Z natury mogła być trochę otyła. A teraz odessano tłuszcz na brzuchu, bokach i już jest wąska talia. Na udach, piersiach i pośladkach co nie co dodano i mamy to co mamy.
Sztuczne wymyślanie problemu. Jeżeli córką to przeszkadza to się nie rozbierasz. Jeśli nie przeszkadza to nie ma problemu. Nie raz widzę nago swoją i nie mam z tym problemu