Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Molly_00

Zarejestrowani
  • Zawartość

    231
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Molly_00

  1. Molly_00

    Dieta mż zapraszam nowy wątek cz.3

    U mnie za kilka dni 39lat za szybko ten czas leci,oj za szybko
  2. Molly_00

    Dieta mż zapraszam nowy wątek cz.3

    Ładna figura, ja jednak chciałabym być szczuplejsza. Moje leki: Hydrokortyzon (steryd), Euthyrox i Novofem. Ja mam 156 cm wzrostu, Mi przeszkadza we mnie brzuch i piersi. (wolałabym mieć mniejsze), dzis zjadłam kawałek sernika na zimno z borówkami, który mama zrobiiła. Memed-ja miałam niedowagę jako male dziecko, nie zapomnę jak siedziałam u mamy na kolanach i karmiła mnie parówką i chlebem z masłem a mi na sam widok aż było niedobrze, hihi pamiętam też jak babcia zrobiła dobry obiad, rybę, ziemniaki i surówkę a ja znów nawet nie tknęłam. Zaczełam jeść jak mama kupiła w tubce taką galaretkę na apetyt miałam wtedy 5 lat, zaczęłam chorowac na niedoczynność tarczycy, były problemy ze wzrostem, nie rosłam. Dopiero potem gdy już poszłam do szkoły podstawowej, to zaczęłam w zastrzykach dostawać hormon wzrostu. Codziennie zastrzyk przez 5 lat!ale dzięki temu urosłam z 122cm do 150 i wtedy pan doktor,stwierdził że można przestać brać hormon wzrostu a obecnie mam 156 cm jak pisałam wyżej czyli sama od siebie urosłam te 6cm:) 12 lat temu okazało się że muszę kortyzon Przyjmować ( Hydrokortyzon), w razie gorączki, biegunki czy wymiotów koniecznie musze przyjmować większą dawkę. Nieraz przez stres lub wysiłek np w pracy jak sie nabiegam to robi mi się słabo, musze szybko tabletkę zażyć. Piszę to bo jestem ciekawa czy ktoś kto też bierze ten lek ma tak samo ale raczej nikt tego nie przeczyta chyba musiałam się komuś wyżalic Jutro znów wracam do diety bo po zjedzeniu kawałka ciasta mam ogromne wyrzuty sumienia miłego wieczoru
  3. Molly_00

    Dieta mż zapraszam nowy wątek cz.3

    Hey oj, moja siostra potrafi w weekend spać i do 12:00! ale oni też i siedzą do 2 w nocy. U mnie pierwszy dzień @ ale zważyłam się wczoraj i waże 60.5. no u mnie ta waga raczej sie nie zmienia. Tydzien temu w niedzielę sie zważyłam i waga pokazała kilo mniej. Wczoraj pozwoliłam sobie na lampkę półsłodkiego, czerwonego wina, a jakis rok nie miałam alkoholu w ustach. Nawet w sylwestra nie piłam. Myslicie że uda mi się zrzucić te 6 kg mimo sterydów i leków hormonalnych? sterydy zaczęłam brac 12 lat temu i przez te 12 lat przytyłam 6 kg. Krewetki jadłam raz w zyciu i bardzo mi smakowały. Miłego
  4. Molly_00

    Dieta mż zapraszam nowy wątek cz.3

    Heyy ja dzis super z dietą. Przedwczoraj tez super a wczoraj...zjadłam wieczorem pól opakowania Toffifi nie wiem co mnie naszło Ale dziś już grzecznie
  5. Molly_00

    Dieta mż zapraszam nowy wątek cz.3

    Witajcie Anata i Memed Mama-rota wirus to jest to samo co jetlitówka? wspólczuje i życze malemu powrotu do zdrowia.
  6. Molly_00

    Dieta mż zapraszam nowy wątek cz.3

    Jasminka brawo Sylwia brawo u mnie dziś na obiad kotlet, ziemniaki, marchewka z groszkiem :)) wczoraj dodałam troszke słodkiej smietany do tego twarogu z truskawkami żeby nie był taki suchy. Chciałabym jutro pójść do pracy pieszo (godzina w jedną stronę) ale zobaczymy czy mi się uda bo wiecie jak to jest...chcieć to mi się chce ale jutro pewnie w ostatniej chwili pójde na autobus Miłej niedzieli wszystkim
  7. Molly_00

    Dieta mż zapraszam nowy wątek cz.3

    Dzięki niestety malin nie było ale kupiłam mrożone truskawki i czekam aż się odmrożą. Z tym ważeniem co dugi tydzień to nie jest głupi pomysł ja nieraz nie mam ochoty na tę wagę wchodzic
  8. Molly_00

    Dieta mż zapraszam nowy wątek cz.3

    Hey mama-gratuluję spadeczku wagi! u mnie 40 dag więcej co powiecie na taką kolacje Chudy twaróg z malinami (mrożonymi)? znalazłam taki przepis na stronie z dietą beztłuszczową i jutro chyba zrobie miłego piąteczku
  9. Molly_00

    Dieta mż zapraszam nowy wątek cz.3

    Hejka nie pisałam nic od weekendu. W weekend u mnie tez była wichura, połamane drzewa a w niedziele rano bylyśmy z mamą kilka godzin bez prądu. Co do diety, jakoś sie z mamą trzymamy, wczoraj mama ugotowała krupnik dziś ja zrobiłam warzywa podsmażone na oliwie z oliwek. Mam mrożone frytki, będę je jutro chciała upiec w piekarniku jem też przynajmniej raz dziennie jogurt naturalny (białko) bo na mięso jakoś nie mam ochoty Dziś w nocy spałam tylko 3 godziny,bo jakoś nie umiałam spac za to o 7 rano wzięłam pól tabletki Melatonina i się obudziłam o 11 Jutro już czwartek jak to szybko leci! mama - a może ten przyrost wago to po prostu mieśnie?cwiczyłaś więc może mięsnie ci się wyrabiają. Ja tak mam nieraz że jak mam dużo roboty w pracy to rano budzę się mam zakwasy a na wadze pół kilo wiecej.Powodzenia wszystkim!!
  10. Molly_00

    Dieta mż zapraszam nowy wątek cz.3

    super dziewczyny ja dzis zjadlam spaghetti na obiad, a teraz niedawno resztę z wczoraj wędzonej ryby. Pije też herbaty gorzkie, jedynie teraz zrobiłam zieloną herbatke z łyżeczką miodu. W poniedziałek planuje kupic w aptece herbatkę wspomagającą trawienie miłego weekendziku wszystkim
  11. Molly_00

    Dieta mż zapraszam nowy wątek cz.3

    Mama- Boziu zdrowia, dla męża, dla ciebie i całej rodzinki ogólnie, no ponoć jak sie ktoś szczepił to będzie przechodził łagodnie więc ufam że i u was tak będzie !!! będzie robił test drugi raz taki ten PCR ? Zobacz jak lekarze się różnią. Moja mama nie chciała testu bo tylko zatoki najpierw miała zawalone a mimo to dostała skierowanie na test i miała covid w grudniu.Co drugi dzien dzwonil lekarz rodzinny i co drugi dzien nowe leki ale nic nie pomagało, dopiero sterydy wziewne bo też miała okropny kaszel ja mieszkająca z mamą miałam ujemny a mimo to musiałam na kwarantannie siedzieć tyle dni.Ale i tak sie bardzo bałam i obserwowałam czy i u mnie nie ma niepokojących objawów nim przyszedł wynik. Ja miałam więcej białka wprowadzic do diety i będę starała sie do pracy brac lub przed pracą jeść kawałwek mięsa smażonwgo na patelni grillowej,którą kupiłam kilka lat temu a tylko kilka razy używałam. Daję tylko troszkę oliwy dosłownie kapkę i mięsko, warzywa do tego lub roszponka. Dobre takie jedzonko. A jutro mam spaghetti na obiad i mięso mielone.Moja waga rano to 59.9 czyli cos tam powoli rusza. wszystkim powodzenia w dalszej walce z odchudzaniem
  12. Molly_00

    Dieta mż zapraszam nowy wątek cz.3

    Ja cały czas startuje z tej samej wagi 60 kg. No raz 60.7 raz 60.3. Mama-mam wieczorem ochotę na slodycze własnie. Może dorzucę jakieś białko.
  13. Molly_00

    Dieta mż zapraszam nowy wątek cz.3

    no i zapierdziel w pracy od 13 do 17:30 zamiast siłowni
  14. Molly_00

    Dieta mż zapraszam nowy wątek cz.3

    Hej witam i witam Lukrecjowy.cukierek U mnie w tygodniu dieta super a w weekend siedze w domu i jak w tym powiedzieniu "gdzie sie nie obrócę tam coś zeżre" lepiej sie czuje gdy jem mały posiłek co 2-3 godziny..np., w poniedziałek tak jadłam: 9:00 bułka z tunczykiem 10:30 warzywa duszone na wodzie (brokuł, marchew, kalafior) 15:00 3 wafle Wasa (ten chlebek) i mandarynka 18:15 grejfrut 20:30 płatki z mlekiem Może być? miłego!
  15. Molly_00

    Dieta mż zapraszam nowy wątek cz.3

    ja zostanę nawet gdy już schudnęchoćby dlatego że was lubię jak się trzymacie? u mnie wczoraj super i przedwczoraj a dziś przy niedzieli już gorzej, bo wpadło kilka herbatników ale lecę dalej z dietą, kolacji już nie jem dziś rano zakupy w Biedronce (mam ochotę na kanapkę z tunczykiem) więc rano kupie taki w sosie własnym i znów mrożone warzywa bo się skończyly Do miłego !
  16. Molly_00

    Dieta mż zapraszam nowy wątek cz.3

    Hey U mnie kilka dni temu przez @ było +1kg. A dziś znów -1kg czyli 60kg.
  17. Molly_00

    Dieta mż zapraszam nowy wątek cz.3

    Hejka wszystkim, Mama - a'propo psów, suczka mojej siostry ma nadwagę 7 kg i teraz weterynarz polecił kupić specjalną suchą karme taką bezzapachową i do tego gotowane warzywa Nie solone, a przytyła tak odkąd została wykastrowana. Mama - będzie dobrze, ważne że już ze zdrowiem lepiej. Malinka - super oby tak dalej Majax - Sylwia - a co do mnie to wiecie co, już wiem, dlaczego będąc na kwarantannie nie ciągnęło mnie do słodyczy, bo nie spalałam żadnych kalorii to i zapotrzebowanie było małe! Będę musiała po przyjściu z pracy ruszyć 4 litery i zacząć przyrządzać, jakieś zdrowe kolacje, np pieczona pierś z kurczaka i mix sałat..albo kawałek wędzonej ryby i jakiś dodatek. Miłego dnia !!
  18. Molly_00

    Dieta mż zapraszam nowy wątek cz.3

    Na necie takie wagi są od 230 zł, wzwyż, nawet po 400 zł, 500 zł Kurcze chyba kupię taką wagę !!!
  19. Molly_00

    Dieta mż zapraszam nowy wątek cz.3

    Rety mama dużo zdrowia Gdyby leki bez recept tez nie pomogły (mam nadzieje ze jednak pomogą) to poproś lekarza o lek Octeangin. Mi zawsze lekarz musiał na takie objawy jak ty masz przepisywać antybiotyk. A od jakiegos czasu przepisuje ten lek który nie jest antybiotykiem ale świetnie sobie radzi z bólem gardła, już takim silniejszym. Teraz jak mama miała covida to mnie bolało gardło i byłam osłabiona (mimo że miałam wynik ujemny) i octeangin mi bardzo pomógł a na taki ból uszu mam w domu krople (niestety też na receptę) Dicortineff. Kuruj się, wracaj do sił no niestety grypy, angina czy zapalenie oskrzeli te choroby nadal są ps: u mnie dieta ok ale czasem pozwolę sobie na jakiegoś cukierka czy kawałek gorzkiej czekolady,też chyba należe do osób które małymi kroczkami muszą ostawiać słodycze. Jak pisałam ostatnio (w weekend chyba) że mam @ no i mam nadal a dziś sobie weszłam na wagę i +1 kg to nie jest dobry sposób by ważyć się w tym momencie. Mama masz rację. Moja mama odchudza sie razem ze mną. Może razem będzie łatwiej. Dziś mam do pracy kanapkę ze szpinakiem i żółtym serem, oraz grejfrut i 2 mandarynki sobie wzięłam już obrane a wczoraj zupę jarzynową w słoiku i 1 mandarynkę i 1 jabłko. Wiem że może to nie jest idealne jedzonko ... że może za dużo owoców ale czasem nie mam już pomysłów, co brać do pracy, kiedyś batoniki albo kebab to jakiś postęp jest Majax - kiedyś chciałam kupić taką wagę ale żeby jeszcze było pokazane ile mam tkanki mięśniowej i tłuszczowej, to bym kupiła. A wiek metaboliczny... łooo panieee wolę nie wiedzieć ile mi pokaże PA trzymajcie się.
  20. Molly_00

    Dieta mż zapraszam nowy wątek cz.3

    Hey jak ja się cieszę że jutro znow poniedziałek i wracam do normalnego jedzenia a nie obżerania sie haha nie no, wystarczy że zjem obiad taki jak dzis kartofle, kawałek mięsa i kapustę zasmażaną i przez 6 godzin nie czuje głodu!! Jedynie wczoraj troszkę chipsów wieczorem zjadłam, ale czasem się zdarzy, no coż...dlatego mówie wam moj żoładek bardziej woli takie jedzenie jak w tygodniu czyli małe porcje (!!!) tylko potem nadchodzi ten weekend ktory wszystko psuje Sylwia noooo tyle kroków, szacuj serio!! Ja na kwarantannie cwiczyłam cwiczeniami dla seniorów teraz będę mamie puszczała te ćwiczenia bo mama dziś ledwo dopięła się w kurtkę którą kupiła sobie w listopadzie na pogrzeb taty i się przeraziła...a tyle mówiłam i prosiłam,no i teraz wreszcie zacznie się odchudzać mama ma jakieś 20 kg nadwagi. Waży 80 kg przy wzroście 155cm. Już kiedyś kardiolog mowił mamie że mogłaby schudnąć wiadomo, nadwaga to obciążenie nie tylko dla kręgosłupa ale i dla serca itp. Przeraża mamę jeszcze to że zbliża się lato a mama bardzo się męczy przy chodzeniu. Czytam mamie o zdrowym odżywianiu trochę. No oby się udało. Ps: nie żebym dopiero teraz mowiła mamie że powinna schudnąć gdy już ma taką nadwagę bo już dawno mowiłam ale moja mama mnie nigdy nie słuchała tym bardziej że ja też sięgałam po słodycze.
  21. Molly_00

    Dieta mż zapraszam nowy wątek cz.3

    Ja kawy nie piję. A herbatę gorzką nauczyłam się pic. Czasem raz na pół roku wypiję Inkę to z cukrem i mlekiem (pół łyżeczki cukru). Mamy miód w domu bo od siostry szefowa ma swoją pasiekę i kupujemy czasem ale mi jakoś miód nie służy. Wolę gorzką herbatę wypić. Udało mi się tak jak rano pisałam trzymać tego co jem, właśnie zjadłam jogurt naturalny i to chyba będzie koniec na dziś.
  22. Molly_00

    Dieta mż zapraszam nowy wątek cz.3

    Hey dziewczyny macie rację muszę się pilnować ze słodyczami. Majax przykro mi z powodu śmierci męża kuzynki. Gratuluję spadków wagi U mnie dziś na obiad łazanki. Siostra za dużo zrobila i zadzwoniła czy chcemy trochę łazanek. Szkoda wyrzucać jedzenia. Ja dziś też ziółka, woda i gorzka herbata. Teraz piję gorzką zieloną. Nie lubie owocowych a wy? nie smakują mi. Mam dużo jabłek, pomaranczy i mandarynek więc jak będę chciała coś słodkiego to się poratuję owocem a uwielbiam jabłka z gatunku tych twardych, słodkich, nie przepadam za lobo. A wieczorem planuje zjeść jogurt naturalny trochę orzechów włoskich i jagód goji... fajnie się planuje ale co z tego wyjdzie to zobaczymy achaa zważyłam się i na wadze 60, 3 a ostatnio 60.7 ale ja dzis dostałam @ teraz muszę się pilnowac ze słodyczami Miłego dnia
  23. Molly_00

    Dieta mż zapraszam nowy wątek cz.3

    Hejka Ja się jutro zważe bo dziś całkiem wyleciało mi to z głowy a jestem już po śniadaniu. Zresztą nie spodziewam się jakiś rezultatów... wczoraj mama mnie skusiła na kawałek ciasta z cukierni i jeden ekler z masą bitej śmietany.. Po pół godzinie zaczął mnie brzuch boleć po prawej stronie, może trzustka... wiem że mogłam nie jeść tych ciastek ale mama potem krzywo patrzy jak nie zjem to już wolałam zjeść no i dzis już się bardzo ale to bardzo pilnuję. Rano lekke śniadanie, do pracy bułka z dżemem niskosłodzonym (czarna porzeczka) a po pracy kawałek gotowanego dorsza. Ostatnio w żabce kupiłam pyszny sok z kiszonych buraków w szklanej butelce i dziś też sobie kupię. Myślałam że będzie ohydny w smaku ale jest bardzo dobry nawet przypomina w smaku sok z kiszonych ogórków a ja uwielbiam kiszonki miłego dnia i zdrowia dla wszystkich ps: oooo kupie sobie do pracy zamiast tej bułki z dzemem kawałek wędzonej rybki w sklepie rybnym i małą bułeczke w piekarni do tego
  24. Molly_00

    Dieta mż zapraszam nowy wątek cz.3

    Hey Kochane Mama - jak się czujecie? Malinka - ładne sniadanko Milky- chinszczyny jeszcze nie jadłam może czas spróbować to będzie ładnie ci waga spadać oby tak dalej Majax - też super U Jasminki też fajnie
  25. Molly_00

    Dieta mż zapraszam nowy wątek cz.3

    Mnie dziś kusiło, by wejść na wagę, ale zważę się w piątek. Dziś wpadły 4 kostki czekolady (niegorzkiej), która została z zapasów świątecznych ale już stop bo się zapomnę i popłynę jak było przed świętami.. Do lata daleko,dziewczyny... schudniemy.. tym się pocieszam Ps..czyli wstrzymam sie z tą aplikacją liczenia kroków... chyba że poczytam opinie i jakąś zainstaluję. Zdrówka dla wszystkich! buzka miłego wieczorku
×