Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Siedem

Zarejestrowani
  • Zawartość

    724
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

99 Excellent

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Wanisz w spreju na takie miejsca się sprawdza. Spróbuj.
  2. Siedem

    Home office - psycha siada

    Idź do pracy fizycznej a wtedy zmieni ci się światopogląd i przestaniesz marudzić, że siedzisz w domu na fotelu wiele, wiele godzin.
  3. Siedem

    Jakaś chętna z lubuskiego ????

    Nie... nie namawiaj. Bo ja jestem na wskroś uległą osobą. Nie, nie mogę zostać... kiedy cała jestem ogniem... nie, proszę... błagam, nie zmuszaj... Och, jesteś taki cudowny... Nieee... Ok. Zostaję. Miłego poniedziałku i do jutra.
  4. Siedem

    Jakaś chętna z lubuskiego ????

    Ps. kiedyś miałam kolegę, który nie wiedzieć dlaczego, wpychał mi do ucha obśliniony wskazujący palec i okropnie się z tego śmiał. Denerwowało mnie to... Bo to uczucie dziwne mieć palec w uchu. A potem ucho mokre od śliny. Potem, później za każdym razem kiedy mnie odwiedział to ja sobie uszy zaklejałam plastrem. Bo gamoń tylko czekał, żeby mnie złapać i pogilgotać w ucho. Głupek jednym słowem.
  5. Siedem

    Jakaś chętna z lubuskiego ????

    Obficie panie się zorganizowałeś. Ekstra. Takiemu to dobrze. Wiecznie kasza manna z nieba a mi cóż. Tylko deszcz. Nie, nie złoty. Ten zwyczajny, niewidzialny. A nic szczególnego. Spałam i oglądałam filmy. Jadłam i nigdzie nie wychodziłam. Za to za moment pora na mnie i tyle. O. Odnośnie niewidzialności. Niewidzialny człowiek. Ten film obejrzałam i powiem ci, że szukam takiego stroju. Jak masz namiary to nie wahaj się i pisz.
  6. Siedem

    Jakaś chętna z lubuskiego ????

    Przestań mówić. Wepchnij swój wilgotny języczek głębiej do ucha. Wtedy zrozumiem. Co tam. Jak tam dni wolne minęły ci facet.
  7. Siedem

    Jakaś chętna z lubuskiego ????

    Co mówisz. Nie rozumiem bo za cicho.
  8. W tej chwili albo nigdy. Zawsze mam to czego żądam. A więc... Dobra. Idę się ubrać bo widzę nic z tego. W końcu w pracy jesteś i nie chcesz o tym mówić. Rozumiem. Akceptuję. Niestety ale się znowu obraziłam. Do jutra. Cześć.
  9. Tak. Uwielbiam dworzec w Pradze i lentilki. Nie mówiąc o knedlikach. Czy piwie, które wlewam w gardło obsesyjnie każdego wieczora. Który. Mówże człowieku. Kawa po.
  10. O. Czechy to piękny kraj, szczególnie miasto, w którym się wychowałam. Niedobrze, że żartujesz z mojego magicznego kraju... kawy nie będzie za karę. Zrób to sam. Adam Słodowy. Spałam dobrze. Ciurkiem długo i bezboleśnie. Bezsennie i błogo. Zwiastuje to przekichany dzień, bo nic nie może przecież wiecznie trwać. Zgrzeszyłeś owego dnia przeciw siedmiu... przyznaj mi się maleńki.
  11. Dzień dobry panu koledze. Jak się spało. Kafki czy herbatki do porannych wiadomości. O mnie.
  12. Spróbuj posadzić to co chciałabyś widzieć w ogrodzie. Jedno wyrośnie a drugie nie. Posadź w donicach, w domu. Poczekaj aż wykiełkuje, wyrośnie i przenieś. Zwykle tak robię i mam mnóstwo wbrew pozorom nie do przyjęcia roślin.
  13. Čeština je těžká, takže Česká Republika je mimo.
  14. Już. Byłam. Kupiłam. Wróciłam. Proszę. Powiedzieć ci nie mogę który. To ryzykowne bo pełno tu kobiet gotowych mi go odebrać... Cierpię w samotności. Cześć.
×