Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

nadwislanka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez nadwislanka

  1. Sroda, ok. 17 stej. Ja pracuje K/ tarchomina, ale mam auto i moge dojechac. Moze ARKADIA? Co do dokladnej godziny to jeszcze sie umowimy jutro, bo mam spotkanie krotkie z kuzynka tez w srode. Co Ty na to?
  2. Anusia-gartulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nic dodac, nic ujac :) Ja wczoraj po poludniu wrocilam z wesela. Nad Bugirm. Bylo super!!!!! Strasznie mi sie tamtejsze okolice podobaja (bylam w Serpelicach). Ktos tam byl?
  3. Wiosna-poniedzialek odpada. mzoe sroda. Dam Ci znac we wtorek
  4. Wiosna-a co powiesz na wtorkowe spotkanie, tak po 18stej?
  5. Sysiu-tak czytalam o twoich rozterkach a potem weszlam na stronki poradni genetcznej. I powiem Ci, ze to nic pewnego, że synek ma ten zespól. jedyne co rozjasni to wyniki badania. Zdaje sobie sprawe ze bedzie ciezko dotrwac, pelno nerwow itd.. A synek jest uroczy!!!!!! Enigma-przykro, ze tamte stare wyjadaczki Cie wkurzyly. Ale nie szukaj wrazen na innych topikach. My tez doradzimy Ci w problemach ciazowych :) Przeciez tu sa juz takie co maja dzieci, wiec doswiadczone, i w ogole..... Emiczka-:) Menia:) Gosiaczek:) Inne dziewczyny :) (niestety, nie mam tak wspanialej pamieci do wszystkich imion i nickow:(
  6. Ja bylam nieobecna wczoraj, wiec dzis sie melduje. Mam zajecie bor obie zaproszenia slubne dla kuzynki.... U mnie spokojna niedziela.
  7. Paula-ja jak chcialam kiedys porozmwaiac zmezem na b.b.b. wazny dla mnie temat to zadalam mu pytanie kiedy znajdzie zcas i chec. odp. ze za tydzien, bo musi przemyslec (juz mniej wiecej wiedzial o czym bedzie rozmowa). Choc jestem w goracej wodzie kapana to poczekalam tydzien i dopielam ze rozmowa sie odbyla. Czasem faceci nie lubia byc \"wyrwani do odpowiedzi\". Wiec moze powiedz krotko ze masz problem z... (naprawde krotko zasygnalizuj o co chodzi) i chialabys z nim porozmwiac, ale wiesz ze jemu jest ciezo, wiec nich pomysli nad tym i powie Ci kiedy bedzie gotowy do rozmowy. Skutek powinien byc dwojaki: raz ze bedzie przygotowany, druga sprawa ze dasz mu czas, czyli bez zaskoxczenia. Sprobuj! U mnie sie sprawdzilo:) Pamietam jak juz zaczynalam miec podejrzenia, ze staranka moga sie niepowiesc, to zaczynalam myslec o adopcji. Ja to od razu chialam porzmwaiac, nie tyle o tym kiedy bedziemy adoptowac i co w tym kierunku robic, ale raczej, czy w ogole bedziemy, i o roznych watpliwosciach zw. z adopcja. Jak napomknelam ktoregos pieknego cyklu, jak znowu okazalo sie ze nic z II, to on odpowiedzial, ze poczekamy. To zadalam pytanie kiedy w gole poruszymy ten temat i czy w ogole go poruszymy. I uzgodnilismy, ze on potrezbuje czasu na przemyslenie i do rozmowy wrocimy za...pol roku!! tak, to bylo w grudniu ur. a do rozmowy wrocilismy gdzies w maju/czerwcu. I wtedy on mysial sobie wszytsko poukladac w glowce, przemyslec, bez mojego wkladania mu do glowy i ktorejs soboty, przy sniadaniu za pol roku wrocilam do rozmowy. Rozmowa byla krotka i na TAK. Wiec widzsz kochana, ze musisz wypracowac jakas metode do rozmowy. kazdy jest inny, wiec Ty sama wiesz najlepiej czego unikac a co probowac. ja sie tylko podzielilam swoim doswiadczeniem.
  8. Lara-ja od lat mam II grupe i taki wynik pokazywalam w miedzyczasie 2 lekarzom i kazdy przyjmowal go jako OK> Raz mi sie zdarzyla I to bylo swieto. Paula-moze to tylko chiwlowy krzys. Kazda z nas to przechodzi. Ale nie dajcie sie, bo latwo wpasc z lekkiego dolka w przepasc. Jedynie szczera rozmowa cos tu m,oze dac. Zadne tam kolacje, swiece i cuda wianki. Trzebba rozmawiac o tym co nam nie daje spokoju w zwiazku. Bo inzacej klapa. Moj maz to milczek do kwadratu. Ale ja otwarcie mowie i zmuszam go rozmowy. Omijanie tematu nic nie daje. Rozmowa, rozmowa i jeszzce raz rozmowa......a bedzie OK
  9. Carolla, Klempa-ja jak bralam CLO nie mialam innych objawow niz zwykle. A bolesne @ mam od 12 lat :( Od roku biore w 1 dc KETONAL. Plecam!!! jak tylko zaczyna sie bol biore 1 kapsulke. I to mi wystarcza na kilka najgorszych godzin. Lek jest na recepte. Ja mialam tak bolace @, ze robilam sobie domiesniowo zastrzyki. Kiedys bralam NAPROXEN. Zwykle apapy i inne nie pomagaly. Ale teraz mam KETONAL-moj przyjaciel :)
  10. Paulka-kilka dni temu chcialam sie umowic z koleznka na spotkanie ona mi na to ze jest w szpitalu z malym na odczulaniu (maly ma chyba z 8 lat). Wiec zapytalam czy mozna dziecko odczulic. Ona na to ze tak. neistety, nic wiecj Ci nie powiem. Ale wie chyba co mowi bo jest pediatra. wiec w razie co (tfu, tfu) nie ma co panikwoac.
  11. Wade-ja prze insemiancja uslyszalam, ze mamy 10-15 %. Standardowo tak sie daje przy inseminacji. Co do kolejnej, to na razie powiedzialam nie, chic maz cos tam wspominal... Jesli w trakcie procesu adopcyjnego rafi nam sie naturals ciaza, to nie zrezygnujemy z dzidzi. Bo to mijaloby sie z naszym podejciem do adopcji. Robimy ja nie tylko dla siebie, ale tez dla dziecka, ktoremu mozemy dac szczesliwe dziecinstwo. Co do 1szej ins. To nie plakalam nawt po tym jak @ byla. Po prostu mialam (i mam) jakis zal w sobie. Teraz jestem na etapie tlumaczenia sobie, ze tak ma byc i juz. ja nie musze miec wszytskiego za wszelka cene. I mzoe dlatego latwiej przyjmuje porazki??? Z ta bedzie wyjatkowo ciezko, ale wiem, ze dziecko ktore na nas czeka da nam wiele radosci a my jemu milosc, dom i cieplo rodzinne. Wiem, ze zdarzaja sie takie przypadki, ze tu adopcja a w miedzyczasie ciaza. Nie licze na to za bardzo. Ale bedzie co ma byc. Najwazniejsze, ze mam teraz spokoj i nie kolatam sie miedzy lekarzem, a swoim cyklem. A tak zupelnie na marginesie, to juz 3 cykl owu przypada w srodku tyg. a maz przeciez 170 km ode mnie mieszka. Wiec o ciaze bedzie baaaardzo trudno. Wiosna-koniecznie daj znac kiedy bedziesz miala czas na spotkanie.
  12. czy u was tez takie burze??? A na mazurach to tragedia... ja wczoraj ze strachu siedzialam w lozku, i sluchalam grzmotow. Z braku zajecie to sobie sukienke skrocilam i przy zarowce z lampki nocnej podkladalam. Ciekawe co z tego wyszlo :) Czarne nici, na czarnej sukience:) Enigma-przyleziesz do nas??? Bo pomaranczek pewnie rece zaciera :)
  13. Ano pustka powialo na topiku. Kochana nie nie odpuszczam. Nie zabezpeiczamy sie ( :) ) wiec zawsze moze sie cos przytrafic :0 Ale juz nie latam po ginach itp. Co ma byc to bedzie:)
  14. Lara-moglabym czytac Cie bez konca :) Fajnie byloby miec taka koleznake na codzien....:) Pogratuluj ode mnie mezowi wspanialej zony:) No wlasnie. nie potrafilam nazwac tego zachowania. Ale to wlasnie wspoluzaleznienie. Pisala o tym autorka Toksycznych rodzicow (mowilam Ci ze nia mam glowy do fachowej nomenklatury:) A tak a\'propos to pamietam z tej ksiazki przyklad Matki (o zgrozo!!!!!), ktorej maz wykorzystywal seksulanie corke. malo tego. Matka uczestniczyla w tym procederze, trzymajac (prawie dokladnie cytuje) glowe corki na kolanach, kiedy jej maz (juz nie pamietam czy to byl ojciec dziewczynki), dokonywal aktu seksualnego. To chyba nazywa sie jawnym pzryzwoleniem. To byl dla mnie szok!!!! Tak sei skalada, ze na rzezc ksiazki o adopjo w polowie zostawilam Toksycznych. teraz weroce do niej i przechodze do II cz (czyli jak sobie z tym radzic). Lara-dzieki za namiary na ksiazki. W tym tyg bede w Empiku to popatrez. czesc pewnie na alegro. Co do zawadzkiej, to swego czasu ogladalam jej programy, ale teraz chyba jest przerwa?? Poza tym nie ma telewizora i ogladalam wtedy jak bylam u Tesciowej. Ale jak juz trafilam na nia to nie odpuscilam. Ksiazke mialam w rekach, w Empiku. Ale teraz ja kupie. dzieki serdeczne!!!!! Ale zboczylysmy z tematu watku... Jak by kto pytal o czym ten topik, to przypominam ze dla starajacych sie o dzidzie. ylko ja wprowadzilam tu zamieszanie i inny watek. Ale mam nadzieje ze nie pogniewacie sie... Enigma-Ty zrob cos z tym netem, bo jak ciebie nie ma to jest niedobrze. poza tym nie pzowol zeby pomaranczek mial racje z tym Twoim zniknieciem!!
  15. Golka-jestes madra dziewczynka i chwilowe chmury nie zmienia Waszej milosci. Wierze w to. Lara-czekam na liste lektur. Tylko oszczedź mi prosze tych naszpikowanych fachowym slownictwe. Cos bardziej \"łagodnego\"-dla szaraka i laika. Jako fachowiec na pewno cos mi polecisz. Ja kiedys po cichutku marzylam by pojsc na psychologie, ale skonczylo sie na czyms bardziej przyziemnym. moze i lepiej. Co by ze mnie za psycholog byl, ledwie ze swoimi problemami sobie radze.... Lara mam pytanko-czy tzdarza sie psychologowi nie dac sobie rady ze swoimi problemami? Mma na mysli taka sytuacje: slyszlam, ze kiedys pewna psycholozka miala meza alkoholika i zamiast pokierowac go na kuracje i odwyk sama siebie oszukiwala, ze on nie jest alkoholikiem, ze to chwilowe problemy, ze sobie potrafi odmowic jak chce (dziwne,nigdy nie chcial) itp.. Chodzi mi o to, ze jako psycholog osoba taka potrafi sobie sama zaszkodzic i oszukiwac sie?? czy to sie zdarza??? Coo tym myslisz?? Gosiaczek-no Ty kochana jako doswiadczona Mam to moglabys cos wiecej powiedziec na temat ogolnie rzezc ujmujac wychowania i bledow popelnionych w tym nader skomplikowanym procedzerze :) A moze podzielisz sie tez sukcesami??? My w czasie wywiadu zaznaczylismy ze interesuje nas oczywiscie jak najmniejsze dziecko. Poczytalam troche o chorobie sierocej (do tej pory myslalam ze spotyka to tylko wieksze dzieci, barzdiej swiadome i bjawia sie kiwanie-oj, jak b. sie mylilam) i bylam przerazona, ze dziecko miesieczne ktore nie dostanie odpowiedniej czulosci i milosci ma juz takie objawy.oczywiscie im mniejsze to krocej trwa proces przywracania go do normlanosci, ale u dziecka kilkuletniego moze trwac to latami i nie byc nigdy odwracalne. Maz tak sie rozpedzil w tym wywaiadzie, ze powiedzial, ze moze byc parka. Wczesniej nie bralam tego pod uwage i jak to uslyszalam to lekko sie usmiechnelam pod nosem bo tak sie rozpedzil.... Poza tym ciagle pamietam, ze ta cyganka przepowiedzial mi syna i corke, wiec moze sie pzrepowiednia niekoniecznie jak myslalam na poczatku spelni w formie moich 2 ciaz :) Na pewno, jesli zaproponuja nam jedną dzidzie to po jakims czasie bedziemy chcieli adoptowac drugie dziecko. To nasz min. model rodziny :) Chociaz z pewnej perspektywy lepsze byloby rodzenstwo (wiezy krwi i poczucie braterstwa), ale nie ukrywam, ze jak nam z dnia na dzien przedstawia dwoje to bedzie szok. 6 lat luziku i wolnosci i samotnosci, a tu z dnia na dzien parka!!!!!!! Najgorsze jest to, ze wiekszosc tych par dowiaduje sie o tym naprawde w ostatniej chwili. To nie jak w ciazy, ze kobieta ma ok. 9 m-cy na przygotowania podstawowych rzeczy, skompletowanie ciuszkow, czy chociazby pokoju, lozeczka. My sie z dnia na dzien dowiemy i trezba bedzie w ciagu 2-3 dni zorganizowac: lozeczka, ciuszki, kosmetyki, foteliki do auta, wozki i mnostow innych rzezczy o ktorych nawet nie wiem. jak sobie uswiadamiam to to normalnie chwilami nie wierze w to. Bo nawet nie ma jak sie przygotowac. nie wiem czy to bedzie 1, czy 2. czy dziewczynka, czy chlopiec. czy Moze parka? A moze 2 dziewczynki? A mzoe male, a moze duze? A moze jedno male, a moze drugie starsze. matko. Normalnie tysiac pytan!!!! Juz nie marudzę. Chyba naprawde musze poszukac jakiegos topiku dla oczekujacych-adoptujacych. Was oczywiscie nie zamierzam opuscic tylko gnębic :) Tak sie skalad ze b. lubie kafeteria i nieszczegolnie chce udzielac sie na bocianie. Wiec zaczelam przegladac watki i szukac dla adoptujacych. I nie znalazlam nic ciekawego na kafeterii. Moze ktoras z Was mi pomoze?
  16. a teraz z innej beczki. W OA zakupilam swietna ksiazke gdzie rodziny ktore w tym wlasnie OA adoptowaly, opisuja swoje przezycia. Dla mnie to kubel zimnej wody. Koncze czytac tez \"Toksyczni rodzice\"-fantastyczna-czy ktos to czytal???? Ta z kolei uswiadomila mi ze cokolwiek i jakkolwiek rodzice by sie starali najlepiej wychowac dziecko, zawsze popelnia sie jakies bledy. Zapraszam Matki z topiku, choc sa mlode jeszcze i nie maja takich doswiadczen, ale chetnie posluchalabym na temat ich wyobrazenia na temat wychowania i zderzenia z rzeczywistoscia. Wasze dzieci maja po kilka i kilkanascie miesiecy. Niektore mzoe juz latak?? co byscie na dzien dzisiejszy zmienily? Zrobily inaczej?? Ja jako przyszla Matka chcetnie oparlabym sie na doswiadczeniach innych Mam. I zakupilam sobie tez ksiazke cos w rodzaju: jak przygotowac dziecko do szkoly. Co prawda to teta dalece wybiegajacy poza moje mozliwosci na obecny moment (gdzie dziecko, gdzie szkola??!!), ale b. fajne testy znalazlam tam dla rodzicow, dzieci. Koniecznie jak maz wroci w weekend to musze z nim to omowic. A tak w ogole to ostatnio kreca mnie ksiazki psychologiczne. Moze polecicie mi cos ciekawego?? dziewczynki-ktoras z Was podawala mi tytul i chyba nawet linka na fajan ksiazke. Ale nie pamietam kiedy to bylo...:( czy moge proscic o rypley???
  17. Paula, Lara-podziele sie czyms z Wami, w ramach waszych reflekcji na temat nie tyle malzenstwa, co na temat ojac dla dziecka (nie, nie jestem pomaranczkiem:), i nie ukrywam sie pod orange, bo jesli mam cos do powiedzenia, to pisze pod swoim nickiem). Mam 32 l i wychowywalam sie bez ojca. Matka miala wpadke i powstalam JA (oj, jak ja bym chciala byc teraz w jej sytuacji, ale wtedy nie bylo jej za rozowo). Wychowywala mnie Babcia. Wydaje mi sie, ze jestem normalna, ale zaloze sie ze jak by sie dobral do mojej psychiki jakis psycholog to zaraz by znalazl skrzywienia wynikle z braku ojca. Ja sama nie potrafie tego ocenic, ale uwierzcie mi, ze zazdroszcze ludziom, ze maja/mieli ojca i byli przez niego wychowywani. Owszem, moze moj bylby pijakiem, gnebicielem rodziny itp. i lepiej ze stalo jak sie stalo. Ale moze byłby ciepłym, wspanialym facetem.....??? Kto to dzis wie??? Dlatego pomijam fakt wchowywania dziecka w malzenstwie, czy tez w ukladzie partnerskim, ale nie musze chyba nikogo przekonywac o tym, ze lepiej dla dziecka jak ma 2 rodzicow. Nawet jesli jest ten drugi rodzic \"z doskoku\" (np. rodzice po rozwodzie). A teraz cos Wam powiem. Moja koleznaka jest w trakcie rozwodu. maly ma 7 lat. facet skoczyl w bok i zrobil tamtej dzidzię. Zostawil zone i dziecko. Wiecie, ze jak ona mi powiedziala, ze syn jej powiedzial, ze nie ma ochoty zyc (7 letni dzieciak) to w pierwszej chwili uwazalam ze to nie moze byc prawada!!! 7 letni chlopiec!!! A druga sytuacja: od jakiegos czasu spotyka sie z chlopakiem z naszego towarzystwa. maly zaakceptowal go. I zadal jej pytanie, czy moze do niego mowic TATA! Wnioski: niech kazdy wyciagnie sam.
  18. TABELA III Nick......................Imię.................Zodiak... ........wiek.....nr GG estella..................Edyta................Skorpion.. .... ..29.......2662371 mysza29................Bożena...............Lew......... ...29...............? Dorota28...............Dorota................Byk........ ....28................? paula24.................Paulina..............Waga....... .......24.....2880856 sylwia19................Sylwia...............Waga....... .......21.....5679908 Domi24.................Dominika............Baran........ ....24,5......? 38 tydzień.............Kamila...............Strzelec.........19 .........? MEG33 .................Marta ...............Bliżniaki ........33.........? Dioda...................Dominika...........Strzelec..... .....30.........? Aga*.....................Agnieszka..........Skorpion.... .....26 .....5134039 Olala....................Aleksandra.........Ryby........ ......27......8177064 Impersona.............Elka..................Baran....... .....20........3897413 Bozina..................Bożena...........Wodnik ............29.......1945823 monia-81..............Monika...............Panna........ ....24...............? Mia26..................Asia...................Bliźnięta. .......26...............? Gosia25...............Gosia................Waga......... ...25.......8616146 Tweety*...............Agnieszka..........Bliżnięta.... ....22,5..............? Silve26................Sylwia...............Waga........ ...27.................. Emika.................Ewa..................Byk.......... ....29.......4301791 Marlena200...........Marlena.............Lew............ .26.......4841415 ida_................... Aneta.................Rak..............20.......? Golka26...............Gosia................Byk.......... . ..27.......6662178 monika80.............Monika..............Baran.......... 25.......1226378 Suzinka...............Hania................Lew.......... ..24.......9504986 Ef27...................Ewa...................BYk....... .....28................? Joanna................Asia..................Lew....... ......30................? Mama Muminka .....?.......................Byk..............27............ ...? Aśka74...............Asia...................Byk......... . ....32 ......7215111 Julik...................?........................Skorpin . ......30................? Roza_.................Agnieszka.............Bliznięta... ...23.......2213816 Moniśka2005.........Monika.............Strzelec....... ...?.................. Sysia1912.............Sylwia..............Lew........... ...21........8595619 Foli....................Asia...................Kozioroże c.....29............... Granini................Angelika.............Baran....... .....27......8621281 Andzia77..............Ania..................Bliźnięta... .....30......6121638 AlicjaY................Dorota................Waga....... ....32.....1415791 Ta oczekujaca.......Monika...............Bliźniak.........26.. .. 4355248 DIDO 76 .............. Alicja ................Skorpion .......28.... 1055740 Qulaska................Ania .................Lew..............26.....3915592 AnA.....................Aneta................baran..... ......29..............? Georgina80__........Aneta................byk........... ...25.....5773063 sabra..................ada...................baran...... ......2 6....1510226 Iskierka nadzieii.....Basia................Koziorożec......24........ ...???? enigmaa................Ania...................rak....... ......35.....5192614 beti78..................Beata............Koziorożec..... ...27................ Iwona 77.............. Iwona ...............Skorpion.........28............... Zabajona..............Sylwia...............Bliźnięta.... .....28.....3213932 maklady ............. .Iwona ............. Skorpion ..........32............... Z Sycylii...............Ania..................lew............. ...27.. .............. kiki13...............Monika.................byk......... ........30.....8387852 kasiula kula...........Kasia............ .Strzelec..........28........5859475 owulka..............Asia...............Koziorożec....... 23............. Menia21............Marzena..............Rak............. 22....6246545 okokokokokokoko.........Dorota.......Lew.............?.. ....? Lara27................Sylwia............Strzelec........ ...27...........? IKa0019..............Iwona............Skorpion.......... .32.......... nadwislanka..............Kaśka........ ......Ryby...........32...........---- Tak z rozpedu i te tabelke aktualizuje.
  19. Zabajona-b. sluszna uwaga!!!!:) Ty to masz glowe!!!!!!! Juz aktualizuje tabelke. Beda pierwsza w tabelce ktora jest jako adoptujaca TABELA II NICK..............1DC.........DC.....dzidzia, może@...czas staranek.....miasto Emika....16.08......badania we wrześniu-transfer nr 3 w październiku 26 m-cy........Warszawa Golka26..........22.06.......29..........?...... już 3 lata.....od sierpnia przygotowania do in vitro Estella .........29.07.....27......25.08........prawie 3 lata...... .Warszawa-oba jajowody niedrożne AnA 30............18.07.......30-34.......?...............nie licze juz... beti78............06.07......26 ......01.08...............ponad 2 lata.......łódzkie Nadwislanka......22.08..........27-28 ........ 38 m-ce.... okolice Warszawy (starająca-adoptująca) Iwona77 ..........05.08.....31-34.......?...............ponad 2 lata...podlaskie Kinia79.....29.11.......33.......?.......3lata3m-ce..... ...Biała Podl OCZEKUJĄCA1... 25.08......35..........?...............19 m-cy.......Warszawa JaChceFasolke...05.05........?.....04.06........ponad 2 lata...... Chorzów kkkkasia ......17.02....staranka są 2 lata.......Warszawa Menia21.......27.05.....?............?..........Trzebiat ów
  20. dziewczyny-ciezko bedzie mnie przekonac, bo tak juz postanowilam. Nie chce juz probowac. ja sie nie poddalam, ja po prostu zmienilam taktyke. Walcze o dzidzie, ale adopcyjna.
  21. wada-in. v. nie wchodzi w rachube. Stac nas na to, ale mamy pewne stanowisko w tej sprawie. Nie chce oceniac nigogo kto podejmuje taka probe. ja tez sprobowalam ins. Ale tak bylo ustalone.Ze dalej nie probujemy. Nie chcemy. Teraz zaczynam myslec nie o kolejnych badaniach i leczeniu, ale o adopcji. Bede was informowac.
  22. wiosna-ja w pzryszlym tyg mogalbym sie z Toba spotkac. Daj znac!! Wczoraj bylismy w Oasrdku Ad. Juz sprawa zwiazana z adpocja ruszyla. zaczynamy spotkania, kursy, szkolenia i przygotowujemy sie na przyjecie zdidzi. maz tak sie rozochocil, ze mowi zeby parke. Noa ja jestem ostrozniejsza.Ale nie zamykam sie na taka ewnt. W koncu wrozka przepowiedziala mi syna i corke :) Wlasnie czytam wspaniala ksiazke ze wspomnieniami osob ktore adoptowaly. nie ma nic z bajkowych wspomnien. samo zycie. Ale to dobrze. Nie powinno sie koloryzowac szczegolnie sprawy adopcji. wade. To chyba byla 4 inseminacja?? Dobrze pamietam. Nie wiem co Ci poradzic. Do niczgo nie chce namawiac. ja po 1szej i jedynej inseminacji jeszcze do dzis nie moge dojsc do siebie. wyjatkowo dlugo czasu potzrebowalam.
  23. Enigma-juz nie wiem jak napisac by orange spadal wiec napisalam najbardziej jak to mozliwe z usmiechem o tym narzekaniu. Niech pomarancz nie mysli ze jak ma sie upragnina ciaze to juz nie ma powodow czlowiek do narzekan:) zawsze sie znajda. Ot, chocby na polityke i na pomaranczowych :) O tym swedzeniu tez czytalam i slyszalam...Ale zyczylismy Ci kiedys wszystkich mozliwych objawow ciazy, calej palety, wiec kochana nasze zyczonka sie spelnily...:) Lara-ja b. zcesto mam II gr ale nigdy nie mowil mi gin ze to nadzreka. Czy II gr=nazderka??
  24. Zabajona-nawte nie zauwazylam ze z \"Cie\" zrobilo sie \"się\". przeczytalam tak jak chcialas napisać, a nie jak napisałaś:)
×