Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Jakaśtaka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    27
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

5 Neutral

Ostatnio na profilu byli

353 wyświetleń profilu
  1. Jakaśtaka

    Niezręczna wizyta u ginekologa

    Może nie całkiem w temacie bo nie ma tu niezręczności, ale jest ginekolog. Czasy liceum. Były nas trzy. W każdej z nas inna krew ale jeden przyświecał nam cel. Parafrazując słowa pewnej piosenki. A tym celem była zabawa i miganie się od szkoły. Jedna z nas usłyszała od kogoś że pewien gin daje łatwo zwolnienia lekarskie. Najpierw ją wy śmiałyśmy a później wysłałyśmy ją na zwiady podrabiając zgodę rodziców. Bo nieletnie przyjmował tylko z rodzicem albo z kwitkiem. Po dłuższym czasie wyszła czerwona i z tygodniowym zwolnieniem. Zdała relację co i jak. Za parę dni ja poszłam. Wymyśliłam pieczenie w okolicach intymnych. Facet miał co najmniej 60 lat. Zbadał dokładnie dziurkę i piersi. Przepisał kremik i dał tydzień wolnego. I tak co jakiś czas tam chodziłyśmy. Nieraz rozbierało się odrazu do naga. "Bo proszę pana tak jakbym miała guzika na lewej piersi. Facet pomiętolił cyca pomacał między nogami i dawał zwolnienie. Pewnie wiedział co jest grane. Taka umowa bez słów. My się rozbierałyśmy a on wypisywał zwolnienie. Póżniej każda zdawała relację pozostałym. Nieraz było trochę dziwnie. Pomasował mi łechtaczkę pytając się czy boli albo wysadzając palca. Wiedział że już nie byłam dziewicą.
×