Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Syreni śpiew

Zarejestrowani
  • Zawartość

    4741
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    78

Wszystko napisane przez Syreni śpiew

  1. Syreni śpiew

    W kamiennym krągu singielka po 40

    Baba Jaga po zatrzaśnięciu się w solarium.
  2. Syreni śpiew

    W kamiennym krągu singielka po 40

    Wypowiem się jako psiara: każdy zdrowy (zwłaszcza młody) pies chce chodzić na spacery, bo to dla niego turbo frajda. Brak ochoty na wychodzenie z domu to potężny sygnał, że coś jest bardzo nie tak.
  3. Syreni śpiew

    W kamiennym krągu singielka po 40

    Jakby brała dobrze dobrane leki w sposób prawidłowy, to by ją pewnie wyciszyły, ale to nic pewnego. Ona zrywami lata do psychiatry, a i nie wiadomo, jak u niej z dopasowaniem tych leków. To nie jest takie proste, często dobiera się w szpitalu, a i bywają przypadki lekooporne.
  4. Syreni śpiew

    W kamiennym krągu singielka po 40

    Za reklamowanie leków na receptę są prawne konsekwencje, więc się ich nie pokazuje.
  5. Syreni śpiew

    W kamiennym krągu singielka po 40

    A moim zdaniem grała za czasów Lwa. Teraz to już jazda bez trzymanki. Kto ma rację - wyjdzie z czasem. Możemy sobie bez konsekwencji oglądać ten cyrk i wyciągać własne wnioski. Męczy się ona, czy to z jednym, czy z drugim.
  6. Syreni śpiew

    W kamiennym krągu singielka po 40

    Bo taka jest. Co nie zmienia faktu, że tylko ona sama może sobie pomóc, a nie chce i nie chciała - okłamuje siebie, widzów, pseudoterapetę i kto wie, czy nie psychiatrę.
  7. Syreni śpiew

    W kamiennym krągu singielka po 40

    Szansa ratunku, która, obawiam się, nigdy się nie wydarzy. Ona wypiera rzeczywistość, nie pójdzie do szpitala dobrowolnie, a opcja przymusowa jest w Polsce niezwykle trudna do przeprowadzenia. Chcę jeszcze dodać, że dobrze znam osobę z chad, która intencjonalnie muchy by nie skrzywdziła, więc nie wyrabiajcie sobie opinii o tej chorobie na podstawie Zakolaka. Damula z Łodzy ma szereg innych problemów, z narcyzmem na czele, które powodują, że jest tak arogancką, pozbawioną empatii personą.
  8. Syreni śpiew

    W kamiennym krągu singielka po 40

    A z czego by czerpała zasilanie? Nie ma żadnych bliskich osób, żeby z nich wysysać energię, nawet negatywną. To narcyz, potrzebuje publiczności jak tlenu.
  9. Syreni śpiew

    W kamiennym krągu singielka po 40

    Szkołę charakteryzacji na klauna - to by się nawet zgadzało.
  10. Syreni śpiew

    W kamiennym krągu singielka po 40

    Mój przemocowiec ma takie pancerne spodnie na zimowe wyprawy w góry. Trochę kosztowały. I po co? Mógł nie prać zwykłych gaci pół roku. Zakolak to jednak wytycza nowe szlaki maluczkim...
  11. Syreni śpiew

    W kamiennym krągu singielka po 40

    No racja, ważne jest jedno i drugie (objętość + kcal), ale dla mnie najedzenie się = bez problemu wytrzymuję te kilka godzin do kolejnego posiłku, a nie na chwilę. I łyżka mała czy duża nie ma wg mnie żadnego znaczenia, bo zjada się tę samą objętość i kaloryczność. Swoją drogą, ja się chipsami potrafię konkretnie zapchać.
  12. Syreni śpiew

    W kamiennym krągu singielka po 40

    No możesz mieć odczucia, że się najadłaś/nie najadłaś w danym momencie, ale najedzenie to dla mnie wprowadzenie konkretnej liczby kcal i tu rozmiar łyżeczki niczego nie zmienia
  13. Syreni śpiew

    W kamiennym krągu singielka po 40

    Mądrość z końcówki vloga (już po dobrze znanym "czerwony kolor ogrzewa"): jak się je małą łyżeczką, to się bardziej najada niż jakby jadło się dużą.
  14. Syreni śpiew

    W kamiennym krągu singielka po 40

    Teraz se wyobraźcie, że idzie na rozprawę rozwodową (bez majtek).
  15. Syreni śpiew

    W kamiennym krągu singielka po 40

    Trend ludzi, których psy przez problemy behawioralne załatwiają się w domu? Mój takiej rolki by nie stworzył. Zaraz idzie na drugi długi spacer, oczywista oczywistość. Rozmowy o dwójce psa na podłodze to coś na zasadzie dyskusji czy się myć, czy nie myć codziennie - absurd.
  16. Syreni śpiew

    W kamiennym krągu singielka po 40

    Na pewno pogłębiło to problem, ale nie oszukujmy się, od zawsze musiała mieć taki syndrom - niemyślenia. Normalny człowiek jak czegoś nie wie, to się nie upiera, posłucha innych, doczyta. No ale ona do normalnych nie należy.
  17. Syreni śpiew

    W kamiennym krągu singielka po 40

    Chciałabym, ale ona niestety ma jakiś papier z publicznej uczelni
  18. Syreni śpiew

    W kamiennym krągu singielka po 40

    Ostatnia diagnoza brzmi: JEST Z PANIOM ŹLE.
  19. Syreni śpiew

    W kamiennym krągu singielka po 40

    A ona za nim w krowbojkach z ostrogami jak rozjuszony zaganiacz bydła. Kolorowe doczepiane warkocze niczym lasso, już, już prawie dosięgają nieszczęśnika. Otwiera się trzecie oko, dzeje się magia pożądania. Strzeżcie się, powiadam wam, przed zwodniczymi syrenami z Łodzy.
  20. Syreni śpiew

    W kamiennym krągu singielka po 40

    Obstawiam, że adrenalina uderza do głowy i pojawia się klasyczna reakcja "walcz(ze sobą samym) lub uciekaj"
  21. Syreni śpiew

    W kamiennym krągu singielka po 40

    Ja byłam na ślubie pary, która poznała się przez Tindera, ale to właśnie było trochę lat temu. Najłatwiej poznać kogoś chyba w pracy. Chociaż różnie to bywa. Ostatnio miałam akcję a la Zakolak Kurier z rejonu chciał się ze mną umówić - a ja nawet nie mieszkam na Mazurach
  22. Syreni śpiew

    Ucki grinch

    Kiedyś mogła powiedzieć, dobłeeeee i wybałuszyć oczy na Tomka albo znajomych. Teraz, cóż - została jej tylko ta druga ryba. Tak sobie zastępuje towarzystwo.
  23. Syreni śpiew

    Człowiek tłuste jajo w kasku.

    Tu nie ma zamysłu, jest niezrozumienie tematu. Doskonale idzie w parze z zarzuceniem innym ignorancji. U mnie w rodzinnym domu był kominek, u babci piece i kaflowe, i takie kuchenne, do gotowania. Nigdy, przenigdy nie paliło się mokrym z wiadomego powodu.
  24. Syreni śpiew

    Człowiek tłuste jajo w kasku.

    - prezentacja koszmarnej ilości jedzenia i torby Kubota (z Biedry) za 39 zł, trzyma fason niczym Neverfull, super mega, jara się - poszła z wińskiem do sąsiadów - następny dzień cały w łóżku, wieczorem wpierd ziela 2 wielkie hotdogi. Przybnębia ją to i tamto, huśtawka nastrojów, musi się pakować, to jest dużo pracy. Czuje się nienajlepiej, chciałaby już być w Łodzy i leżeć w wannie i być w cieple. I marzy o zmywarce i pralce. Musi się wziąć w garść, żeby nie zepsuć sobie wspomnień pięknego lata. MLASK MLASK. Konec.
  25. Syreni śpiew

    Mazurski cug alkoholowy

    Ja się założę, że się zatruła pastą, bo zamiast ją od razu wpakować do lodówki (po tym, jak odbyła podróż w upale na rowerze), to walnęła ją na stół i zostawiła. Ryba się zepsuła, no bezczelna.
×