

Zawiedziona eksfanka
Zarejestrowani-
Zawartość
224 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
354 ExcellentOstatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
Rzeczywiście wq peron odjechał w tym pławieniu się w bańce samozachwytu co ona teraz sprzedaje właściwie, wizję? Innowacyjne metody grzebania w sobie i łączenia kropek?
-
A nie jest to np adres pod wirtualne biuro?
-
W ogóle te ostatnie storki o kupowaniu książek do bibliotek w ramach odciążania biednej OB to jest takie dno i kilometr mułu, jakiego jeszcze nie widziałam. Za każdym razem, kiedy wydaje mi się, że niżej nie można upaść, cała na biało wkracza OB i stuka w dno kilofem od spodu... Jak pomyślę, że byłam jej fanką i marzyłam o pracy w Gangu, to mi wstyd, serio.
-
Ale o co chodzi?
-
O właśnie, w punkt! Ja też z tych, co się do dziś zastanawiają kim chcą być, kiedy dorosną (ponad 3 dychy, mąż, dziecko I hipoteka na głowie) z tym, że poza przestrzenią na kombinowanie, zmiany, przebranżowienia i łączenie kropek mam jeszcze ogromną przestrzeń zajętą przez ogarnianie chaty, dziecka, pracy itd i też zazdroszczę!
-
Wq czerpie życiową energię ze zmian i zajawek taki typ. Idzie nowe, teraz to będzie itd. Łączę kropki, wszystko wskakuje na swoje miejsce, wracam do siebie i te same wyświechtane frazy. A za rok znowu uwiera, znowu niewygodnie w życiu, nowe olw i lecimy z kolejnym przewrotem. Nawet nie piszę tego złośliwie, po prostu taki model kobiety
-
Wygląda na to, że buycoffee może sponsorować też sklep online z obrazami
-
Zerknęłam i o borze, czymajcie mie Z NIE WYJAŚNIONYCH POWODÓW lato to pracowity okres. No nie wiem, może dlatego, że jak się kupi wyebaną w kosmos farmę z pierdylionem roślin i drzew, to właśnie latem wypada 90% ogarniania tego? No ale nie, dalej w opisie zero wzmianki o farmie xD zjeść śniadanie i psy robią kupę, zapieprz po pachy. No i ten opis w połączeniu z tym, co pokazuje Budza tylko potwierdza, że u nich czas z synami czy rodziną to tylko wtedy, kiedy mamie lub tacie to się opłaca, bo np chce mieć towarzystwo do biegania czy ktoś musi ściąć drzewo.
-
Poza tym rozwaliło mnie jej story o tym, że jakby miała pieniądze, to by zatrudniła ogrodnika, ale ona biedna nie ma więc tylko kupuje tony nasion sama i potem musi to bidulka siać
-
Do czego? Przecież sugerowanie komuś że ma iść do pracy zamiast prosić o wsparcie to hejt
-
Też mnie to zastanawia - zrobiła z siebie bohaterkę, która spłaca długi firmy, choć nie musi, taka jest odpowiedzialna jakoś mi to pachnie tym, że może i oficjalne faktycznie nie musi ale doskonale wie, że w gruncie rzeczy to ona za to odpowiada. No i sorry, na odpowiedzialność to nie wiem kogo ona nabierze po tym, co zrobiła z psc
-
No właśnie nie sądzę - ona widzi, że to co robi nie działa, ciągle coś zmienia, próbuje od nowa i dalej nic, bo winy wiecznie szuka na zewnątrz. To musi być cholernie frustrujące xD no ale jednocześnie sama zbudowała mur, przez który nic się nie przebija. Ona jest skłonna do zmian ale tylko tych, które sama wymyśli, jak coś jest zbyt niewygodne do myślenia o tym albo zakłada, że to w niej jest problem, to ona to automatycznie odrzuca i płonie nienawiścią do tych, którzy śmieli cokolwiek powiedzieć
-
Też nie rozumiem, ale nasuwa mi się jedna odpowiedź: po pierwsze, ona ma totalnie w d.. innych ludzi, w tym fanów, po drugie, jest tak wpatrzona w siebie i bezkrytyczna, że nawet taka myśl jej w głowie nie powstała, a po trzecie, ona postępuje w 90% bezmyślnie - najpierw robi, potem jęczy
-
Typowe - czego się nie dotknę, tam jestem specjalistką Ale to typowe nie tylko dla OB
-
No niestety to prawda A ja mam jeszcze jedną rozkminę - skoro narcyza nie da się z narcyzmu wyleczyć, to w jaki sposob terapeuta w ogóle rozmawia z taką osobą? Przytakuje w zwalaniu winy na innych czy jednak próbuje uświadomić źródło problemów?