Trinity27

aha- jak ja nie lubie jak powracają na tapete stare sprawy - ehhh - moglibyśmy już zapomniec o tych starych waśniach - brrr buziole po czole dla wszystkich

... hop hop - jest tu kto ? my juz po obiadku, miniek wrócił z pracy zjadl i teraz uciął sobie drzemkę - chrapie jak borsuk - hi, hi, niech nabiera sił - bo jajniczek mnie dziś kłuje jak szalony - moze namówie go dzis na małe bara bara ? ;)

Witajcie ! strasznie sie zmartwilam na wieści o maszej martyni - dochodze do prostych wniosków ze nie ma sprawiedliwości - nie dośc ze czekała na dzidzię tak długo - to teraz biedactwo drży na kazdym kroku o swoje maleńswto ... martyniu modlę się za Ciebie i malutką byście doczekały bezpiecznego okresu - aż serce mi zamiera z obawy o Was! akasiu kochanie - widze ze martysia zyskała cudowną przyjaciołę - wspieraj ją kochana ile masz sił w sobie - moze to jej pomoże przetrwac ten trudny okres ... Ty tez dbaj o siebie - dziewczynki nawet nie wiecie jak mi ciezko czytac o tych problemach co Was spotykają - po prostu chciałabym byście cieszyły się stanem błogosławionym - jednak widać ze nie zawsze jest tak rożowo ... pozostaje tylko wierzyć ze wszystko bedzie miało szczesliwe zakończenie - bo innej opcji nie ma :) u mnie bez zmian - niby czas staranek ale jakos tak wychodzi ze nie mamy na to ochoty - po prostu chyba za duzo na koncie rozczarowań czas na odpoczynek psychiczny ... ciekawe co z nasza karolcią- nie odzywasie juz 4 dzień ... dziś jestem sama w domku - miniek pacuje - nadrabia zaleglości - mi się skończył zasiłek on dorabia - szkoda tylko ze wszystko odbywa się jego kosztem ... voltare ciekawa jestem wynikow Twójego meza mozesz umieścic parametry na forum ? - jeżeli nie chcesz to moze na e-maila - chetnie bym porównała - tak z ciekawosci ... zmykam do robienia obiadku ... przesylam wszytskim buziaki

witajcie kochane ... sorki ze dopiero teraz ale miałam dzis dzień pełen zajęć ... Elizo kochanie - nic się nie smutaskuj - zobacz nasza Surficia tez podchodziła do inseminacji - nie powiodła jej się a juz za chwilke byla w ciązy - naturalnie poczetej :) uszki do góry zobaczysz i Tobie sie uda ... Martt - super że wróciłaś do nas - smutno było bez CIebie :) Paulisiu - dzięki za zdjęcia - Natalka piękna Akasiu dbaj o siebie słonko - maluszek ma byc zdrowiutki - super ze dziewczynka - w sumie jeszcze nie wiecie na 100% ale już się ciesze na nastęną topikowa królewnę buziaki dla Wszystkich - dla naszych obecnych i przyszłych mamusiek i wszystkich pozostałych dziewczynek

jeszcze raz do betty-83 ... pewnie bedziesz musiała przyjmować estrogen i progesteron z zewnątrz - czyli syntetyczny - ja biore Ovestin ... i duphaston ... ale to wszytsko zależy od lekarza - na pewno da się to jakoś naprawić - uszy do góry! pozdrawiam :)

Witajcie kochane ... znowu pustki - zapewnie wszytskie jesteście juz na cmentarzach ... ja też za chwilke jade z miniem - najpierw do moich - potem do jego najbliższych - wieczorkiem pewnie pojedziemy do naszych pradziadków - uwielbiam gdy na cmentarzu migocze morze światełek ... betty-83 - nie mam pojecia co CI podpowiedzieć - nie miałam takich badań ... całuje Was słoneczka

malolepsza dzięki za odpowiedz ... oczywiscie chce znać wiecej szegółów i bardzo chetnie posłucham wszelkich rad i uwag :) jestem trosze przerażona tym wyrokiem - bo tak to dla mnie brzmi - może lekarz mnie troszke nastarszył ale nigdy bym nie pomyslała ze Hashimoto może tak wpływac na płodność :( czasem sie łezka w oku kreci - ale staram sę myslec pozytywnie - bo jak nasza Surfi - jest w ciazy to dla mnie może też jest szansa ?

Katiu - niestety bez rozmowy nie dojdziecie do żadnego porozumienia - bo jak znaleśc dobre rozwiązanie wcale nie rozmawiająć ? zastanów się i powiedz - czasem jestescie jak DZIECIAKI ... które bawią się w małżeństwo ktore znie zdaja sobie sprawy jakie to wszystko jest poważne ... musicie się zmienic - nie wiem kto bardziej bo Was osobiscie nie znam ale bez takowej przemiany - bedziecie się tylko kłócic i dąsać ... jesteście małzeństwom od 6 miesięcy - a zachowujecie sie niekiedy jak para z przynajmiej 10 letnim stażem ... z tego co zauważyłam to jestescie na etapie docierania się i nie idzie to Wam za dobrze - kurcze - powinniscie sobie z dziubków spijac bo przeciez nadal jesteście młoda parą - nie możesz pisac ze cos jest niemozliwe - macie po dwadziescia kilka lat i cale życie przed soba - raczej wspólne zycie - bo z tego co wiem bardzo sie kochacie tylko - chyba Wasze temperamenty musza się do siebie dopasować - musicie wlaczyć o swoje szczęście i naprawdę - DOROSNĄC! nie mówię ze wina jest po Twojej stronie - ja tez nie lubie sie wiecznie płaszczyc przed męzem - gdy wiem ze mam rację - zawsze dąże do kompromisu - jestes piekna modą kobietą -do tego wykształconą - musisz mu pokazać ze znasz swoja wartość - ale też pokaż mu ze jest dla CIebie bardzo ważny i fakt ze chcesz miec np. z nim dziecko albo wspólne życie - to tylko dlatego ze pragniesz mu ofiarować najdrogocenniejszy prezent - który jest przejawem Twojej milosci do niego ... musicie wspierać się nawzajem a nie toczyć wojny ... bo jak tak dalej będzie to to obydwoje dojdziecie do wniosku czy dobrze zrobiliście dobierając się w parę! nie pisze tego wszystkiego by Ci dopiec ale postawic na nogi i przetrzec troszke oczy - ktoś przeciez musi byc mądzejszy w Waszym zwiazku - jeżeli Ci zaleczy to walcz - jezeli nasz dosyć - patrz - tylko potem nie zastanawiaj sie - - w ktorym momencie staliście się dla siebie obcymi ludzmi! Buziak

witajcie ... mam pytanko do malolepszej - pisalas ze masz przeciwciała tarczycowe ... ja tez takowe posiadam - masz ich dokładną ilosć ? wyniki Tsh masz w normie ? - ciekawa jestem co na to lekarze ? u mnie stwierdzono na tej podstawie ze mam Hashimoto - mialam tez robione usg tarczycy - podobno to poważna sprawa ale do pokonania tylko ze podobno jest o wiele większe ryzyko poronienia niż w normalnych przypadkach - własnie przez te przeciwciała :( mój lekarz jest dobrej mysli - choć nie mówi ze bedzie łatwo :( ... nie wiem czy śledzisz nasz topik - ale od dwóch lat się staram o dzidzi i nic - jest duże prawdopodobieństwo ze to wlaśnie tarczyca wszystko uposledza ... uff - trzymam za Ciebie kciuki i powodzenie w INF ... myslę jednak ze musisz przyjrzec się bliżej tym atpo - bo może diabeł tkwi w szczegółach ? ... czekam na wszelkie spostrzeżenia w walcze z przeciwciałami i ogólnie z tarczycą ... Omego a jak tam u CIebie sprawy ? znalazłaś już jakiegoś dobrego endykrologa ?

Witajcie skarby ... właśnie wstałam - po wczorajszych hulankach głowa mi pęka :( za duzo było kubeczków grzańca ... ale ogólnie super - przyjechaliśmy do domku po połnocy ... miniek musiał wstać wcześniej - w pracy jakaś awaria i dzwonili do nigo już po 5-tej - dobrze że miał telefon wyłaczony to troszke sobie pospał ... Martyniu jak to dobrze ze znowu jestes z nami - kochanie uważaj na siebie i maleńką - wiem ze bedzie dobrze - a ze lezysz w łóżeczku to moze dla Was lepiej - czas szybko płynie zanim sie obejrzysz juz bedziesz tulić swoją Leneczkę w ramionach :) Katiu co to za smutki - wiem ze czasem trzeba sie troszke podąsać by było dobrze - zobaczysz wszystko sie poukłada :) Tymczasem całuję wsztystkie dziewczynki : nasze mamusie , Diankę , Justynke M. i Paulę - czekamy na zdjęcia małej Natalki :P , nasze cięzaróweczki i wszystkie oczukujace na radosna wiadomość

Katiu ja tez dziś cały dzionek zagladam - ale pustki ze szok ... nie wiem co to się dzieje ale jakaś martwota powstala, kiedys pisalayśmy o wszystkim było wesoło, naprawde - cos się zmienilo i to na gorsze, nasze cięzaroweczki już nie piszą - myslę ze ta sprawa z przeszosci nadal tkwi w niektórych serduszkach jak zadra ! niektore dziewczynki już nawet zapomniały ze nasze forum istnieje - kurcze a ja nie wiem co z tym zrobic - bo bardzo bym chciala aby było jak kiedys ! własnie się szykuje - jadę do W-wy na spotkanie ze znajomymi z Egiptu ... pewnie czeka mnie miły weczór - bo nie ma jak się pośmiać w gronie przyjaciół !

Witajcie - kochane ... cos widze ze ociagacie się z pisaniem ... gdzie podzialy się nasze dziewczynki Eliza, Martt, Marta24, Mychass nie wspomne juz o Sysi, Pazi , Lence i Marilejce - która tylko ze dwa razy do nas wpadła ... dziewczynki meldowac się : Kukusiu, Akasiu , Ansiczku, Destination. Ciekawe co u naszej Martyni - kochanie myslimy o Tobie ja dzis leniuszkuje ... wczoraj ułorzylam całą bieliźniarke - ręczniczki, posciele, obrusy i firany oraz zaslony mam poskladane rowniutko w kosteczkę, do tego dzis robię pranko tych rzeczy ktore mi się przykurzyły ... wykorzystuje wolny czas ... ale nie ma to jak byc miedzy ludzmi - zaczyna mi tego brakować ...

voltare - moze nie zaszkodzi- lekarz cały czas się upiera ze ten wysoki procent źle zbudowanych plemniczków to wszystko w wyniku przegrzania jąder - ja osobiscie w to nie wierze - całe wakacje chodził bardzo luźno - w cieniutkich spodenkach i bokserkach ... ehhh - spróbujemy - w razie czego czeka nas szukanie nowego lekarza ... surficiu to super że z maulszkiem wszytsko w porządku - oby tak dalej :) karolciu - niczym się nie przejmuj ja też przytyłam i też nie jestem w ciązy - na takie głupie przytyki mówię ze to od lekarstw by ta dzidzia wreszcie się pojawiła ... wiem ze jest CI cięzko ale może pora by zaczeła o tym troszke bardziej otwarcie mówić ? to jest sposób na pokonanie tego bólu który czai się w Twoim serduszku ...

Surfitko - właśnie odezwij się jesteśmy ciekawe jak tam Twoje maleństwo ...

karolciu - podziwiam Cię ze jeszcze Cię na to wszystko nerwy nie wziely - ja tam jak się upre to nie ma mocnych by cos nie poszło po mojej mysli - tak kręce i tak długo mu o tym mówię ze ma mnie dosłownie dostyc i wreszcie ulega ... zresztą do tego badania musialam go zbyt długo namawiać - najgorsze było jak odebrał wyniki - były kiepskie - pamiętam wtedy starasznie to przezyl - chociaż mówił ze nic się nie dzieje widziałam jak mu cięzko - teraz już wymyslił ze bedzie chodził do pracy w cienkich spodniach od garnituru a w pociągu jak grzeją to bedzie stał - chcemy zobaczyć czy bedzie poprawa ... do tego te 2 antybioryki pewnie troszke cos poprawia - takż mam nadzieję ... do tego duzo warzywek i owocow ... a Ty słonko powiedz mu ze np. w natepnym tyg. badanko - kup w aptece pojemniczek / chyba ze tam na miejscu dają / post 4-6 dniowy i do dzieła :)

nie doczytaalm dokladnie - masz jeszcze troszke czasu do terminu @ także słoneczko - niczego sobie nie wmawiaj - ja tez tak miałam - a okazało się ze zupełnie co innego mi dolega ...

Katiu nie wynajduj sobie chorób prosze - a może to oznaka ciaży nie zastanowias się nad tym ? tylko ze gdybac można i najlepiej bedzie jak zrobisz sobie test ciazowy ... a jak wyjdzie negatywnie to dopiero pomysl co zrobić może badania hormonów ? ... wklejam CI linka tam znajdziez wszystko o hormonach , normach i objawach gdy cos jest nie tak - lecz pamietaj kazda kobieta jest inna i nie możesz trzymac się tego w 100% ... http://wiki.28dni.pl/normy_laboratoryjne_dla_kobiet_oraz_interpretacja_wynikow_badan_hormonalnych

Witajcie smutaski ... wczorajszy dzionek uwazam za udany - wieczorem bylam u mojego /przyrodniego/ braciszka - zobaczyc bobaska - ma miesiąc :) jest śliczny - cały czas śpi albo je :D ... za to jego 5 letnia siostrzyczka to żywe srebro - bawialm się z nią cały wieczór - na koniec wyszło ze ona chce spać u cioci - spakowała l sobie piżamke i nie było mowy o tym by ja odemnie oderwać - poplakała się biedulka bo nie chciala nas puscić ... fajne sa takie małe dziewczynki a Jula to naprawde mądre dziecko - pięknie się bawi - układa puzle i nawet \"czyta\" książki - ma taka wyobraźnie ze choć nie zna jeszcze za bardzo literek - potrafi ułorzyc super historię :) także wytulilam i wycałowałam malutką za wszystkie czasy ... w sobote wieczorem mieliśmy historie z jeżem - znaleźliśmy go pod blokiem koło krzewów ... w sumie wywęszył go pies sąsiadów - śliczny byl jeżyk - już taki troszke podrosniety - mam krociutki filmik nagrany z aparatu cyfrowego to Wam go przesle jak przegram sobie go na komputer ... karolciu a co na te twoje smutki Twój maż - nie chce nic zrobić z tym ? bys tak tego wszystkiego nie przezywala ? za bety \" leniuszka\" niech się w końcu przebada ... mowie CI jak go umowisz na badanko - nie bedzie mial wyjscia i pierwszy krok bedziecie mieli za sobą ! pomysl o tym!

Witajcie ... bore euthyrox 25 ... w czerwcu tego roku zbadałam sobie poziom Tsh - wyszło mi 4,92 - lekarze nie widzieli nic niepokojacego - bo tylko troszke poza normą ... gdybym nie udala się do endokrynologa prywatnie pewnie moja choroba nadal by się rozwijała ... zbadalam sobie tez poziom przeciwciał atpo i wyszło żle bo bardzo dużo 759 a norma do 35 :( po usg okazło się ze mam Hashimoto :( ... 2 tygodnie temu badalam sobie poziom Tsh - czy ladnie spada po lekach i wyszło 0,8 także jest poprawa - ciekawe czy przeciwciala maleją - biorę selen + wit. e ... bardzo mi zalezy na złagodzeniu objawów choroby - bo wiem ze to się leczy do końca zycia ... nic nie piszecie o wpływie tarczycy na płodnośc - a tu jest ono wielkie - gdybym sama nie walczyla o ciąże od dwóch lat - pewnie bym nie wiedziala ... może ktoraś z Was coś więcej wie na ten temat - interesuje mnie przypadek niedoczynności i Hashimoto ... pytanko do bozi - jaki masz poziom atpo i czy jest sznsa na zmniejszenie przeciwciał ? pewnie leczysz sie od dłuzszego czasu na to paskudztwo ...

Witajcie kobietki ... voltare - przykro mi - dziś właśnie rano w łożeczku rozmawiałam z mezem o tym ze to taka niesprawiedliwość ze nie możemy miec dzidzi ... a tak bardzo jej pragniemy - nie wiem ale mam czasem taki zal do Pana Bóczka - przecież jest tyle rodzin - gdzie dzieci się rodza bez problemów - rodzin patologicznych - gdzie dzieci cierpią bo ich rodzice nie umieją sie odnaleść w rzeczywistości - czasem jest ich tak dużo ze są umieszczane w ośrodkach pomocy i domach dziecka - dlaczego ? dlaczego nie może tak się stać ze te ziarenka nie rosną na właściwym podłożu w naszych rodzinach - gdzie tyle miłości i serca ... nie umiem tego pojąć ... ze akurat tutaj nie ma jakiejs równowagi i sprawiedliwości ... pozdrawiam Was kochane - zycze udanej niedzieli - wlasnie zaczynam szykowac obiadek - a potem spacerek i jedziemy do mojego przyrodniego brata do maluszków ... całuski dla Wszystkich bez wyjątku!

... eh dziewczynki - imprezowanie - dla mnie to raczej żadkosć - mój miniek w wekendy odpoczywa - w sumie jest w domku ale i tak czasem siedzi przed kompkiem ... niekiedy wieczorami wychodzimy ze znajomymi na piwko, grzańca lub pizzę ale to wsztystko - chyba sie starzejemy bo lubimy spedzać czas w domku ... robimy wtedy sobie kolacyjki , pijemy winko i ogladamy filmy ... tak w łóżeczku pod kocykiem jest bardzo przyjemnie szczegolnie ze na dworzu zimno i buro ... voltare - ale się uśmialam czytając opis pasji Twojego meza - mój ma to samo - choc jest na poczatkowym etapie urządzania sobie kącika warsztatowego - to jak pojedziemy do castoramy to po prostu nie moge go odwlec od połek z narzędziami - tamto to jest extra a inne super i też wszystko by się przydało - bo \" a nóż jakas potrzeba i wszystko się ma pod ręką \" :P ehh ale co mymy zrobić my lubimy sprzęt AGD, modę , ubrania i nowości kosmetyczne oni tym sobie nie zawracają głowy i na odwrót ... ale widocznie tak usi być - wszystko w naturze jest tak urzadzone ze jak się połączy w całośc to jest ogolne zadowolenie ...

Witajcie skarby ... widzę ze wczoraj poruszłyłyście fajne temty - ja nie ogladalm zadnego z tych filmów o którym pisałyście - po prostu jakoś się nie złożyło ... wczoraj za to cały wieczór ogladaliśmy Lord of the Rings - czyli Władcę pierścieni - lubimy takie klimaciki ;) na Ratatuj sie wybieramy - bo nie przepuszamy zadnych bajkowych nowosci - wszystkie sa super :) karolciu - mój maz tez tak ma tylko jak pójdzie do salonu motoryzacyjnego lub zobaczy jakieś cudeńko na drodze - tak się nakręca jak male dziecko - ale ja mu mówię najpierw dzidzi - potem sobie szalej na motorku - zresztą - jest dobrym kierowcą i mu ufam - ale nie o to chodzi ;) Surficiu ... super ten Twój suwaczek - popatrzyłam sobie jak fasoleczka sobie w brzusiu pływa ... u akasi jest juz troszke ciasniej :D kochane ale ten czas szybko pedzi ... asiulko88-84 tak to jest forum dla pragnących dzieci - ale interesuje nas wiele spraw nie tylko to co nas czasem troszke przytłacza ... widać opatrzność czuwała nad Tobą i pozwoliła CI zakosztować macieżyństwa ... przykro mi ze los tak boleśnie CIe doswiadcza - ale miejmy nadzieję ze bedziesz zdrowa - ciesz się córeczką i mezem bo jesteś młoda i całe zycie przed Tobą - pozdrawiam :)

Poprawiam w takim razie tabelkę :D Tabelka nr 1 NICK/ Skąd-----------------Wiek------ilość cykli star.---------termin @ Pazia/Warszawa...........26.............23.............. .....ok 18.11.07 Trinity /k.Łowicza.........30.............23.............ok. 18-19 .11 .07 Lenka/Ostrołęka...........28.............12............. .........20.08.07 sysia111/k.Ostrowa wlkp.26.............37.........................8.09.07 karolcia_26...................27 ...........17 ........................9.11.07 Eliza333/Kraków............30.............13............ ......ok.01.11.07 Marta 24/USA................24..............5..................... .31.10.07 voltare ........................30.............65................... ..28.10.07 Justynka24....................24.............24......... . ......ok.01.10.07 jadira/Kraków...............34..............12.......... . ......ok.??.11.07 Katia100/Gliwice............23..............11.......... .......ok.03.11.07 Martika-2327/cz-wa.......23.............16.............. ........15.10.07 Martt/Głogów ..............26...............3...................ok 11.11 .07 Mariejka28..................29...............9.......... .........ok 19.10.07 mychass/Kraków............35..............72............ ..........26.11.07 Tabelka nr 2: zaciążone :D NICK/ Skąd---------------Wiek-------tydzień ciąży---------termin porodu anisik/Wrocław............28............32.....................26.12.2007 Martynia/Legnica..........26............27.................28-30.01.2008 akasia/ZielonaGóra........26............16.....................03.04.2008 kukusia .......................25...........11.................... 08.04.2008 destination25/białystok......25.........6.............. .......17.04.2008 Surfitka/Kraków...........27.............7.........................06 .2008 Tabelka nr 3 Dzieciaczki urodzone :D NICK/ Skąd ------------ Płeć---------Imię-------------------------Data ur. Diana24/Olsztyn...... .syn........Dawid.....................31.08.2007 JustynaM/Londyn......syn.........Adrian.....................08.10.2007 Paula76/Olsztyn .... córeczka...Natalka....................22.10.2007

witajcie :) a ja dziś wstałam razem z miniem on do pracy a ja na mszę za babcię - dzis 3 rocznica jej smierci - na 7 rano - troszke dla mnie to nietypowa godzina - bo musialam wstać wczesniej - prysznic , mycie włosków ale jakoś sie rozkręciłam - potem ryneczek i zalatwiłam sobie ziemniaczki na zimę ... Karolciu - to Wy nie mieliście zadnych polskich znajomych na tej wycieczce ? u nas w hotelu było troszke polaków - z czego 6-ro to nasi znajomi bylo tyle śmiechu i zabawy ... do tego poznaliśmy swietna rodzinke armeńską mieszkjącą w Moskwie - graliśmy z nimi w Warterpolo - mamy do nich telefon - zapraszali nas - powiedzieli ze mamy zapewniony u nich nocleg i ogolnie pokaza nam Moskwe i wszystkie piekne miejsca ... co do płyty z rejsu - to poznaliśmy tam swietnego egipcjanina - REDĘ -filmowal nas cały czas - płyta podobno jest super - oni super mowia po angielsku więc nie było problemu - co do slówek to znam troszke bo poznaliśmy wiele egipcjan - w barze przed hotelem tez poznaliśmy fajnego chłopaka IDZIEGO - on nas uczył slówek arabskich a my go polskich ! Tak - ajła Nie - laa oczywiście : Dziekuję - szukran i habibi - kochanie :) piękna - ahla śliczna - jamila kocham cię (do mężczyzny) - bahebbak kocham cię (do kobiety) - bahebbek oczy - ajni Proszę - Min Fadilak Przepraszam - Ann Eazinak Dzień dobry - Sabaa Alkair lub oczywiście salam alejkum Dobry wieczór - Masaa Alkair do widzenia - masalam Dobranoc - Laila Tiaba Ile to kosztuje? - Bi kam ? Co to jest? - Ma Hatha ? szybciej - jalla ok - meszi nazywam sie ... - ismi ... nie rozumiem - ana misz fahem cos tam jeszcze by było ale tyle mam w głowie ... u nas tez pieknie swieci słonko - zaraz chyba troszke posprzątak i nastawie pranko ... życze wszystkim miłego dzionka - do usłyszenia ...

a my złożyliśmy się na ta płytę w 6-ro i wyszło nas naprawde niedrogo - nasi znajomi nas juz ja skopiowali ... z Quadów nie braliśmy bo mamy mnóstwo zdjeć ... zmykam - bo meżuś pracuje i sie zlości ze go podsiadam ...