

Mariola36
Zarejestrowani-
Zawartość
111 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Mariola36
-
Dziecko partnera vs moje dziecko
Mariola36 odpisał Mariola36 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Był czas, że robił dla mnie wszystko... Potem jedna kłótnia, druga kłótnia... I mysle, ze ten czas juz nie wroci...czy da się to naprawić. Raczej juz nie.... -
Dziecko partnera vs moje dziecko
Mariola36 odpisał Mariola36 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Mądre słowa. Dokładnie uważam, że on jest chory jesli chodzi o jego dziecko. I wielokrotnie mu to wykrzyczałam, że jest chory, ma schizofrenie i że zniszczy kazda relację. Kurcze napisałaś coś, o czym będę duzo myśleć. Jutro zapytam osobiście...I wiem, że skończy się awanturą...Za kazdym razem. Jak jest temat dziecka. Jego dziecka. Aha I dodam, że syn jego na nasz slub nie bedzie zaproszony. Teraz jestem złośliwa...z frustracji. Ale kiedys przeszlo mi to przez mysl...ze byłyby fochy i by mi ten dzień ......olił. -
Dziecko partnera vs moje dziecko
Mariola36 odpisał Mariola36 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
-
Dziecko partnera vs moje dziecko
Mariola36 odpisał Mariola36 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Kupowal mi kwiaty, jeździmy razem na wycieczki, dbal o mnie. Do czasu klotni, które były o dzieci...Kazde moje slowo na temat jego syna odbierane jest jak wrogosc i atak na jego przecudownego synka, który jest biedny i wszyscy maja sie nad nim uzalac. Ja nie bede. Bo ani nade mna ani moim synem nikt sie nie uzalal. A tez byl czas ze nie mialam co mu dać jesc. ! Wszystko co mam. Zapracowałam na to. Wiec nie bedzie mi zaden facet mowil " wez sprzedaj swoje lozko za 1000 euro" bo moj syn ma mieć swój pokój. Nie ma takiego ch..a we wsi dla ktorego to zrobie. -
Dziecko partnera vs moje dziecko
Mariola36 odpisał Mariola36 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Czasem tak myślę. Napewno nie potrafi pogodzic sie z tym, ze zostawil syna. W Polsce. Tłumaczył mu, ze to dlatego, zeby mial mu za co placic alimenty i kupowac prezenty. Ja raz powiedzialam, wolalabym nie miec nic ale ojca miec przy sobie. Wiec teraz jestes bankomatem. A za pare lat syn juz nie bedzie chcial przyjezdzac. Bo albo bedzie mial kolegow albo pozna jakas dziewczyne. I ty dalej bedziesz bankomatem. Ale sie wkur...Ale sie w...i....hehe. -
Dziecko partnera vs moje dziecko
Mariola36 odpisał Mariola36 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Jak to zmienić. Stawiać się? Jak prosilam o czas do namysłu. Nigdy mi go nie dawal. Mowil, ze kocha. Bosze jaka jestem naiwna. -
Dziecko partnera vs moje dziecko
Mariola36 odpisał Mariola36 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Moze tez jestem narcyzem? Tez potrafie dac popalić...potrafie uzyc różnych slow i uderzyć w czule punkty. Ale chyba masz racje, gosc wyzwala we mnie adrenalinę. Zawsze bylam dla niego dostępna, a jak zrywałam to po 2 dniach znowu bylismy w sobie zakochani. -
Dziecko partnera vs moje dziecko
Mariola36 odpisał Mariola36 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
To, ze zadnej tak nie kochal jak mnie od 20 lat tez slyszalam. I takze to, ze zadna go tak nigdy nie w...iala jak ja -
Dziecko partnera vs moje dziecko
Mariola36 odpisał Mariola36 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Możliwe, że masz rację. Dzieje się. Rozum mowi- uciekaj. Serce-zostan. A może to nie milosc tylko pożądanie. Ktore nie trwa wiecznie, prawda. Ponad rok sie znamy. Seks z nim za kazdym razem jest inny. Zajebisty. Powiedzial mi kiedys ze od 20 lat nie kochal sie tak z zadna kobieta jak ze mna.. moze dlatego też do mnie wraca...Choc wie, że nienawidze jego syna. Ksiazke napisze haha. Przeczytam na stare lata. -
Dziecko partnera vs moje dziecko
Mariola36 odpisał Mariola36 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Sa mezczyzni, ktorzy maja dobre serce. I potrafią okazać duzo miłości nie swojemu dziecku. Niektórzy ojczymowie mają lepszy kontakt z nie swoim dzieckiem niz nie jeden ojciec. I takich szanuję. -
Dziecko partnera vs moje dziecko
Mariola36 odpisał Mariola36 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Okrutne...my rozstawaliśmy się wiele razy. Na maksymalnie 2 tygodnie. Najkrocej 3 dni. Ja mam tez swoje granice, musze dojrzec do pewnych sytuacji. -
Dziecko partnera vs moje dziecko
Mariola36 odpisał Mariola36 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
-
Dziecko partnera vs moje dziecko
Mariola36 odpisał Mariola36 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
No wlasnie a tylko to chcę. Reszte kupie sobie sama... -
Dziecko partnera vs moje dziecko
Mariola36 odpisał Mariola36 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Kurcze, nie chodzi o to, żeby walczyć wogóle. Ja chce spokojnie, normalnie żyć. Widocznie do siebie nie pasujemy...on moze potrzebuje kobiete bez dziecka. Albo taka co ma już dorosłe dzieci. A ja drugi raz w zwiazek z facetem z dzieckiem. Nie wejde. Ile nerwow sie najadlam, przykrosci. Tylko ja wiem. -
Dziecko partnera vs moje dziecko
Mariola36 odpisał Mariola36 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Dokladnie. Tylko jak odejsc od takiego faceta... kocham go i nienawidzę jednocześnie. Potrafi być super a za chwilę kawał chama. Bo go zdenerwowałam...i brak szacunku...Moze w koncu otworze oczy nim bedzie za późno... -
Dziecko partnera vs moje dziecko
Mariola36 odpisał Mariola36 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Co masz na myśli, że facet jest ogarnięty. Bo ma prace? wynajmuje mieszkanie i samochod w kredycie? syna z rozbitego zwiazku? -
Dziecko partnera vs moje dziecko
Mariola36 odpisał Mariola36 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Zostawił mnie w ciąży. A właściwie to go wyrzucilam z domu. Za to ze sie nade mna znecal...W ktora zaszłam niestety za szybko po pol roku znajomosci. Wrocil do swojej ex, z którą byl wiele lat przede mną. Ja bylam tylko " zabawka" takie sa fakty. Praw do dziecka nie mial nigdy. Pozwolilam mu wrocic do naszego życia gdy tego chcial jak syn mial rok. Niestety nie umialam juz byc z takim czlowiekiem. Wiec nie mógł się z tym pogodzić, i robil z zycia piekło. Zabralam dziecko i wyjechałam. Tam bylam sama, tu mam rodzine. Po pol roku przyjechał. Chcial, żebym do niego wróciła. Powiedzialam, że nie. Ale z dzieckiem jak najbardziej kontakt moze miec. Nie chcial..albo jestesmy razem albo mam wypier...ć z tym placzacym " bachorem" tak mowil o swoim dziecku. -
Dziecko partnera vs moje dziecko
Mariola36 odpisał Mariola36 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Hmm. Nie, da sie ze mna isc na kompromis. Z nim niestety nie... -
Dziecko partnera vs moje dziecko
Mariola36 odpisał Mariola36 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Stad wlasnie moj post. Padło pytanie, czy ja przesadzam w tym wszystkim... -
Dziecko partnera vs moje dziecko
Mariola36 odpisał Mariola36 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Na całe życie to za dużo powiedziane, chciałam. Teraz raczej się już tego obawiam...zresztą zawsze marzyłam o tym, żeby mieć dwójkę dzieci. Conajmniej. Po rozstaniu sie z ojcem mojego syna. Załamka. Bo nie wyobrażam sobie mieć dzieci, każde z innym. Myślałam, że jak się bardzo zakocham to może się zdecyduje. Teraz tak mysle, ze gdybym miala dziecko z tym obecnym. To o Matko swieta 🥶 spanie w piwnicy na bank. tzn. ja, moj syn i nasze wspolne dziecko. Bo jego synuś przyjezdza. Nie chcialam nigdy tak mowic, czy pisac ale po zachowaniu jego zaczynam ich powoli nienawidzić. -
Dziecko partnera vs moje dziecko
Mariola36 odpisał Mariola36 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Hmm. Ok szanuję każdą odpowiedź. Nie mówię, że jestem idealna. -
Dziecko partnera vs moje dziecko
Mariola36 odpisał Mariola36 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Ja mu nie kazałam go zostawiać !! A on wini za to cały świat. Kur...a. Mam tego dość. -
Dziecko partnera vs moje dziecko
Mariola36 odpisał Mariola36 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Nie, nie ma olewać dziecka. Ale ma szanowac mnie i moje zdanie. -
Dziecko partnera vs moje dziecko
Mariola36 odpisał Mariola36 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Dlatego, jak mnie zdenerwuje. To znajde innego faceta. Właściwie chyba bede sie rozglądać a potem rzuce gościa z dnia na dzień. Hehe. Jak już nie będzie mógł -
Dziecko partnera vs moje dziecko
Mariola36 odpisał Mariola36 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Tak, on stwierdzil ze to ja jestem egoistką. Że nie myślę o jego dziecku tylko o sobie. Że jego synek będzie czuł się pokrzywdzony. Bo moje dziecko ma pokój, a on nie. I jak to. Na kanapie ma spać. W życiu. W każdym bądź razie jeśli ja nie będę mieć sypialni w życiu się tam nie przeprowadzę.