Manuela La

Hej wam wszystkim, brałam antykoncepcję przez półtora roku yasminelle, 25 marca wzięłam ostatnią tabletkę z blistra, 30.03 dostałam okres po odstawieniu który skończył się 03.04. Od 09.04 odczuwałam kłucie w lewym jajniku, z mężem współżyłam 10.04, test owulacyjny pokazał najbardziej mocną kreskę 11.04 w porównaniu do innych (testowałam do 19.04) ale i tak kreska za słaba jak na owulacje,ale jednak objawy owulacji były oraz śluz płodny tez w dzień współżycia po około 10’godzinag 10.04 w nocy bardzo bolał mnie prawy jajnik, musiałam zażyć środek przeciwbólowy. Przed braniem antykoncepcji moje cykle wynosiły 28 dni. Robiłam test 24.04 o czułości 25 i był negatywny, dziś mija 31 dc, nie wykonywałam ponownie testów. Dolegliwości : bardzo wrażliwe sutki( nie miałam tak przed braniem antykoncepcji w oczekiwaniu na @) wzdęcia, zatwardzenie ( 9 dni bez toalety ) temperatura pochwy 37.2 w dzień wykonywania testu owulacyjnego była 36, 8 tzn 11.04, dwa dni później skoczyła do 37.1 - mierzylam tez 24.04 w dzień wykonywania testu i wynosiła 37.3 , wczoraj spadła do 37.1 a teraz jest znowu 37.2. Czy jest jeszcze szansa na ciąże czy test który wykonałam 24.04 ostatecznie skreśla staranie z tego cyklu? Dodam ze zażywam kwas foliowy. Według was moje objawy są związane burza hormonów czy jednak ciąża?