Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

TnT

Zarejestrowani
  • Zawartość

    12
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez TnT

  1. TnT

    Pytanie geriatryczne.

    może być, ładnie napisane i z sensem. Pozwolę sobie tylko nie zgodzić się z wywodem o epickości, gdyż właśnie na tym ona polega co w połowie przeciwne w zdaniu. A polega na samotnym staniu na własnym szczycie w pełnym znaczeniu i nie oczekuje pochwał i wygórowania ani z innych szczytów tudzież ichnich dolin... a właśnie wszystkiego i krytyki i zwalczania, tępienia, zgody, pogardy i zgody, i wszystkiego tego co ją uszlachetni i nakarmi, by po pierwsze żyła a po drugie, srogo wymnożyła
  2. TnT

    Pytanie geriatryczne.

    co rozumiesz przez twardziela?, jestem epicką postacią, coś na styl "jestem, więc muszę" zupełnie na odwrót niczym w robotniczym nierządzie "muszę, więc jestem" Więc jeśli pytać o radzenie sobie "w sam", to masz rację, ale mamusi się nie czepiaj, bo bez każdej mamusi każda AJ była by mrzonka w każdym wymiarze... za główkę
  3. TnT

    Pytanie geriatryczne.

    teraz każdy jest hejterem, kto wyraża własne zdanie?, nie tędy droga, starajmy się siebie zrozumieć, dobranoc i kolorowych słów
  4. TnT

    Pytanie geriatryczne.

    bez przesady dasz radę, jako dziecko dostawałem zastrzyki w poo/pe
  5. TnT

    Pytanie geriatryczne.

    To byłoby już poniżej mojego pasa, moja inteligencja vs. sztuczna... ! Ale, nie wątpię, iż istnieją tacy, dla których pas właśnie jako sukurs stanowi metodykę elementarnie poznawczą, jak być wypada a jak nie
  6. TnT

    Pytanie geriatryczne.

    Czyli personifikujesz wszelakie "Ufo i Bóstwa" jeżeli dobrze rozumiem, ale przecież w myśli kultur istniejących w przeszłości i obecnie i np. wobec mnie jednostkowo właśnie przełamywanie stereotypów wymusza pytanie o byty konwencjonalnie nieobserwowalne, krystalicznie duchowe stany, powiedzmy jak odpuszczanie, wiara, chęć, upór. Kobieta podobnie jak mężczyzna jako istoty istnieją w obserwowalnym świecie?, a ich cechy, właściwości, myśli nie są obserwowalne? Nie istnieją fizycznie? Pewne, że razem z nimi istnieją gdyż je wyrażają, ale osobno przecież też istnieją gdyż są ich wyrazami, przez te własne wyrażanie cech/ują te osoby. Zakładanie kobiecości Boskości lub jej męskości, jest tylko ludzkim wyrazem. A przecież mówimy o UFO i Bogach
  7. TnT

    Pytanie geriatryczne.

    jak nie do końca tzn. że po części się zgadzasz, a można wiedzieć w którym punkcie ?
  8. TnT

    Pytanie geriatryczne.

    Dopóki względnie "przybliżona odległa" fizyczna ciągła daje w wyniku 99,9%, a takie prawdopodobieństwo na tle obserwowalnych zjawisk fizycznych w nieskończonej obserwowalnie przestrzeni skutkuje różnicą minus 0,01 (czyli my/bakrerie/wirusy, fauna flora itp., choć tę wartość można wysunąć lub wsunąć do nieskończenie wielkiej lub małej) względem istnienia bądź nieistnienia Ufo, dopóty istnienie Boga/Bogów/Bóstw itp. również czysto fizycznie nie może zostać pozytywnie zanegowane
  9. TnT

    Pytanie geriatryczne.

    To oczywiste, lepsze pół zdania od siebie dla kogoś niż uogólniona formuła od wszystkich dla kogoś. To przecież jakby lekarz zalecał cudowny lek wszystkim na wszystko. A od 200 lat życzeń można np. zacząć i zmniejszać sukcesywnie
  10. TnT

    Pytanie geriatryczne.

    Jak najbardziej, ktoś w tym wieku na pewno się nie obrazi, z b. wielu powodów, oto 3 pierwsze z brzegu: 1. Pamięć jest m.in. odbiorcza, tzn. słyszał to miliony razy, zapamiętywał i odbierał z pamięci, a struktury mózgowe odpowiedzialne za emocje są na tyle odporne na ten bodziec, że niemal wyjałowione całkowicie; 2. Od urodzenia każdy co sekundę zapełnia swoje życie "życiem" do tego stopnia, iż nie ma wolnej przestrzeni na "śmierć", czysto duchową, tę materialną przewiduje, tzn. tyka co czas jakiś, zwykle jak tyka otoczenie; 3. Ma to w doop/pie, bo w tym wieku, z czego zdał sobie sprawię wieki temu, w jego planie realnie realizuje się myśl wedle matematycznego wzoru: życie = śmierć.
  11. TnT

    Pytanie geriatryczne.

    Gdy osoba w zamyśle obiera sobie za cel 100 lat swojego życia, wartość życzeń z każdą pokonaną wpierw dekadą, potem rokiem, następnie miesiącem, tygodniem, dniem, a przy końcu godziną rośnie wymiernie do krzywej ambicjonalnej. Natomiast z czysto logicznego punktu widzenia po setnej rocznicy urodzin życzenia takie są treściowo puste.
×