Jakby miała to mieszkanie w kamienicy to spokojnie przez te dwa lata na jakis remont by było. Dołożyłaby troche kasy i naprawdę po mału szopa „stanęłaby na nogi” Ona widać kasy nie ma na remont szopy.
Rozpad małżeństwa porównuje do śmierci dziecka, a prace na yt do pracy górnika. Siebie porównuje do matki z trójką dzieci. Tak w ogóle to ona ciężko haruje, tylko ona tyle przeżyła, i jest silnoomm kobieta. Taka z niej dzielna baba. Kurtyna …..