salix

W jakimś narodowym teście na inteligencje w TVN najwyższy wynik chyba wynosił 138 (tak, wiem, że to kiepski test), ale oficjalnie brali w nim też udział profesorowie i członkowie mensy. A tu jeż z leżakiem przejmuja prowadzenie.

Chlop wali prostymi tekstami typu "kali jeść, kali srac kali ru/ chac" może na jakimś sentinelu polnocym by sobie znalazł towarzystwo ktore jak ty uznawaloby to za przekaz dla wybitnych jednostek.

Madziku w gangesie gołym okiem widać te miliony bakterii.

Tylko geniusz twojego kalibru mógłby uznać moje komentarze za nienawistne i wierzyć, że powtarzanie tego w kółko magicznie zamieni to w prawdę. Teraz tylko czekam na opinie jeż iq 180 że to z zazdrości bo "pcham się " na ciebie albo na ogora.

Naprawdę nie dostrzegasz, że się ośmieszasz, przypisując sobie jeżowi i ogorowi jakąkolwiek wagę dla mnie?

W tym mozesz miec racje w to akurat nie wątpię, że czat pisze lepiej niż laski z twoich privow.

A ty jak zwykle bez cienia żenady lajkujesz najbardziej upośledzone teksty ogóra.

Co mam mu dać?

Sorry ale mówiłeś o tym z taką pewnością, jakbyś znał to z autopsji wiec stawiam na nową dziewczynę.Poza tym gadka była o czatach lezaka, a te opisy które tu wklejal wyglądały na totalnie upośledzone wzbudzające jedynie zażenowanie.

Przecież libed wrzucił tu link z tym komplementem dla ciebie, ty nie masz kompletnie żadnych granic w udawaniu że czegos nie widzisz?

Co napisał? Mnie dzis litościwie podpowiadał ze opisy czata gpt mogą być podniecające więc możliwe że zerwał z jeżem bo znalazł nowa dziewczynę.

Jakoś ci to rzyganie nie przeszkadzało w życzliwym tonie wypytywac go czy też mnie nie lubi.

Tirowca to chciałaś wciągnąc do swojego teamu ale się nie dal.

A dlaczego nasz nie mieć nastoletnich dzieci? Jak się zasadzalas na trenera to jak najbardziej możesz mieć nastolatki albo nawet i starsze dzieci.

Współczuję ciągłego czytania tych durnowatych komentarzy na swój temat. Ja kompletnie nie wyobrażam sobie związku, który po części opiera się na takim "kabaretowym" poczuciu humoru, bez wyrażania uczuć i jakiejkolwiek romantycznej otoczki, bo to niby według kogoś nieprawdziwe i w nosie mam, co kto o tym myśli. W ogóle dość smutne w gruncie rzeczy, że wyrażanie uczuć słowami, czy ogolnie czułości w związku może być odbierane jako coś sztucznego. Znowu się zgadzamy qweta ewidentnie reaguje na facetów i to aż bije po oczach, nawet tu bo nawet nie na jakichś wybranych tylko obojętnie kto do niej zagai. Nie zagalopowałaś się trochę ze słowami? W którym dokładnie miejscu skłamałam? Weszłaś w rolę obrończyni qwerty, żeby odgryźć się ewie, której nie lubisz, i jednocześnie dość aktywnie angazujesz sie w w okazywanie jej tego na rozne sposoby.To jest fakt a nie moj wymysl. Głupia nie jesteś widzisz co sie dzieje, więc dobrze wiesz, że narracja o "zaszczuwaniu biednej qwerty" działa tylko… właściwie nie wiem na kogo, chyba tylko na samą qwerty, ale z jakichś powodów twierdzisz ze tego nie widzisz i to qwerty jest ofiarą hejtow podczas gdy ona właściwie nieustannie wymyśla, podjudza i wrecz pęka z dumy jak tylko jej ktoś przytaknie. Tylko ze ewka jej nie "wspierała" natomiast ty jako wielka obrończyni żonglowalas porównaniami do babci emerytki, jak zawodowiec w cyrku. Obok wsparcia to to nie stało nawet.

Nie ma mnie na forum a widze Przecież wy z baba tylko posługujecie się sobą nawzajem, żeby załatwiać własne konflikty. Nie ma w tym grama autentyczności, ani obiektywizmu nie mówić już o sympatii czy empatii. Wykorzystałaś ją bez skrupułów dla poprawy swojego podupadającego wizerunku, zamieniając przy tym w ubogą starowinkę i żonglując jej wizerunkiem babci emerytki. Wsparcie jak diabli takie empatyczne w ..., byle dowalić ewce i doktorowi.

Ja w ten jej aseksualizm wierzę tak jak w to ze spotkam jednorożca w lesie.

Jak po byczkach z siłki nastał brzuchaty janusz, to w sumie nic dziwnego, że zapadła na aseksualizm. Swoją drogą, dziwne, żeby ktoś naprawdę aseksualny non stop, bez żadnego kontekstu, gadał o swoim rzekomym aseksualizmie. No to jeśli ośmieszanie siebie samej liczysz jej jako upokarzanie wroga, to jest nawet wybitnie skuteczna. Prawdziwa mistrzyni.

Dolaryna spaliła sobie wszystkie siłki teraz pod biurkiem musi biegać.

Zdarza mi się robić wielkie oczy, gdy czasem czytam tu o związkach, ale z reguły nie pcham się w cudze historie z butami wiec na tym poprzestaję. Mnie zdecydowanie bliższy jest romantyzm i jeszcze więcej romantyzmu i nie bardzo sobie wyobrażam związek w którym nie ma fascynacji i prawdziwego zachwytu drugą osobą.

Haha, w dodatku ten czat jest tak "realistyczny", że aż niezamierzenie komiczny. Opisy w tym jego czacie wygladaja bardziej jak parodia ja umarłam jak przeczytałam coś w stylu "moje gardło szczelnie cie otula".

Ciekawe, że narrację o "frajerach sponsorach" zawsze prowadzą ludzie których nie ma na co naciągać ci którzy mają pieniadze, jakoś nie czują się wykorzystywanymi sponsorami.

Haha tanie opuszczone domy są tanie tylko na papierze. Po doliczeniu remontu, przyłączy, dojazdów etc okazuje się, że ta taniość jest… bardzo specyficzna, taka z gwiazdką.

Domy za grosze istnieją tylko w opowieściach ludzi, którzy nigdy ich nie budowali. Tania działka, dom za grosze i życie bez kosztów? Brakuje tylko smoka i skrzyni ze złotem.

Widziałam to o empatii i mnie zatkało ale w sumie nie zdziwiło bo jezyk wydaje mi się taka bezemocjonalna, że można by pomyśleć, że wciąż nie ma 18 lat Bo serio, kto może poważnie twierdzić, że ludzie poniżej 18 roku życia nie mają empatii? To kompletny nonsens empatia rozwija się i ujawnia w różnym tempie, ale jest naturalną cechą już w dzieciństwie a tu dorosła baba matka nastolatka chyba wyjeżdża z takim tekstem.