ukradkiem przemycili to wyglądało całkiem normalnie, no i było w samym  centrum. Mogli poszukać czegoś dalej, jak im na cenie zależało. No ale żeby się wstydzić? Jaka to potwarz, bo pewnie większość ich fanów mieszka w podobnym standardzie. Czyli zupełnie normalnym. Totalna sodówa. Myślałam, że naprawdę mają o wiele mniej kasy, z te o co tak psioczyli. 

    Jak to po co? By grać ofiary, co innego robią od początku? Widać uważają, że są stworzeni do luksusów, a nie jakiś tam przeciętnych standardów (Beka, kawalerka w centrum Wawy - biedaki, cebulaki) wiele osób by chciało się zamienić za taką miejscówkę. 

    • Like 1

  15. Ja już byłam bliska wpłaceniu im kasy za to, by mieć dostęp do lajwów, bo lubiłam je. Poprawiały mi humor w nieciekawych momentach, ale po tym co się stało ani złotówki im nie dam. Na nowej grupie roi się od komentarzy osób, które anulowały subskrypcję. Muszą teraz coś megamądrego wymyślić, żeby jakoś to się rozlazło po kościach. Powinni poradzić się kogoś, kto się na tym zna, a nie pisać jak Madam pod wpływem emocji jako uciśniony gej (jedyny argument XD) 


  16. 1 minutę temu, Dobrosułka napisał:

    Fantastycznie.  Zabrali dofinansowanie do in vitro i przyjscie na swiat zdrowych dzieci, a promuja rodzenie chorych.  

    Zabrali również m.in. dofinansowanie dla dziecięcej psychiatrii, a liczba samobójstw  u dzieci rośnie w zastraszającym tempie. Taka jest właśnie moralność pisiorów i ochrona dzieci. Gratuluję elektoratowi tej partii. Kobiety nie odpuszczą, Kaczenko poleci. Jestem pewna. Powtarzam się, ale trudno. 

     


  17. 3 minuty temu, SidheSantee napisał:

    yhymmm...

    kolejna oszołomiona.a ..

    sugeruję zapoznać się z statystykami owych NARODZONYCH " bezgłowych".

    Promil, bo taka ciąża zwyczajnie niezbyt sie chce utrzymać naturalnie.

    Skoro nie chcesz mieć dziecka, sugeruję wiadro zimnej wody na goffa wylać..

    ZAMIAST...

    kolejny wielki medyk bez papierów. Szurem też jesteś? Bezmózgowie to tylko przykład. Taki sam ekspert jak karakan, tylko wielkie słowa i slogany "ochrona życia" i "esesmańska symbolika". A idź pan w ch...j jak to mówią. To, że przykładów jakiejś tam choroby jest mało, to nie znaczy, że ich nie ma, logika widzę u ciebie dawno się ulotniła ze łba. Z tego co mi wiadomo większość legalnych aborcji było dokonywanych właśnie z powodu wad letalnych, więc jakoś nie dochodziło do samoistnego obumierania takich płodów. Poza tym czekanie jak obumrze samo to okrucieństwo dla kobiety i tyle. Robione jest to tylko po to, by trzepać więcej kasy z pogrzebów. Ale rozumiem, że jesteś obojętny, przy pe*ałowaniu nie dochodzi do zapłodnienia, więc nie twoja sprawa, możesz dalej pi&&dolić od rzeczy jak teraz. Fajna moralność, pozazdrościć. 

    Bez odbioru. Kobiety nie ustąpią dopóki karakan nie zejdzie ze sceny, tego jestem pewna.

×