-
Zawartość
4830 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Mgła
-
A niby czemu nie?
-
Gdy wystartuję to mogę w pół roku mieć i męża i ciążę ale czy miłość to już inna sprawa.
-
O jprle jakie teksty
-
Ok, tylko tu połowa nie wierzy w te kupna i sprzedaże.
-
Tajemnica poliszynszyli.
-
Ludzie uważają ambicje wtedy gdy się aktywnie coś robi w celu zrealizowania planów. W innym wypadku nie są to ambicje tylko same marzenia.
-
Jak prąd i net padnie to się cofniemy do jaskiniowców, a to raczej mało prawdopodobne bo nikomu by się nie opłacało z bogaczy rządzących światem.
-
A czym się potem nakryć hm?
-
No widzisz, taka miłość że wolą faceci młodą i ładną, a niby tak cierpicie z samotności.. To się przytulcie do magazynu modowego.
-
Tak wyrwałam że go u mnie nie ma.
-
Takie życie, taki rozsądek, a mor miłość. Zakochać się można i w takim ale nie chce się tego, bo póki nie jest się zakochanym, póty rozsądek pierwsze gra skrzypce i podpowiada że miłość do takiego może zakończyć się trudnościami życiowymi, które mogą być ponad siły i psuć szczęście.
-
Zaliczony pierwszy kontakt od dawna, choć nie wierzyłam że się odezwiesz bo nie możesz. Prawda, też ja byłam za tym aby nie, bo ten kij ma 2 końce, nie chcę być blisko tego w czym siedzisz(że tak to ujmę), wiesz o co biega. Ale czasem chce się pogadać chociaż różnie to z nami było. Trwasz, wiesz najwięcej, to jest gdzie się zwrocić gdy wszystko zawodzi i sie z tego powinnam cieszyć.
-
Jprle, po co tu o tym pisać. Koniec z tym.
-
Najbardziej ubolewam nad błędem tym co dziś, bo to absolutnie nie jest tego warte, koszt ogromny, a przy tym totalnie bzdura. Tu jest moja głupota, zgadzam się. To nie naiwność, a głupota 100%owa, mocnego kalibru. Za każdym razem sobie ostro pluję w brodę, tylko różni się kiedy, czasem natychmiast, czasem xx dni później, ale tak samo. Pewnie że jest wyjaśnienie tego dlaczego do tego dążę, jakaś okoliczność łagodząca ktoś by powiedział; nie uznaję tego, wolę ostro na to patrzeć bo widzę powagę sytuacji. Niestety po fakcie widzę. I jakie to żałosne też.
-
To prawda, gdyby tak zrobić jak mówisz to koszta by spadły na łeb na szyję ale to ważna część planu. Powiem tak, koszta mogą być wielkie i raz po raz, bo juz tak było i innych raczej nie będzie, ale krótkotrwałe jak zwykle, a zyski małe ale cegiełka po cegiełce i się stworzy coś konkretnego. Tak już jest, to kampania rozłożona na wiadomy dłuuugi czas.
-
Omówiliśmy już wszystko więc zostaw to. Wiem z czym się mierzę, coraz szybciej widzę że masz rację, raz za razem jednak mimo.. no nie ma rady, muszę. Skoro dla Ciebie powód podejmowania się tego jest hu warty, to chociaż pomyśl że na tym zyskam prędzej czy później, stąd uważam że po to w ogóle przyszło mi w to wejść. A zyskam niezależnie od wyników, wiesz ocb.
-
Dla mnie jedno z najważniejszych to lojalność i przejrzystość czyli brak tajemnic, niedomowień. I w necie są prawdziwi ludzie to i zdrada prawdziwa i tak samo bym zareagowała jak na kombinacje faceta w realu. Ciekawe czy przestaniesz tu pisać. Wątpię, a nie wyobrażam sobie że facet poświęca więcej czasu innym w necie niż mi. Zmieniłam zdanie, bo i tak będzie druga tura, a zresztą co mogą pisać? Przewidywalne kto i co, szkoda czasu. Jak coś wyślesz na priv, to najwyżej na mailu będę widzieć ale nie mam powiadomień z tego maila, także jak nie zapomnę to sprawdzę raz dziennie maila.
-
Zobaczymy. Dobra, ja idę spać jutro wstaje wcale nie późno. Dobranoc.
-
A może to nimfomnka? Yyy he he tak tylko gadam ale kto wie..
-
Co mam Ci powiedzieć? Brzmi dobrze, ale to wiesz, real to inna bajka. Widziałam fote para kafetetian w aucie i co z tego wyszło? Nic. W necie, a w realu to jest inaczej. Wszystko, każdego trzeba stwierdzić w realu i lepiej się na nic nie nastawić na przód żeby się nie rozczarować.
-
Myślę że jestem nudna. Wrażliwa jestem akurat. Są tacy co mnie by nazwali harpią bo mam swoje zdanie i wady. Ale w realu tego tak nie ma, jak ten net mnie tak rozkręca w najgorszym, tak mi się wydaje.
-
Ele ciężko zastąpić jak się nie ma tego charakteru, że luz, wesołość stale itd
-
No jakoś chłopaki do wzięcia albo emeryci bogaci nie są. Trzeba trafić swój na swego mniej więcej. Wiadomo że modelka chce kasy, albo jakaś 20ka czy bizneswoman.
-
Muszę iść siać bo tylko przysnęłam a wczoraj noc zerwana też była. Bujam się jak po alko. Wczoraj w nocy puls mi spadł i kołatanie, się wystraszyłam ale myślę ważne że po spowiedzi, jakby co że umieram. Czuję się jak wrak dłuższy czas już, muszę zadbać o siebie, potem reszta jak facet itd