Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Tymka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    68
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Tymka

  1. Jesteś przemęczona. Sukcesy także wpływają na nasze życie. Były wynikiem Twojej ciężkiej pracy prawda? Odpocznij. Jeśli masz pieniądze porozmawiaj z psychologiem. Uspokoi Twoje lęki.
  2. Były partner/partnerka dawał coś czego teraz jest brak...np poczucie bezpieczeństwa, dobry seks czy miłe chwile... teraz tego brakuje,więc się przypomina.. chyba każdy tak ma
  3. Tymka

    rozwód a dzieci

    Może chodzi o pieniądze? Więcej opieki u matki to ojciec musi płacić, ma też mniejszy wpływ na wiele rzeczy. Najlepiej się dogadać, a jeśli się nie da, trzymać się swojego w sądzie.
  4. Znalalam jedna dziewczyne,gdzie rozwod byl z zandarmem, nie bylo latwo. Czy w gre wchodzi przemoc domowa?
  5. Jego konto jego pieniądze . niestety
  6. Tymka

    Męczennice związkowe

    Wszystkie związki kiedyś się kończą, strasznie boli,gdy uświadamiasz sobie,że umiera właśnie kolejny. Strach przed byciem samą,wstyd za ten strach oraz ogromne poczucie zawodu sprawia się odechciewa się żyć.
  7. Cześć, Jak wiemy dzieciom ciężko jest akceptować nowych partnerów ich matek czy ojców. Czy równie ciężko jest zaakceptować przez partnerów nie swoje dzieci? Kiedy związek osób,które mają dzieci z poprzednich związków ma szansę się udać? Może lepiej żyć w pojedynkę?
  8. U mnie była wspólna wstępna rozmowa z obojgiem rodziców. Później rozmowy indywidualne z każdym rodzicem i dzieckiem. Rozwiązywanie testów. Trwało to jakieś 6h.
  9. Dzieciom lepiej jak mają blisko tatę, nie piszesz,żeby narzekały. Tobie to się nie podoba. Możesz to olać, robić swoje i tyle. Przyzwyczaisz się. Nie wiem jak tam było u Was,ale jeśli rozwód trwa to jednak uważaj,bo może coś chce dokumentować -dlatego blisko.
  10. Dobre. Układanie nowego życia nigdy nie jest łatwe, do końca satysfakcji nie mam, wiele trzeba pracy nad sobą, nad związkiem. Nornalne. Po ciężkich przejściach zwyczajnie czasami nie ma się na to siły. ...ie życia po rozwodzie też skutecznie przeszkadza. Takie życie.
  11. Tymka

    Ex mojego faceta

    Ciężko nazywać ex kogoś kto ciągle jest obecny w życiu. Relacje kończą się lub trwają. Tu może i się zmieniły, ale nadal trwają, pytanie po co? jakaś potrzeba za tym stoi...
  12. Może grupa wsparcia dla kobiet w sytuacji okolorozwodowej? Podobne doświadczenia,podobne emocje. Może działa taka grupa u Ciebie w mieście?
  13. Tymka

    Wścibska była

    Niech sobie ogląda widocznie masz ładne zdjęcia:)
  14. Nie masz na to wpływu. Najlepiej dla Ciebie będzie jak to zignorujesz. (Jeśli nawet jest to po złości to zobacz- ktoś osiąga być może ten cel). Gdy to olejesz, przede wszystkim Ty będziesz miała spokój. Ignoruj.
  15. Jak wchodziliście w kolejny związek? Czy przetrwał? Związałam się kolejny raz jeszcze w trakcie trwania mojego rozwodu. Jestem już po,ale nowy związek mnie nie do końca satysfakcjonuje. Jak to jest u Was?
  16. Ludzie żyją wspólnie z różnych powodów. Chociaż miłości już nie ma. Nic nie jest 0-1. Rozwód trwał kilka lat.
  17. Tymka

    To nie moje życie

    Znajdz najbliżej siebie ośrodek wsparcia dla kobiet lub napisz,zadzwońdo CPK,poprośo radę. Darmowe wizyty u psychologa, cokolwiek,poszukaj. Doradztwo rodzinne itp. Idz do opsu. Nie wstydź się,opowiedz wszystko,ale szykuj się,że zabawa dopiero się zacznie jak się postawisz.
  18. Boję się, wolałabym mieć swoje,ale to niemożliwe póki co. Nie jesteśmy sobie równi, to zawsze jak piszesz..ja z dzieckiem po rozwodzie i wszystko jest darem z nieba..tak jakbym ja nic nie znaczyła i nic nie robiła..
  19. Serio? Myslisz,że tego nie wiem? To uważaj teraz jak było u mnie-zdolności większe niż moje i niewiarygodne pokazanie dochodów- co z tego? NIC. Dopiero apelacja przyznała mi rację,ale dluuuugo musiałam płacić. Fajnie nie?
  20. Od razu z pozwem. Moj nie został uwzględniony, a alimenty nałożono na mnie,gdyż ex maż ukrył skutecznie swoje dochody.
  21. Nic mnie już nie zdziwi w tym kraju...
  22. Jak nie pomaga?Nie potrzebuję brać pieniędzy od faceta,żeby nakarmić dziecko. Prowadzimy razem dom,ale tak czy siak jestem u niego. Wynająć razem nie chce. Ja się nie czuję do końca jednak jak u siebie,bo u siebie nie jestem.
  23. No nie mam alimentów. Nie jestem sądem i nie decyduję o tym. Widzę, że króluje przekonanie,że dzieci zostają z matką w domu,dostaje ona pieniądze,ojciec się wyprowadza.. otóż nie.
  24. Nie mam alimentów, spłata jest zbyt mała. Chociaż to duży wkład wlasny. Banki odmawiają. 500+ dużo nie zmienia. Mam nadzieję, że kiedyś mi się uda.
  25. No właśnie nie wystarczy mi na mieszkanie,są strasznie drogie.Chcialam wziąć kredyt,ale nie mam zdolności. Z tej spłaty na nic mnie nie stać.
×