-
Zawartość
1744 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez Persona
-
-
Jestem tak zmęczona psychicznie, że chyba nie miałam tak nigdy w życiu. Nie miałam już siły z nikim rozmawiać i nie rozpoznawałam już swojego głosu, gdy ktoś mnie o coś zapytał. Ostatkiem sił wypowiadałam słowa zastanawiając się czy to widoczne. Chyba dwie godziny temu byłam głodna, ale chyba głód minął. I tak nie mogę jeść.
-
22 minuty temu, paatiilla napisał:Dzień dobry, potrzebuje pomocy w odczytaniu wyniku, nie mam niestety ogólnego tylko część ze względu ze czekam na wyniki. Niestety bardzo się stresuje i chciałabym dowiedzieć się mniej więcej czy się potwierdza. Serdecznie. góry dziękuję za pomoc
AGA-IGG(p/c antygliadynoweIgG) 2022-08-22 16:26 P/c. p. gliadynie (AGA-GAF-3X) IgG: ujemny , Norma (min: max:);
P/c. p. endomysium (EmA) IgG: ujemny, Norma (min: max:);
P-ciala
p/transglutaminazie
tkankowejIgG
2022-08-22 19:03
P/c. anty-tTG IgA: <2.00 RU/ml, Norma (min: max:
< 20 RU/ml - wynik ujemny
>=20 RU/ml - wynik dodatni
Bad. wykonano met.ELISA zestawem firmy Euroimmun.
Zgodnie z wytycznymi ESPGHAN ( IPGN, 54(1) 2012 otrzymanie wyniku dodatniego
przeciweiat anty tGT w klasie IgA jest jednym z kry (...));
P/c. anty-tTG IgG: 0.03 Ratio, Norma (min: max:
< 1,0 - wynik ujemny
>=1,0 - 2,0 - wynik slabo dodatni
>=2,0 - 5,0 - wynik dodatni
>=5,0 - wynik wysoko dodatni
Badanie wykonano metoda ELISA zestawem firmy Euroimmun.
Wynik badan nalezy interpretowaé w (..));
nie ma celiakli
-
2 minuty temu, Para to x napisał:Zawsze szczera.
Gdzieś na szczycie góry, wszyscy razem spotkamy się Teraz leżysz na plecach, spoglądasz na błękitne niebo Serce dotyka serca, nie ma szczęścia, nie ma pecha Nikt się nie złości, nikt nie docieka Człowiek obok człowieka z nurtem płyną jak rzeka Połączeni w jedną całość na samym szczycie góry,
Pamiętam czasy późnego gimnazjum, gdy z koleżanką huśtałyśmy po dzwonku na lekcje na huśtawce i śpiewałyśmy to, a spóźniona nauczycielka i nasza wychowawczyni nas akurat na tym przyłapała, nie było nic w tym złego w ogóle poza tym, że powinnyśmy być wtedy w innym miejscu. Zawsze to będę dobrze wspominać, najlepszy etap w moim życiu to właśnie gimnazjum, a potem sr/aka i się posypało.
-
1 godzinę temu, Para to x napisał:Jestem lodem. Co by ze mnie zostało gdybym pozwolił komuś zbliżyć się do mnie?
Mam byc szczera czy mila? Bo jak mila to pewnie moglibyscie stworzyc wspolnie bajorko, a szczera, ze nic dobrego by to nie przynioslo. Posiedzmy w milczeniu, my oschli ludzie o lodowatych sercach. Moze spotka nas szczescie i spadnie deszcz, zebysmy mieli odwage uronic lze.
-
3 minuty temu, Para to x napisał:Jesteś oschła.
Płacze wyłącznie w deszczu
Teraz tak. Kiedys bylo inaczej.
Wiem. Bo jestes zimny jak lod.
-
2 minuty temu, Para to x napisał:Pamiętam
Zawsze na niej placze, ostatnio ogladalam go w maju i tak mniej wiecej od polowy filmu plakalam, a jak sobie strzelil bylo mi strasznie smutno. Masz czasem takie chwile?
- 1
-
Przed chwilą, Para to x napisał:O co ci chodzi.
Tam jest taka scena jak bohater sobie strzela w leb z takiego rewolwera
-
6 minut temu, Para to x napisał:Widziales lowce jeleni? Taki film
-
15 minut temu, Para to x napisał:Nie wiedziałem że jestem taki mondry
To prawda, nie jestes.
-
znam jedna gdzie oboje sie kochali ale on wybral kaplanstwo, oddal jej swoje mieszkanie za darmo i ona w nim mieszka do dzis, a on jest czestym gosciem w jej domu rodzinnym i jak z nim gadalam to calkiem fajny chlopak byl, nie zrozumiem ale wiele rzeczy nie rozumiem, ona jest dalej sama ale wiadomo to moze znajdzie sobie jakiegos faceta kiedys i oboje beda szczesliwi jedno w posludze a drugie z zalozona rodzina
-
4 godziny temu, iksa1141xD napisał:Człowiek - zagadka.
Ostatnio oglądam horrory, których bałam się całe życie - dzięki nim jakoś lepiej funkcjonuje.
Jakie horrory? Wy oboje do siebie pasujecie, oboje macie te same iksy du/pixy w sobie i mowicie tym samym jezykiem.
-
Czytam "człowiek w poszukiwaniu sensu" i jest tam taki fragment jak opowiada o swojej zonie, ze bedac w obozie mysl o swojej zonie pozwolala mu przetrwać. Najgorsze chwile rozpływaly sie w nicosci, bo uciekal w swiat fantazji o niej. To jeszcze nie bylo dziwne. Dziwne bylo jak stwierdzil, ze ona mogla nawet wtedy nie zyc i nawet gdyby o tym wiedział to nie mialoby to dla niego znaczenia, bo przekraczalo to uczucie strefę zycia i smierci. Naprawde nie rozumiem autorze co miales na mysli? Jak smierc ukochanej osoby moze nie miec znaczenia? Nic nie rozumiem...
-
Przypomniałam sobie i ta świadomość mnie zmroziła. Przestałam żyć muzyką.
Co się dzieje?
-
Dziwne rzeczy oglądasz, jak nie filmiki o morderstwach to wypadki. Może ci podrzucić coś wesołego?
-
Dnia 20.08.2022 o 17:21, Para to x napisał:Czytałem właśnie o języku depresji. Gdybym odpowiedział na twoje pytanie Ja, to czy będę narcyzem czy osobą chorą psychicznie?
Żadną z nich. Żeby móc pokochać drugiego człowieka w taki zdrowy sposób zawsze najpierw musisz pokochać siebie. Może trochę niezgodne z obecnym kanonem kultury, ale zawsze odpowiem na pytanie kto jest dla mnie najważniejszy Ja. A w tym ja będzie się mieścić cała reszta przez którą rozumiem ty. Bez ja nie ma ty.
-
1 godzinę temu, Ma®kiz napisał:Masz rację. Domagała dodał: jeśli nie masz poczucia humoru.
Wtedy idziesz do mody na sukces
jesli chodzi o poczucie humoru to grzaski temat bo kazdy ma inny i dla mnie cos moze byc suche a innego smieszyc i tak zbilansowac to wszystko zeby wiekszosc sie smiala to trzeba umiec
-
6 minut temu, Ma®kiz napisał:Spodobał mi się ten pingwin. Hej, pingwinie! Zaczekaj na mnie!
Gdy w takich chwilach jak ta czytasz komentarz "niektóre ptaki są tak cholernie słodkie" i myślisz sobie: co ten gość miał tak naprawdę na myśli?
dla mnie ten pingwin i cala przemowa Herzoga jest cho/lernie smutna
dlaczego on to zrobił? przemierzyc kilometry w samotnosci, kto tak robi? co ich gna do celu, co czuja z dala od cywilizacji? widzial gory i pomyslal "ciekawe co jest po drugiej stronie" i zaczal biec czym predzej, odkryc tajemnice tego co jeszcze na niego czeka, nieuniknionej smierci w paszczy mrozu
-
czy wiedzialas to od razu, ze ty bedziesz moja mama?
-
nigdy nie snie o muzyce
***
wczoraj sluchalam twoich plyt, nigdy mi o nich nie opowiadalas, zastanawialam sie na ile pozostajemy zagadka dla naszych bliskich nawet po naszym odejściu, jakie jeszcze tajemnice skrywalas? upodabniam sie do ciebie z kazdym dniem
-
2 godziny temu, Para to x napisał:Nawet słownik nie pozwoli zapomnieć mi o kończącym się czasie.
Otworze słownik raz jeszcze i zobaczę co się pojawi.
No to patrz: duha - kabłąk służący w zaprzęgu jednokonnym do przymocowania chomąta do hołobli.
Lepiej?
konczacym ci sie czasie na co?
-
5 minut temu, Ma®kiz napisał:Może.kiedys się spotkamy pingwinie
czekaja na nas
-
2 godziny temu, Ma®kiz napisał:Proszę o opinie
mysle ze trudniej jest czlowieka rozbawic niz doprowadzic do lez. a juz na pewno zasmucic kogos jest bardzo prosto, to niemalze banalne, a spraw potem zeby sie usmiechnal? kto to potrafi...
-
-
7 minut temu, Ma®kiz napisał:Świadek oskarżenia (56) - świetny film
Wszyscy jesteśmy pokręceni. Doszukujemy się piękna w polowaniu lwa na jakiegoś małego roślinożerce i w niedzielne popołudnie oglądamy z dziećmi jak wyciąga z niego flaki albo obgryza nogę.
My ludzie zachowujemy się podobnie w naszym świecie. Byly i będą przypadki ludzi popełniających zbrodnie większe lub mniejsze, choroby psychiczne, seryjne mo r d e stwa wojny gwałty, itd. prawdziwa sraka. Jesteśmy bardziej rozwinięci, inni, lepsi potrafimy mówić i nasze mózgi są takie duże.., dlatego przypadki ludzi są bardziej skomplikwane. Tak przecież stworzyła nas natura.
Uważam że bliżej nam do zwierząt niż boskich istot.
Pora kończyć bo zaczynam mieć żal do całego świata że w ogóle istnieje
a slyszales o czyms takim jak pingwiny samobójcy? naukowcy nie wiedza chociaz sie domyslaja z czym to ma zwiazek, jest nagranie takiego pingwina, moze czesc z nas to wlasnie takie pingwiny
żal do calego swiata ze w ogole istnieje czy zal do samego siebie?
Farewell my friend
"Wyjęcie czegoś ze snu byłoby niezwykłe"
w Kultura: Książki, kino, muzyka
Napisano
Ty też jesteś dziwny. Razem tworzymy pare dziwolągów. Wiesz co dziwnego np. lubie robić? Raz czy dwa razy do roku wiosną wybieram się do lasu i wyobrażam sobie, że inni ludzie nie istnieją. Jestem tylko ja i las i ptaki i zwierzęta i nie ma nikogo poza nami. Wtedy odpoczywam.
W końcu zrobiłam się głodna. Może dlatego, że przysnęłam i to skasowało wrażenia dzisiejszego dnia na chwilę. W książce Frankla o poszukiwaniu sensu życia opisał jak jeden z więźniów śnił koszmar tak wielki, że rzucał się po pryczy. Frankl już miał go obudzić, ale zdał sobie sprawę, że nawet taki koszmar jak straszny by nie był nie równa się obrazowi tego co zobaczy po przebudzeniu. Masz jakieś swoje Auschwitz?