Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

nadwislanka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez nadwislanka

  1. Dziewczynki. zdradzam Was. przebaczycie? odnalazlam znajome z dawnego topiku sprzed roku i sa tam jeszcze starajace się i szczesliwie zaciazone. To milo zobaczyc ze walczyly i po tylu m-cach udalo sie. Ale podstawa bym tu z z wami byla!!! Ale serio jakis zatój z fasolkami sie zrobil na naszym topiku. Normalnie nie mogę. stawka rośnie? Która pierwsza?
  2. To milo ze ktos jeszcze o mnie pamieta:) Czytam po trosze stare posty z lipca. Czytalam o Enigmie. I na gg estelka powiedziala mi ze dzis ma insem. Trzymam kciuki. Foli: gratuluje szczesliwego zaciazenia!!!! Szczesciara!! Ale swoje odczekalas i tyle nadziei bylo. Wszytsko dobrze sie ulozy!!
  3. Suzinka To b. sie ciesze ze takie dobre wiesci mnie spotykaja po tylo miesiacach. To fantastycznie ze masz juz to czego tak b. pragnełaś. twój przykład daje nam wszytskim nadzieje. Pozwolicie, ze będę Was podczytywać i dołaczać się?
  4. Suzinak!!! dziękuję za odpowiedź!!! Tak się cieszę, ze Was odnalazłam. Tzn nie cieszę się, ze jesteście w gronie starających się :( Życzę Wam byście szybciutko dostały to, na co czekacie...... Jestem od kilku tyg. na innym forum. Jest nas tam kilka. Jest b. kameralnie. No i pozieliłam się z innymi babeczkami info, ze kiedyś była taka Mia 26-bo ją zapamiętałam najlepiej. Ona urodzła synka. o więc chciałam znaleźć link do tamtej części i trafiłam na Was. I coś mi się skojarzyło, że była Suzinka. I Estellę pamiętam. Nick\'i te wydały mi się znajome. Stąd pytanie było :) Czy oprcz Was, Suzinka jest jeszcze ktoś z tamtych części? Czy możesz mi w wielkim skrócie powiedzieć (streścić) co przez ten czas działo się z Wami? jesli oczywiście chcecie się pozdielić info? I macie czas:) Ja odeszłam z forum bo nie chciałam się nakęcać. Ale od jakiegoś czasu zmieniłam gina i zaczęłam z CLO i bromkiem działać. chciałam i szukałam dziewczyn z podobnymi historiami. Mam monitorowanie. Poprobuję a jak nie bezdzie II to idę na inseminację.Tyle w skrócie. A!! staram sie 2,5 roku. Od 2 cykli mam CLO+ Prengyl.
  5. dziewczynki mam prosbę jestem z innego wątku tego forum (Bromergon i CLO-moze pomoże) i niechcący weszłam na wasz wątek. ja też się starm od 2,5 roku. I ma pytanko do Suzinki , Estelli i foli. Kiedyś (ponad rok temu) był wątek Czy są wśród Was kobietki... cz. II chyba, w ktorej się udzielałam. Ale zrezygnowałam (miałam wtedy pseudo Kamol lub kamol. p). I mam pytanko: Czy ta suzinka, estella i foli to są te dziewczyny z tamtego wątku? Będę wdzięczna za odp. Trzymam za Was kciuki :)
  6. Slowo sie rzeklo. Za dobre wiesci bedzie nagroda :) Widze ze jak nie zmotywuje ktorejs z Was to nic z tego nie bedzie. A mi juz nudno, ze nic sie nie dzieje na topiku.Trzeba Was, moje Panienki pogonić :)
  7. gnieszka zgadzam sie z Tobą w kwestii zaciążenia którejś z nas. Wszytsko mi jedno tóra to będzie, ale chodzi o pozytywną myśl, nadzieję i na to, ze efekty leczenia i staranek zaowocują. Obiecuję, że pierwsza która zaciąży dostanie ode mnie coś miłego :)Nie wiem jeszcze co, ale warto!! No więc dziewczynki do roboty!!! :) Nie opierniczamy się :) PS Dziś lepiej. Nie bylo stresu i takich mdłości jak wczoraj, ale rano nieco było mi niedobrze. Ale minęło. Podejrzewam, ze jednak to CLO w parze z całą tabsą bromku. Na szczęscie dziś ostatni dzień CLO.
  8. przed chiwla zadzwonilam do swojej gin z pytaniem co z luteina i tym lekiem na endometrium (oba leki bralam w II polowie poprzedniego cyklu)? Jak bylam u niej tydzien temu to nic nie mowila o braniu tych lekow. Wiec zapytałam o to dziś. Lae podobno mam nie brac, bo to już 6 7 dc u mnie wiec i tak za późo. Nie miala karty po dreka wiec mi nie odpow. jak zapisala. czyzby zapomniala?
  9. No więc jesli chodzi o orzechy to mają dużo magnezu i NNKT (nienasycone kw. tłuszczowe). Zaleca się szczególnie facetom. Ale o czerwonym winku to je nie słyszałam. Ale skoro tak to dziś kupię. Jak będą znowu ranne mdłości, to przynajmniej będę znała przyczynę, a nie będę głowkować skąd to i co to:) tak jak dziś. No a moje endo było w poprzednim cyklu cieniutkie stad co wieczor lampak winka mile widziana. Oj, to się zdziwi mój mąż jak mu powiem ze musze winko pić:) A wiecie ze moja gin kazala mojemu mezwi takze kwas foliowy brac?
  10. limako omal nie umarlam jak to czytalam!!!!! jak tylko poczytalam o kontraście to przypomnialo mi się jak mialam HSG i jaki bol. Co prawda doczytalam ze daja ogolenie znieczulenie, ale myslalam ze jest sie swiadomym. No ale glebiej w tekscie pisza o wybudzaniu, czyli jednak bedziesz od narkoza/ Tak to da sie przezyc. Ale super, ze Ci to zrobią. Badz dzielna. Trzymam kciuki!!! U mnie lepiej. Nie wiem co to bylo. Ale chyba silny stres.
  11. dziewczęta, to ile z nas ma ten sam dc? Ja mam 6, Gabonik 4 , limako 5. Hej, to się będzie działo:)!!! jak któraś zaciąży. Ja nieco juz spokojniejsza, choć pewnie nie na długo. Ale rano był koszmar. Myślałam, że do domu zawrócę. I jak sobie pomyslałam, ze tak będę reagować w ciąży, to nie zniosę tego i od pierwszych mdłości idę na zwolnienie:)
  12. nie wiem co dzis sie ze mna dzieje. Rano wstalam i od razu mdlosci i silny stres. Do pracy jadac autem przespalam droge. Teraz nieco lepiej, ale nadal zle. bYc moze zwiazane to ze stresem (mam waznydzien w pracy). Zawsze reaguje an stres mdlosciami. Martwi mnie tylko to ze prolaktyna podskoczy i g....o z tego wszystkiego bedzie. Przepraszam za wyrazenie, ale na prawde mam dzis dola. Nawet ja, urodzona optymistka. A najgorsze w tym wszystkim ze tak okropnie chce mi sie spac ze nie moge wytrzymac.
  13. Gabonik jeszcze nie wiem. Na miejscu się zastanowimy. lojka nie brałam tego leku na d.
  14. Olivka Rozumiem, ze masz na myśli puski jakie będą na stronach topiku, bo wszystkie będą se starać? Oby to były owocne starania. kijanka szkoda, ze tak nieczęsto piszesz :( zapraszamy \"ciche\" podglądaczki forum (w dobrym tego słowa znaczeniu) do opisywania swoich przeżyć. To zawsze jakieś dodatkowe, cenne uwagi i doświaczenia.
  15. Lojka nie ma teraz przed sobą swietnej ksiażeczki na temat obserwacji tem. (jestem w pracy) ale o ile dobrze pamiętam, to tuż przed @ powinna spaść. Utrzymująca się podwyższona temp. moze świadczyć o ciaży, czego z całego serca Ci życzę.
  16. Agawa Ja mam dziś 4 dc. Wczoraj był 3 dc, twój chyba drugi. czyli prawie łeb w łeb idziemy :) Ja z Limako mam równy cykl, tzn. równo zaczęłyśmy, ale nie wiem jak zakończymy. Z CLO to byl pomysl gina. Jak powiedziałam, że od ponad 2 lat sie starmy i nic z tego, i że nigdy nic nie dzialo sie w tym kierunku, oprócz tego, że brałam przez rok bromek, to od razu przystąpiła do CLO. Ja nic nie sugerowałam. A o CLO wcześniej gdzieś czytałam, ale nie znałam mechanizmów co to, po co itd. Ja dziś w pracy. A potem kino.
  17. joanka, witamy!!! Agawa B. dobrze, ze zmianiasz lekarza. mam nadziej, że będziesz zadowolona z \"obsługi\". Ja jestem w Novum, ale jak bym była niezadowolona to zmykam do innej \"lecznicy\" :) Ja nie myslę o CLO, starankach i innych tam. Myslę tylko o pracy. Do końca roku mam zrealizować cel i MUSZE to zrobić. czasem mi się wydaje, Ze LOS na górze tak układa mi plany by szystko dalo się pogodzić, tj. zrealizować projekt i zajsć w ciążę. Czyli jak będę po projekcie, to będę w ciąży. Od dziś zaczynam 2-gi cykla z CLO. Dawka bez zmian tj. pol tabsy na dzień. Wczoraj wzięlam pierwszy raz większą dawkę bromku.Reakcja ciekawa. Ale o niebo lepzsa niż ponad miesiąc temu, kiedy to moja gin kazala brać nie pol a cala tabse. Wiec jak pare tyg. wzielam cala to skonczylo sie w wiaderku :) I zaprzestalam, dajac sobie czas. I od wczoraj podjelam decyzje ze zwiekaszam (zgodnie z zlaeceniami gin) i wzielam calaa. O matko!! ale mialam glowe jak 100 kilo kartofli, tak ciezka i krecilo mi sie i nieco mdlilo. Ale zasnelam i dzis jestem nawet do uzytku. dzis powtorka i juz zostane na jedej tabl. Tyle, ze od dzis CLO, i nie wiem jak z bromkiem to zadziala. A juyro musze do pracy :( OBym noc dobrze zniosla. W razie co z wiaderkiem spie. Facet moj juz nawet sie nie pyta. jak widzi wiaderko to daje mi spokoj. O, nie wpadlam, ze bylaby to swietna metoda na odmowe malzenskiego pozycia :) Pod warunkiem ze to nie wypada w TE DNI. Wdedy to i 100 wiaderek nie pomoze. Swoje trzeba zrobic ;) Po piewrszym m-cu z CLO stwoerzdam, ze najgorsze jest to czekanie na @. Ale jak sie juz pojawi to da sie wytrzymac psychicznie. Nawet zapal we mnie jest do walki, czego i WAM moje Slodkie przyszłe Mamuśki Zyczę.
  18. A tak na marginesie podzielę się z Wami informacjami jakie uzyskałam od gin. Może którejś się to przydać. Zapytałam o tę insulinoodporność. Podobno ma ona znaczenie u kobiet z PCO. Odpornosc na insulinę powoduje zgrubienie otoczki (i tu nie pamiętam, czy jajowodu, czy pęcherzyka, czy komórki jajowej-sorry). W każdym bądź razie coś tam grubieje i nie jest to pozytywna info. Ale ponieważ mnie to nie dotyczyło nie wnikałam. Zapytałam natomiast o wrogość ślużu. I oto co wam powiem. Wrogość śluzu ma znaczenie dla par, które za wszelką cenę chcą naturalnie mieć bebe, i nie mogą lub nie chcą inseminacji. Ins. to bezposrednie wstrzyknięcie nasienia gdzieś tam (nie wiem, czy w pochwę, czy już w jajowody), w każdym bądz razie insem. omija wrogi śluz. A ponieważ my nie wykluczamy tej metody nie będę na razie śluzu robić. Ale jeśli bym jednak przy farmakologii chciała pozostać, to robi się to na wiele sposobów, m.in. z kri koboety i nasienia faceta. Ale w Novum robią to przez pobranie śluzu z szyjki, po wcześniejszym wsólżyciu z męzem, na ok. 6 godzin przezd pobraniem sluzu. Sa to warunki jak najbardziej zblizone do natyralnych, wrecz naturalne i daje ona obraz przezywalnosci plemnikow w sluzie. jelsi kobieta ma wrogi sluz to nie ma metod farmakolog. na odczulenie. I uwaga. jedyną metodą jest.........zaprzestanie na rok współzycia!!!!!! Tak!! Wtedy podobno kobieta sie odczula. mozna ew. z prezerwatywą. Nie wiem tez (juz nie dopytywalam) na jak dlugo to odczulenie po rocznej przerwie wystarcza. czy na całe życie? Czy na jakiś czas? Nie wiem. jak usłyszałam, ze rok zaprzestania staranek, to juz wiedziałam, zę nie dla mnie to odczulanie. Jestem w takim wieku, ze nie mogę sobie na to czekanie pozwolic. lece Slodkie moje Dziewuszki. Mąż czeka pod pracą. Pa Będę jutro. Szach, Limako, zaczepcie mnie na gg.
  19. Agawa jestem oburzona tym jak Cie lekarz potraktował. Fakt, iż jesteś mloda i mozesz jeszcze poeksperymentować (no, ze niby duzo czasu masz) nie zwalnia go znalezytej starannosci!!!!!!!! Podpowiem Ci coś. Ja dobry rok u gina prywatnego sę leczyłam, ale zrezygnowałam i to nie dlatego, ze mnie źle prowadziła, ale dlatego, ze szystkoszło wolno i nie bylo jasnego planu. Zrezygnowałam więc i od sierpnia jestemw Novum. polecam. Tam sie zajmą Toba fachowo. I na pewno będziesz zadowolona. jest to jedna z lepszych klinik w W-wie. jest jeszcze jakaś jedna, ale ja nie pamiętam nazwy. Novum jako jedno z pierwszych zrobiło w Polsce IN Vitro. Nie wiem, czy klinika w Białymstoku nie była pierwsza. Ale nie o to chodzi. Chodzi o fakt, że oni się tylko takimi przypadkami zajmują i mają większe dświadczenie, bo więcej nietypowych przypadków mieli. I nie chodzi o to, że jak faktycznie jest 100% nieplodność, nawet czasem trudna do okreslenie z jakiego powodu to zdziałają cuda. Bo nikt tego nie zdziała. Ale idzie o to, że może szybciej zdiagnozują przyczynę niepowodzeń i zastosują właściwą metodykę. A TY na tym skorzystasz, bo nie będziesz tyle kasy wkładać i mniej czekania. Piszę o Novum, bo chyba jesteś z W-wy o ile dobrze pamiętam. PS. piszesz, że miesięcznie 2000 zł. Chyba jedno zero za duzo postawiłaś. Jak chcesz szczegóły to napisz. Dam Ci namiary i więcej info. ja jestem u nich drugi cykl. Pierwszy sie nie powiódł, ale jestem pełna optymizmu na dalesze. Jako ostateczna deska ratunku jest inseminacja. Ale na razie o tym nie myslę, bo skupiam się na farmakologii, kóra myslę się powiedzie.
  20. No mówię Wam dziewczynki, co za dzień. Normalnie nic, tylko powinnam dziś się zapić i tzreźwieć do weekendu. Gdybym to zniosła :) Ale po kolei. Najpierw witam nowa koleżankę lojke32 Zawsze wiecej nas to razniej i wieksze prawdopodobieństwo, ze któraś zajdzie w ciąże. No i lepsze samopoczucie innych od razu będzie, i nadziei więcej dla nas:) Moja gin powiedziala ze 3 cykle z CLO probujemy, potem przerwa ale co lekarz to inne zalecenia. GaboniK to jaka ta Twoja PRL jest? K*** jak ma zainetersowania to latwo pojdzie. Jak nie to faktycznie alkohol zostaje. Ale dodaj do tego slodkiego buziaka (facet w średnim wieku ucieszy się z buziaka fajnej dziewczyny) :) Podziel się wynikami!!!! Dziś byłam u gin. Dziś zaczęła się normalna @. Wczoraj bylam wkurzona, ze niby mnie boli a @ niae ma. No wiec dziś dowiedzialam się, ze nie odstawiłam 14 dc luteiny i stąd jednodniowe opóżnienie w okresie. Lutkę brałam jeszcze 2 dni i stąd to przesunięcie. No więc zaczynam drugi cykl z CLO. Ztą róznicą, ze nie od 5-9 dc a od 3-7 dc. stawka zostaje ta sama, czyli pół tabsy dziennie. No i 21 (sobota) ide na monitorowanie. I standardowo to co zwykle. Najbardziej mnie ucieszyło, ze robiła mi USG i nie było żadnych torbieli i innych dziwactw. Czysto!!!!:) Z tego wszystkiego zapomnialam zapytac, w którym dniu mam lutkę brać i ten lek na ednometrium. Pewnie tak jak zwykle, zaraz po owulacji. Dla pewności zadzwonię np. w piątek do gin. szacha Endo faktycznie piękne. Ale jak Ty, kochana chcesz sobie zastrzyki robić.???? No, ale u mnie nie tak spokojnie było. Najpierw rano stłuczka. Młodziak włączał się do ruchu i strzelił nas w przedni lewy błotnik. Blacha do wymiany. Nerwy mi zszarpał dzieciak. Dobrze, ze mąż zauważył go szybko i odjechal w bok. Ale to nie pozwoliło uniknąć stłuczki. Co najwyżej złagodziło skutki. Mało tego. po przyjściu do pracy horror. nie mogę opisać szczegółów. zresztą to nie miejsce na to. I tak rozszarpana poszłam do gin. Trochę zapomnialam w klinice o tym. Po powrocie do domku postanowiłam pójśc z Misiem na pizze. Coś się z życia należy. Do tego piwko. A teraz lody zjdeliśmy. nie można żyć tylko nerwami. Kończę, bo idę lulu. Jutro mnie nie ma wpracy. Napiszę moze wieczorkiem. Całuski!!!
  21. A u mnie boli i boli. Na razie typowej @ nie mam. Trochę coś tam jest. pewnie jutro popływam:) No i ból taki inny. są fazy skurczu krótkiego i długiego spokojnego rozkurczu. Normalnie to mam 3 godziny takiego skuuuurczu, że aż 3 pyralginki 500 mg ledwie pomagają. A potem jak wezmę te tabsy to jest ze 4 godz. luzu a potem boli ale tak znośnie. A dziś zupełnie jests inaczej. Da się przeżyć. Nawet na jedzenie mogę patrzyć. Limako Widzę, zę wziełaś się w garść. To b. mnie cieszy. Z takim podejściem i :) na twarzy na gwiazdkę będą II. ZOBACZYSZ!!!!! AGAWA 81 ja miałam w tym cyklu pierwszy raz CLO. Jak poszłam na monitorowanie to okazało się, ze moje endo ma 7 mm 9to był 11-12 dc) na co Pani dała mi ESTROFEM+luteinę (podobno zawsze bierze się ten lek razem z lutką), by ją nieco powiększyć. Cienkie endo=niemozność zagnieżdżenia zapl. jaja, no i rozwój ciąży jest niemożliwy. Zapytaj, czy nic z tym endo nie będzie Ci robił? Ciekawe co powie? Chodzi mi o to, że moze ma lepsza metodę, z którą mogłabyś się podzielić.chyba, że to u Ciebie inny dc jest.a pęcherzyki to faktycznie ładne. moje były takie same i zaraz po tym (w 11-12 dc) dostałam zastrzyk na pęknięcie.
  22. GaboniK dzięki za otuchę. Ciąża to to nie jest bo przecież 2 testy robiłam.Zapisałam się gin na jutro. Ale jak dostanę 2 to USG mi nie zrobi. A byloby dobrze, bo widać by bylo, czy jest np. torbiel. I będę tak chodzić w kółko tracic czas (na kazdą wizytę muszę brac urlop bo gin przyjmuje np. o 15 a dojaz zajmuje mi 2 godz czyli pol dnia w pracy mnie nie ma oraz wydawac kase). Wiec z jednej strony lepiej jest jej nie dostac. K*** dzięki.
  23. K*** Napisz, proszę jak to było dokładnie z twoim opuźniającym się @!!! To było chyba tez po CLO? Za ile dni po spodziewanej @ dostałaś tak naprawdę @? Co lekarz kazał Ci brać, np. coś na wywołanie? Strasznie mnie martwi brak @ i to,zę to głupie CLotak rozregulowało moj cykl, który do tej pory był zawsze 28 dniowy. I jeszcze piersi mnie bolą, co mi się od 2 lat nie zdarzyło. Przepraszam, ze proszę o powtórkę tego co pisałaś ale nie mam sily ani możliwości (jestem w pracy) czytac kilku stron topiku. HELP!!!!!
  24. Limako Spokojnie. Zrobisz test i wszystko się wyjaśni. Już jutro rano!!! Oprócz paulki, która ma już doświadczenia z ciążą chyba żadna z nas nie wie jakie są ogjawy ciąży. A nie, przeprasza. Jest z nami Mama 9-letniej córeczki (zapomniałam nick). moze ona coś nam podpowie? U mnie też brak @. Tzn. niby plamka, ale nieplamka (wspominałam , ze męczę się teraz z upawami, więc moze coś mi się zmyliło). sama nie wiem co to. Dziś kupię test i jutro rano zrobię. chyba, że mnie zaleje do ranka. Agawa faktycznie, zastanawiające dlaczego masz robić cukier. Zapytaj o to lekarza. I podziel się z nami wiedzą. zawzse to coś nowego. A wynika męża będą na pewno wyborowe. Ale jak by co, to moja gin kazała wspierać mojego faceta kw. foliowym (TAK), orzechami (jest sezon) i witaminami.
  25. Paulka To wspaniale, że wszystko tak pięknię się ułozyło!!! szkoda tylko, ze już musisz tak z marszu włączyć się w normalne zycie. Chyba, ze uda się wam wyjechac choć na trochę. PS .A dlaczego ciuszki są rózowe,? czyżby tomiała być mała Pulka? A moze Paulek?
×