Oh Celinee

I jaki jest odzew xd?

Już wszędzie szuka klientów XD

To prawda. Ja też mam ciuchy z sieciówek i niektóre trzymają się bardzo dobrze a kosztowały po kilkadziesiąt złotych. Ja osobiście nigdy w życiu nie dałabym 250 zł za body czy 500 zł za zwykłą, codzienną ...enkę bo dla mnie te ceny są nieadekwatne tym bardziej, że nie są to ciuchy szyte na wymiar pod konkretnego konsumenta tylko wg jednego szablonu.

Mega słabe jest to, że nie nagłaśnia tematu żadnej pomocy dla powodzian. Wrocław ocalał, jej bloku nie zalało to ten temat zniknął i dalej sobie beztrosko reklamuje ciuchy.

Chyba znalazła się fanka chętna na wynajem.

Na stronie Social blade ale niestety trzeba się logować.

Ja myślę, że jest tak nudna, przewidywalna i niereformowalna że ludziom odechciało się komentować już i dlatego zostało tu ze 4 osoby piszące regularnie, reszta wpada raz w tygodniu albo rzadziej. Do niej i tak nigdy nic nie dotrze bo ona ma się za nieskazitelną a winą za wszystko co robi źle obarcza każdego tylko nie siebie. Niech więc sobie żyje w tej swojej pluszowej bańce aż do czasu kiedy obudzi się za ręką w nocniku bo okaże się, że już nie ma dla kogo nagrywać i komu wciskać kodzików i sprzedawać ciuchów bo oglądalność będzie na poziomie kilkuset wyświetleń na film.

I oczywiście o porze z doopy kiedy większość ludzi jest w pracy.

Kilka dni przed nowym dropem nagle robi livea. Kto by się spodziewał

I pewnie poza kamerami chodzi w ciuchach z Bershki i Zary a tylko przed kamerą paraduje wyłącznie w ciuchach własnej marki.

No i tak właśnie to u niej teraz wygląda. Niby hauli nie ma a ciągle widać u niej coś nowego. Założę się, że nie ma u niej miesiąca bez kupienia czegoś z kategorii ciuchy i dodatki.

Dzisiaj wleciał film o trendach modowych 2024. Ciekawe ile ubrań i dodatków nakupuje cichaczem XD

Już ma burdel w mieszkaniu od tego nadmiaru klamotów. Ciągle coś kupuje i już się nie mieści w szafach jak widać.

No dokładnie. Jak ktoś ma tyle kasy na wynajem to równie dobrze może wziąć kredyt i nie pchać komuś kasy do kieszeni.

Ale nie we własnym mieszkaniu wynajmowanym komuś jak widać XD

Ona to chyba magazyn musi wynająć na wszystko co kupuje/ dostaje bo tyle tego jest.

Jedna w tą czy w tą co za różnica dla Donicy i tak traci setki widzów co miesiąc. Znajdzie się kolejna tylko ciekawe czy za taką cenę wynajmu.

Wszystko co robi kręci się wokół jej fanek bo to, że w ogóle ktoś kupuje te jej ciuchy czy jakieś badziewie z jej polecenia to tylko wynik tego, że kiedyś zdobyła wielu widzów.

Dla jej działalności w internecie nie ma już ratunku bo to jest człowiek niereformowalny. Poczuła łatwą i szybką kasę za nic i co za tym idzie leniwe życie na nieustannych wakajkach i myśli, że to się nigdy nie skończy.

Zrobiła Q&A na story i oprócz pytań o markę i wakajki odpowiedziała na pytanie na temat spadku wyświetleń. Dalej twierdzi, że spadki są spowodowane tylko tym, że już tematy kosmetyków nie są tak bardzo w modzie i dalej wciska widzkom kit, że dużo pracuje ale nie jest z siebie zadowolona pod względem zawodowym bo czuje, że powinna więcej pracować. Czyli jak zwykle bajeczki dla przygloopich o tym jak dużo pracuje i że jest perfekcjonistką wciśnięte między zapchajdziury wakajkowe i reklamy.

Ok tam. Naiwne fanki wybaczą wszystko. Zaraz wleci vlog z wakajek i opowieść o jesiennym katarze u dzieciaków.

Dokładnie. Będzie płacz we vlogu i pocieszanie fanek aż w końcu pewnie sprzeda to mieszkanie jak zobaczy, że wynajem to nie taki łatwy kawałek chleba jak reklamy kolejnych kremików z kodzikiem.

A swoją drogą ciekawe ile fanek się rzuci na wynajem tego mieszkania.

Pewnie tak jest jak napisałaś, że oficjalnie nie napisze, że bez zwierząt a jak już naiwne fanki rzucą się na wynajem tego mieszkania to zrobi wywiad z nimi i wybierze kogoś bez zwierząt.

Na story Donica zachęca do czytania składów ubrań. Hit xd