Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zawiedziona eksfanka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    224
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Zawiedziona eksfanka

  1. Zawiedziona eksfanka

    Pani Czterech Psów

    Rzeczywiście wq peron odjechał w tym pławieniu się w bańce samozachwytu co ona teraz sprzedaje właściwie, wizję? Innowacyjne metody grzebania w sobie i łączenia kropek?
  2. Zawiedziona eksfanka

    Pani Czterech Psów

    A nie jest to np adres pod wirtualne biuro?
  3. Zawiedziona eksfanka

    Pani Czterech Psów

    W ogóle te ostatnie storki o kupowaniu książek do bibliotek w ramach odciążania biednej OB to jest takie dno i kilometr mułu, jakiego jeszcze nie widziałam. Za każdym razem, kiedy wydaje mi się, że niżej nie można upaść, cała na biało wkracza OB i stuka w dno kilofem od spodu... Jak pomyślę, że byłam jej fanką i marzyłam o pracy w Gangu, to mi wstyd, serio.
  4. Zawiedziona eksfanka

    Pani Czterech Psów

    Ale o co chodzi?
  5. Zawiedziona eksfanka

    Pani Czterech Psów

    O właśnie, w punkt! Ja też z tych, co się do dziś zastanawiają kim chcą być, kiedy dorosną (ponad 3 dychy, mąż, dziecko I hipoteka na głowie) z tym, że poza przestrzenią na kombinowanie, zmiany, przebranżowienia i łączenie kropek mam jeszcze ogromną przestrzeń zajętą przez ogarnianie chaty, dziecka, pracy itd i też zazdroszczę!
  6. Zawiedziona eksfanka

    Pani Czterech Psów

    Wq czerpie życiową energię ze zmian i zajawek taki typ. Idzie nowe, teraz to będzie itd. Łączę kropki, wszystko wskakuje na swoje miejsce, wracam do siebie i te same wyświechtane frazy. A za rok znowu uwiera, znowu niewygodnie w życiu, nowe olw i lecimy z kolejnym przewrotem. Nawet nie piszę tego złośliwie, po prostu taki model kobiety
  7. Zawiedziona eksfanka

    Pani Czterech Psów

    Wygląda na to, że buycoffee może sponsorować też sklep online z obrazami
  8. Zawiedziona eksfanka

    Pani Czterech Psów

    Zerknęłam i o borze, czymajcie mie Z NIE WYJAŚNIONYCH POWODÓW lato to pracowity okres. No nie wiem, może dlatego, że jak się kupi wyebaną w kosmos farmę z pierdylionem roślin i drzew, to właśnie latem wypada 90% ogarniania tego? No ale nie, dalej w opisie zero wzmianki o farmie xD zjeść śniadanie i psy robią kupę, zapieprz po pachy. No i ten opis w połączeniu z tym, co pokazuje Budza tylko potwierdza, że u nich czas z synami czy rodziną to tylko wtedy, kiedy mamie lub tacie to się opłaca, bo np chce mieć towarzystwo do biegania czy ktoś musi ściąć drzewo.
  9. Zawiedziona eksfanka

    Pani Czterech Psów

    Poza tym rozwaliło mnie jej story o tym, że jakby miała pieniądze, to by zatrudniła ogrodnika, ale ona biedna nie ma więc tylko kupuje tony nasion sama i potem musi to bidulka siać
  10. Zawiedziona eksfanka

    Pani Czterech Psów

    Do czego? Przecież sugerowanie komuś że ma iść do pracy zamiast prosić o wsparcie to hejt
  11. Zawiedziona eksfanka

    Pani Czterech Psów

    Też mnie to zastanawia - zrobiła z siebie bohaterkę, która spłaca długi firmy, choć nie musi, taka jest odpowiedzialna jakoś mi to pachnie tym, że może i oficjalne faktycznie nie musi ale doskonale wie, że w gruncie rzeczy to ona za to odpowiada. No i sorry, na odpowiedzialność to nie wiem kogo ona nabierze po tym, co zrobiła z psc
  12. Zawiedziona eksfanka

    Pani Czterech Psów

    No właśnie nie sądzę - ona widzi, że to co robi nie działa, ciągle coś zmienia, próbuje od nowa i dalej nic, bo winy wiecznie szuka na zewnątrz. To musi być cholernie frustrujące xD no ale jednocześnie sama zbudowała mur, przez który nic się nie przebija. Ona jest skłonna do zmian ale tylko tych, które sama wymyśli, jak coś jest zbyt niewygodne do myślenia o tym albo zakłada, że to w niej jest problem, to ona to automatycznie odrzuca i płonie nienawiścią do tych, którzy śmieli cokolwiek powiedzieć
  13. Zawiedziona eksfanka

    Pani Czterech Psów

    Też nie rozumiem, ale nasuwa mi się jedna odpowiedź: po pierwsze, ona ma totalnie w d.. innych ludzi, w tym fanów, po drugie, jest tak wpatrzona w siebie i bezkrytyczna, że nawet taka myśl jej w głowie nie powstała, a po trzecie, ona postępuje w 90% bezmyślnie - najpierw robi, potem jęczy
  14. Zawiedziona eksfanka

    Pani Czterech Psów

    Typowe - czego się nie dotknę, tam jestem specjalistką Ale to typowe nie tylko dla OB
  15. Zawiedziona eksfanka

    Pani Czterech Psów

    No niestety to prawda A ja mam jeszcze jedną rozkminę - skoro narcyza nie da się z narcyzmu wyleczyć, to w jaki sposob terapeuta w ogóle rozmawia z taką osobą? Przytakuje w zwalaniu winy na innych czy jednak próbuje uświadomić źródło problemów?
  16. Zawiedziona eksfanka

    Pani Czterech Psów

    Nie, no co Ty źle by jej to na głowę zrobiło więc ma PRAWO STAWIAĆ GRANICE. Zauważyłam nawet w swoim otoczeniu, że jest taki syndrom ludzi, którym terapia weszła za mocno Nie neguję w żaden sposób sensowności terapii i wizyt u psycho, ale zauważyłam, że są osoby, które najchętniej zmieniłyby tych, którzy im nie odpowiadają. I nikt im nic złego nie robi, po prostu nie jest taki, jak one oczekują. A nazywają to stawianiem granic i dbaniem o swoje emocje i równowagę Budza też taka jest. A ta "kawa" to jest takie dno i kilometr mułu, że nie mam pytań. Wiesz kobieto, że jest coś takiego jak praca na etacie?
  17. Zawiedziona eksfanka

    Pani Czterech Psów

    Zdjęcie nr 6 karuzeli - bleeee
  18. Zawiedziona eksfanka

    Pani Czterech Psów

    To jest manifest ze skrajności w skrajność, jak to Budza - zaniedbam się na maksa i pokażę, że nie ciąży na mnie jarzmo patriarchatu Pamiętacie storiski zeszłoroczne o tym, jak zmieniła jej się relacja z ciałem, jak umalowana twarz wygląda dziwnie itd? No to to jest właśnie to, tylko Budza edition, czyt. nie umie się zatrzymać w pół drogi i np trochę odpuścić pindrzenie, to już musi być od razu sport ekstremalny w Niedbalstwie
  19. Zawiedziona eksfanka

    Pani Czterech Psów

    Ja myślę też, że skoro starszy ma 15 lat, to może już zaczyna zauważać toksyczny charakterek mamy i się buntuje nie zazdroszczę im, wychowuje ich z dużym prawdopodobieństwem parą narcyzów, a już na pewno jeden
  20. Zawiedziona eksfanka

    Pani Czterech Psów

    Ona nie myśli co, jak i kiedy komu mówi/pisze. Efekt jest taki, że jak cokolwiek przemyśli to mówi co innego, a jak klepie bez celu (tak jak w 90% czasu) to też co innego. Gdyby chciała dopiero zacząć z jakimkolwiek biznesem, to przy tym podejściu nic by jej nie wyszło. Ale ona ce...e się zdumiewającą wręcz pychą i bezczelnością, więc liczy na to, że akurat ona to sobie może sprzedawać zaniedbana, bez jakiejkolwiek strategii i pomyślunku, piernicząc farmazony i pisząc newslettery bez przecinków nie bierze tylko pod uwagę, że takim sposobem sprzeda tylko psychofankom, a i to nie bez końca.
  21. Zawiedziona eksfanka

    Pani Czterech Psów

    No, dokładnie - ale spokojnie, bo na razie chłonie
  22. Zawiedziona eksfanka

    Pani Czterech Psów

    No i widzę też, że zajawka na minimalizm nie przetrwała - porzuciła ogródek krakowski, już ma pierdylion kwiatków i roślin na Kaszubach Musi być DUUUUUŻO
  23. Zawiedziona eksfanka

    Pani Czterech Psów

    Dosadnie xD Ale coś w tym jest, zaledwie kilka lat temu wyglądała kobieco, nawet jeśli miała kilka kilogramów za dużo. Teraz wygląda na zapuszczoną na maxa, włosy jakby fryzjera nie widziały od roku, zmarchy to już nie kurze łapki tylko bruzdy, krzaczaste brwi i odpychający wyraz twarzy
  24. Zawiedziona eksfanka

    Pani Czterech Psów

    Hahahah. Do grudnia to zginie
  25. Zawiedziona eksfanka

    Pani Czterech Psów

    No ja właśnie tak się zastanawiam, do jakiego stopnia ona wierzy w bańkę, którą dmucha z tymi bohomazami osobiście mam ciarki żenady, jak widzę te posty z "obrazami" i dorobioną do nich patetyczną historią
×