Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Trinity27

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Trinity27

  1. witam kochane a wiec : maluszek na badaniu byl bardzo spokojny chociaz przed wejsciem do gabinetu brykał az milo ... juz duzy z niego facecik ma ok. 27 cm i waży 505 g główke ma prawidlowo zbudowaną, czaszka i mozgowie symetrycznie, kregosłupik i plecki bez widocznych patologii, serduszko bije jak dzwon, pieknie zbudowane o prawidłowej wielkosci tak samo pluca, brzuszek, zołądek, nerki i pecherz moczowy ... raczki i n ozki bez zastrzeżeń ... takze kochane moje na dzień dzisiejszy jestem spokojniesza i szczęśliwa płytki nie nagrywalismy bo maluszek juz jest taki duzy ze nie miesci sie w kadrze, zresztą zobaczymy go po narodzinach ... i tak za wizyte zaplacilismy 160zł . z szyjką na razie jest wszytko w porzadku, nie skraca sie chociaż jest rozpulchniona i nie moge sie forsowac , wiec basen odpada i sex rownież tylko spacerki, ogolnie mam duzo wypoczywać ... brzuszek mam lekko napiety wiec dostałam magnezin 500 mg 3 razy dziennie Martyniu życzę CI aby Wasze staranka były owocne i by Lenusia szybko cieszyła sie rodzeństwem ... wierzę ze klopoty zdrowotne z malutka macie juz za sobą, ja wiem ze teraz jestes o wiele wrazliwsza na wszelkie zapewnienia ale trzeba byc dobrej mysli - bo co jak nie nadzieja i wiara nas trzyma przy zyciu Surfi - trzymam kciukaski za to byscie szybko zafasolkowali, by Ninka miala roznie sliczne co ona rodzenstwo :) buziaki, zmykam zrobić sobie mala kolacyjkę ...
  2. Hej kochane Martuś strasznie mi przykro, moze za jakiś czas spróbujecie ponownie, albo zaczniecie myslec o adopcji ... marzyłabym jednak by los Was zaskoczył podobnie do mnie i byście doczekali się własnego dzieciaczka ... jestesie jeszcze młodzi i tyle wspólnych lat przed Wami ... najważniejsze jest to byście się kochali i wspierali wzajemnie dzisiaj mam usg połówkowe i troszke mam cykora, mam nadzieję ze moje maleństwo jest zdrowe - trzymajcie za nas kciuki brzusio rośnie mi jak szalony, mam już niezłą piłeczkę i 6 kg do przodu, mam nadzieję ze uda mi się wykonac plan i przytyc max 15 - jednak z moim apetytem chyba to niemozliwe ...
  3. witajcie kochane Martyniu dobrze ze uż jesteście w domku, najważniejsze teraz by Lenusia powolutku wracała do zdrowia, co do remontu to już mam powoli dosyc, mam taki chaos w domu ze szok, gdybysmy mieszkali gdzie indziej i dopiero szykowali mieszkanie byłoby inaczej a tam spimy osobno, ja na fotelu, K. na materacu, telewizor mamy spakowany i odłączony - wieczorem nawet sobie wiadomosci nie mozemy pooglądac, czasem przy kompku usiadziemy i cos tam przeczytamy i obejrzymy ale takie zycie na walizkach jest mega meczace ... a to dopiero początek bo nawet duży pokoj nie jest zrobiony ... ale co zrobić cierp ciało jak ześ chciało :P wczoraj znowu poszłam na łowy i przyniosam do domku dwie pary ślicznych dzinsików dla maluszka, dwie bluzy i 3 pajace do spania - wszytko z odzysku ale prawie jak nowe ... bylismy też u mojej siostry ciotecznej ma synka 3 tygodniowego, taki z niego okruszek ze szok, popatrzyłam na niego i ogarneło mnie takie wzruszenie, już nie moge doczekac sie swojego "kangurka" zastanawiam sie jak to bedzie jak mój skarbek pojawi się na świecie - czy ja mu nie zrobie krzywdy ? ale moze jakoś damy radę ? dowiedziałam się ze w szpitalu w ktorym będe rodzić - jest tak sobie opieka, połozne robią łaskę ze podpowiedzą coś młodej mamie, troche się zaczynam bac bo narodziny dziecka to takie nowe doznania a tu żadnej pomocy nawet z fachowej strony ... ubranka dla maluszka podobno daja i rożek też na pierwsza dobe - potem trzeba im je oddac, i miec już swoje ... ehhh włącza się juz myslenie, czy wszystko ułozy sie pomyślnie ? mój K. obiecał mi byc przy porodzie ze mną ale ta pierwsza noc z dzieckiem po porodzie trochę mnie przeraża ... nie wiem jak bede sie czuła fizycznie a tu taka krucha istotka koło mnie będzie jeszcze ... Całuję Was wszytkie i zapraszam standardowo do pisania
  4. hejka .. Karolciu ja mam w malym pokoiku ecru, mebelki olcha, dywanik orzechowkremowy - taki bardzo naturalny pokoik ... lubię kolory ciepłe dobrze się czuję gdy mnie otaczają - żółte, zielone powoduja ze jestem zzęśliwsza ... łazienkę mam kremowo-czekoladowo-orzechową z dekorami w dmuchawce :) musze się pochwalić ze upolowałam dzis mojemu syneczkowi super ciuszki - wszytkie firmówki za dosłownie grosze bo dziś było 50% zniżki i tak nabyłam super sztruksiki za 4 zł, bojóweczki za 4 ogrodniczki za 5 zł i kilka bluzeczek od 1,5 do 3 zł ... za wszytko dałam 18 zł a rzeczy sa jak nowe :) odkryłam ten ciucholand dzisiaj przypadkiem, teraz będe tam czesciej zagladac bo Pani powiedziała ze czasem przychodza zupełnie nowe ubranka dosłownie za cene np. 10 zł . męzuś walczy z pokojem skuwa sciany i tak mi go zal bo juz siedzi tam od 11-stej, sciany sa oporne, musi się biedak nawalczyc i to ostro, ale pieke naleśniczki i moze go chociaz dobrze nakarmię ?
  5. witajcie kochane Karolciu jeszcze raz wszystkiego najpiękniejszego z okazji urodzinek, by się spełniły wszystkie Twoje marzenia my powolutku szykujemy mieszkanko do remontu, w poniedziałek przychodzi chłopak i bedzie działać ... mam nadzieję ze jakos to przetrwamy bo m-c będziemy miec z głowy, w spartańskich warunkach ... kolory już wybrałam i chyba nie zmienie zdania, pokój zrobię złoto Egiptu - to taki jaśniusieńki ciepły zółty, kuchnia plaster limonki - odcień zieleni ale taki łamany z żółcią, i przedpokój tajemnica gejszy - ciemna czerwień ... namówiłam tez mezusia na roletę rzymską do kuchni, taką w woalu ecru ... do pokoju tez bym chciała rolety ale takie zwykłe i marza mi się zasłony sznurkowe ale K. się jakoś nie bardzo podobaja wiec odczekam trochę i moze uda mi się go przekonać ... pozatym u mnie b.z. brzuszek rośnie i już mam niezłą piłeczkę, młody tak bryka ze szok, dzisiaj rano zrobił mi pobudkę o 3.45 - pierwszy raz sie obudziłam od ruchów - to było istne szaleństwo ... odnowiłam też kontakty z koleżankami ze starej pracy i dowiedzialam się ze dwie z nich spodziewają się dzieciaczków, jedna będzie miec córeczkę - termin ma na czerwiec, drugiej udało się po 5 latach starań zajść dzięki in-viro w ciąze jest w 11 tygodniu ... Martuś nieustannie trzymam za CIEBIE kciukaski :)
  6. Wosenne fliudki specjalnie dla Martusi i innych dziewczynek :)
  7. Martuś nie doszukuj się u siebie objawow ciazy - ja np. czułam się jakbym miała za chwilę miesiączkę dostac a nie dostałam takze ... ale rozumiem ze się stresujesz - przecież to tak wazna sprawa, no i b. kosztowana ... modlę się by się Wam udało :)
  8. hej dziewczynki halo halo co tu taka cisza ... ja zajęta jestem troszke przygotowaniami do remontu ale Wy ? meldować się proszę :P dzisiaj znowu porzadkowałam, pakowałam graty bo wiekszość mebli zostanie wyniesona z domu - zostanie tylko mały pokój i tam przenosiłam to co będzie nam najbardziej potrzebne, reszte upychamy po piwnicy i garazu mamy tam stare szafy wiec jakos moze nam się uda wszystko pomiescic ... mmezeus pracuje wiec zostaja mu tylko wieczory, a ja w dzien pomagam mu jak mogę ... od poniedziałku przychodzi majster i będzie wojował ze ścianami i podłogami ... karolciu duzo zdrowka CI życze mam nadzieję ze już ci troszkę przeszło ? jadirko, voltare sokrki ze nie napisałam zyczeń dla Was na forum ale wiecie ze o Was myslę :) Mratuś kiedy testujesz ? strasznie CI kibicuję - tak b. chciałabym aby CI się udało i tak jak napisała Surfi chyba czas na naszym forum na bliźniaki HI HI cudnie by było :)
  9. Hej dziewczynki ... dziś piękne słonko mnie obudziło i ćwierkanie ptakow za oknem - chyba wiosna wreszcie i u mnie zawiatała - mam nadzieję ze rozgości się na dobre - uwielbiam przyrodę budząca się do zycia i to ciepełko :) Martusia bede trzymac kciuki za Ciebie kochanie - by wreszcie spełniło się Twoje marzenie zostania mamą ... pozdrawiam Was wszystkie i zyczę miłego dzionka
  10. hej kobietki :) Wiosna wiosna wiosna ach to Ty :) Witam Was w ten wiosenny dzionek, u mnie troszkę zmiennie ale i tak przyjemnie ... teraz np. już słonko gdzies sobie poszło, pewnie świeci u Was :P dzisiaj mezus w domku, poroblilismy wstępne zakupy do remontu, drzwi już zamówione 1200 zł nas wyniosły i terakota zamówiona i fugi, przewody do wymiany instalacji elektrycznej, kolory farb nadal mnie nękają ale moze je jakoś okiełznam i wreszcie się na coś zdecyduję :P jakos ostatnio mam ciażowe humorki - wczoraj np. tak mi przeraźliwie smutno było ze bez przerwy beczałam, K. nie moze się przyzwyczaić ze taka wrażliwa się zrobiłam i rozkłada bezradnie ręce zamiast przytulic - a chyba tego bym chciała - jakiegos pocieszenia, utulenia ... nawet mi chałwa nie pomaga a zawsze po niej było mi nieco lepiej ... od 3 dni jakoś brzusio mnie pobolewa, nie wiem czy dlatego ze młody tam rak szybko rośnie, słabo sypiam bo mi już niewygodnie, do tego czasem duszno ... caluje Was mocno i zyczę miłego dzionka
  11. Omego dzięki za info ... my juz zdecydowalismy sie na dre - dzisiaj nawet wybrałam model i kolor, ze wzgledu ze chcemy miec przesuwne by zaoszczedzić miejsca w naszym małym 40 m mieszkaniu nie wybieralismy drewnianych modeli tylko z płyty, nasz model kosztuje cos ponad 300 zł do tego mechanizm mocujący i maskownica takze jedne to koszt cos ponad 550 zł ...
  12. hej baboki ... pogoda za oknem brrrr w nocy spadł snieg - jakoś zimowo sę zrobiło ... ja chcę już wiosny i słoneczka buuuu voltare Twoja pomoc jest nieoceniona :) mam nadzieję ze jakoś pokompletuję sobie ubranka i wsztko dla dla maluszka,troszkę liczyłam ze od brata mi się w spadku dostanie ,ale bratowa jakoś ochoty nie przejawia, mowi ze ubranka sa podniszczone, do tego planują drugie dziecko, ja się prosic nie zamierzam - jeszcze mnie stac by swojemu dziecku cokolwiek kupić ... u mnie w domku jest w miarę ciepło, w najgorszym momencie było ok. 17 stopni ale kupiliśmy sobie olejaczka i się dogrzewalismy ... teraz męzus chce kupic klimatyzator taki przenośny z funkcją podgrzewania, w lato jest u nas dosyć ciepło i są problemy ze spaniem a ja będe w końcówce ciaży takze wpadł na pomysł bysmy sobie jakoś pokoik przed spaniem schładzali ... co do remontu to bylismy dzis terakote ogladac i wybrałam taki fajny matowy gres z nierownymi brzegami ... za dzwiami do pokoi tez musielismy sie rozejrzec bo trzeba na nie czekać 4 tygodnie ... własnie siedze i patrze w katalogi z farbami i ogladam kolory i powiem Wam mam problem bo chciałabym cos zmienic tylko mam fioła na punkcie kolorystyki i wychodzi na to ze wszytko musze dobrac w podobnej tonacji ... przedpokój robię w czerwieni takiej zgaszonej i przenajmiej tu nie mam dylematu ale kuchnia i pokój goscinny ehhhh jak tu zrobic by było ładne ale inaczej niż poprzednio ... jadirko - nie dziwię ci sie ze siedzisz przy Tekili - to takie słodkie stworzenie, te jej oczęta - zakochac się mozna - mam nadzieję ze szybko wyzdrowieje ja tez trzymam kciuki za Martę no i oczywiście za nasza karolcię, zresztą za wszytkie pary które pragną miec dzieciaczka miłego popołudnia ... zmykam na kawusię / inkę :P / pa pa
  13. karolciu moze i troszkę przesadzam ale na razie moja wyobrażnia na temat ubierania, opieki nad niemowlaczkiem jest niemal zerowa ... te wszytkie gadzety ... łóżeczka, posciele, pieluszki, kocyki, buteleczki, -czasem mnie ogrania jakies przerażenie ... moja kuzynka urodziła w poniedziałek synka - ma problem z karmieniem maluszka, nie chce ssac z piersi, obydwoje sie uczą - jest cięzko, wiem ze każda mama musi przejsc przez ten chrzest bojowy - i obym ja sobie z tym wszytim poradziła ... u mnie kawka odpada - nie mogę, i słodkie ehhh dwie kanki czekolady potrafią mnie tak zasłodzić a kiedys wciągałam tabliczkę i było mi mało hi hi ale a to kanapeczki z szyneczka i ogorkiem kwaszonym ,konserwowym , papryczka zjadam bez problemu ... dzisiaj robię rybkę w ziołach i surówkę z kiszonej kapustki ... co do remontu - to ja wymyslam a przecież nic robić nie moge ewentualnie troszkę popakowac, lekko posprzatac a reszta nalezy do meza - nie jest szcześliwy - ba nawet go to wkurza ale mus to mus ... kiedyś jak go prosiam to nie było ani czasu ani ochoty a teraz czas nas goni ... voltare u nas nie ma takich wypasionych ciucholandow w W-wie i owszem ale ja w mojej miescinie namierzyłam tylko jeden taki znośny ale zabawek w nim jak na lekarstwo - o takiej lali full wypas za 4 zł to pomarzyć mozna ... mam jeszcze jedno pytanko czy kupowac body z krótkim rekawem i rampersy ? w sumie mój maluszek będzie dopiero po narodzinach kiedy będzie jeszcze ciepło a potem to juz jesień sie zacznie ... i same widzicie jaka zielona jestem ....
  14. najpierw mnie wywaliło a potem dwa razy posta umieściło ... ehhhh
  15. witajcie babeczki :) moze znacie jakiś przepis na poprawe humorku ? ta pogoda mne dobija - brak słonka daje niezle w kość ... już od moje bratowej wiem ze nie warto kupować nic co ma zapięcie z tyłu, rzeczy ładnych a nie praktycznych ... takze jak na razie wszystko co mam jest rozpinane po całości z przodu, zero kołnierzyków i innych dziwactw, body mam takie kopertowo zapinane - super rozwiązanie, rzeczy malych na 56 nie mam wiele 3 pajacyki, 2 body, 2 czapeczki, reszte mam w rozmiarze 62-68 ale i tak jestem w lesie z wyprawką ... nie mam żanych spodenek, bluz, kombinezoników - moze na lato to niepotrzebne ale i wtedy zdazaja się chłodniejsze dni - szczególnie ze sierpień to już schyłek lata a pierwsze parę dni i tak będziemy się klimatyzować w domku takze będzie połowa m-ca ... wiem ze mam jeszcze 4 m-ce na szaleństwa ale już powoli łapie sie na tym ze dni mijaja jak szalone a ja nic nie mam - bo co to jestt te pare szmatek w szafie ... do tego ten remont - ale zmieni sie pogoda to moze powieje optymizmem ? Surfitko - trzymam kciuki za stymulacje - widze ze marzysz o rodzeństwie dla Ninki ... my chyba pozostaniemy przy jednym dziecku - chyba ze znowu jakiś cud się wydarzy ... Karolciu za Ciebie też trzymam kciuki - domek wybudujesz, wszystko jakoś się pouklada i moze jak nas życie Was zaskoczy a jak nie to spróbujecie innej drogi - wazne jednak byście razem pragneli tego wszytskiego - wtedy jest o wiele prościej :) marta24 - dla pozostałych dziewczynek wielgachne buziole
  16. witajcie babeczki :) moze znacie jakiś przepis na poprawe humorku ? ta pogoda mne dobija - brak słonka daje niezle w kość ... już od moje bratowej wiem ze nie warto kupować nic co ma zapięcie z tyłu, rzeczy ładnych a nie praktycznych ... takze jak na razie wszystko co mam jest rozpinane po całości z przodu, zero kołnierzyków i innych dziwactw, body mam takie kopertowo zapinane - super rozwiązanie, rzeczy malych na 56 nie mam wiele 3 pajacyki, 2 body, 2 czapeczki, reszte mam w rozmiarze 62-68 ale i tak jestem w lesie z wyprawką ... nie mam żanych spodenek, bluz, kombinezoników - moze na lato to niepotrzebne ale i wtedy zdazaja się chłodniejsze dni - szczególnie ze sierpień to już schyłek lata a pierwsze parę dni i tak będziemy się klimatyzować w domku takze będzie połowa m-ca ... wiem ze mam jeszcze 4 m-ce na szaleństwa ale już powoli łapie sie na tym ze dni mijaja jak szalone a ja nic nie mam - bo co to jestt te pare szmatek w szafie ... do tego ten remont - ale zmieni sie pogoda to moze powieje optymizmem ? Surfitko - trzymam kciuki za stymulacje - widze ze marzysz o rodzeństwie dla Ninki ... my chyba pozostaniemy przy jednym dziecku - chyba ze znowu jakiś cud się wydarzy ... Karolciu za Ciebie też trzymam kciuki - domek wybudujesz, wszystko jakoś się pouklada i moze jak nas życie Was zaskoczy a jak nie to spróbujecie innej drogi - wazne jednak byście razem pragneli tego wszytskiego - wtedy jest o wiele prościej :) marta24 - dla pozostałych dziewczynek wielgachne buziole
  17. hejka u mnie dziś pogoda paskudna, wieje jakby 100 czarownic się powiesiło ... ale byłam juz na dworku - poszlam sobie do przychodni sprawdzić ile badania kosztuja i kurcze: mocz 15 zł morfologia 17 ... chyba jednak zostane przy szpitalu bo tam wszytko o 4-5 zł tańsze ... poszłam też do ciucholandu i wiecie kupiłam sobie super spodnie dresowe z fajną gumką za 8 zł i do tego dla maluszka 5 par pajaców do spania - wszytko prawie nowe do tego firmowe next-a i h&m za niecałe 20 zł ... nie wiem jak Wy się na zaopartujecie na takie ciuszki używane ale jak dla mnie jezeli są w dobrym stanie to chyba żadna ujma by dziecko sobie w domku w tych ubarankach pochodziło ... szczególnie ze w tym pierwszym okresie maluszek rośnie w zastraszającym tempie ... a Wy gdzie sie podziewacie ? jadirka, voltare ... bo karolcia to coś tam zawsze skrobnie ...
  18. hello dziewczynki :) wiosna za oknem to przy kompku siadać sie nie chce hi hi cudnie jest dosłownie aż zyc się chce :) my wekend spędzilismy bardzo aktywnie, spotkania ze znajomymi, wczoraj giełda motocylkowa i zakupy w galerii, spacerowałam tyle ze dzisiaj czuję ze chyba przesadziłam - brzuszek troche boli i jakiś taki napięty jest ... dzidzia jednak bryka wiec chyba jej nie zaszkodziłam ... spodnie ciazowe kupione, sprawdzają się rewelacyjnie, nic nie ciśnie, zapas w brzuszku jest wiec moze mi starcza na 3 m-ce ... młodemu tez przybyło kilka sztuk ubranek, zamierzam też w Tesco kupić mu z serii disney,a pajacyki - bratowa mi powiedziała ze tam jest najtaniej bo w Smyku wszytsko o 40% drożej ... powiem Wam ze troszkę jestem zdezorientowana, nie wiem ile ubranek kupic by straczyło mi na ten pierwszy najtrudniejszy moment ... myslę ze jak się młody urodzi to nie bede miała za bardzo czasu chodzić na zakupy ... dziewczynki licze na Wasza pomoc, prosze mi podpowiedziec ile i co trzeba miec z ubrankowej wyprawki tak na początek by się nie stresowac, ze zabraknie, nie chciałbym miec wszytkiego na styk lub codziennie robić mega prania ... wlasnie wyrzuciałm posciel na mój "mini" balkon i zamierzam troszkę pomyslec nad remontem i doborem kolorkow, wczoraj pozbierałam sobie trochę katalogow wiec mogę zacząć planowac niektóre rzeczy ... pozdrawiam Was wszytkie i do miłego usłyszenia
  19. Witajcie babeczki ... dzisiaj piękny dzionek był i cudnie słonko świeciło ... wczoraj wysprzatałam całe mieszkanko wiec tylko rano poleciałam na małe zakupy: chlebek, buleczki i wędlinka ... mezuś potem poszedł motorkiem pojeżdzić, a ja ruszyłam na miasto i wreszcie upolowałam sobie spodnie ciażowe - gdyby nie cena powiedziałabym ze rewelacja - jednak czasem warto odżałaowac parę groszy na cos porządniejszego ... poruszyłam dzis też w domu sprawę remontu - no i mężuś minke miał nietęgą - ostro oponował ze nie chce aż takiego remontu - ze wystarczy pokoj duży ogarnąć ale jakoś jak zobaczył łezki w moich oczach ustąpił ... nie jest jednak za bardzo szczęśliwy - pojdzie na to grubsza kaska - bo chcę w przedpokoju szafę pod wymiar zrobić i pawlacz, do tego mała zabudowę w kuchni ... no trakotę w kuchni i przedpokoju i podłoge drewniana w pokoju, o ścianach nie mówiąć - a tu dzidzka w drodze i trzeba bedzie ją obkupić - ale mamy nadzieję ze damy radę ... potem zaczniemy oszczedzać na działeczkę - bo własnie w tym sęk ze on marzy o działce i własnym domku ... pozdrawiam Was wszystkie b. serdecznie Martyniu kochana - trzymaj się
  20. hej babeczki ja np. lubię niespodzianki ... moga byc kwiatki, moze byc kawiarnia hi hi u mojego mezusia ciezko z zaskakiwaniem ale ostatnio dostałam dwa razy różyczkę czerwoną wiec nie narzekam ... w niedziele jedziemy na giełde motocyklową i już K. mówi ze kupi naszemu synkowi body lub koszulke z napisem : mój tata śmiga na suzuki ... to oczekiwanie na dzidzię jest magiczne ... męzuś ciągle głaszcze mnie i rozmawia z moim brzuszkiem ... przyklada rękę i mowi do dzidzi mój kaskaderze jak czuje ze się tam wierci :) caly czas mam problem z kupieniem spodni dzinsowych ciązowych byłam u nas w sklepie były naprawdę fajne ale co z tego jak w sam raz na teraz ... wiekszego rozmiaru Pani nie miała wiec nie kupowałam bo wiem ze brzuszek mi ostatnio nieźle rośnie ,,, moze w niedziele coś w galeriach upoluję ... Marto trzymam kcuki - tym razem musi się udać :) pozdrawiam Was wszystkie wielgachne buziole
  21. hej ... ja też dostałam różyczke od meża :) bylismy dziś na wizycie u gina i móje maleństwo jest 100% facecikiem, siusiak był taki widoczny ze hej , mężuś dumny jak paw - był ze mna w gabinecie i obserwował swojego synka ... buziaki kochane
  22. hej babeczki kochane ja już od rana nie śpię, tak czasem mnie to wkurza bo 6 rano a ja już pobudka i kręce sie i krece ... straszne, czasem w nocy pomiedzy 3 a 4 liczę barany bo wstaję na siusiu a potem usnąc niemogę ... wczoraj jak byłam u endo to posmigałam po galeriach, spodni sobie nie kupiłam - okropne jakies sa takie szczurki do tego strasznie drogie, za to maluszkowi kupiłam troszkę ubranek takie są śliczne ze oprzec sie nie mogłam w H&M to po prostu oczopląsu się dostaje - takze wrociłam bogatsza o 6 par body zapinanych kopertowo, 3 czapeczki i 2 pary półśpiochów ... wszytsko w tonacji biało, granatowo,błekitno, zielonej ... jedno body jest w paseczki takie zielono, biało, żółto, czerwono, pomarańczowe z myszka na środku mowię Wam cudne - meżusiowi wszytsko się podobało szczegółnie seria body, czapeczka i połśpiochy z napisem I LOVE DAD i drugi komplecik z I LOVE MUM :D u mnie słoneczko tez pięknie świeci - mysle ze zaliczę dziś jakiś spacerek ... dzisiaj na obiadek mam rybkę po grecku teściowa mi wczoraj upichciła - rozmawiałam z nią tez o dzidziolku i powiedziała ze wózeczek już mamy od nich zasponsorowany ... a rodzice łózeczko, z całym wyposażeniem nam kupują - ehhh fajnie tak jest miec pomoc - do tego wszyscy się tak cieszą ze maleństwo się urodzi .... juz jutro wizyta u gina - nie moge sie doczekać - by podejrzec mojego rozrabiakę - strasznie mi hula w brzuszku - męzus wreszcie poczuł bejbika wczoraj wieczorem dosłonie chyba moj młody grał sobie w piłkę wiec K. przyłożył dłoń a tam bum bum - nawiet nie wiecie jakie miał oczy hi hi Oczywiscie wszystkim zainteresowanym przesyłam ciażowe fluidki Martusiu, Karolciu, Jadirko łapcie i kto jeszcze chce to zapraszam do połykania hi hi sa takie wiosenne i bardzo smaczne :P kwiat] kwiat] kwiat] kwiat] widze ze zrobiło sie u nas iście wiosennie skoro o kwiatkach mowa i szczególnie takich ślicznych do ogródka - ja jużnie moge sie doczekać tego przebudzenia przyrody ... u mnie w parku jest tak ślicznie :) no dobra troche się rozpisaąłm a teraz zmykam na sniadanko - bo mnie moge młodego głodzić hi hi
  23. Witajcie babeczki :) wpadam na chwilkę bo zaraz zmykam z domku - jade do endo, kurcze troche mam cykora bo to pierwsza moja taka długa podróz od ponad miesiąca ... ale mm nadzieję ze szczesliwie zajadę i wrócę ... ostatnio szybko się męczę, trudno mi wysiedziec jak jestesmy u znajomych za stołem lub na kanapie ... brzusio się zaokrągla coraz bardziej i już musze zacząć polowanie na typowo ciazowe ciuszki ... moze dzisiaj kupię jakies dzinsy - bo mam tylko jedne spodne na wyjscie i nie chcę ich mocno wyniszczyc ... maluszek bryka w brzuszku coraz bardziej - jak sie położę to jestem już w stanie bo wyczuc dłonią bo tak mocno się kręci ... bardzo lubię te momenty i wyczekuję aż mąż będzie mógł je poczuc - bo mały jest uparty jak K. przykłada dłon to się jakoś uspokaja i do tej pory jeszcze nie udało mu się go poczuć ... z utęsknieniem czekam na wiosne i kolejna wizytę u gina która mam w czwartek - chce znowu zobaczyc mojegomaluszka i utwierdzić sie ze to facecik bo juz chyba czas kuowac powoli wyprawkę ... wózeczek mamy oblukany, zdecydowalismy się wstępnie na tako warrior - śmigalismy nim po sklepie, ogladalismy, składalismy i b. sięnam spodobał - jest troche ciezki ale mieszkamy na parterze to jakoś damy rade ... przesyłam buziole i buziaki kobietki w tym naszym dniu
  24. to ja tylko jak zwykle coś mi się w niku poprzestawia :P
  25. hej hej ... a co tu taka cisza ? hmmmm ??? ja tylko wpadłam z wiadomością ze od wczoraj wyraznie czuje ruchy swojego maleństwa :) wieczorkiem tak od 22-23 nieźle dokazywało, a dzisiaj rano przez sen czułam po której stronie brzuszka się umieściło ... to cudowne uczucie :D
×