Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

secretgarden

Zarejestrowani
  • Zawartość

    663
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Posty napisane przez secretgarden


  1. Najgorsze, że tej nieproporcjonalne, krótkie i bardzo masywne ręce podkreśla jeszcze bardziej tymi oversizowo-piżamowymi outfitami. Do tej pory jej włosy ratowały jako tako te namiotowe stylizacje, ale teraz to ona ma kształt kuli i niewiele tu pomoże. Najważniejsze dla niej, że mamona się zgadza i za nachalne reklamowanie drogich ubrań (kto kupuje zwykły t-shirt za 300 zł?) na koncie przybywa, a ona skutecznie i sprawnie odcina kupony od zdobytej popularności.


  2. 14 minut temu, Oh Celinee napisał:

    Nawet jeśli im się w małżeństwie nie układa to nie oznacza od razu zdrady. Justyna jest atrakcyjną dziewczyną.i wygląda lepiej niż nie jedna 20-latka.

    Dokładnie, jest atrakcyjna fizycznie, bystra, wrażliwa i poukładana. Bez problemu mogłaby konkurować z młodszymi od siebie, poznanie kogoś nowego i interesującego nie byłoby dla niej problemem. Sęk tkwi w jej oddaniu i lojalności (co osobiście uważam za zaletę) i tym jak ona samą siebie postrzega. Odnoszę wrażenie, że prędzej będzie po cichu cierpieć, próbując posklejać co się da niż rzucać się w nową relację. Nie powinna już chudnąc, bo wygląda bardzo dobrze, a kolejny spadek wagi odbije się jej w oczach, w twarzy. To co innego jest problemem, ciało sobie, a dusza sobie. Oczywiście są to moje luźne dywagacje, mogę się w swych spostrzeżeniach mylić. Widzę przecież tylko urywki i wyselekcjonowane obrazki, które dziewczyny wrzucają w publiczną sieć.  Niemniej to co wychwytuję, pozwala mi dzięki doświadczeniu i obserwacji trochę tych puzzli do siebie dopasować.

    • Like 2

  3. 53 minuty temu, Anitella napisał:

    I to mnie dziwi. Bo przecież wiedzą, że są banerami do wszystkiego, nie ma co zaprzeczać, więc skąd ten foch to nie wiem. Inna sprawa, że YT się zamienia. Kasa go zmieniła i vlogi dla volgów mało kto już nagrywa. Ale zdarzają się jeszcze dziewczyny z małą ilością współprac na szczęście.

    Chyba najistotniejszą bolączką żyjących i utrzymujących się z social mediów, jest niewytłumaczalne dla mnie przekonanie o nieskończoności dochodów, niezależnie od włożonej pracy, jej jakości i tego co się zwie profesjonalizmem. Brak pokory, hołdowanie swej niekompetencji, brak samokrytycyzmu i co najgorsze, pompowanie już i tak rozdmuchanego konsumpcjonizmu.

    • Like 3
    • Thanks 1

  4. 2 godziny temu, Anitella napisał:

    Coś się w wątku nie spodobało chyba...

    Interesujące naprawdę. Jakaż to opinia okazała się tak niestrawna i niekomfortowa, bo żadnych niekulturalnych treści w usuniętym wątku nie było.  Na sąsiednim forum podsumowano trafnie ilość współprac dziewczyn i wyszło na to, że mogłyby z powodzeniem zastąpić TV mango, leżeć i pachnieć. To wyjaśnia brak ciekawych vlogów, brak pomysłu i nieregularne emisje montowanych treści.

    • Like 1

  5. Nikt się nie czepia, ludzie "wyjmijta kija z upy"🤪

    Mam w rodzinę osobę, która usuwała czyraka z policzka (masę nerwów, łez wylanych, nie polecam) filtry i okrycie głowy powinny być normą, z silnie operującym słońcem nie ma żartów!

    Aśka już czapkę założyła😁

    Co do ostatniego vloga (10 faktów o Hiszpanii) słuchało się przyjemnie, uchwycony klimat slow life i trafne spostrzeżenia. W lipcu lecę po kilkunastu latach od ostatniego mojego pobytu w Espana, (jestem team Włochy i Grecja)zamierzam się dobrze bawić 😉

     

    Ps. Aśka wiem, że podczytujesz kafe , z przebarwieniami, czy bez, to nie jest teraz najistotniejsze, widzę Cię w jakimś słomkowym kapeluszu np. typu Panama 😉


  6. 1 godzinę temu, Wsedno napisał:

    Co z filtrami? 🤪

    Oprócz filtrów (które trzeba nakładać co jakiś czas,  a nie tylko przed wyjściem z domu) trzeba równolegle używać okrycia głowy, a tego u Aśki nie zauważyłam ani razu 😏Osobiście bez czapki lub kapelusza nigdzie w tak słoneczne kraje nie lecę, efektem czego jest zero przebarwień.


  7. Radzka to kawał baby teraz,  szersza niż dłuższa, widać apetyt dopisuje, a metabolizm swoje. Ale to, co mnie zadziwia, to poziom odklejenia i odrealnienia. Ceny reklamowanych przez nią szmatek są absurdalnie przeszacowane, zważywszy na ich de facto jednosezonową modę. Tu nie ma nic, co posłuży jako klasyk, na kilka lat. Ona żyje w jakiejś cenowej bańce.

    • Like 1

  8. 15 minut temu, Oh Celinee napisał:

    Trzeba się tam logować?

    Tak, chyba trzeba czekać jeszcze na akceptację, o ile coś się w tej kwestii nie zmieniło...Na W. wątki żyją długo i mają się dobrze,  bo ich nie dosięga pacyfikacja ze strony zmanierowanych jutuberek, doszukujących się na siłę wyimaginowanego hejtu 😉

    • Like 1

  9. Stwierdzenie jakiegoś faktu, czy luźne dywagacje na temat rozpadu jej związku, domu, ogrodu to hejt? Naprawdę Olu? Takie demonizowanie i przesadyzm czyni z ciebie zmanierowaną atencjuszkę. Nie przyniesie ci to długotrwałych odsłon i nowych subskrybentów tylko chwilowe zainteresowanie. Już dawno nie oglądam twoich filmów, nie ma w nich tego, co moją uwagę by na dłużej zatrzymywało.

    • Like 7

  10. Problem w tym, że ostatnio większość inflencerów idzie w ślady Donki. Na przysłowiową łatwiznę, bo nie ma z kim konkurować. Łapią lenia udając zarobionych i styranych ...odpoczynkiem na kolejnych wczasach.  Nagminnie wypuszczają w świat słabo montowane, nieregularne filmy, a w nich nie kończące się reklamy, byle mamona się zgadzała. To już jest jakiś szybko  rozprzestrzeniający się i zaraźliwy wirus bylejakości, który się mutuje i mutuje. Era niekompetencji jak się patrzy.  A konsekwencji tego nie ponoszą żadnych. Chyba, że pozorują i grają rolę dobrze sytuowanych, mimo wyraźnych spadków w odsłonach.


  11. Mnie żal każdego ogrodu, który trafiając w kiepskie ręce lub pozostawiony opuszczony dziczeje. Ona miała dar i chęć, doskonale ją  rozumiem, sama kocham swój ogród i lubię się nim zajmować.

    • Like 1

  12. 2 minuty temu, Maszeńka1980 napisał:

    Myślę, że esteta Kerad powoli ma dosyć wszystkiego. Nie zapomnę jego znudzenia przed Bożym Narodzeniem, tego że nie chciało mu się odmalować zapleśniałej ściany, przystroić mieszkania przed, jak zawsze. Dlatego nie zwiodą mnie wyreżyserowane zdjęcia, uśmiechy, nóżka w górę… To takie żałosne, kiedy szambo dawno wybiło, a ludzie od dawna podejrzewali…

    Czy estetycznie wrażliwy Keradek nie odczuwa dyskomfortu i zęby mu nie zgrzytają towarzysząc mamce Karo, puchnącej  w oczach? 


  13. Ich instagram i vlogi to jedna wielka dulszczyzna. Mają doskonale uświadomioną, swoją nieciekawą i wyreżyserowaną na potrzeby SM rzeczywistość, ale jak to mówią show must go on. Szlify aktorskie i fasadowość jeszcze długo u nich będą miały pierwszeństwo przed uczciwym przyznaniem, jak jest w ich relacji osobistej i zawodowej naprawdę. Taka gra pozorów potrafi zmęczyć, uprzykrzyć codzienność i to już samo w sobie jest dla nich dokuczliwe, obniżając im strefę komfortu.

    • Like 2

  14. 6 godzin temu, Oh Celinee napisał:

    No ta pstrokacizna to najgorsze ubrania jakie u niej widziałam. Straszne są te wzorzyste i falbaniaste cropp topy.

    Ja jej nigdy w pstrokatych ubraniach nie widziałam, gdzie to zobaczę? Dawno jej nie ogladałam, weszłam na jej  instagrama, a tam dresy, spodnie z 200 kg wujka i zero koloru. O co chodzi z mieszkaniem, kupili nowe? Wow, czyli wieczne wakajki i reklamy przynoszą  kokosy:) Nie jestem na bieżąco 😉


  15. 7 minut temu, FashFash napisał:

    I jak się okazuje jest już w nowym związku. Ma zdjęcia w mieszkaniu z nowym partnerem. Bardzo szybko wskoczyła w nowa relacje bo rozstaniu z mężem i tylu lat spędzonych razem...

    Serio? To by wiele tłumaczyło.


  16. 8 minut temu, EwaciaKonwalia napisał:

    Madzia - jak to typowe schudła - wzięła się- pilnowała czy jak zwał tak zwał po rozstaniu z tym Rudzielcem

    Fajniw wyglądała na takie 38-40 - tyć bardzo zaczęła przy tym obecnym mężu i z pół roku na pół roku jest tylko gorzej

    ona przy nim kwitnie 😀 szortasy coraz krótsze, często pokazuje się w bieliźnie czy bikini

    radzka sprzed 12 lat to cała się zasłaniała i zdjęcia robiła tak żeby wyglądać szczuplej niż zawsze była 

     

    Ten jej obecny małżonek to jakiś feeders, czy jak? Jak tak dalej pójdzie, to Radzka przepoczwarzy się w wielką kulę 😉

    • Haha 1

  17. 11 minut temu, Wsedno napisał:

    No to już trochę w tej ciąży jest (spożywczej) 😉

    Zresztą, ona kilka razy już dawała do zrozumienia, że dzieci nie planuje. Nawet niedawno, ktoś ją zapytał znowu o to, że może kiedyś jednak zechce, a ona na to, że to kiedys w jej przypadku to koło 50 i że to przecież zdecydowanie za późno, no i że kiedyś to może adopcja. 

    Ja ją oglądam od dekady i między wierszami zrozumiałam, że ona chyba nigdy na to ciśnienia nie miała, że lubi swoje życie, ma pasje, ma pracę, nie nudzi się na co dzień i sama się wgłębi siebie czuje dzieckiem - zresztą popatrzeć na stories, ona lubi mieć czas dla siebie i na własne zajawki. 

    Ma prawo żyć po swojemu jak każdy, tylko ciut mniej kilogramów dla zdrowia, kręgosłupa, stawów i sylwetki byłoby korzystniej 😉 Zwłaszcza, że metabolizm z wiekiem spowalnia i coraz trudniej utrzymać wagę w ryzach, a co dopiero zrzucić nadbagaż. Z autopsji wiem, jak trudno utrzymać wagę po 40-tce,  gdy organizm nogami i rękami broni się  chcąc pozyskać w inny sposób estrogeny, których kobiecie w średnim wieku regularnie ubywa.  Ale jeśli ona dobrze się czuje w swoim ciele to ok, wszak jest jeszcze młoda 😉 

×