

Mgła
Zarejestrowani-
Zawartość
3833 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Mgła
-
Co Ty bredzisz? Jaką koleżanką i jaką jedyną? Tak chciałeś żeby każdy myślał o sobie, kto z Tobą priv pisał. Ale zaczęła prawda powoli wychodzić przed moimi oczyma, a na koniec poległeś na prostym teście.
-
Co, już uciekasz? Na baju baju z koleżkami? He he. Tylko to potrafisz.
-
To nie pisz że wiesz co myślę bo sobie strzelasz w stopę. Nie masz jaj by mnie prawdziwą poznać. Pocieszę że nie Ty jeden. Poległeś daleko przed czasem, ale to wina tego jakim jesteś człowiekiem.
-
Nie mam o co. Musiałbyś być taki jak sie wydawałeś, żeby mi się cokolwiek chciało.
-
I że ktokolwiek inny tak samo się Tobie coś pomyliło.
-
Tobie sie pomylilo że ja będę.
-
Widzę wystarczająco, żeby wyszło jaki jesteś faktycznie.
-
Spyerdalaj do swoich ziomali. A sorry już spyerdoliłeś (w każdym z 2 znaczeń tak btw)
-
W każdym znaczeniu nie ma o co.
-
Jak ja Twoją. Moja już nie istnieje.
-
W doope wsadz sobie tę reakcję uśmieszkową.
-
Jaki tam bohater? Leszcz skoro się targnął. Było się leczyć, to by mógł dużo w życiu zdziałać, a tak 5 minut w mediach i każdy zapomni. No ale trudno sobie powiedzieć wprost że jest się chorym i uwierzyć, że będzie lepiej z czyjąś pomocą.
-
Masz rację, można żyć poza czasem, nawet cofnąć się w czasie, tylko to by dużo kosztowało i może nawet miało swoją cenę jedną wielką, kto wie.. Jeszcze nad tym dobrze nie myślałam.
-
I będą lecieć tematy nieoczywiste, zakulisowe rozgrywki.
-
Wiesz gdzie masz iść. Nie mam cierpliwości do ludzi, a wy na mnie sił więc się przyssaj do tamtego cycka, mówię bo Ci wyjdzie na dobre.