Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

paw01

Zarejestrowani
  • Zawartość

    73
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez paw01

  1. Tak, to rzeczywiście bardzo mądre rozwiązanie, aczkolwiek z mojej perspektywy bezużyteczne, ponieważ nie pcham się do każdej dziury. W swoim życiu uprawiałem seks z 5 partnerkami, czyli nie jakoś specjalnie dużo, w tym jedna to moja obecna z która jestem już od 13 lat.
  2. No ale kasę na to mam, tylko, że ja chce tę kasę przeznaczyć na edukację swoich dzieci, a nie na zupełnie obcą dla mnie dziewczynę.
  3. Pytanie teraz czy mogę się od tej dziewczyny domagać kasy za te straty moralne ? Jeżeli tak, to chętnie domagałbym się odszkodowania które opiewałoby o wysokość alimentów które chce dziewczyna żebym na nią płacił.
  4. Z pewnością zdardzam dane osobowe dziecku drugiego rodzica i teraz to od niego każę wyłudzać kasę. Co z tego, że teraz ten drugi rodzic ma swoje uporządkowane życie ?
  5. Cholera ją wie co wtedy planowała, ale skoro w ciążę zaszła i nie poinformowała mnie o tym to mam prawo myśleć, że zrobiła to specjalnie, bo chciała mieć dziecko tylko dla siebie, więc mnie podstępnie wykorzystała do swojego planu.
  6. Ale ja nie mam takiej potrzeby. Po za tym nie opłaca się w dzisiejszym świecie wykazywać, że się oficjalnie coś zarabia.
  7. Zapewne nie była w takiej sytuacji jak ja, a ojciec dziecka w przeciwieństwie do mnie osiągał dochody z których mogły być pobierane alimenty.
  8. I nie takie znajome jednocześnie, skoro nic o jej istnieniu nie wiedziałem.
  9. Każdemu życzę żeby w tym ciężkim życiu jakoś sobie radę dało, no ale widzę już że w tym konkretnym wypadku wydojenie choćby 1zł nie będzie takie proste, skoro sprawa może toczyć się bardzo długimi latami.
  10. Osobiście ten scenariusz uważam za mniej prawdopodobny. Aczkowleik masz rację, byłyby wtedy jaja, ja chyba mógłbym wtedy wnosić pewnie o jakieś odszkodowanie, bo jakby nie patrzeć to zamieszanie napsułoby mi krwi niepotrzebnie.
  11. Ależ ja bym te skutki wtedy przyjął, oczywiśćie gdybym miał 100% pewność, że to moje dziecko, ale teraz to już musztarda po obiedzie. Dziewczyna ma 18 lat i jest już dorosła. Co ja mam dalej zrobić ? Utrzymywać obcą mi dziewczynę ?
  12. Najwidoczniej są też przypadki gdzie będąc biologicznym ojcem nie będziesz na dziecko łożyć.
  13. Dziecko przez 18 lat swojego życia miało kasę od swojej matki i jakoś dobrze żyło. Po co teraz kasa od obcego człowieka ?
  14. Niesprawiedliwość tego świata polega na tym, że matka zawsze wie, że jest matką, bo wie, że urodziła, natomiast facet może żyć całe życie w nieświadomości, że jest ojcem. Równie dobrze mogłem się o tym fakcie dowiedzieć i za 30 lat i też miałbym cokolwiek płacić tej dziewczynie ? Przepraszam, ale za co ? Mam dzieci z którymi jestem od początku i to z nimi chce mieć stały kontakt i je utrzymywać, a nie z obcą mi osobą.
  15. Ależ prawo ma, nawet mnie poznało, szkoda, że to dziecko odnosi sie do mnie tak jakbym ja doprowadził do takiej sytuacji, a jedyne czego teraz ode mnie chce to nie mnie poznać, a kasy.
  16. Czy ja piszę że zawsze ? Zawsze to może nie, ale w tym konkretnym przypadku z tym dzieckiem mnie nic już nie łączy. To tak trochę teraz jakby od ciebie dziecko sąsiada domagało się pieniędzy.
  17. Równie dobrze mogę zapytać o to samo. Przez tyle lat nie mogła się odezwać ? Przecież nie zapadłem się pod ziemię ani nie poleciałem w kosmos, zwłaszcza, że ja nie miałem żadnego interesu żeby się z nią kontaktować, a ona ze mną miała. Czemu tego nie zrobiła ?
  18. Tylko, że to nie ma znaczenia jak ją potraktowałem, zaszła w ciążę więc jej obowiązkiem było mnie wtedy o tym poinformować. Nie zrobiła tego, więc to ona ma teraz problem, a nie ja. Równie dobrze mogę powiedzieć, że to ona potraktowała mnie bez żadnych uczuć i wykorzystała jak kawałek mięsa, bo byłem jej jedynie potrzebny jako dawca nasienia.
  19. Czy ja piszę, że jest winna ? Tak samo jak ja padła ofiarą milczenia swojej matki. Uważam zatem, że jej matka powinna ponieść 100% konsekwencje swojego milczenia.
  20. Ja sam bym chciał to wiedzieć. Zwłaszcza, że nie byłem zabójcą, psycholem czy gwałcicielem, byłem całkiem normalnym człowiekiem, który może trochę za bardzo lubił skorzystać z życia i tyle, to moja jedyna zbrodnia w tamtych czasach.
  21. Dokładnie jest tak jak opisałeś. Co ja właściwie jestem winny ? Może i nie byłem ideałem 20 lat temu, no ale skoro już dziewczyna z którą spałem zaszła w ciąże te 20 lat temu i zdecydowała się urodzić dziecko no to chyba powinna mi to powiedzieć, a nie trzymać to bez powodu w tajemnicy, a nie że wychodzi ta sprawa teraz i robione jest wielkie halo tak naprawdę również na pokrzywdzonym człowieku ?
  22. No i co mi taki komornik zrobi ? Przecież ja nawet nie posiadam konta w Polsce. Ja jestem staroświecki i wolę trzymać kasę w gotówce, albo w złocie, bo nad tym mam 100% kontrolę i tylko ja wiem gdzie je trzymam, komornik już takiej wiedzy nie posiada i nigdy posiadać nie będzie, a pieniądze na koncie może mi ktoś bezprawnie zajumać np komornik. Moim dzieciom oczywiście pieniądze się należą i bardzo chętnie je utrzymuje, ale ta dziewczyna jest mi zupełnie obca i nie widzę racjonalnego powodu dlaczego mam jej chociaż 1zł dawać ? Ja mówię nie i koniec, zwłaszcza w sytuacji gdy ona mnie traktuje jak najgorszego wroga, po mimo tego, że to nie ja jej odebrałem jednego z rodziców tylko zrobiła to jej matka.
  23. Pracować mi się już nie chce, uważam że swoje przepracowałem. Kasę wolę dać swoim dzieciom, a nie obcej dziewczynie z którą nic mnie już nie łączy.
  24. Gdyby to jeszcze była moja córka ale teraz to obca mi kobieta. Przez tyle lat utrzymywała ją matka, co jej szkodzi jeszcze przez 5-6 lat ją poutrzymywać ? Nie wiem czy odsiedzę, bo nawet tutaj nie mieszkam i coś czuję że lepiej jakbym nie wracał teraz wcale, ale i tak wolę posiedzieć niż płacić komuś coś co w ogóle nie powinno się należeć.
×